Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/25/18 we wszystkich miejscach

  1. Witam forumową brać! Chciałem przedstawić wam mój najnowszy projekt pt. "Z kamerą wśród Bronies". Na początek może krótki rys historyczny. Na FGE prowadzimy serię pod tym samym tytułem, która polega na przedstawieniu siebie poprzez udzielenie odpowiedzi na różne pytania typu "Jak się znalazłeś w fandomie?", "Jaki jest twój ulubiony kucyk?" itd. Od kilku lat przeprowadziliśmy już kilka edycji tej akcji. Ogólnie interesuję się filmowaniem i fotografią, a pierwsze nagrania i zdjęcia zrobiłem właśnie na ponymeetach, które były naturalnym miejscem dla rozwoju w tych dziedzinach i w sumie nadal tak jest, gdyż na każdego większego meeta biorę aparat i cykam setki fotek, które potem lądują na wydarzeniu w formie galerii na Google Photos. Jednak to dotyczy samych zdjęć. Z filmowaniem jest trochę gorzej, ponieważ skończył się pewien czas w fandomie, kiedy to największe ponymeety często gościły jakiegoś aktora głosowego z obsady serialu, a filmowanie takich właśnie spotkań z aktorami było do tej pory głównym motorem napędowym dla mnie. Kiedy aktorzy przestali się zjawiać odechciało mi się targać masę sprzętu by nagrać jakąś prelekcję (wiecie, nie mam auta, a tłuc się w pociągu ze statywem, torbą na kamerę, plecakiem i czasami walizką jest bardzo męczące, zwłaszcza kiedy jadę sam) przez co stanąłem trochę pod ścianą, bo nie miałem gdzie ani kiedy się rozwijać a w swoim mieście nie bardzo miałem pomysł co mógłbym nagrać. Ostatnio jednak siedziałem i trochę myślałem nad tym całym sprzętem, który od kilku miesięcy leżał nieużywany i wymyśliłem co mogę zrobić. Padło na odwołanie się do tradycji "Z kamerą wśród Bronies" jednak tym razem z udziałem prawdziwej kamery. Oczywiście przeniesienie serii pisanej na filmową nie było możliwe w skali 1:1 dlatego też zdecydowałem się na formę krótkich portretów wideo, które w kilka minut przedstawią jakąś postać, kim jest, kiedy pojawiła się w fandomie, co w nim tak właściwie robi. Chodzi mi o pokazanie, że Bronies to ludzie z pasją do kucyków, którą można realizować na naprawdę wiele sposobów, a przy okazji ja również mogę rozwijać się w interesującej mnie dziedzinie. Moją pierwszą ofiarą padł RzymonZPapieru, który pochodzi spod Bydgoszczy. Jako, że mieszkam w Toruniu to nie mam daleko i kiedy większość bawiła się na Pyrkonie ja śmignąłem do niego do domu i nagrałem filmik. Efekty do obejrzenia poniżej. Wiem, że filmik nie jest idealny. Nagranie iluśtam prelekcji i wywiadów na konwentach to jednak bardzo prosta sprawa, bo wystarczy ustawić kamerę, odpalić nagrywanie, a potem wyrenderować bez specjalnego montażu. Tutaj jednak jest zupełnie inaczej, środowisko jest całkowicie kontrolowane przeze mnie, to ja modyfikuję światło, ruch kamery, także to ja wymyślam pytania i je zadaję. Ode mnie też zależy czy uzyskam dzięki moim pytaniom odpowiedzi, których oczekuję by wpisywały się w jakąś moją wizję artystyczną. Było ciężko. U Rzymona w domu spędziłem 6 godzin ucząc się zachowania sprzętu w różnych warunkach, walcząc z innymi rzeczami jak ostrzenie manualne czy wreszcie przećwiczenie wywiadu, by każda odpowiedź na pytanie była tak sformułowana, by dało się domyśleć jakie było pytanie, aby każdy wiedział o czym mowa. Nie wiem jak według was to wyszło, ale ja jak na pierwszy raz jestem zadowolony. Sporo się nauczyłem i mam nadzieję, że następne wideo z tej serii będzie choć trochę lepsze od poprzednika. Gdyby ktoś chciał wystąpić w następnym epizodzie niech napisze maila na skrzynkę [email protected], który w tytule będzie zawierał (Kamera) twój_nick_tutaj i w którym krótko opisze siebie a na pewno się odezwę i zobaczymy co można z tym zrobić Jeśli komuś nie chce się skrobać maila, to może też napisać mi wiadomość tu, na forum. To chyba tyle ode mnie, życzę udanego seansu. Wszelka krytyka i wskazówki są mile widziane, pozwoli mi to dowiedzieć się co bym musiał poprawić na przyszłość.
    5 points
  2. Witajcie ponownie. Edycja "Spin-off" cieszy się mniejszym powodzeniem niż myślałem, pora więc powrócić ze starymi dobrymi zwyczajami. I jako że ostatnio dział My Little Necronomicon został otwarty dla szerokiej publiczności, to uznaję za stosowne właśnie w nim odpalić kolejną edycję specjalną. A jej temat... Powiedzmy sobie szczerze - lubimy "tych złych". Lubimy o nich pisać, lubimy o nich czytać, potrafimy godzinami dyskutować nad jakością i motywami poszczególnych antagonistów. Dlatego daję Wam szansę wykazania się właśnie w tej materii. Założenie konkursu wynikają z jego myśli przewodniej. Chcę dostać fanfiki w których klacze z Mane 6 są złe. Tylko tyle. I jednocześnie aż tyle, bo wykreowanie "dobrego" Złego to też sztuka. W każdym razie macie do wyboru 6 postaci i możecie z nimi zrobić tak naprawdę co Wam się podoba. Naturalnie w granicach jakiegokolwiek smaku. I żeby nie było niejasności - mowa tu o klasycznej szóstce, żadne późniejsze nabytki w stylu Sunset czy Starlight się do niej nie wliczają. Nie znaczy to że nie można użyć tych postaci (czy własnych, czy nawet nowszych), ale głównymi "bohaterkami" (w dowolnej konfiguracji ilościowej) muszą być Rarity, Pinkie Pie, Applejack, Twilight Sparkle, Fluttershy i Rainbow Dash. Póki co przejdźmy do standardowego regulaminu, a po nim wprowadzę pewną... nowość w sumie też, ale bardziej ciekawostkę. 1. Limit słów: minimalnie 1500, maksymalnie 15 000 2. Termin oddawania prac - 20.06.2018 23:59:59 3. Temat przewodni: Mean 6 4. Tagi - zakazany jest [Clop]. Pozostałe dopuszczalne, w tym [Gore]. Jednocześnie zaznaczam, iż nie ma obowiązku jego używania - to tylko możliwość. Przypominam również iż w czasie dodawania prac konkursowych nie trzeba dodawać tagów obowiązkowych - je należy dodać, kiedy będziecie publikować opowiadanie normalnie w dziale. 5. Opowiadanie musi być w klimacie MLP 6. Każdy uczestnik może tylko jedno opowiadanie. 7. Po oddaniu pracy nie można dokonywać w niej żadnych zmian, dlatego proszę o wyłączenie opcji komentowania/edycji w google docs, na czas trwania konkursu. Jednocześnie przypominam, że prace mogą być publikowane w dziale po zakończeniu konkursu, ale przed pojawieniem się wyników. 8. Prace które przekroczą limit słów, zostaną nadesłane po terminie, będą zawierać treści clop, lub zostaną poddane korekcie przez osoby trzecie, ulegają natychmiastowej i nieodwołalnej dyskwalifikacji. 9. Przystępując do konkursu uczestnicy akceptują powyższe warunki. Sędzia - Dolar84 Teraz zapowiadana ciekawostka. Znajdziecie ją w spoilerze poniżej. To by było na tyle. Mam nadzieję, że temat przypadnie Wam do gustu, czasu macie stosunkowo dużo, liczę więc, że tym razem frekwencja naprawdę dopisze. W razie jakichkolwiek pytań, zadawajcie je w temacie, postaram się odpowiedzieć jak najszybciej. Życzę Wam powodzenia i świetnej zabawy. Let the Chaos begin!
    1 point
  3. Czytając ten dział, postanowiłam także się podzielić swoimi pracami. To pora na promocję! Lubię rysować naprawdę różnorodnie, jednak kilka lat temu moim priorytetem stało się anthro, a konkretnie anthro-pony. Marzyłam, by kiedyś powstało swego rodzaju anime w takiej grafice, ale się tego nie doczekałam Ale za to sama zaczęłam tworzyć anthroski, no i efekty tej pracy możecie ujrzeć poniżej Mam nadzieję, że prace te nie są złe Jeśli wam się spodobało, zapraszam na mojego DA: https://traupa.deviantart.com Wykonuję także zlecenia EDIT: Bardzo dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze To niezwykle motywuje do działania
    1 point
  4. Bardzo fajny pomysł i wykonanie, ale muzyka jest zdecydowanie zbyt głośno. Poza tym wielki szacun za talent. Jego prace są naprawdę śliczne
    1 point
  5. 1 point
  6. ConnieTheCasanova Titanium-dats-me CloudDG
    1 point
  7. riukime AmethystHorn Sage-of-Winds RainbowPlasma
    1 point
  8. whiten747 AttackTheRain DiscordTheGE
    1 point
  9. PeachPalette Oxclovia
    1 point
  10. Czasem rower, najczęściej jednak długie spacery bo o rower nie chciało mi się dbać ostatnio, a że w Warszawie Wisła płynie to motorówką w górę popłynę a tam plaże i wyspy są to i ciekawych widoków się naoglądam.
    1 point
  11. Zrobione dwa dni temu w pobliskim lesie
    1 point
  12. Dwie siostry zakonne, Matematyka i Logika, przechadzają się po parku blisko zakonu. Jest późno i zaczyna się ściemniać. SM: Zauważyłaś tego mężczyznę, który nas śledzi? Kto wie,czego chce od nas… SL: To logiczne chce nas zgwałcić. SM: O Boże, o Boże, zbliża się do nas dogoni nas za 5min i 18sek. Co robimy? SL: Jedyne logiczne rozwiązanie to przyspieszyć kroku. SM: O Boże, o Boże, to nic nie dało. SL: Oczywiście, logicznie rzecz biorąc on także przyspieszył. SM: O Boże, o Boże, dystans się zmniejszył, dogoni nas za 1min i 44sek. SL: Jedyne logiczne rozwiązanie, to się rozdzielić: ty idź na prawo ja na lewo. Logicznie rzecz biorąc, nie może iść za obiema. Mężczyzna decyduje się iść za siostrą Logiką. Siostra Matematyka dociera do zakonu cała i zdrowa, ale bardzo zaniepokojona o drugą, która wraca kilka minut później. SM: Siostro Logiko, o Boże dzięki, o Boże opowiadaj, opowiadaj! SL: Logicznie rzecz biorąc mężczyzna mógł iść tylko za jedną z nas i wybrał mnie. SM: (trochę wkurzona) Tak, tak wiem, a potem? SL: Zgodnie z zasadami logiki, ja biegłam coraz szybciej i tak samo robił on! SM: Tak, tak, a potem? SL: Zgodnie z logiką, dogonił mnie. SM: O Boże, o Boże i co zrobiłaś? SL: Jedyną logiczną w tej sytuacji rzecz: podciągnęłam habit do góry! M: O Boże, o mój Boże! A on? SL: Zgodnie z zasadami logiki: opuścił spodnie! SM: O Jezus Maria! I co się stało? SL: Logiczne Siostra z podkasanym habitem biegnie szybciej niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami! A dla tych, którzy myśleli o świństwach… pięć zdrowasiek!!!
    1 point
  13. Jeśli nie da rady przenieść bazy fanfików na nowe forum - zawsze można założyć specjalny temat "Komentarze do Archiwum Fanfikcji" (czy coś podobnego) w nowym dziale opowiadań. Użytkownicy linkowaliby fik ze staroforumowego archiwum i dopisywali swoje trzy grosze pod linkiem - po odfiltrowaniu śmieciowych komentarzy typu "fajne xD" za pomocą BanShovel, rzecz jasna. Trochę to toporne i niesprzyjające dyskusji, ale lepsze to, niż całkowite odcięcie archiwum od świeżych opinii. Czy jest sens rozszerzać forum o nową tematykę: wątpię. Raczej nie przyciągniemy nowych ludzi, możemy też wytracić starych. Czy trzeba się przenieść: tak. Jeśli mamy do wyboru siedzieć na wraku i czekać, aż pójdzie na dno lub wyciągnąć go na brzeg, zabezpieczyć i zbudować nową łajbę - cóż, z dwojga złego wolę siedzieć na pustawym statku, niż zwiedzać strefę przydenną. Miejmy zresztą trochę więcej wiary w fandom i obecną społeczność forumową. Jeśli przesiadka na nową stronę i koniec serialu mają nas wszystkich rozpędzić... to czy w ogóle byliśmy taką zwartą, spójną społecznością, czy może jechaliśmy na gapę pociągiem hajpu i sezonowej mody?
    1 point
  14. Ja wieczorami robię skłony przy pakowaniu pieczywa do skrzynek. Do tego chodzenie po schodach do ciastkarek. Od czasu do czasu trzeba coś zanieść na górę Nietypowy sport, ale skuteczny (trochę już schudłem)
    1 point
  15. Ile osób jeszcze te osiołki ogląda? W porównaniu z tym, co było, powiedzmy, 2 lata temu, bo nawet nie zagłębiajmy się, co było 5-6 lat temu. 10%? Nieważne, ile dokładnie, ważne, że jest to ułamek ludzi, którzy oglądali je te parę lat temu. I będzie tylko mniej. W każdym razie, gdyby to przestało być forum głównie o osiołkach, a dostałyby one tylko swoją własną zagrodę - może wyeksponowaną, ale wciąż tylko zagrodę - to i tak nie ma najmniejszej potrzeby rozmnażać modów i opiekunów. Zresztą cały system opiekunów działów to kompletny przeżytek, pozostałość czasów, kiedy ludziom się chciało - zarówno opiekunom, jak i userom. W tej chwili wystarczy szybki rzut oka na dużą część działów i widać, że połowa z nich nie ma opiekuna w ogóle, a część z tych, którzy jeszcze przetrwali, 2-3 lata temu wyleciałaby na zbity pysk z powodu zapuszczenia swojego działu. Zresztą to jest tylko jeden koniec tego kija - drugim jest to, że mało kto pisałby w tych działach, nawet gdyby miały aktywnego opiekuna. Ten system był dobry, kiedy koniki miały ogromny fandom i siłą rzeczy znajdowało się w nim wielu aktywnych ludzi, którzy te działy faktycznie rozwijali. Zmierzam do tego, że niezależnie od tego, jak będzie wyglądało i jaki będzie miało zakres forum po ewentualnej zmianie silnika, i tak należałoby się zastanowić nad zachowaniem opiekunów. Czy nie lepiej wziąć jednego moda więcej (jeśli to w ogóle potrzebne), który zajmowałby się pilnowaniem względnego porządku we wszystkich działach konikowych, zamiast trzymać 20 opiekunów, z których połowa nie robi nic, a druga połowa może co najwyżej próbować utrzymać dział przy życiu. Fora mają to do siebie, że nie powinny potrzebować tak naprawdę niczego poza najbardziej bazową moderacją, by same pozostawały aktywne. Dzięki userom, którzy je tworzą, a nie opiekunom, którzy sztucznie starają się podtrzymać aktywność. Poza tym, już nawet bez patrzenia na stan dużej części działów, w których nie dzieje się nic poza spamem w galeriach, seria ogłoszeń typu "X zrezygnował z działu Y, szukamy następcy (i nie znajdujemy go Z miesięcy)" wygląda bardzo źle i podtrzymuje wizję umierającego forum.
    1 point
  16. Najwyższa pora zrozumieć, że to jednak jest bajka, nie "droga życia" czy coś podobnego. Ponad to, można by trochę się dowiedzieć o swojej ulubionej bajce która stanowi "sens życia" i wówczas wiedziałbyś, że były też poprzednie generacje, które też były inne... I taki bonusik... Nie piszemy na tym forum kilu postów po sobie, tylko edytujemy poprzedni post...
    1 point
  17. To ja dorzucę może swoje trzy grosze Temat o ujawnianiu się z tym czy się jest Broniem jest bardzo trudny. Należy zwrócić uwagę na to, że mamy do czynienia z różnymi ludźmi i ewentualnie na podstawie tego, co o nich wiemy i jak dobrze ich znamy możemy z wielkim prawdopodobieństwem przewidzieć ich reakcję. Ja na co dzień pracuję z ludźmi, którzy są raczej niewrażliwi, na dobrą zabawę nie mają czasu, zgorzknieli z wiekiem, a ich zainteresowania są raczej bardziej "pragmatyczne" niźli "romantyczne". Aczkolwiek ja nie miałbym żadnego problemu, aby z entuzjazmem opowiadać o tym jak śmieszną bajkę widziałem. Celowo opisywałbym ją jako "śmieszną", "zabawną", mówiłbym, że kolokwialnie "cisnąłem bekę", bo gdybym ja, wielki i dorosły chłop mówił jakie tam są słodkie, kochane, urocze kucyki, to rzeczywiście mogłoby się to spotkać z podejrzeniami o... delikatnie mówiąc homoseksualizm , bowiem nie tyle ma znaczenie CO się opowiada, ale JAK się o tym mówi. Mimo wszystko nie widzę powodu, żeby sam z siebie zaczynać tego tematu. Jednak, gdyby już się pojawiła taka okazja, to z przyjemnością i entuzjazmem, w kilku zdaniach wystawiłbym pozytywną laurkę tym bajkom i argumentował, że jest więcej dorosłych mężczyzn, którzy lubią kreskówki, anime etc. i zachęcałbym uprzejmie moich kolegów do zapoznania się z tematem, zanim wyrobią sobie opinię. Trzeba umieć jasno wyrażać swoje zdanie. Jeśli ktoś ma z tym trudność, to polecam książkę Asertywność R. Albertiego znajdziecie tam podstawy pracowania nad wyrażaniem własnego zdania, bez obrażania nikogo i bez poniżania siebie. W skrócie relacje z innymi ludźmi mogą wyglądać tak: 1. Wywyższasz się nad nimi, czujesz się ważniejszy, lepszy, afiszujesz się ze swoimi pasjami - i jest to prosta droga do tego, żeby Cię ludzie znienawidzili 2. Poniżasz się przed innymi, wstydzisz się siebie i swoich zamiłowań - ludzie mają Cię za outsidera, czubka, freaka, geja, psychola czy coś tam jeszcze, a gdy nagle zbierzesz się na odwagę i powiesz co myślisz - nie traktują Cię poważnie, wyśmiewają, mogą się nawet znęcać, ponieważ jakoś taka jest czasem prymitywna ludzka natura, że niektórym przyjemnie jest poniżać słabszego. 3. ROZMAWIASZ JAK RÓWNY Z RÓWNYM - traktujesz kogoś jak kolegę/ koleżankę/ partnera/ partnerkę do rozmów i bez poniżania się lub też bez wywyższania i obrażania wyrażasz jasne stanowisko odnośnie tego, jaki jest Twój gust, dlaczego to wybrałeś - i to jest postawa asertywna! OCZYWIŚCIE wiem, że jest to bardzo trudne! Dlatego wymaga to ćwiczeń. Tygodni, miesięcy, a nawet lat. Inaczej poradzi sobie z tym problemem osoba zwyczajnie nieśmiała, a inaczej osoba z paranoją lękową czy fobią społeczną. Wielu moich znajomych to prymitywy i chamy, i wiem, że z tak toksycznymi ludźmi ja nawet nie zacznę tego tematu, natomiast znaczna większość ludzi nie zrobi mi żadnego problemu z powodu mojej pasji. Ja akurat jestem znany z ekscentrycznych pasji, więc specjalnie by to nikogo nie zdziwiło UPS! Muszę lecieć! :O Czas do pracy! :| Kurde! Nie skończyłem jeszcze się rozpisywać jakby co - może późnym wieczorem dokończę swój wywód! ^^ Pozdrówki Kochani! C. D. N. <><><><><> <><><><><> EDIT: Nie opowiadam w pracy osobom pozbawionych wyobraźni i wrażliwości o swoich pasjach, ponieważ byłoby to przysłowiowe "rzucanie pereł przed świnie". Natomiast nawet jeśli by to wyszło na jaw, to nie ma się czego wstydzić, bo przecież nie robię nic złego! Wstydzić się powinni ci, co krzywdzą zwierzęta lub dzieci; ci co chleją na umór, ćpają, wypowiadają się niedorzecznie i bezkrytycznie, ci, co wyśmiewają innych, żeby się dowartościować - tamci powinni się wstydzić. Jeśli coś mi sprawia przyjemność, daje mi radość, odpręża mnie, a nie robię tego niczyim kosztem, to nikomu nic do tego. Ja osobiście ze względu na to, że mam wiele swoich rzadko spotykanych zamiłowań stałem się bardziej tolerancyjny - nie przeszkadza mi to, że ktoś ma własny świat, fantazję i swoje upodobania. Jestem w stosunku do tego wyrozumiały - tak jak ja mam prawo robić to, co mnie pociąga tak samo inni mogą w wolnym czasie, we własnym domu wybierać jak spędzą czas. Jak już pisałem w swoim pierwszym poście tutaj: nie pociągały mnie bajki, często sięgałem po filmy czy książki o poważnej tematyce. Obejrzałem film dokumentalny o Bronies i postanowiłem z ciekawości zbadać to zjawisko. Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania! Nie spotkałem takiej serii filmów animowanych, które dałyby mi tyle radości. Wcale mi się to teraz nie wydaje śmieszne, gdy facet (nie wiem jak się nazywa, jest o nim dok. na YT) ma kołdrę w kucyki (śliczną! :D), figurki kucykowe, pluszaki w postaci kucyków (zazdro xD), a potem było pokazane jak idzie do knajpy i pije piwo z innymi Bronies, którzy nawzajem się radują! Uznałem, że naprawdę rozumiem tych ludzi i co prawda daleko mi do tego, żeby sobie cały pokój robić w kucyki (dopiero, co odmalowałem ^^) czy przebierać się w kuca, bądź farbować włosy na różowo itp. ALE JAK NAJBARDZIEJ CIESZĘ SIĘ CZYIMŚ SZCZĘŚCIEM! Widzę, że ich pasja jest tak wielka, że czują się szczęśliwi, teraz i ja wiem dlaczego <> A jeśli chodzi o hejterów, to wielu ich szczerze nie spotykam, nawet w internecie! Faktycznie czytałem komentarze do filmów o Bronies jak np. relacja z jakiegoś eventu kucykowego i większość z nich była pozytywna! Ludzie pisali mniej więcej to co ja tam wyżej! Zdarzył się jakiś hejter, którego minusowali i on napisał coś w stylu, że powinno się wezwać policję i psychiatrów na takie eventy, bo to są zboczeńcy !!! W T F ?!?!?! Także ten... :3 hejtować to też trzeba umieć, tak się wyrażę ^_^ Poza tym jeszcze jedna rada dla Was Bracia (i ew. Siotry xD): Przygotujcie się na wszystkie możliwe hejty, jakie przyjdą Wam do głowy! Odwracajcie argumenty kpiarzy przeciwko nim. To ja może podam przykład KTOŚ: "Coś Ty?! Ile Ty masz lat, żeby bajkę dla dziewczynek oglądać?!" JA: "Mam dość lat, żeby samemu decydować o tym, co chcę oglądać" KTOŚ: "Nie za stary jesteś na to?" JA: "Człowiek ma tyle lat na ile się czuje" KTOŚ: "Nie masz nic lepszego do roboty, tylko bajki oglądać?" JA: "Na szczęście nie i dlatego mam czas na dobrą zabawę" ITP. ITD. Przykładów można mnożyć! <> Ja sobie zdaję sprawę, że niektórzy z Was mogą chodzić do szkoły i boją się wyśmiewania przez rówieśników. Ja też to kiedyś przechodziłem np. wyznałem koledze, że podoba mi się młodsza od kilka lat dziewczyna z innej szkoły, która była córką nielubianej nauczycielki, a ten debil rozpowiedział to innym, po czym śmiali się ze mnie, były jakieś docinki i przykro mi się zrobiło, ale po jakimś czasie szybko te żarty im się znudziły i w sumie wszystko się jakoś rozeszło. Doszedłem do wniosku, że ja nie mam sobie nic do zarzucenia, że przyznałem się do swoich uczuć. Nic się nie stało. Trzeba się uodparniać na takie sytuacje, ludzie bywają złośliwi. <>
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...