Skocz do zawartości

Sabina

Brony
  • Zawartość

    106
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez Sabina

  1. Sabina

    Wyżal się.

    Ech, czemu tak źle wypowiadasz się o romantyzmie? Nie wiem jak omawiane były w Twojej szkole lektury takie jak "Dziady", czy "Kordian", ale sądząc po tonie wypowiedzi albo niezbyt ciekawie, albo niezrozumiale. Romantyzm jest dość specyficzną epoką, ale żeby ją zrozumieć trzeba też rozumieć kontekst kulturowy i historyczny. Epoka oświecenia narzucała racjonalizm. Ale to w tej epoce doszło do rozbiorów Polski i to w tej epoce uświadomiono sobie jak źle jest ze społeczeństwem i władzą kraju. Skoro rozum zawiódł to zaczęto szukać alternatyw, stąd diabły czy duchy lewej i prawej strony w "Dziadach"; stąd imaginacja i strach w "Kordianie". Szukano metod by za pomocą metafor, mistycyzmu opisać cierpienie towarzyszące utracie kraju, ale zarazem jest to próba porzucenia racjonalizmu i szukania być może czegoś lepszego. Poza tym, będąc pod zaborami polscy poeci nie mogli sobie pozwolić na opisywanie dokładnie represji. Była cenzura. Stąd być może niejasne dla wszystkich sceny w "Dziadach". Dlatego wg mnie nazywanie romantyków idiotami jest bardzo, bardzo krzywdzące. W romantyzmie nie chodzi tylko o nieszczęśliwą miłość, ale także i o bunt, heroizm, walkę i opisywanie uczuć, które przez czas oświecenia zostawiono daleko w tyle, bo przecież nie są racjonalne. Wybacz za taką ścianę tekstu, ale po prostu osobiście bardzo lubię epokę romantyzmu i boli mnie jak ktoś pisze o romantykach w takich sposób. Oczywiście szanuję Twoje zdanie i zgadzam się z tym, że powinno się kłaść nacisk na matematykę i języki obce, ale mimo wszystko chyba wypada znać kilka faktów z życia swojego narodu Szkoda, że myślą tak o sobie ludzie, którzy naprawdę coś sobą reprezentują, a nie ci którzy właściwie nie mają nic sensownego do pokazania i idą na studia bo chcą mieć mgr przed nazwiskiem... Linds, serio? Nie bój się, będzie dobrze Profil w LO w późniejszym życiu nie ma znaczenia. Co Ci po tym? Myślisz, że ktoś będzie patrzył na Ciebie przez pryzmat profilu w szkole średniej? Wtedy ten ktoś musiałby być naprawdę... Dziwny... Nie martw się A ja z kolei od jakiegoś czasu jestem strasznie zła. Łatwo się złoszczę i denerwuję. Ech, nie wiem jak wytrwam do tej matury, skoro ciągle jestem w takim stanie... Wszystko przez te trzy lata w LO. Naprawdę żałuję, że nie zmieniłam szkoły... Ciągle stres, wyścig szczurów, oczekiwania których nie mogłam spełnić, brak wiary w swoje możliwości, strach przed tym czy czasem nauczyciel nie powie: "powinnaś iść do szkoły specjalnej" (były takie teksty, niekoniecznie skierowane do mnie, ale jednak). Jestem teraz tak znerwicowana, że nie wiem jak sobie poradzę w maju...
  2. Sabina

    Wyżal się.

    To teraz ja zacznę swoją licealną tyradę Nie wiem, czemu niektórzy zrobili tutaj taki najazd na język polski... Równie dobrze można powiedzieć, że "mnie język X nie interesuje, nie chcę się go uczyć i to jest nachalna propaganda, a szkoła wymaga tego przedmiotu". Rozumiem te osoby, które w swojej karierze edukacyjnej trafili na kiepskich polonistów, którzy sami nie wiedzą czego chcą od ucznia tak naprawdę. Ale nie rozumiem tego jeżdżenia po polskiej literaturze... Weźmy np. "Lalkę". To nie jest tylko powieść o nieszczęśliwej miłości Wokulskiego i jego rozterkach życiowych. Ta książka pokazuje kawałek polskiej historii oraz problemy Polaków, które są aktualne dzisiaj. Tak jak w "Lalce" były podziały społeczeństwa tak są do dzisiaj. Tak jak kiedyś ludzie kierowali się uprzedzeniami, tak kierują się nimi nadal. Nie można ot tak skreślać lektur, bo nam się personalnie nie podobają. Ze wszystkiego trzeba coś wynieść. Na tym polega nauka... Prawie kończę swoje liceum i jestem z tego powodu przeszczęśliwa. Nie cierpię swojej klasy. W większości to osoby, które chcą robić jak najmniej, a najwięcej zyskać. Właściwie moja klasa ma najgorszą frekwencję przez ciągłe ucieczki, olewanie nauczycieli itp. Przez takie osoby mocno ucierpiała reputacja innych osób... Poziom nauczania był raz lepszy, raz gorszy. O ile z polskiego, angielskiego, czy matematyki poziom jest zadowalający, o tyle z innych przedmiotów niekoniecznie. Większości tego, co mi się liczy w czasie rekrutacji na studia nauczyłam się sama, bo niestety w szkole albo przekazywano błędne informacje, albo kompletnie nie rozumiałam danego zagadnienia. Kolejna sprawa. Dużo, dużo, dużo stresu w szkole. Czasami kąśliwe uwagi nauczycieli ("pasożyty", "świnie" i tak dalej...). Dużo nerwów kosztowały mnie te trzy lata, przez co teraz nie wiem w co ręce wsadzić...
  3. Crossing-over, specjacja allopatryczna, heterostylia, Mendel, Drosophila melanogaster... I need moar biology <3

  4. GFGGFGGFGGFGGFGGFGGFG!!

  5. Zacznę pierwsza Co prawda od niedawna jesteś avatarem, ale mimo to już mogę ocenić Twoją pracę. Według mnie jest bardzo dobrze (a pamiętam jak mi pisałeś, że się nie uda i takie tam :< Ty kamco!). Ładnie, wątki uporządkowane. Jedyne do czego się mogę przyczepić to to, że wątek "wyżal się" jest tu, a nie w off-topie. Wolałam go tam, bo wg mnie to był temat dość uniwersalny w dziale ogólnym i przez to łatwiej było tam trafić nie tylko jeśli chodzi o lokalizację na forum. Łatwiej też chyba było trafić do userów. Chociaż tu też nie jest źle. Grunt, by wątek był kontrolowany, a skoro tutaj ma lepszą "opiekę" to ok. Nie będę mieć zastrzeżeń. Podoba mi się zabawa "Napisz epitafium". Jest bardzo kreatywna. Liczę na więcej takich zabaw. Mógłbyś tutaj kiedyś spróbować z "mafią", o której gadaliśmy. Ciekawa jestem jakby to wyszło i czy w ogóle by się przyjęło wśród userów. Chętnie zaglądam do samotni (chyba ostatnio najczęściej zaglądam tu i do off-topu, czasem zajrzę też do FS). Ogólnie- jest fajnie. Właściwa osoba na właściwym miejscu. Powodzenia na nowej drodze życia w samotni Pinkameny
  6. Sabina

    Napisz Użytkownikowi Epitafium

    "Niegdyś z Luną ponad chmurami, dziś trzy metry pod grobami..." Rest in peace, Nocna Łusko
  7. Sabina

    Napisz Użytkownikowi Epitafium

    "W Inkwizycji pracował, warnów nie żałował. Sielanka długo trwała, tym razem on dostał bana..." 1991-2014
  8. Sabina

    Wyżal się.

    Rany... Czy niektórzy ludzie muszą się zawsze, ale zawsze uczepić czegoś co w sumie nie jest zbyt istotne? Chciałam się pożalić- pożaliłam. A zrobiła się z tego dyskusja o zamykaniu w ciemnej komórce dorosłego, dziecka i psa. Oraz z tego, co widzę jest wątek psychologiczny i nawet ewolucjonizm się wkradł Dajcie spokój, ludzie... A co do tego, kto się bardziej ucieszy jak wyjdzie z ciemnej komórki... Nie ma to jak generalizowanie zachowań. Jeszcze bym coś tutaj dopisała o tym zamykaniu, ale już dam sobie siana. Pozdrawiam z ciemności komórki ucieszona...
  9. Sabina

    Wyżal się.

    Niby tak, ale z drugiej strony to samo pytanie mogłaś zadać mi. Że niby skąd wiem, że zwierzę cierpi. Wydaje mi się, że ze stratą łapy się pogodzi. W sumie, chyba już jest jej lepiej, skoro sama z siebie wstaje. Uczy się, że bez łapy też sobie poradzi.
  10. Sabina

    Wyżal się.

    Ona mi przecież wprost nie powie: boli mnie to i tamto. Ale skoro piszczy, jest poddenerwowana, walczy w sumie sama ze sobą, to chyba mam prawo powiedzieć, że jej źle. Że cierpi. Przecież są takie bóle nawet u ludzi po stracie kończyny. Czemu u innego ssaka miałoby ich nie być? Gdyby nie bolało lekarz nie przepisywałby jej bardzo mocnych leków przeciwbólowych. Tu nawet nie chodzi o psychikę, duszę czy cokolwiek innego. Tylko o cierpienie. Pies też ma receptory bólowe. Ma mózg... I to nie jest zbytni antropomorfizm. To jest po prostu troska o istotę, która też czuje, myśli i tak samo jak ja chce żyć.
  11. Sabina

    Wyżal się.

    Wczorajszy dzień był dla mnie bardzo ciężki. Mój pies ma już 12 lat. Od jakiegoś czasu chorowała- miała guza przy łapie. Poszliśmy do lekarza i wszystkie badania kwalifikujące ją na operację wyszły bardzo dobrze, mimo jej wieku. Wczoraj miała być operacja wycięcia tego paskudztwa. Okazało się, że to nie takie proste... Zadzwonił lekarz, stawiając moją rodzinę przed wyborem: uśpienie albo amputacja. Na odpowiedź mieliśmy jakąś chwilę, bo pies leżał już na stole, pod narkozą. Nikt nie spodziewał się, że ten guz będzie aż tak rozległy... W tamtej chwili pojawiły się różne myśli. Jak uśpimy to przestanie cierpieć (już raz miała guz, to była jej druga taka poważna operacja), ale z drugiej strony przecież pies też chce jeszcze trochę pożyć z nami. Jak zgodzimy się na amputację, pies będzie kaleką do końca życia. Może sobie przecież nie poradzić z takim stanem rzeczy... Jednak mimo wszystko, zdecydowaliśmy się na amputację. Było ciężko... Przyznam, że strasznie mnie bolało, jak pies wrócił do domu i ruszał mięśniami odpowiedzialnymi za ruch łapy, którą stracił. Ona była przekonana, że ta łapa nadal jest. Szukała jej nosem. Próbowała wstać, opierając się na niej. Myślę, że może nawet bolała ją łapa, której już nie było... Dzisiaj już jest lepiej. Mimo bólu, szoku po operacji, wstaje. Ani razu się nie poddała. Za wszelką cenę chciała wstać i jej się to udało. Teraz śpi, ale dzisiaj była już na spacerze, sama zjadła obiad, weszła do budy. I taka myśl mnie naszła... Życie jest za piękne, żeby je tracić. Skoro nawet zwierzęta chcą żyć mimo wszystko, to ludzie powinni brać z nich przykład. Nie poddawać się i zawsze walczyć do końca.
  12. Sabina

    Rymujemy z Maud Pie

    Żółciowy pęcherzyku, w Tobie kamieni dziś bez liku. Ciężkie Twe życie, jak owsika w odbycie.
  13. Sabina

    Rymujemy z Maud Pie

    Nerka ma skowycze. I w dzień, i o świcie. Pogrążona w udręce niszczy mi mózg i serce... Kamienie moczanowe, fosforanowo-wapniowe, szczawianowe, cystynowe! Kamienie, kamienie podłe wasze istnienie. Zlitujcie się! I opuśćcie trzewia me! I niech żyją biol-chemy.
  14. Sabina

    Hierarchia zwierząt w MLP.

    Według mnie kucyki często są w serialu pokazywane jako te "wyżej". Na przykład, nasza kochana Fluttershy jakby nie patrzeć za zwierzątko domowe ma białego króliczka. Karmi go, opiekuje się nim oraz razem się bawią. Kolejnym dowodem jest zaganianie krów przez AJ i Winonę. Kucyki mogą mieć hodowle krów, zatem wniosek z tego dla mnie jest jasny: kucyki stoją najwyżej w serialowej hierarchii. Niekuce w serialu jak dla mnie istnieją ku uciesze kucyków. Stanowią dla nich zwierzątka domowe, z którymi mogą porozmawiać, spędzić czas. Mogą być też być niekuce hodowane w jakimś celu. Np. krowy, które dają mleko kucykom. Są też niekuce takie jak np. Spike. Ale on raczej też jest ku uciesze kucyków. Chociażby Twi, czy Rarity. Sam w świecie Equestrii by sobie nie poradził podobnie jak Angel. Jedynym wg mnie szczególnym przypadkiem jest Cranky. Poświęcono mu i jego wybrance serca praktycznie cały odcinek. Przedstawiono go podobnie do kucyków. Potrafi mówić, radzi sobie sam (Spike potrafi mówić, ale samemu mu ciężko), ma swoje przemyślenia, pragnienia i inne kucykowe cechy. Dlatego uważam, że osiołka można porównać do kucyków. Ale nie jestem przekonana co do stwierdzenia, że osły i kuce znajdują się na tej samej pozycji w hierarchii. Serial chyba nie ma żadnego schematu powstawania gadających zwierząt. Przynajmniej dla mnie. Świadczyć o tym może fakt, że Spike i Crancky potrafią mówić, ale mimo to różnią się między sobą, o czym wspomniałam wcześniej. Jak dla mnie kucyki w serialu odpowiadają rzeczywistym ludzkim dzieciom bądź też bardzo młodym dorosłym. Nie dziwi mnie dlatego hierarchia w serialu, która przecież występuje także w świecie ludzi.
  15. Ok. Może uda mi się pomóc! Jestem spoza Górnego Śląska. 1. Mam prawie 19 lat. Uczę się jeszcze w LO. Mieszkam w woj. Mazowieckim. 2. Byłam przejazdem. 3. Mogłabym się tam pojawić, o ile miałabym jakiś konkretny cel. Niezbyt często pojawiam się na jego terenie. 4. Ciężko mi na to pytanie odpowiedzieć. 5. Z zespołem Hasiok. 6. Wg mnie to miasta: Katowice, Pszczyna. 7. Dieter Przewdzing. 8. Jeżeli Śląsk "nie czuje się" polski to wg mnie dobrze, że istnieje taki Ruch Autonomii. Nie krytykuję tych działań ani zbytnio nie pochwalam. Mam neutralne stanowisko, jeśli chodzi o autonomię Śląska. Mam nadzieję, że nie popełniłam w swoich odpowiedziach żadnej gafy
  16. Sabina

    Daj swoje foto :P

    Littlebart, Synku, ślicznie
  17. Sabina

    Daj swoje foto :P

    Ślimak, ja Cię widzę :>
  18. Sabina

    Daj swoje foto :P

    Gdzieś tu, w tym wątku, moja twarz grasuje
  19. Sabina

    Daj swoje foto :P

    Co prawda nie widać tam mojej twarzy, ale za to mój zeszyt od biologii Taki tam dowód, że się uczę do matury.
  20. Sabina

    Sytuacja na Ukrainie

    Skoro jest taki wątek, to opowiem pewną historię Mieszkam w małym miasteczku. Akurat wczoraj po szkole wybrałam się do sklepu z artykułami papierniczymi. Zazwyczaj ekspedienci szybko się uwijają i nawet gdy jest duża kolejka, nie trzeba długo czekać. Ale nie wczoraj. Wchodzę do tego sklepu i pierwsze co słyszę: "UKRAINA!!!". Myślę, że to dobrze że społeczeństwo dyskutuje itd. Z tym, że pani przede mną i paru innych ludzi bardzo mocno coś przeżywało. Uważnie słuchałam tego, co mówią. I... Duża część tej kolejki uważała, że należy się bać, ponieważ Korea Północna wesprze Rosję, a przecież oni mają broń atomową i cuda niewidy. Szczerze to nie wiem jak to skomentować
  21. A ja kibicowałam GoForGoldowi, bo wg mnie jego praca jest najlepsza. Wiem, że się napracował i namęczył nieco. Już od dawna czułam, że wygra mój faworyt Gratuluję, GFG, oby tak dalej! P.S. GFG, narysuj mi coś
  22. Wszystkiego najlepszego! :)

    1. Arjen

      Arjen

      Dzięki wielkie.

  23. Czeeeść!

    1. Arpegius

      Arpegius

      Hej, smacznego tłustego czwartku :->

      Wybacz ale wczoraj już spałem, za twoją radą zresztą, by nie siedzieć po nocach.

×
×
  • Utwórz nowe...