-
Zawartość
382 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez Lyokoheros
-
Pewnie nie tego się z Lyokoverse spodziewaliście jako pierwszego... ale Midday dopiero co wydała kolejne opowiadanie - które zalicza się do kanonu Lyokovere, rozgrywa się rzecz jasna po "Śniadaniu" i przed "Kodem Equestria" - czyli "Sekrety i niespodzianki", historię spotkania Sweetie Belle z (wcale-nie-aż-tak-)straszną „Panią Dyscypliną” (czyli wicedyrektor Luną) i tego co z niego wynikło... serdecznie polecam, zwłaszcza miłośnikom Equestria Girls!
Ma też drobne odniesienia do paru opowiadań, które dopiero powstaną
Jeśli idzie o moje własne opowiadania... cóż pniestety sesja mi się nieco przedłuża - muszę się jeszcze dokończyć parę projektów - więc na razie zbyt wiele nie jestem w stanie ruszyć...
Ale już niedługo pojawi się całkiem sporo...
Pierwotną wersje jednego małego, osadzonego w niedalekiej przeszłości opowiadanka napisałem raz w przypływie weny, będę musiał je jeszcze tylko dopracować...
Podobnie, choć w sposób nieco bardziej rozproszony powstała pierwotna wersja "Tajemnicy Rowu Lunarnego", planowanej pierwotnie na statkokonkurs Gandzi...
No i oczywiście zaraz po sesji zabieram się za poprawki do "Nowych Początków" oraz 21 rozdziału "Kodu Equestria" a także dokończeniem "Pierwszych kroków"... sporo jeszcze zostało, a już mam ponad 7400 słów...
-
Niby powinienem się skupiać obecnie na sesji, ale... cóż ostatnio nie mogę przestać myśleć o jednym opowiadanku, które jest od pewnego czasu w trakcie powstawania - "Pierwszych Krokach" - w sumie to początkowo planwane było na jednorozdziałowiec... ale coś mi się wydaje, ze wyjdzie na parę rozdziałów(i dużo różnych faktów ze świata poznacie... będzie nawet nieco postaci, które jeszcze się nie pojawiały...). Myślę, też, że przy okazji prac nad tym wrócę sobie nieco do najstarszej części Trylogii Sunsetkowej ("Nowych Początków") - bo przyda im się nieco szlifów, a są przecież z tym bardzo ściśle związane... w sumie do rozdział KE nad którym obecnie pracuje też się z tym dość łączy...
SpoilerW końcu w nim wreszcie dojdzie do spotkania Sunset z Celestią!
...więc pewnie nowa wersja "Bólu i Ukojenia" też tak trochę razem z tym wyjdzie.
Generalnie będę nad tym pewnie pracował razem, bo będzie tu wiele powiązanych wątków... (i w sumie po polecałbym "Pierwsze Kroki" przeczytać nawet przed 21 rozdziałem KE... znaczy jak już oba wyjdą) i pewnie też publikacja będzie w przybliżeniu razem.
Szkoda tylko, że na razie nie mogę się za to tak porządnie zabrać, dopiero po sesji (czyli po jakimś 18 lutym) będę się mógł za to naprawdę na poważnie zabrać...
Ale może to i lepiej? Bo jak tak sobie wokół tego pomysłu krążę to nowe szczegóły przychodzą mi do głowy, czy czasem potrzeba przebudowy niektórych... tak więc myślę, że będzie warto czekać.
I myślę, że jak dobrze pójdzie to jeszcze w Lutym pojawi się też jeszcze jedno opowiadanko, tym razem o dawnych dziejach... jeszcze przed Czasami Trzech Plemion...
-
Ech, to uczucie, gdy masz masę rzeczy do robienia na uczelni, ale akurat tak cię weźmie wena, że w jeden luźniejszy wieczór niemal całe opowiadanko napiszesz
-
Jak już jakiś czas temu mówiłem... na studiach mam masę na głowie, więc jeśli czekacie na nowe opowiadania czy tłumaczenia ode mnie... to niestety trochę jeszcze poczekacie. Obawiam się, że do połowy lutego będę nieco zbyt zajęty by coś więcej napisać/przetłumaczyć z planowanym rozszerzeniem przewodnika po Lyokoverse będzie podobnie
Ale... parę cosiów się jednak może pojawić parę tłumaczonych komiksów ("Doktor Whooves" i "La Magia de la Amistad") czeka tylko na zakończenie obróbki graficznej no i... w sobotę pojawi się 8 rozdział "Naszej Małej Sunset", otrzymałem też już uwagi do 21 rozdziału "Kodu Equstria", więc możliwe, ze pojawi się za jakieś 2 tygodnie. Ale tak do co najmniej połowy lutego to na 99% będzie wszystko.
Jednak na małe pocieszenie możecie - o ile jeszcze tego nie zrobiliście - zapoznać się z moimi dwoma dziełami, które zamieściłem pod koniec ubiegłego roku, a które mogły umknąć waszej uwadze.
Pierwszą jest opowiadanie "Podszepty", umieszczone w zbiorczym temacie na różne jednorozdziałowce i inne miniaturki osadzone w Lyokoverse, który zatytułowałem "Opowieści z Lyokoverse". Same "Podszepty" opowiadają o tajemniczych głosach, które zaczęły dręczyć Lunę od czasu pokonania Sombry... oraz tym jak zaczęła staczać się w otchłań szaleństwa, by... cóż sami pewnie wiecie...
W zbiorze znajdziecie też miniaturkę "Ucieczka królowej Idube" oraz dwie inne luźno związane z uniwersum: "Samych Swoich" i "Najgorszy Dzień w życiu"
Drugą coś z całkiem innego uniwersum, inspirowanego pewnym komiksem, choć również używające części założeń Lyokoverse (trochę dlatego, że o wielu nie myślę jako o swoich założeniach, ale są to dla mnie oczywistości) - mówię o opowiadanku "Moja opiekunka jest wampirem!". W którym to mała Twily dokonuje zatrważającego odkrycia dotyczącego jej drugiej ulubionej opiekunki... (czyli Sunset - która w tym świecie nigdy nie stała się zła...)
Kiedyś na pewno będzie więcej z tego uniwersum
No i tak na zaostrzenie apetytu... nieco o moich planach fanfikowych na ten rok..
SpoilerTak wiem, jestem okrutny, powiedziałem, że przez ponad miesiąc niemal nic się nie pojawi, a chcę wam zaostrzać apetyt...
W każdym razie pozwolę to sobie posegregować na kilka grup
-
Lyokoverse
- Dalsze rozdziały "Kodu Equestria", jak dobrze pójdzie może się nawet uda ukończyć (to wersja którą określiłbym jako "do przesady optymistyczna")
- Nowa wersja "Bólu i Ukojenia" (z konkursu Dolara o Celestii - ale odświeżona i z jedną ważną nową sceną)
- "Jedność" - wielorozdziałowiec (choć znacznie krótszy niż KE) opowiadajacy o schyłku Wojny Tysiącletniej i wydarzeniach, które doprowadziły do jej zakończenia...
- "Tajemnica Rowu Lunarnego" - jednorozdziałowiec pierwotnie planowany na statkokonkurs Gandzi, osadzony w czasach początków II Królestwa Equestrii
- opowiadanie o wielkiej wojnie kucyków z podmieńcami i alikornizacji Celestii i Luny... na które jeszcze nie mam tytułu
- "Pierwsze kroki" - bezpośrednia kontynuacja nowych początków, jednak już nie w narracji 1 osobowej i pisana z 3 perspektyw... to jakich pozostawię na razie domysłom
- Rozszerzenie "Trylogii Sunsetkowej" do tetralogii opowiadaniem o śmierci Scarlet Sword (matki Sunset)
- Opowiadanie o Dzielnej Do... którego tytułu na razie nie zdradzę
- "O trzech Królestwach, czyli (nie aż tak) krótka historia Equestrii" - kompletny opis historii Lyokoverse: od legendarnego Złotego Wieku po czasy drugiej (tudzież trzeciej, zależnie od tego jakiego historyka pytać) diarchii.
- Jeżeli ukończę KE to także pewien jednorozdziałowiec osadzony jakiś rok później oraz pewna ich seria rozgrywająca się w ludzkim świecie...
- Nasza Małą Sunset - jak dobrze pójdzie w tym roku powinno się udać to zakończyć, a może nawet... zacząć kontynuację - tak mam w głowie pomysł na kontynuację No i jeszcze mam w głowie mały dodatkowy jednorozdziałowiec do tego...
-
Wampirza Equestria (czyli świat z "Moja opiekunka jest wampirem")
- "Krwawy Diament" - opowiadanie o matce Sunset i jej mężu
- i może rozpoczęcie mojego głównego opowiadania w tym świecie, ale co do tego jeszcze nie mam pewności
-
Tłumaczenia
- Past Sins 2.0... a co poza tym to się jeszcze okaże
-
Inne
- Publikacja paru moich Lyokowych opowiadań na forum
- ...i może też jednej całkiem nowej serii, osadzonej w świecie przypominającym ten z Equestria Girls, ale z pewnymi znaczącymi zmianami...
Żebym tylko znalazł czas na napisanie tego wszystkiego... no dobra, część wymienionych rzeczy ma już przynajmniej jakieś szkice/parę scen. Nie wykluczone są też inne niespodzianki
-
Lyokoverse
-
Dziś już Wigilia, tak więc z tej okazji życzę wam wszystkim dużo zdrowia, szczęścia i radości, mnóśtwa prezentów, jeszcze więcej Bożego błogosławieństwa na każdy dzień i dużo miłości. Zaangażowania, weny i czasu, tak by wszystkie projekty, jakich się podejmiecie i w jakich udział weźmiecie, kończyły się spektakularnym sukcesem, aby nadchodzący rok mógł być znacznie lepszy od poprzedniego. No i co najważniejsze spędzenia tych świąt z rodziną oraz by Chrystus narodził się na nowo w Waszych sercach.
-
Jak co roku, znaczkowe pierniczki muszą być. W tym roku nieco mniej, no i same (choć nie wszystkie) księżniczki. Twi robił mój brat, ja resztę... ale że nie mogliśmy akurat znaleźć wygodnego noża to mi Cesia i Sunsetka nie do końca wyszły.
Ale przynajmniej z Cadance jestem dumny
A co do moich opowiadań... cóż niestety, ale na studiach masa zadań i projektów, więc jest ciężko - więc i własne pisarstwo i tłumaczenie w większości stoi w miejscu(dodatki do przewodnika po Lyokoverse podobnie choć coś zaczęło już powstawać). Wciąż też czekam na uwagi do 21 rozdziału KE... ale na osłodę dodam, że 7 rozdział NMS jest już w fazie poprawek i pewnie przed świętami uda mi się go opublikować - a do końca roku pewnie i ósmy, z którego mam już jakieś 4 strony. No i w czasie przerwy świątecznej też prawdopodobnie dwa jednorozdziałowce z Lyokoverse dojdą