-
Zawartość
32 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
8
Wszystko napisane przez Marudkeł
-
Niedźwiadkiiiiiii
Spoiler -
Coś się ze mną dzieje. I... Nie wiem co to. Czuję się tak, jakby uszło ze mnie całe życie. To zmęczenie? Wypalenie? Czuję się... Po prostu źle.
-
DC wypuściło trailer nowego Batmana i OH DEAR LORD, JARAM SIĘ
Spoiler -
Film "Thor: Ragnarok" to arcydzieło. Change my mind
-
Drugi cudowny dzień je███ych praktyk. Być wziętym na zasraną tapicernię tylko po to, by uprzątnąć syf, który tapicerzy sami nie mogli uprzątnąć od zasranych kilku dni. Żałosne. Ku██a mać.
- Pokaż poprzednie komentarze [8 więcej]
-
@Marudkeł Doskonale rozumiem twoją złość, ale prawda jest taka, że na lepsze (czyli związane z zawodem) zajęcie trzeba sobie zapracować - udowodnić, że jesteś pracowity, potrafisz się słuchać i przykładasz się do roboty. I znów przysłużę się przykładem uczennic. A było ich cztery... Dajmy na to: Zygfryda, Bożydara, Czcibora oraz Kunegunda.
Początkowo każda z nich była wysyłana na zmianę do byle czego, tam gdzie akurat ktoś musiał odwalić brudną robotę. Zygfryda oraz Kunegunda miały wszystko w dupie i robiły wszystko na odwal się (byle zrobić swoje i iść do domu). Przy każdej możliwej okazji chowały się w szatni i uczyły na pamięć Facebooka. Bożydara robiła wszystko tak wolno, jak tylko się da... Bo po co się spieszyć? Z kolei Czcibora robiła wszystko starannie, w miarę szybko i bez marudzenia.
Pod koniec nauk Zygfryda i Kunegunda naklejały setki etykiet na ciasta, bo tego nie da się zepsuć. Bożydara ze względu na swoją "szybkość" cały czas ważyła bułkę tartą, bo tu nie ma pośpiechu. Z kolei Czcibora pomagała ciastkarkom na produkcji (ciasta) i nabierała doświadczenia w zawodzie. Mało tego, szef powiedział, że jeśli będzie szukać pracy, to je tu znajdzie. No dobrze... Ktoś mógłby zapytać: "to dlaczego tylko Czcibora pomagała tam, gdzie powinna trafić od razu?". Odpowiedź jest prosta. Nikt ich nie chciał. Dziewczyny brały do pomocy tylko Czciborę, bo wiedziały, że można jej zaufać.
Jaki z tego morał? Udowodnij, że warto powierzyć ci sensowne, związane z zawodem zadania. Tak się bowiem składa, że praktykanci nie cieszą się zbyt dobrą opinią wśród starszych stażem pracowników. Wiem, że coś takiego nie powinno mieć miejsca, ale cóż... Ma.
-
Staram się dosłownie cały czas. I to wnerwiające, jak widzę, że g██no z tego jest. Ehhh... Czyli wytrzymać. Ku██a... I hate my life.
-
Widzieliście już trailer serialu "Cuties" od Netflixa? Ja niestety tak i... Zadałem sobie pewne pytanie......... Czy dożyliśmy właśnie TYCH czasów, gdzie wytwórnie filmowe promują pedofilię? I... Czym jest życie? Po co my istniejemy? Co tu się odpier- *inhales* We live in the society. Yeah, nice joke, eh?
-
Zapewne kojarzycie Yandere Simulator. Niedawno Piofli nagrał film o twórcy tej gry i... Cóż, daje to sporo do myślenia. Ogółem rzecz biorąc, twórcą tej gry jest po prostu zwykła menda i zachęcam do zapoznania się z całokształtem sprawy.
Spoiler- Pokaż poprzednie komentarze [3 więcej]
-
Nie znam się na tym, ale... Sądząc po reakcjach tych doświadczonych programistów, cóż... Gościu chyba opuścił niektóre z tych swoich rzekomych zajęć.
-
Od czasu do czasu lubię sobie obejrzeć jakieś filmiki o grach na YouTube. Najczęściej rzecz jasna oglądam ZagrajnikTV, ale od czasu do czasu obejrzę TVGRY. Jednak... Ich lubię już o wiele mniej. Czemu? Są dwa powody. Jednym z nich jest Hed. Wkurza mnie, nie znoszę go. Oraz ich podejście do niektórych materiałów. Albo jest dobrze, albo obierają tylko jedną stronę barykady, a drugą demonizują. No ale przynajmniej przestali na każdym kroku nawiązywać do Wiedźmina 3.
Dzisiejszy materiał szczególnie przykuł moją uwagę i wywołał falę zażenowania większą, niż Capitan Marvel. Tytuł filmiku, to "Jak wygląda Polska w Microsoft Flight Simulator" i cóż... Narzekanie na niedopracowane miasta w naszym Kaczogrodzie, bo to jest nie tak, tamto, sramto. A czego się spodziewałeś po symulatorze, Hed?! Tak, filmik prowadzi Hed i... Tak, wkurza mnie.
Take a look:
SpoilerCiekawostka: Kiedyś napisałem pod filmikiem TVGRY komentarz "Możecie stąd wywalić Heda? Mam go dość." i guess what... Przypięli mi serduszko xD
- Pokaż poprzednie komentarze [7 więcej]
-
-
@Marudkeł Jeśli nie grałeś w NMS: Next (jedną z największych aktualizacji) to nie zrozumiesz No, ale recenzję Borderlands 3 miał doskonałą.
-
Mówiłem o grajowym. Co do NMS, widziałem gameplay z tej gry, rzecz jasna, z jej najnowszej wersji and I guess this looks fine.
-
Kolejny shitpost, tym razem z tulaśnymi śmiejącymi się liskami
#TulmyLiski
SpoilerI ostatnio tylko shitpostuję, bo jestem zbyt leniwy, by napisać cokolwiek wartościowego. Niby mam do napisania post, w którym mówię, czemu niezbyt podoba mi się Wiedźmin 3, jedną z historyjek z mojej powalonej szkoły, czy zrecenzowanie Hazbin Hotel, ale... Nie chce mi się. Jestem wypalony w pierony.
-
No witajcie, moje kochane dzieciaczki, z tej strony pan siwy klaun i dzisiaj mam dla was coś innego, niż zwykle.
Kiedyś opublikowałem tutaj jedno ze strasznych opowiadań dziejących się w uniwersum Fundacji SCP pod tytułem "Chroniona Strefa 63". Kto z was ją słuchał i jeśli macie te same fobie co ja (strach przed szpitalami, lekarzami i podobnymi tego typu rzeczami) nie powinien was zdziwić fakt, że to opowiadanie wywołało u mnie naprawdę silne zaszczucie i strach.
Dzisiaj jednak przychodzę do was z jeszcze bardziej popieprzoną creepypastą, która mnie osobiście przeraziła i zdecydowanie przebija Chronioną Strefę 63. Dom Ronalda McDonalda. Mało tego, czyta ją sam Azergothil1. Gorąco polecam:
SpoilerTak przy okazji, mam jeszcze takiego newsa. Niedawno na YouTube wrócił jeden z moich ulubionych lektorów SCP, niejaki Ozyr. I cóż... Chłopina zaszalał. Myślałem, że zniknął z YouTube'a, a tymczasem... Każdego dnia publikuje po dwa, trzy filmiki, w których czyta SCP. Jeśli jesteście zainteresowani i też siedzicie w uniwersum Fundacji, gorąco zapraszam do niego i zostawienia mu suba.
A to jeden z jego nowszych filmików. Będzie co słuchać podczas grania
Spoiler -
-
(Uwaga, niniejszy post jest sarkastyczny i nie należy brać go na serio)
Witajcie. Ostatnio przeglądałem sobie internet w poszukiwaniu muzyki i... Natrafiłem na Gangnam Style. I... No, fajne to Gangnam Style, ale... Jest jakieś dziwne. Pamiętam, że było inne, a tu takie... Coś. Ale dobra, ważne że jest.
Spoiler -
Panie i panewki... Mówią, że Piekło istnieje na Ziemi. Ale... Wiedzieliście, że Niebo też?
Przedstawiam wam lisią wioskę w Japonii. Miłego oglądania ;33
SpoilerTeż kochacie liski tak bardzo, jak ja?
-
Panie i panowie, odnalazłem kolejne arcydzieło. We Are Number One, ale w wersji Deus Vult! Miłego oglądania i WE WILL TAKE THE JERUSALEM!
Spoiler(Nie uważam tego za arcydzieło, post jest żartobliwy i sarkastyczny, a piszę to w nawiasie, bo czasami sarkazm ciężko rozpoznać)
-
Powstaje kolejna część Five Nights at Freddy's. O ile zakład, że fabuła, którą odkryli fani pokićka się jeszcze bardziej i w końcu nie będzie wiadomo, kto, co gdzie, jak, kto zabił Kennedy'ego, co zaszło w Czarnobylu i co z tym kotem?
-
Znalazłem ASMR, na którym żółwik je swój posiłek. Fajne to, to. I to w 4K
SpoilerZakładam religię, kto chce zostać wyznawcą megażółwia10?
-
Znalazłem dość ciekawy filmik. "Kiedy zatrzymasz w złym momencie". Filmik polega na tym, że pilotażowy odcinek Hazbin Hotel jest zatrzymywany w takich momentach, gdzie postacie robią jakieś naprawdę dziwne miny, lub wyglądają po prostu jak taboret. Zapraszam do oglądania.
SpoilerTak na marginesie... Mam świadomość, iż Hazbin Hotel jest animacją, która nie wszystkim mogła przypaść do gustu. Jedni mogli ją pokochać (w tym także ja) a inni znienawidzić za to, jak bardzo jest kontrowersyjna i w jaki celuje ona humor. Prosiłbym nie pisać mi pod tym postem, jaka ta animacja nie jest okropna, bo to, tamto, sramto. Nie od tego jest ten post. Jeśli chcecie wyrazić swoją opinię odnośnie samej animacji, zapraszam na kanał autorki, Vivziepop na YouTube.
- Pokaż poprzednie komentarze [22 więcej]
-
Jedni i drudzy w Falloucie sa siebie warci. W takiej 3 np mamy questa, w którym
SpoilerPomagamy "dobrym" ghulom znaleźć dom w ufortyfikowanej wieży i przekonujemy ludzi by dali im szansę. Gdy nam się to uda, to ghule wprowadzają się do wieży, a jakiś czas później mówią, że ludzie odeszli bo coś tam. Oczywiście w piwnicy znajdujemy wymordowanych mieszkańców.
-
-
No i dupa. Dopadło mnie jakieś choróbsko niewiadomo skąd. Najpierw bezsenna noc, potem kaszel, kichanko i wymioty. O jeny... Dlaczego zawsze te pieroństwa nawiedzają mnie znienacka.
-
Ehhh, wiecie... Przeglądałem swoje stare posty sprzed roku, tudzież dwóch lat i... Kurde, zastanawiam się, co się ze mną porobiło i... Cóż, czy depresja aż tak mnie... Zdegradowała?
Wiecie, dawniej byłem... Mimo gównianego gimnazjum, mimo gorszego nastroju, bardziej zmotywowany do jakiegokolwiek działania. I fakt, niektóre moje posty są nieco cringowe, jak... Ten, w którym masturbowałem się, jakim to Czernobyl od HEJDŻBIOŁ nie jest kapitalnym miniserialem, ale... Także te... W mojej opini fajne? Wiecie, gdzie cieszyłem się z najmniejszych sukcesów, jak to, że... No, jarałem się faktem, że opublikowałem rozdział jakiegoś tam opowiadania, jak bawiłem się w photoshopie, tudzież pokazywałem muzykę, jaką wówczas słuchałem i... Chyba opublikowałem Take On Me od a-ha i moje ulubione utwory Johna Denvera. Kiedy patrzę na to wszystko, to... Odnoszę wrażenie, że kiedyś byłem o wiele radośniejszy, niż teraz. Mogę się mylić, w końcu gimazjum było okresem, w którym srogo dostawałem po dupie na codzień, ale... Mimo wszystko nie mogę się tego wrażenia pozbyć. Ten post, to takie... Moje luźne przemyślenia, których nawet nie umiem poukładać i... Nie wiem, jak na to wszystko patrzeć. Chyba będę potrzebował czasu na refleksję.
-
U mnie... Cóż, też przez niektóre osoby (głównie rodzinę i powalonych rówieśników), no ale... Myślę, że... To przez to, iż depresję mam nieleczoną, a podejście do tego mojej rodziny mówi samo za siebie. No i... Myślę, że... Coraz bardziej zanikam prawdziwy ja. I wiem, wizyta u psychiatry jest konieczna, no ale będę musiał ukończyć najpierw 18 lat, by to zrobić.
-
-
-
-
Panie i panowie... Stało się. Udało mi się znaleźć muzyczne arcydzieło. Remix We Are Number One od Living Tombstone. I NIE PRÓBUJCIE MI WMÓWIĆ, ŻE TO NIE JEST ARCYDZIEŁO, BO JEST!
Miłego słuchania ;33
Spoiler- Pokaż poprzednie komentarze [8 więcej]
-
@Socks Chaser Gdzie? Wszędzie tam, gdzie nie ma tego czegoś, na co nie mogę patrzeć. Serio... Aż tak mnie to drażni. Nie wiem o czym mowa (i nie chcę wiedzieć, już prędzej obejrzę Teletubisie), to nie moje dzieciństwo. Wiem tylko, że ten wizualny koszmar stał się memem.
-
Dla ciebie koszmar, dla niektórych słodka nostalgia. No ale cóż, nie wszyscy jechali na tym samym wózku do tego samego obozu.
-
Spoooooko, choć jak dla mnie oceniasz ten serial zbyt negatywnie. Ja dużo Leniuchowa oglądałam, i to był serial z prawdziwą misją, a postać jego twórcy, Magnusa Schevinga, do dzisiaj jest bardzo inspirująca.
Poza tym sorry bardzo, jeśli "Nie wie się o czym mowa" (i dowiedzieć się nie chce) to taka opinia nie ma żadnych podstaw - nie widziałeś, nie chcesz widzieć, ale mówisz że be. :p