Skocz do zawartości

Sabina

Brony
  • Zawartość

    106
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez Sabina

  1. I żeby jesień szybko minęła :<

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [26 więcej]
    2. Mnemonik

      Mnemonik

      Złota jesień, przynajmniej kolorowe liście dają jakiś +. Ale mokro i chłodno to już niefajnie. Przyjdzie zima i udeżam na lodowisko :P

    3. Arpegius

      Arpegius

      MnemonikTM: O przypomniałeś mi że lodowisko Torwar w Warszawie to już właściwie czynne od początku października.

      Trzeba by się znowu tam wybrać, najlepiej większą grupą jak kiedyś.

  2. I żeby jesień szybko minęła :<

  3. Tydzień! :D

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Ravin

      Ravin

      Ja mam inaugurację w środę a w poniedziałek i wtorek zajęcia...

    3. Bester

      Bester

      huehuehueheuheuhe

    4. Siper

      Siper

      Już nie tydzień :^)

  4. Dwa tygodnie!

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [5 więcej]
    2. Po prostu Tomek

      Po prostu Tomek

      A ja po szkole na amen :\

    3. Mnemonik

      Mnemonik

      Już niebawem... powrót do przyjętych przez samych siebie ambicji...

    4. Po prostu Tomek
  5. Wesele Stanisława Wyspiańskiego. W tym dramacie wieś została przedstawiona jako Arkadia
  6. Sabina

    Daj swoje foto :P

    GFG, za to poświęcenie aż Cię przytulę
  7. Wstęp niezły. Wszystko wydaje się być spójne. Każdy element łączy się ze sobą. Wokal nie poraża, ale część instrumentalna jest bardzo dobra. Chyba najbardziej mnie końcówka urzekła przez perkusję i świetne gitary. Daję 8/10. A ode mnie dzisiaj będzie Heaven Shall Burn i ich piosenka pochodząca z płyty AntiGone pod tytułem Voice of the voiceless.
  8. Sabina

    Daj swoje foto :P

    Dziękuję Soliemu za nominację No cóż, jeśli topić się dla Kath, to tylko na bogato. Zobaczcie proszę, mnie i mój jacht A nominuję GFG, Sipera i wszystkich tych, którzy to czytają Pozdrawiam!
  9. Szkoda, że wątek trochę przymiera... No nic, ja dorzucę swoje trzy rodzime piosenki z nadzieją, że ktoś dołączy do tego tematu 1. Percival Schuttenbach- zespół folkmetalowy założony w Lublinie. Pierwszą piosenką, jaką usłyszałam była Pani Pana zabiła. Wsłuchując się w tekst dopiero po chwili zorientowałam się, że jest to pewnego rodzaju interpretacja wiersza Mickiewicza. Poza tym. bardzo podoba mi się głos wokalistki 2. Kazik na Żywo- grupa, która łączy dwa gatunki: rock i rapcore. Piosenka podoba mi się głównie ze względu na muzykę. 3. Frontside- zespół założony w 1993 roku. Grają głównie muzykę z pogranicza rocka i metalu. Wstawiam tutaj piosenkę, która urzekła mnie słowami. Romantycznie, ale bez udziwnień. Rodzimych wykonawców na mojej liście ulubionych jest więcej, ale wymieniłam tylko tych, których słuchałam w ostatnim czasie. Myślę podobnie jak założyciel tematu. Polacy nie mają czego się wstydzić, jeśli chodzi o muzykę. Wg mnie mamy czym się pochwalić
  10. Widzę Cię! :>

    1. GoForGold

      GoForGold

      Ja Ciebie też! ^^

  11. Sabina

    Co aktualnie czytamy

    "Azazel" Borysa Akunina Książka pod kilkoma względami przypomina mi "Zbrodnię i karę". Klimat miasta (tutaj akurat Moskwy, a nie Petersburga jak w przypadku powieści F. Dostojewskiego), szemrane sprawy, ciekawe osobowości, morderstwa...
  12. Vader... Swojego czasu robiłam "podchody" do tego zespołu, ale nigdy jednak ich muzyka nie przypadła mi do gustu. Wg mnie grają poprawnie- ani mnie to zachwyca, ani odrzuca. Wokal mi się średnio podoba, tekst może być. Część instrumentalna tej piosenki według mnie jest bardzo dobra. 7/10 A ode mnie Dark Tranquillity. Zespół istnieje już ćwierć wieku. Grają melodic death metal i są uważani za prekursora tego gatunku.
  13. Rzadko zdarza mi się czytać opowiadania bronies, ale dzisiaj zrobiłam wyjątek. Do tego wątku zwabił mnie tytuł Twojego opowiadania. Dobrze mi się czytało, chociaż krótko. Ładny, dobrze skomponowany tekst. Dosyć przygnębiający, ale to żadna wada. Zgadzam się z tym, co napisał Foley. Twoje opowiadanie wręcz wymusiło na mnie pewne refleksje. Zwłaszcza ten fragment: I jak tu nie być mizantropem? Ech...
  14. Sabina

    Wyżal się.

    Jeszcze odniosę się do Twojej sytuacji. Nie wiem czy u Ciebie w okolicach jest coś takiego jak ośrodek interwencji kryzysowej. Jeśli sytuacja będzie zła i stale się będzie pogarszać może udaj się właśnie do takiego ośrodka (o ile jest w Twoich okolicach). Można tam porozmawiać z psychologiem i ewentualnie zostać na noc, gdybyś bał się wrócić do domu. Garin z Khazad_dum, na Twoim miejscu zrobiłabym podobnie. Unikałabym tego miejsca, żeby nie trafić na tę bandę. Tak sobie myślę... Pewnie nie Ty jeden jesteś ofiarą ich dziwnych "zabaw", więc może niebawem znajdą się świadkowie+ dowody obciążające tę zgraję. Mam nadzieję, że niebawem dostaną za swoje :/
  15. Sabina

    Wyżal się.

    Na pewno było Ci ciężko podjąć decyzję o uśpieniu, ale dobrze zrobiłeś. Przynajmniej już nie cierpi. Nie męczy się. Myślę, że Twoja psina na pewno była i jest wdzięczna za okazaną troskę i lata spędzone razem. Pielęgnuj wspomnienia o niej. Jeśli Ci to pomoże- wypłacz się. Nie tłum w sobie przykrych emocji. Trzymaj się ciepło .
  16. Sabina

    Wyżal się.

    Z moim dwunastoletnim owczarkiem niemieckim też ostatnio dużo przeszłam. W tym roku okazało się, że znowu ma guza. Był tak duży i rozległy, że jedyne co można było zrobić (oprócz uśpienia) to amputować łapę. Tak też zrobiliśmy. Pies się ma dobrze. O dziwo, dużo biega, wchodzi po schodach (chociaż z zejściem jest już problem, ale jakoś sobie radzi) i bawi się tak jak dawniej. Rana zarosła futrem, a ona się chyba pogodziła z tym, że nie ma łapy. Czasami jednak jak leży, wydaje mi się, że szuka pyskiem tej amputowanej kończyny Pewnie przypomina sobie o tym, że kiedyś była czworonogiem, a nie trójnogiem W każdym razie, bardzo dobrze Cię rozumiem i popieram Twoją decyzję! Póki możesz- walcz o zdrowie swojego psa. Widok cieszącego się życiem futrzaka to jeden z tych najpiękniejszych na świecie według mnie. Jeśli jednak dojdzie do tego, że faktycznie lekarstwa przestaną działać i dojdzie do uśpienia, to myślę że możesz spać po tym spokojnie. Robiliście wszystko tak długo, jak się dało. Nie będziecie mieli na pewno nic sobie do zarzucenia. Dobrzy z Was ludzie
  17. Zostaw Sebka z Kuro :wow:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Sabina

      Sabina

      On ma Ciela ;>

    3. Syrenka Katherine

      Syrenka Katherine

      Pls, on chce tylko zjeść jego duszę

    4. Syrenka Katherine

      Syrenka Katherine

      Wolę już shipować Ciela z Elizabeth :C

  18. "Na zielonej trawce, raz dwa trzy; pasły się pratchawce, raz dwa trzy; mówił jeden do drugiego: nie mam cewki Malpighiego." ~B.Vian

  19. SKASUJ TEN AVATAR, PLIS XD Wszystko byle nie to dziecko. Postrach mojego dzieciństwa :<

    1. Siper

      Siper

      ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  20. A ja bym się chciała zapisać do drużyny Applejack. Dziękuję
  21. Sabina

    Wycinanki na skórze

    Gdy przeczytałam nazwę tematu to miałam podobne odczucia jak Discors i w sumie po cichu liczyłam, że jednak nie będzie chodziło o to, o co jednak chodzi Freud gdy badał psychikę człowieka porównał ją do góry lodowej. Mała część lodowca znajduje się nad powierzchnią wody i reprezentuje pewną niewielką i mniej ważną sferę psychiki ludzkiej, zaś ta największa i najważniejsza część tejże góry znajduje się pod wodą. Kiedy czytałam wpisy niektórych osób to mam wrażenie, że niestety, ale pływają sobie łódeczką 2 kilometry od wierzchołka tej góry, kiedy piszą że samookaleczenie się to idiotyzm Jeżeli ktoś się krzywdzi, bo chce zwrócić na siebie uwagę to może po prostu nie jest idiotą, tylko ma problem? Nawet jeśli np. dla kogoś jest to błahy powód to może dla tej akurat osoby jest to coś ważnego? A może po prostu nie jest problemem cięcie się, ale nieumiejętność radzenia sobie w pewnych sytuacjach? No, ale tak. Tutaj na forum pewnym ludziom w różnych kwestiach łatwo przychodzi powiedzieć/napisać: "tak, to jest czarne, a to jest białe". Tak ciężko wpaść na genialne odkrycie i powiedzieć sobie: "kurde, ale przecież każdy jest inny!" czy nawet: "każdy ma inną psychikę, inną wrażliwość itd.". Kiedyś w Internecie była taka stronka, czy coś w tym rodzaju, gdzie były zdjęcia bardzo drastyczne pochodzące od osób tnących się. I tak, wtedy też było łatwiej powiedzieć: "idiota" niż: "a może nie bagatelizujmy tego, bo ta osoba może mieć poważne zaburzenia psychiczne?". Więc może osoby, które niby robią to "na pokaz" też mają problem? I może warto byłoby się nad tym w ogóle zastanowić, okazać odrobinę szacunku tej osobie i nie nazywać jej od razu "idiotą". Samookaleczenie, czy w ogóle rozszerzając na problem autoagresji jest dosyć powszechne. Weźmy takie obgryzanie paznokci. Ktoś może gryzie, bo tak reaguje na stres, tyle że przy tym niszczy sobie skórę i paznokcie. O, albo wyrywanie włosów. Znam osoby, które w nerwach potrafią nawet nieświadomie wyrywać sobie włosy z głowy. Znam osoby, które w złości czy ot tak sobie potrafią rozdrapywać ranki na ciele. Znam osoby, które lubią po prostu przygryzać sobie wargi do krwi. I co? To też idioci? Każdy reaguje na stres czy różne sytuacje inaczej, bo każdy ma inną psychikę. Jedni łatwiej coś znoszą, inni nie. Ktoś zostanie porzucony przez swoją połówkę i pomyśli: "ok, trochę pocierpię, popłaczę, ale dam radę", a ktoś inny nie- sięgnie po żyletkę, cyrkiel, czy cokolwiek innego i przeniesie stres i ból psychiczny na swoje ciało, bo tak jest łatwiej mu przetrwać taką sytuację. Powtórzę to jeszcze raz: każdy jest inny i to jest udowodnione. W ciele człowieka istnieją substancje takie jak neuroprzekaźniki, które mają ogromne znaczenie w działaniu układu nerwowego. Jest kilka ich rodzajów: jedne odpowiadają za pobudzanie, inne za hamowanie itd. Ostatnio czytałam o pewnej teorii dotyczącej chorób psychicznych. Każdy człowiek ma te same rodzaje neuroprzekaźników, ale nie wszyscy mają je w takich samych ilościach i stąd być może poważne choroby takie jak depresja, czy nawet schizofrenia. Ale tak... Cokolwiek bym tu nie napisała i tak będzie źle. Szkoda, że tak mało zrozumienia i jakiegokolwiek przejawu empatii tutaj... Przykro się robi na myśl, że się żyje w takim, a nie innym społeczeństwie, któremu jedyne co dobrze wychodzi to wydawanie sądów, które nie dość, że są mylne to w dodatku krzywdzące.
×
×
  • Utwórz nowe...