Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 12/07/14 w Posty

  1. Tym razem na dożywotni pobyt na księżycu udaje się FlutterBlue Melody. Przywłaszczyła ona prace użytkowniczki obcego forum, zakładając temat na MLPPolska, a także przypisała sobie prace dwóch naszych użytkowników, robiąc identyczne tematy na wspomnianym wyżej forum. Temat na naszym forum: http://i.imgur.com/QaCLaVp.jpg http://i.imgur.com/9ua6VAU.jpg Temat na innym portalu: http://i.imgur.com/LyhRp1u.png http://i.imgur.com/IpJxhTM.png Wypowiedź użytkowniczki, która potwierdza kradzież: http://i.imgur.com/gTWXmJl.png Temat z pluszakami na obcym forum: http://i.imgur.com/0aj5FIk.jpghttp://i.imgur.com/96BBZPE.jpg Temat z pluszakami na naszym forum: http://i.imgur.com/2vcHEKp.jpg A tutaj, jako dopełnienie wypowiedź osoby, która jest twórcą pluszaków: http://i.imgur.com/MztGDtf.png Kolejny temat z rysunkami na naszym forum: http://i.imgur.com/oXxBFHJ.png Zawartość linku: http://i.imgur.com/CB4lcg0.jpg I taki sam temat na innym portalu: http://i.imgur.com/hQaBCgV.jpg Nie dość, że popełniła przestępstwo w świetle prawa, to działała na szkodę naszego forum, to zdecydowało o wiecznej banicji. No to ja się podepnę, aby nie robić zbędnego bałaganu. Użytkownik Wanad.I.SS udał się na zasłużony urlop na srebrnym globie na okres trzydziestu dni. Powodem jest szyderstwo oraz stalking, którego nie będziemy tolerować, a zimny kubeł na głowę był tutaj jak najbardziej potrzebny. ~ Myhell
    8 points
  2. Octavia: Ludzie wyżej wskazują Ci, co zrobiłaś źle, ale do Ciebie to nie dociera jak widzę. Zobacz sobie w regulamin tego działu: TU KLIKNIJ, TAK TU! Wyraźnie jest tam zaznaczone, że forma obowiązująca do gdocs lub mlpfiction. Nie zamieszcza się tekstu w temacie, to nie sesja RPG. Nieważne, czy jest to fik, czy półfik, czy inne co. Jeśli jest to w tym dziale, MUSI być w powyższej postaci. Osoby wyżej, zwróciły Ci uwagę w dobrej wierze, byś nie otrzymywała punktów za złamanie regulaminu działu, ale Ty jeszcze masz czelność zarzucać im nagonkę zachowywać się prostacko, chamsko i bezczelnie. Jeśli dalej chcesz się tak zachowywać, zabieraj swoje wypociny i wynoś się. Ja nie jestem już tak miły jak reszta, też potrafię być bezczelny o czym już kilka osób się przekonało. Zatem, albo się dostosujesz, przeprosisz powyższe osoby, albo wypieprzaj stąd. Psujesz atmosferę.
    7 points
  3. Czy pragniesz zmienić swoje nudne i żałosne życie? Masz dość bycia friendzone'owanym przez kobiety, bycia pośmiewiskiem w szkole, mentalną stuleją? Siedzisz na Mirko, Kurahenie, oglądasz całymi dniami kucyki i nie wiesz co robić w życiu? Już teraz w tej chwili możesz to zmienić! Przedstawiamy projekt gry (MMO)RPG tworzony pod patronatem organizacji MLPTrollska - A.R.U.O.K. - Autistic, Rather Uncivilised Otaku King W tej chwili koncepcja gry jest w trakcie tworzenia, a swoje propozycje możesz kierować tutaj - https://docs.google.com/document/d/1TwoCacPpNoGLKK7zouspVKicuEwXq9RQHSq-GE1ZGuk/edit Co oferuje A.R.U.O.K. Po raz pierwszy na świecie masz szansę stać się Arłukiem i pomóc mu wraz z Rycerzami Paukov oznaleźć księcia waifu! Zaawanowany system craftingu, wykorzystujący najnowsze osiągnięcia w dziedzinie chemii, fizyki i religii Ponad 667+2kpir2 przedmiotów, w tym Berło Paukersa, Miecz Mangozjeba oraz Karpatkowa Tarcza! Po przejściu oryginalnej ścieżki fabularnej dostępny nowy Tryb: Odkupienie! (Walka przeciwko Otaku, osiągnięcie elytarnej rangii Inkwizytora, banowanie niewinnych!) Na co czekasz?! Dołącz do nas! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
    5 points
  4. Igrzyska Śmierci IV Edycja Made By: Elizabeth Eden 1. Rozgrywka 2. Regulamin 3. Wzór karty postaci 4. Rozplanowanie rozgrywki 5. Lista graczy 6. Informacje dodatkowe 7. Dystrykty REKRUTACJA ZAKOŃCZY SIĘ 19 GRUDNIA Z dniem, w którym wielu rozpoczyna przerwę świąteczną, co daje dużo wolnego czasu. Pozwoli to wam dopracować postacie, a mi grę. I NIECH LOS ZAWSZE WAM SPRZYJA
    4 points
  5. Heh... Nie wiem czemu, ale musieliśmy z Bartisem zrobić sobie z tym zdjęcie... Bartis No i ja... Nie, nie wiem skąd wziął się tam ten klocek lodu... D:
    4 points
  6. Opowiadanie różni się od fika tym, że fik jest pisany na luzie bez spisania się, a opowiadanie zalicza się do kategorii "opowiadania wszystkich bronies"? Zresztą, nieważne, ja tylko zacytowałam regulamin: Ja tu tylko sprzątam! Masz to uznać za żartobliwo-przyjacielskie zwrócenie uwagi na fakt, że publikowanie bez przeczytania regulaminu nie jest mile widziane nie tylko tutaj, ale nigdzie, zwłaszcza kiedy regulamin działu ma jakąś stronę długości . Pozdrawiam! EDIT. O, widzę, że mnie Ylthin uprzedziła, ale niech już będzie. I dziewczęta, bez spinania, tutaj nic się nie dzieje!
    2 points
  7. No nie wiem, może dlatego, że jest to jedno z "Opowiadań wszystkich bronies", a nie "Fice wszystkich Bronies"? I tak, jest to fic, lecz bardziej podchodzi pod opowiadanie, lecz nazwałam to "niby-ficem", ponieważ jest on robiony na luzie, bez spinania. Poza tym: Mam to uznać za obrazę, czy poniżenie? Jeśli Dolar zażyczy sobie ukarania mnie za nieznajomość regulaminu, to to zrobi, lecz jak mi się wydaje, Dolara tutaj jeszcze nie widzę, a ty piszesz do mnie, kochana.
    2 points
  8. Brak tagów obowiązkowych. Zła forma zamieszczenia tekstu. Obrazki w tym dziale chowamy w spoilery. ... ... ... Dolar, tylko spokojnie, pamiętaj, że nie wolno bić ludzi za nieznajomość regulaminu!
    2 points
  9. Co prawda to niby temat dotyczący steama, ale myślę że wielu graczy konsolowych może on zainteresować EA wraz z Sony rozdają trzy gry z okazji 20-lecia marki PlayStation. Do końcaPlayStation Experience, możecie zupełnie za darmo dodać do konta trzy gry. Need for Speed: Most Wanted (PSV) Mirror’s Edge (PS3) Plants vs Zombies: Garden Warfare (PS4) Sam właśnie ściągam Mirror's Edge ale z moim netem trochę to potrwa, więc jak ktoś ma szybszego może sprawdzić czy wszystko działa
    2 points
  10. Po długich przemyśleniach zdecydowałam się na powrót! Da-da-da-dan - Rainbow znów rysuje i odważyła się na założenie tematu ^^. Co rysuję? Głównie kucyki i jakieś gadające zwierzęta . ... ... ... NIE UMIEM SIĘ OPISYWAĆ M'KEJ? Jako, że za często na rysowanie nie mam czasu, będę wrzucać tu także stare bazgroły - żeby nie było pusto. Czekam na opinie! ^^'
    1 point
  11. Nie ma pierwszego. Zwykle nigdy tego nie robię (ze zwykłej niewiedzy, niechęci, czasem też złośliwości), ale wytknę parę kwiatków, przez które oczy potencjalnego czytelnika, tudzież Dolara/innego bardziej szanowanego krytyka fanfików mogą krzyknąć do niebios w celu przedwczesnego odkupienia za winy jakie musiałyby cierpieć... spode łba* różnic* Celestię* To tylko kilka z przykładów w tym morzu literówek... Po trzecie primo... Nie wiem, nie odwiedzałem Twi tam w Kuńlandzie czy jak to teraz nazywają, ale te frazy raczej nie wyglądają na takie, jakich użyłby kucyk... Do tego dołożę jeszcze to: nie wyłapałem prawie żadnych opisów głównego protagonisty. Nic, zero, nol'. Pojawia się znikąd, nie wiemy kim jest (dlatego zakładam, że jest zwyczajnym koniem?), więc użycie tych wyrażeń nie jest w żaden sposób usprawiedliwione, moim zdaniem. Po czwarte primo... Opisy zdają się być... zbyt ubogie, lakoniczne, przez co akcja pędzi jak bełt wystrzelony z kuszy, ale gdzie? Oj, nie wiem... Nie wiem... A skąd? Też nie wiem... Gdybyś ciut bardziej skupił się na otoczeniu, może całość płynniej by się czytała (przepraszam za kolokwializm...). Spróbuj. TL;DR zmień/znajdź korektora i spróbuj spowolnić, urozmaicić, a także wyjaśnić (przynajmniej po części) akcję przez bogatsze opisy. Przybyłem, napisałem co myślę, więc znikam.
    1 point
  12. Powtórzenia czasownika "mieć". Oprócz tego ortograf, chyba że chodziło o jakieś konta bankowe albo coś. Jakoś czasownik "wbiegać" sprawił, że w mojej głowie pojawił się obraz promyków słońca zasuwających w tenisówkach. Nie wiem, czy takie było Twoje zamierzenie, ale to nic. Chatka na biegunie trochę razi, brakuje mi określenia typu "położona" lub "znajdująca się". Teraz mogę to zinterpretować jako jakiś rodzaj bujadełka dla dzieci (coś a'la konik na biegunach). Na czerwono zaznaczyłam przecinek w brakującym miejscu. Nieźle, nie dość, że promyki słońca zasuwają w tenisówkach, to mają jeszcze bokserskie zapędy. Użycie wielokropka niepotrzebnie zwalnia akcję, celowo? I, teraz będę krzyczeć. UBIERASZ SAMĄ SIEBIE, ALE NIE UBRANIA. Już mi lepiej. W co on ubrał te papcie? Wsunął na nie małe sweterki? Spodenki? A może koronkowe skarpetki? Ubiera się lalkę, dziecko, męża, psa, INNY OBIEKT. Ubieranie ubrań jest niefortunnym i błędnym określeniem. Niepotrzebne przecinki zaznaczone na czerwono. Czemu określasz kilka węgielków jako "to"? Do czego "to" się odnosi? Nie lepiej np. "lecz po chwili żar zgasł"? Albo cokolwiek innego? Dlaczego tyle powtórzeń...? x____x Doszłam do sceny z kucykami i... nie, nie mogę. Po prostu nie mogę. Tytuł opowiadania jest tak trafny, że chyba bardziej się już nie da. To JEST totalna masakra i to pod wieloma względami. Wybacz, ale opowiadanie jest... słabe. Ma dużo dziur logicznych (np. dlaczego Lemon Pip wcześniej nie zaoponowała?), Mikołaj jest fatalnie napisany (wulgarny język NIE JEST tutaj elementem komicznym) a opisów właściwie brak, a jak już są, to dostajemy coś w rodzaju biegnących promieni słońca. Powinnaś przyswoić sobie zasady poprawnego zapisywania dialogów i stosowania przecinków. I dużo, dużo czytać, bo styl historii jest toporny.
    1 point
  13. wciąż mam do oddania: - Aces Wild: Manic Brawling Action! (Steam) - wysłane do Dayan - The Slaughtering Grounds (Steam) - wysłane do Triste Cordis - Tail Drift (Steam) - wysłane do Dayan
    1 point
  14. Brak tagów (w tym obowiązkowych). Czas na poprawę - 2 dni. Od razu instrukcja dodania tagów, bo bywają z tym kłopoty - uruchamiasz edycję pierwszego posta, opcję "Użyje pełnego edytora" i wtedy możesz w temacie dodać odpowiednie tagi. Co do samego opowiadania... cóż, tytuł adekwatny do treści - nie jest dobrze. Naprawdę, nie jest dobrze. Jeżeli chodzi o treść, to wszystko jest zakręcone i to mocno. Natomiast bardzo przydałaby się interwencja korektorska. Naprawdę bardzo. PS: Możesz spokojnie napisać zamiast "pewnego forum" "forum Biur Adaptacyjnych". Nikt się o to nie obrazi, a już na pewno nie będziesz miała z tego powodu problemów. PPS: Ze swojej strony przepraszam za pierwszy post Draquesa - już otrzymał za niego warna.
    1 point
  15. Nie ma co się obrażać, kilka osób udzieliło ci jedynie zwykłej porady. Dura lex, sed lex - tak w skrócie można określić regulamin, zresztą nie tylko tego działu. Opowiadanie jest już w GDocs, ale nadal np. brakuje ci tagów obowiązkowych w tytule tematu. I wierz mi, że kiedy Dzierżący Łopatę tu wpadnie, to zaraz ci to podkreśli i da góra trzy dni na zmianę, a potem sam temat usunie. Zaś do do samego tekstu: "Ja pi***ole, co jest k**wa..." - my thoughts exactly. "Totalna Masakra" to tytuł doskonały, bo oddaje ogólny rozgardiasz samego tekstu. Po kilku pierwszych zdaniach nawet sądziłem, że być może będzie to jakiś humorystyczny szybkęs, ze szczególnym naciskiem na czarny humor (zwłaszcza biorąc pod uwagę obrazki), ale się niestety rozczarowałem. A pomysł nawet był i mógł wyjść z tego fajny random.
    1 point
  16. No brawo, tak jakby mój nie miał. *klask klask* To określenie angielskojęzyczne. Trzymam się tradycji. To nie jest dobre radzenie tylko nagonka. Tylko na tym forum są tacy użytkownicy, lecz już się przyzwyczaiłam. Nom, ja również. Chyba już koniec tego shitu.
    1 point
  17. 1. Nie-fiki trafiają do osobnego poddziału - "Świat bez kuców". Jeśli opowiadanie nie zawiera elementów MLP, wylatuje z hukiem z działu ogólnego. 2. Cytaty z regulaminu działu: 3. FIKI, do ciężkiej cholery. Żadne "fici" ani "fice", tylko FANFIKI. Gdy ktoś dobrze ci radzi - słuchaj. Osty za takie głupotki naprawdę bolą.
    1 point
  18. Chodzi o tagi w tytule tematu. Wchodzisz w edycję pierwszego posta i dopisujesz do nazwy tematu tagi w nawiasach kwadratowych, w tym jeden z obowiązkowych [NZ], [Z] lub [One-Shot]. Eeee, czegoś tu nie rozumiem, skoro to nie jest fik, to co robi w dziale "Opowiadania wszystkich Bronies"?
    1 point
  19. Akurat jeżeli chodzi o grypę, to jest to jeden z najczęściej mutujących wirusów, więc pojawienie się wybitnie zjadliwego szczepu wcale nie jest takie nieprawdopodobne, jak mogłoby się wydawać. Myślisz, że czemu szczepienia na grypę robi się rok w rok? To paskudztwo się stale zmienia i w końcu trafi się takie bydlę, które zabierze swoją dawkę ofiar. Zgadzam się, że tutaj media zadziałały idealnie (z punktu widzenia producentów szczepionek) i wywołały niepotrzebną panikę. Z drugiej strony czasami lepiej, że się drą, bo inaczej mogą przegapić coś naprawdę groźnego - wystarczy podchodzić do ich informacji ze sporą dawką zdrowego rozsądku. Natomiast co do zachowania zasad higieny jako obronie przeciwko grypie, to nie mogę się zgodzić, chyba że za takowe uznajesz chodzie w masce, goglach i rękawiczkach. To paskudztwo może roznosić się drogą kropelkową, więc wystarczy, że osoba zarażona kichnie w nieodpowiednim czasie i może zarazić kilka, kilkanaście, czy nawet kilkadziesiąt osób. Mycie rączek, choć wysoce zalecane za bardzo tu nie pomoże. Naturalnie, jeżeli dojdzie do wspomnianej wcześniej, całkiem prawdopodobnej mutacji.
    1 point
  20. Ptasia grypa i zagrożenie? Choose one. Ptasia grypa nie była nigdy realnym zagrożeniem, to jedynie media rozdmuchały sprawę. Po pierwsze: odnotowano wyłącznie jeden przypadek zarażenia drugiego człowieka bez straty zjadliwości. Grypą tą można się zarazić jedynie przez kontakt z zarażonym ptactwem. Jedyne ryzyko mogłoby się pojawić jedynie w przypadku małoprawdopodobnej mutacji wirusa. Po drugie: aby zapobiec zarażeniu, wystarczy zachować zasady higieny. AIDS również nie można uznać za realne zagrożenie, sposoby rozprzestrzeniania się wirusa są bowiem zbyt "niszowe". W końcu mimo negatywnej opinii dzisiejsza młodzież w przeważającej większości raczej nie bierze udziału w dzikich orgiach czy wstrzykuje sobie twarde narkotyki w żyły tą samą strzykawką (nie mówię o marichuanie). A może po prostu ja i moja okolica jesteśmy tacy dziwni ;__;. No i wirus ponownie pokazał, że ludzie potrafią być sk#rwielami (vide umyślne zarażanie innych). Co do Eboli, ludzie u góry już się wypowiedzieli dość mądrze, więc dodam jedynie od siebie, że nie uważam jej za realne zagrożenie (i obym miał rację). Aktualnie ofiary liczymy w tysiącach, czyli na skalę światową... Nic. Nie chcę ujmować tymże stwierdzeniem ofiarom tejże choroby. No i do tego jest małe prawdopodobieństwo wybuchnięcia pandemii w Europie. Ludzie potrafią nie wysyłać do szkoły dzieci, bo jeden z uczniów wrócił z Afryki, zbyt duża panika.
    1 point
  21. Czy da się walczyć z takimi paskudztwami? Oczywiście. Doskonałym przykładem jest tu wymieniona ospa prawdziwa, która została eradykowana. Czy znaczy to, że należy lekceważyć zagrożenie? Absolutnie nie, ale czy od razu panikować? Zacznijmy od wirusa Ebola, czyli królowej gorączek krwotocznych. Śmiertelność rzędu 80% (z tego co się orientuje, to taka mniej więcej jest) robi duże wrażenie i nie da się ukryć, że to bestia zjadliwa i groźna. Jednak należy wziąć pod uwagę również inne czynniki, takie jak trudność zarażanie - póki co, poza filmami i książkami katastroficznymi nie udowodniono (z tego co się orientuje) istnienia szczepu wirusa, który przenosi się drogą kropelkową - to oznacza, iż największe ryzyko zarażania odpada. Czy wirus może zmutować i przenosić się w ten sposób? Najpewniej kiedyś tak i wtedy może dojść do poważniejszych kłopotów. Jednak należy wziąć pod uwagę to, iż w miarę rozprzestrzeniania się choróbska, wirus będzie tracił na zjadliwości i to prawdopodobnie bardzo szybko - w końcu zabijając gospodarza nie ma gdzie "żyć" i się reprodukować. Nie zmienia to faktu, iż starty mogą być olbrzymie. Wspomnijmy również o czymś tak pospolitym jak grypa, którą nie raz i nie dwa straszą nas media. Nieodmiennie wtedy przywołują przykład Hiszpanki, która po pierwszej wojnie światowej pochłonęła miliony ofiar. Jednak to o czym mówią rzadziej, to warunki w jakich przyszło jej działać - Europa była po wojnie, kraje były wyniszczone, regułą był głód, a co najmniej niedożywienia i to wszystko stanowiło idealną pożywkę dla różnych chorób i ogólnego osłabienia organizmów. Wtedy na arenie pojawił się silny szczep grypy i zaczął kosić - prawdopodobnie w innych warunkach nie odniósłby takiego "sukcesu". Tak więc, o ile niebezpieczeństwa grypy lekceważyć nie wolno, to nadmierna panika również nie jest wskazana. Jeżeli chodzi o bakterie sprawę naświetlił już CarnifexLunaris, a od siebie tylko dodam, iż choć antybiotyki są rzeczą korzystną, to należy pomyśleć przed ich użyciem. Obecnie zdarza się, iż lekarz na idiotyczny katara przepisze antybiotyki "na wszelki wypadek". Powiedzcie mi, czy widzicie sens bicia organizmu lekami antybakteryjnymi przy chorobie wirusowej? Mnie on jakoś umyka... Oczywiście w niektórych wypadkach jest to niezbędne by zapobiec innym zakażeniom, jednak ładownie ich ot tak ma znaczące minusy. Po pierwsze - wyżynamy własną, korzystną florę bakteryjną. Po drugie (i ważniejsze) - bakerie, które cały czas traktowane są antybiotykami w końcu wykształcają na niego odporność. Spotykamy wtedy bestie odporne na większość antybiotyków i dopiero wtedy jesteśmy w trąbie, bo leczenie jest znacznie utrudnione, o ile nie całkowicie nieskuteczne. Przechodząc do pozostawionych na końcu posta pytań: 1. Na dwoje babka wróżyła. 2. Palenie zwłok... jeżeli byłby to skuteczny sposób na powstrzymanie epidemii to tak, choć z pewnością łatwo by to nie przyszło. 3. Raczej tak. Naturalnie tylko na niektórych. Innym podawałbym dawki chorobotwórcze pod pretekstem szczepienia 4. Wziął nogi za pas, a oddalając się w nieprzystojnym pośpiechu dzwonił do odpowiedniej instytucji by się delikwentem zajęła.
    1 point
  22. Krótka historia. Można ją jechać tutaj, bo .doc się i tak za szybko zmienia. - Arłuk jest księciem Królestwa Paukov - książę jest smutny. Jego waifu to namalowany na ścianie sprośny obraz konia. - księciu zaczyna odwalać ze zgryzoty. Całe dnie gada do obrazu a obraz ni cholery. TU wchodzą bohaterowie. Jako Rycerze Pauy (Zakon Pauy) śpieszą z pomocą księciu. Ich zadaniem jest przeczesać świat wzdłuż i wszerz, by znaleźć odpowiednią dupę dla księcia (aby ten wreszcie mógł zamoczyć i przestał odpierdzielać maniane). PRZYJMUJEMY WSZELKIE PROPOZYCJE ZMIAN.
    1 point
  23. Szanowne Przeglądaczki i Przeglądacze naszej galerii! ​Postanowiłem wreszcie skonkretyzować myśl która chodzi mi po głowie już od dawna. Otóż: Po pierwsze, jestem zdania, że galeria kogo jak kogo, ale naszej ulubionej klaczy powinna być miejscem szczególnie poświęconym estetyce, dobremu smakowi i wysokiej sztuce. Po drugie - większość dzieł w niej utrwalonych znalazła się tu dzięki Wam. Dlatego też, chcąc docenić trud tych, którzy najbardziej przysługują się sprawie estetycznej, od dziś każdy, kto zamieści tutaj obrazek na tyle ładny, bym uznał go godnym zamieszczenia w galerii głównej, zostanie przeze mnie honorowo wspomniany w poście, zaś lista osób z największymi dokonaniami (przy czym obrazki naprawdę nadzwyczajnie estetyczne będę premiowane szczególnie) znajdzie się w I poście tego wątku. Kryteria oczywiście są subiektywne. Niemniej, jeśli ktoś chce mieć jakieś porównanie, niech przejrzy to, co jest obecnie uwiecznione. Niewątpliwie będę się kierował takimi przesłankami jak: elegancja, dobry smak czy wysoka kultura artystyczna. Prace mniej lub bardziej otwarcie wulgarne oczywiście nie mają co liczyć na docenienie.
    1 point
  24. Bo dawno nic nie wrzucałem, wypadałoby coś dodać. Takie tam zamówienie, nie aż tak stare. Pierwszy raz robiłem kucyka-księżniczkę. Ogółem, sporo roboty z nią było, ale w sumie jestem z niej raczej zadowolony. W każdym razie, zarzucam fotką~
    1 point
  25. Ukeź dawno nic nie wrzucał, soł: Tak bardzo krótkie włosy i grzywka i koteł. Lel.
    1 point
  26. Heheszki, a cóż to takiego? c:
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...