Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 06/05/13 we wszystkich miejscach

  1. Witam bracyki! Chciałbym wam zaprezentować moje piosenki zadedykowane poniaczkom ^^. ;D nie mam zbyt wielkiej oglądalności, więc mam nadzieję że uda mi się tutaj troszkę wypromować ^^. Oto jeden z moich utworów: Wiem że nie każdy lubi EDM, ale mam nadzieję że piosenka się spodoba. Z góry dzięki za każdą łapkę, komentarz czy subskrybcję :3. Ehhh nudno mi niestety, choć wakacje pochwalę się jeszcze jedną pracą: http://www.youtube.com/watch?v=HZxr45lH6_k
    2 points
  2. 1) mało rodzimych muzyków, co mnie zadziwia! Gdzie ta ułańska fantazja w narodzie? Piwo w rękę i do pisania piosenek! Tym bardziej, że 812910412937164 ludzi gra na gitarze czy innym instrumencie, część śpiewa a część nawet występuje w normalnych zespołach z prawdziwego zdarzenia. 2) rozbicie dzielnicowe. Fandom jest podzielony na miliard drobnych forów, grup, blogów i innych dziadostw. Przez to tracimy wiele na kontakcie i być może ucieka nam tysiąc ciekawych projektów, które moglibyśmy ukończyć wspólnymi siłami. 3) "Panie spraw proszę, aby sąsiadowi zdechła krowa a córka jego z żydem się puściła. Parch jeden, sztachety przez głowę wart jedynie, obraża mnie samym swym istnieniem". My serio lubimy jeździć po sobie nawzajem. Bardzo żywiołowo podchodzimy do wielu spraw, co wzbudza moją sympatię, ale czasem zwyczajnie przeszkadza w dogadaniu się. Na to jednak nie mam dobrego rozwiązania, bo na samą myśl o "tolerujmy się", mam odruch wymiotny.
    2 points
  3. Jak w temacie, mieliście jakieś ciekawe albo i nieciekawe, (chociaż przypuszczam że każdy sen o MLP jest ciekawy ;d) sny w których wystąpiły kuce, lub było jakieś nawiązanie do nich? Jeśli nie jest to tajemnica narodowa, to możecie opowiedzieć o tym tutaj. Ja dzisiaj miałem taki dziwny sen (jak każdy inny) byłem na czymś rodzaju zebrania sejmu. Ale nie było to w takiej normalnej sali obrad, tylko ta miała taki stół kwadratowy, przy nich były porządnej jakości krzesła (prawdopodobnie dębowe). W dali było podwyższenie na którym siedział Tusk . Anyways, na ścianie było wymalowane wieeeelkie logo My Little Pony Friendship is Magic, a obok taka Twillight. Osoba siedząca obok była tym bardzo zainteresowana i zdziwiona. Innym razem, ale to już jakiś czas temu więc nie pamiętam dokładnie, śniło mi się że jechałem z mane 6 samochodem w nieznanym mi kierunku.
    1 point
  4. Ma 12 lat, chyba jest emerytowanym spawaczem kartoflanym wychodowanym w Wietnamie jako GMO przy pomocy sowietów
    1 point
  5. Czy jakbyś wylądował na kimś TARDISem to ten ktoś został by po prostu zgnieciony?
    1 point
  6. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  7. Daktylu... cieszę się, że wydarłeś się za mnie... co do abonamentu chciałem zwrócić uwagę na system RaF... Dla Polski on nie działa, ale jeżeli skłamiemy tu i ówdzie o swoim pochodzeniu zyskujemy dostęp do "abonamentu" w cenie 10-20 zł/mc z allegro... Raf'y nie są drogie...
    1 point
  8. 1. Prawdopodobnie tak, jednak należy brać pod uwagę, że wypadołoby tworzyć z atomów różnych pierwiastków, aby całość miała ręce i nogi. Z atomów gazu byłoby raczej ciężko coś stworzyć. 2. Ciężko mi powiedzieć. Jeżeli mam być szczery, to wolałbym zdeponować taką maszynę w Canterlot, aby nie dostała się w niepowołane kopyta. Wypadki chodzą po kucach. 3. Szczęście dla każdego, bezpieczeństwo w Equestrii oraz nielimitowane masło dla kucyków. 4. Wszechświat i czas są piękne, wszystko co tylko można zostało odkryte, właśnie jest odkrywane lub będzie odkryte. Odpowiedzią na twoje pytanie będzie - tak. 5. Nie, jednak z każdym dniem kusi mnie coraz bardziej, aby jej o nich opowiedzieć. Oczywiście ugrzecznioną wersję, tam, gdzie będzie to niezbędne. 6. Myślę, że byłaby o nich zazdrosna. 7. Nie, Rose nawet się do niej nie umywa, z całym dla niej szacunkiem. 8. Sympatyczna klacz, opiekuje się miejską biblioteką tak, jak powinna. 9. W zależności od sytuacji. Nie mam ulubionego sposobu przechowywania śrubokrętu. 10. Obecnie dwunaste. 11. Nie, muszę Cię rozczarować. Zwykła zbieżność cutie marków. 12. Nie miałem z nią od dawna kontaktu. W dodatku pobyt w Equestrii raczej nie ułatwia mi zdobycia takiej wiedzy. 13. Każdy ma jakąś fobię, nieprawdaż? Ale to, skąd ona się wzięła, to historia na inną, dłuższą chwilę. 14. Zachowuje się w porządku wobec innych kucyków, nie mam powodu, aby jej nie lubić, czy coś. 15. Nie miałbym innego wyboru. Byłbym jej to winien, chociażby za nasze wspólne przygody i zaufanie, które w sobie pokładamy. 16. Jeżeli by podrosła - dlaczego by nie? 17. Och, to by było straszne. Przede wszystkim okryłbym ją czymś ciepłym, żeby nie leżała przemarźnięta w samych pończochach. Następnie musiałbym usunąć z niej masło. Nie chciałbym, żeby stężało, co niewątpliwie spowodowałoby trudności z jego zmyciem. Potem bym ją przytulił, zapewniając, że wszystko będzie dobrze. 18. Wspominałem już o tym parę razy. Moje ciało musi być jak najmniej humanoidalne, ponieważ w tym uniwersum ludzie nie istnieją. Stąd moja zmiana w kuca oraz to, że czasem pojawiają się u mnie skrzydła.
    1 point
  9. Dobra, dorwałem się do "Pie Killera" Fabuła: Więc co my tu mamy. Ano, opowiadanie w klimatach [dark] i [violence]. Daleko odbiegające od moich preferowanych, a mi najlepiej się czyta opowiadania w stylu [adventure]. Ale... Niklas zmienił tę tendencję. I to znacząco. Fabuła jest wciągająca, najeżona tajemnicami, ciekawostkami z naszego ulubionego świata kucyków. I właśnie za te ciekawostki, wplecione w fabułę należy się autorowi duży plus. Są logiczne, jedne wynikają z innych, nie są wepchnięte na siłę. Każda z nich ma jakiś swój sens, każda z nich została jakoś wykorzystana. Całość opowiadania, a przynajmniej tego co aktualnie jest tutaj, jest przemyślana. Według mnie nie natkniemy się na żadne dziury fabularne, wszystko jest odpowiednio zaadresowane i dalej wyjaśnione. Podoba mi się taki mały zabieg: w jednej części tekstu jest wspomniane o czymś, coś na co w pierwszej chwili możemy nie zwrócić uwagi, takie "zanęcenie". I ta informacja, dana sytuacja (hemoglobina ) zostaje wyjaśniona i użyta później. Bardzo ładnie. Jak już napisałem, całość jest wciągająca, ciekawa, przemyślana i urozmaicona wplecionymi faktami historycznymi. To wszystko ładnie stanowi jedną wielką układankę, której kolejne elementy stopniowo trafiają na swoje miejsce. Osobisty plus ode mnie dla Niklasa za składne wyjaśnienie działania pewnego środka i pewnej "ułomności" jednorożców. Sam w pewnym swoim FF starałem się oddać wpływ czarnej magii na organizm. Tu jest ładny przykład wyjaśnienia. Duży plusior ode mnie. Styl: Autor pisze bardzo ładnie i składnie, że tak to ujmę. Czyta się lekko i szybko. Nie zanudza nas nadmiernymi opisami, zwraca uwagę na to co ważne i co będzie wykorzystane dalej. Znów jest to element skrajnie różny od mojego, jednak w żadnym razie nie przeszkadza w odbiorze, przeciwnie, znacząco, podkreślam, znacząco umila odbiór całości. Jest spokojny, stonowany, nadaje odpowiednią dynamikę całej historii, która to dynamika jest idealna do takiej historii. Nie spotkamy się tutaj ze zdawkowymi wspomnieniami o czymś. Wszystko, co jest ważne jest opisane, ma swoje "pięć minut", co dodatkowo działa na plus całego tekstu. Postacie: Po raz kolejny w rodzimych opowiadaniach nie zawiodłem się na kreacjach bohaterów. Postacie serialowe ładnie przeplatają się z ocekami. Charakter Twi jest dobrze oddany, jej reakcje na fakt, że ktoś o przeciwstawnych cechach jest tak samo bystry jak ona, bądź nawet lepszy, doprowadza ją do ciężkiej piórwy. Spodobało mi się to. Ponadto, charaktery głównych antagonistów są składnie nakreślone. Chociaż nie powiem, w ilu to filmach mieliśmy "zachlajmordę" detektywa i jego "niewykrywalne, niepokonane" nemezis? W kilku by się znalazło, można by powiedzieć, że to ograny motyw. No i co z tego? Jest tutaj bardzo dobrze przedstawiony, inne spojrzenie, inne okoliczności, inne postacie. Charaktery są wykreowane w sposób pozwalający w jakimś stopniu zrozumieć, bądź polubić te postacie. Jest morderca, który ma swoje pobudki do odbierania życia i jest detektyw który za wszelką cenę chce dopaść wroga. Było. Ale nie było tak jak jest tutaj. Dlatego też, opcja "było" schodzi na dalszy plan i tam pozostaje zapomniana i niezauważana. Drugoplanowe postacie też są ładnie oddanie, one po prostu żyją. Nie stroją w koncie i nie czekają na swoją kwestię. Robią coś w tle, jest to tu i ówdzie wspomniane, co sprawia, że opowiadanie "żyje". Nie jest statyczne, każdy odgrywa swoją rolę, każdy ma swoje emocje, które są nakreślone i wspomniane kiedy trzeba. Nic nie jest przypadkowe. Nawet te, tak małe i czasem niewiele znaczące elementy są przemyślane i zadbane. Autor nie zawodzi czytelnika. Kolejny plusior. Ogólna ocena: Z tą wstrzymam się do zakończenia opowiadania. Na chwilę obecną jestem "urzeknięty" tym FF. Warto było mu poświęcić trochę swojego czasu, ponieważ w nagrodę dostałem kawał świetnego i wciagającego tekstu, przemyślanego w każdym calu i równie zadbanego co grzywa Rarity. Polecam całym mięśniem sercowym i czekam na więcej.
    1 point
  10. Planowałem pograć z wami ale jest jeden problemik - FOR THE HORDE!! No tyle w temacie, bo rzucanie mięsem w przypadku Daktyla jest nie na miejscu i dziecinne, tym bardziej że zaczął się pluć o coś, na temat czego nie miał zielonego pojęcia. Jeśli na globalu jest więcej takich ludzi z taką "mentalnością" to chyba wolę z nimi nie grać - bo jeśli każdy miałby się z taką żarliwością pluć o rzeczy na temat których <buysomeapples> wie to w taką gnojówkę wolę się nie zagłębiać
    1 point
  11. @Daktyl Na globalu grałem około roku, zrezygnowałem, gdy wprowadzony został Cataclysm, a oto dowód na to, że privy są legalne: http://www.blizzcon2013.com/are-world-of-warcraft-private-servers-legal/ "As far as we are concerned just have a whole lot of fun with World of Warcraft private servers." Poza tym - nie uważam, że rozkradam dorobek Blizzarda, biorąc pod uwagę, że mam wszystkie możliwe do rejestracji na battle.necie gry kupione legalnie, z wyjątkiem Mists of Pandaria i Heart of the Swarm, w które po prostu nie gram. @Patyk Pogadałem z ludźmi i dołączymy do was na Sunwellu, do SV pogram czym innym, a potem przerzucę się na mojego druida, nick: Discord, podam ci nick postaci, którą na razie będę grał, gdy tylko ją zrobię. Widzimy się w Azeroth
    1 point
  12. dałbym Vunlinurowi złoty szpadel, ale w sumie nawet dobrze, że temat odkopał na cały polski fandom znam trzech muzyków, to raczej dosyć kiepsko. no i są czasami ludzie co coś śpiewają i to zamieszczają na YT, ale ma to różny poziom projekt soluna umarł? ktoś wie? fanfiki, ewentualnie fanfic - gdy mowa o liczbie pojedynczej. jak widzę "fanfick" to mnie coś zalewa mi zawsze brakowało radia z prawdziwego zdarzenia, ale mam nadzieję, że nie długo się to zmieni. długo mi brakowało polskiego fimficion, a teraz jestem rozczarowany, że Skysplit zupełnie tego nie promuje. może nie chce by to się za bardzo rozwinęło? gra przeglądarkowa w realiach Equestrii się pojawiła, ale kłóciłbym się na temat jej "grywalności"
    1 point
  13. Czemu w niektórych odcinkach byłeś pegazem? http://i0.kym-cdn.com/photos/images/original/000/155/814/whoof.PNG?1311984194
    1 point
  14. Rzadko się tutaj udzielam ale niech już będzie: Meet był super! Począwszy od świetnych stoisk z gadżetami, idąc przez fajne atrakcje, na samej organizacji i uczestnikach kończąc. Dawno nie byłem na tak klimatycznym meecie. Znowu poczułem magię fandomu. Jeżeli chodzi o podziękowania, to jest kilka szczególnych osób, które zapamiętałem: -dziękuję przede wszystkim organizatorom, bez których ta impreza nie byłaby nawet w połowie tak dobrze zrobiona, jak by nie była tym samym bez nich jako osób -dziękuję Gannetowi, za miejsce noclegowe, gdzie mogłem złożyć do snu swoje 4 litery -dziękuję wszystkim, którzy na meecie użyczali mi swojego stuffu do randomowej zabawy tj. Fluttersławia-miecze, Laska-Czapka i człowiek, którego niestety nie zapamiętałem (wybacz :C ) za maskę przeciwgazową. -dziękuję wszystkim, którzy przygotowywali panele, za to że mogłem obok nich przejść, wysłuchać ciekawostek, a potem iść dalej, bo było za dużo chętnych do wysłuchania -dziękuję Trigenowi, za to, że mogłem się przejechać w jego bagażniku z noclegowni do Krakowa. Polecam i pozdrawiam -dziękuję wszystkim, z którymi prowadziłem ciekawe konwersacje na tematy przeróżne. Niestety nie zapamiętałem wszystkich, chociaż bardzo bym chciał :C -dziękuję wspomnianej wyżej Fluttersławi i Kredke, za samo przybycie i prowadzenie pokazów -dziękuję za zajebisty after i świetny klimat wszystkim i każdemu z osobna. Jeżeli z kimś rozmawiałem, to bądźcie pewni że was pamiętam, ale nie z nicku To chyba koniec tej smętnej historii. Reasumując, mimo że nas wywalili, to meet był świetny, dobrze zorganizowany, klimatyczny, i co najważniejsze radosny i pełen randomowych sytuacji. Zajebiście się bawiłem, będę na następnym. Dziękuję, do widzenia, przepraszam, AJ background, meet 10/10
    1 point
  15. Oto ja i podpis dla mnie xD
    1 point
  16. Znalazło się zdjęcie... Wykonane na kilka dni przed maturami (kiedy powinienem się uczyć) i na początku maja (kiedy powinno świecić słońce i być ciepło). Całe szczęście nie zawsze jest tak, jak być powinno
    1 point
  17. Wiem że to się wydaje głupie i w ogóle ale jednak możliwe. A co jak by to było prawdą, trudno jednak orzec. Proszę jedynie o wzięcie tego tematu na poważnie. Proszę przeczytajcie do końca. Oto jest to co się rozchodzi : http://kwejk.pl/obrazek/1774836/matrix.html I co o tym sądzicie?
    1 point
  18. https://docs.google.com/document/d/15MjFpP3BLTAWxoiGXH3gLiTzTkWqe3YALpiRz5ImLVI/edit#heading=h.gnb8xhtfdzxv NAFRACAJDZIE ĆJE BEZBORZNE KÓCYGI PONJI
    1 point
  19. 1 point
  20. 1 point
  21. Jest wiele motywów niebezpiecznych w wszelkich dziedzinach. W muzyce jest tego od groma, chociażby Rihanna, która ostatnio zaczyna przedstawiać to wręcz otwarcie (cóż świat już jest tak zmanipulowany, że nie trzeba się już tak urywać), wszelkie motywy masońskie etc. Bardzo dobrze jest to widoczne również u Lady Gagi, możecie śmiało poczytać o tym w internecie, wpisując np "Lady Gaga illuminati etc. u LG widać np symolike przedstawiania człowieka jako manekina, jako coś nierozumnego i promowanie takiej postawy przedstawiając to jako coś pozytywnego. (To jest dopiero umiejętność by potrafić to tak przekazać!) Tu link do artykułu gdzie polecam filmik w którym zanalizowano teledysk Katy Perry http://muzyka.interia.pl/pop/news/szokujace-fakty-gwiazdy-pop-czcza-diabla-i-chca-zawladnac,1822865,50 (teraz nie umiem umieszczać filmików z yt wie może ktoś jak to zrobić?) W innych mediach też jest tego sporo. W dzisiejszym świecie po prostu nie da się tego uniknąć, chyba,że zamknąć się w klasztorze i nigdy nie wychodzić, ale nie oto przecież chodzi i nie do tego namawiam. Chodzi o to, żeby te rzeczy potrafić identyfikować i nie dać się temu manipulować. Jak już się widzi co jest nie tak to jest to jasne,że trudniej będzie się zwieść i będzie się silniejszym.
    1 point
  22. Gdyby RD była taka fajna i szybka, to teraz przyszłaby do mnie i zaczęła tłuc moją głową o klawhadfsbahgsdf sdgsau ygshdgy w6q7et qw7etsad ftsyadtrdjh; wugffy ufyguysgfyustdfoijd gfyufdsf syadfosh cfiogfyu RAINBOW DASH FOR EVAH!!!
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...