Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 06/22/19 we wszystkich miejscach

  1. Witam! Postanowiłem napisać prequel do gry Pinkamena The Origins, która została opublikowana parę dni temu. Historia opowiada o upadku moralnym głównej bohaterki - Pinkie Pie, ale również o katastrofie, która zawisła nad Equestrią. Nasza różowa klacz nie jest w stanie poradzić sobie z uzależnieniem od imprezowania, od alkoholu, czy narkotyków, przez co stacza się coraz niżej, nie dając sobie wytchnienia, balangując co noc w kolejnym klubie, uprawiając seks z przypadkowymi ogierami. Wszystkie swoje problemy ukrywa przed przyjaciółkami, nie chce przyznać się do swojego nowego trybu życia. Jednak, na jednej z imprez, spotyka życzliwego dla niej ogiera, który postanawia jej pomóc. Niestety Pinkie Pie nie wie, jakie są jego prawdziwe zamiary. Oto link do ff: Pinkamena – Przed Początkiem Zapraszam do czytania! ******** Czym jest Pinkamena The Origins? Jest to gra stworzona na silniku RPG Maker VX Ace, która powstała już od dawna. Z początku nawet nie myślałem o tym, żeby ją gdziekolwiek publikować, jednak projekt się rozrósł, a wsparcie moich przyjaciół pozwoliły mi rozwinąć tę grę jeszcze bardziej. Pinkamena The Origins Prologue to trwająca od trzydziestu do czterdziestu pięciu minut strategia turowa, a jednocześnie wstęp do znaczniej bardziej rozbudowanej części Pinkamena The Origins Act I, którego gameplay liczony jest już od ponad ośmiu godzin, w zależności jak wiele zadań pobocznych gracz zdecyduje się wykonać. Gra została opublikowana na stronie Gamejolt. Jest to darmowa produkcja, dostępna dopiero od paru dni. Opis gry ze strony Gamejolt: Nadchodzą mroczne czasy... Witajcie w świecie My Little Pony, którego nie znaliście. Pinkamena The Origins opowiada o upadku moralnym głównej bohaterki - Pinkie Pie, ale również o katastrofie, która zawisła nad światem słodkich kucyków. W prologu, Star Swirl Brodaty próbuje rozwiązać zagadkę znikających kucyków. Ostatecznie trafia na ślad tajemniczego ogiera, którego zaczyna ścigać, a pościg doprowadza go do kopalni minerałów w Balmimare. Podczas przemierzenia podziemi, spotyka wiele anomalii i odkrywa wiele innych obrzydliwych wyników eksperymentów na kucykach. Czy potrafisz powstrzymać obłąkanego szaleńca od porywania niewinnych kucyków? LINK DO GRY: https://gamejolt.com/games/pinkamena-the-origins-prologue/417372 Gra jest dostępna w języku polskim jak i angielskim. Życzę miłego czytania/grania! Wszelkie sugestie pomogą w dalszym tworzeniu tego uniwersum. Pomimo tego, że mamy w tym momencie do czynienia z jednym oneshotem, w przyszłości planuję rozwinąć fanfikową stronę Pinkameny. Pozdrawiam!
    2 points
  2. Z nudów to i ja się wyżale, bo historia ma trochę czasu i trochę mnie gryzie. Nie lubię niedokończonych spraw. W czasach kiedy Youtube nie był częścią koncernu Google i generalnie był dość świeży (~2007 rok powiedzmy), hasałem sobie po osiedlu z moją ekipą kombinujac jakby tu zabić czas, dobrze się bawić i przy okazji robić coś. Mieliśmy fajną paczkę znajomych skumulowaną w coś w rodzaju grupy hip-hopopodobnej ( ) No wiecie, wszyscy kochaliśmy muzykę chociaż rapu nie słuchała nawet połowa z nas, każdy znalazł coś dla siebie. Jeden był rajterem i mazał graffiti, inny był djem, inny słuchał techniawy i głównie grał na konsoli, ktoś jeździł na desce, inny na rowerze, ktoś był metalem a inny chciał pracować jako archeolog. No totalny miks, kochałem te mordy, nie wiem czy dalej kocham bo ludzie się zmienili, kontakt urwal poza tą najściślejszą częścia ekipy. Rozpisałem się a 99% tej historii jest wam niepotrzebna, ale robię się stary i nostalgiczny Do rzeczy: w czymś na kształt garażu zbudowaliśmy własne studio nagraniowie, przewinęły się tam różne osoby i z czasem zalożyliśmy kanał na YT. Wrzucaliśmy tam swoją muzykę, był to głównie rap na darmowych bitach dostępnych na necie, ale zdarzały się inne kwiatki. Jeden grał solówki na harmonijce. Słyszalem pozniej że miał mega powodzenie u dziewczyn mimo nienajlepszej facjaty. Mimo że do dziś pamiętam hasło (o rly Ajrą?), to po jakimś czasie straciłem to konto. Jakoś. W międzyczasie google kupiło yt, i z czasem połączono konta google z youtube. I za cholerę nie mogę odzyskać hasła do tego konta, bo wszystko prowadzi mnie do mojego obecnego gmaila. Spędziłem w tuj czasu i niestety się nie udało ale nie zapomniałem o tym. Jakkolwiek śmiesznie by to brzmiało, tam jest nasza własność (intelektualna? xD) i mimo wszystko chciałbym je jakoś odzyskać. Za to hasło to do dziś dalbym sobie rękę uciąć. Znalezienie normalnego maila do google'a lub youtube'a chyba graniczy z cudem a może to ja robie sie stary i już nie ogarniam. Pierwszy siwy włos w wieku 19 lat przypominam Myślicie że jest jakaś szansa? Jakoś się skontaktować z nimi i jakoś dowieść że to konto należało do nas? Highly-możliwe (jak ja kaleczę, wybaczcie) że po 12 latach nastapi jakaś chwilowa nostalgiczna reaktywacja, a to byłby najlepszy prezent jaki mógłbym dostać. Mam nadzieję że nie przeczyta tego osoba której kiedyś obiecalem tu pizze, chociaż jakby rozwiązała problem to z miejsca zamówiłbym jej pizze. Jaką by chciała. Na pocieszenie dla Was i (głównie) dla siebie, wrzucam prezent w spoiler, jak ktoś mnie zna to będzie zaskoczony jak woda w kranie. Post pisany na raz, bez poprawek prócz linkowania, z zamkniętymi oczami także grammar nazi zjedzcie mnie, byłem jednym z was i do dziś propsuję poprawną pisownię.
    2 points
  3. Poza granicami tego co znane dziwne rzeczy przestają być dziwne. To samo tyczy się kucyków... i nie tylko. Część I: Drużyna Rozdział 1 'Daleko, daleko od domu' Rozdział 2 'Imiona' Rozdział 3 'Wróg mojego wroga' Rozdział 4 'Decyzja' Rozdział 5 'Nagły zwrot akcji' Rozdział 6 'Zebburydzi' Rozdział 7 'Złe miejsce' Rozdział 8 'Próba paladyna' Rozdział 9 'Próba czarownicy' Rozdział 10 'Dwie porażki' Rozdział 11 'Kapłańska powinność' Rozdział 12 'Drużyna' Część II: Cena walki Rozdział 13 'Zjednoczeni' Rozdział 14 'Ogień i woda' Rozdział 15 'Kolejne kroki' Rozdział 16 'Rozpoznanie walką' Rozdział 17 'Jak przez dziurkę od klucza' Rozdział 18 'O żywych i nieumarłych' Rozdział 19 'Honor nekromanty' Rozdział 20 'Na zachód' Rozdział 21 'Piekielna Orda' Rozdział 22 'Demon' Rozdział 23 'Powinność paladyna' Rozdział 24 'Cena walki' Rozdział 25 'Niespodziewani sojusznicy' Rozdział 26 'Plemiona' Rozdział 27 'Ta, która pokona demony Rozdział 28 'Prawdziwy wróg' Moi kochani! Z przyjemnością prezentuję Wam mój nowy projekt, który mam nadzieję polubicie. Zainspirował mnie trochę Austraeoh (którego tłumaczenie, dzięki uprzejmości Coldwinda możecie przeczytać TUTAJ), a konkretnie jego struktura, czyli duża liczba małych rozdziałów. Postanowiłem wybróbować tę metodę i muszę przyznać, że sprawdza się całkiem nieźle. Chwilowo planuję wydawać jeden rozdział dziennie, ale nie obiecuję, że taki system się utrzyma. Zobaczymy, poeksperymentujemy. A teraz zapraszam do czytania! Serdeczne podziękowania dla @Cahan i @Rarity za prereading i korektę. Bez nich ten fanfik dawałby raka!
    1 point
  4. No i pojawiła się zapowiedź nadchodzącego już za tydzień speciala Rainbow Roadtrip. Ma trwać 44 minuty i nie będzie dziełem dotychczasowej firmy, DHX, a irlandzkiego Boulder. Ponadto, warto dodać, iż będzie on robiony w tym samym środowisku, co MLP The Movie. Promo: ENG: NAPISY PL: https://sparklesubs.pl/movies/mlprr
    1 point
  5. Ileś to by zeszło postów, by opisać wszystko, co ostatnio było... Zamiast więc opisywać wszystko, to skupmy się na najważniejszych punktach. Plusy + Zrobiło się, trochę chłodniej, przez co całkiem przyjemnie się pracuje na działce. + Dawno zgubiony drobiazg się nagle odnalazł, co naprawdę poprawiło mi nastrój... brakuje jeszcze kilku, ale nie jest źle. + Kolega oznajmił, że zamówił kilka nowych gier planszowych, więc liczę, że niedługo w nie zagramy. + Zrobiłem sobie fajny obieg powietrza w zamkniętej obudowie komputera poprzez dołożenie kilku wiatraków. + Odwiedziłem znajomego, który wrócił zza granicy.... zeszło mnóstwo godzin na rozmowach. + Jutro jest dzień ojca i udało mi się zrobić wszystkie zakupy i zdążyć z wszystkim na czas. Koniec biegania w ostatniej chwili. No dobrze, ale nigdy nie jest tak kolorowo, jak by się wydawało i w przyrodzie zawsze panuje równowaga. Minusy - Zbliża się kolejna fala upałów. - Do tego mają być burze gradowe. - Przez ten gorąc to coraz dziwniejsze owady latają. - Martwi mnie, że może nie wytrzymać ten nowy obieg powietrza i chyba, trzeba będzie się ograniczyć do hirołsów 3. - I jeszcze najnowsza nowinka z dzisiaj... bo nie mogło się na tym zakończyć to oczywiście musiał mnie kleszcz użreć ehh
    1 point
  6. Kolejna świetna, animacja BrutalWeather
    1 point
  7. Nie, przez ostatnie 2 tygodnie nie byłem nawet zirytowany. Rysujesz teraz ?
    1 point
  8. Czytałem posty Pana powyżej
    1 point
  9. Pisałem posty... ludzie też piszcie posty, bo na postach forum stoi.
    1 point
  10. sourspot hiccupsdoesart katakiuchi4u siggie740 TERAZ TO UMIERAM NA CUKRZYCĘ
    1 point
  11. Tak, a dokładnie to świat B
    1 point
  12. Na bank jedna z odsłon MGS. Obstawiam, że to Metal Gear Solid 2
    1 point
  13. Odpowiedz #1 Lis Rudy albo Pospolity łac. "Vulpes vulpes" pojedynkujący się na spojrzenia z obiektywem aparatu.
    1 point
  14. Nie, potrafię nad sobą panować Lubisz pomyśleć zanim coś uczynisz?
    0 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...