Cipher 618

Lecz postąpił jak egoista. Mając w D cały świat i innych ludzi, jak i uczucia Elli i jej dobrowolną decyzję. Bo nie chciał ponownie stracić córki, która resztę życia będzie musiała i tak walczyć o przeżycie w świecie pełnym zarażonych.

Zgadzam się z @PervKapitan Widziałem w internecie ciekawy komentarz, który uzasadnia jego decyzję - Joel uznał, że nie ma co ratować, ludzie, którzy tam żyli nie byli warci poświęcenia życia Ellie. Poza tym: "ludzkość odebrała mu wszystko, on w odwecie odebrał wszystko ludzkości". Na początku gry uciekasz przed dosłownie potworami. w finale też uciekasz, ale w jego mniemaniu przed potworami w przenośni. Chyba wiem w co będę grał po ukończeniu Horizon: Zero Dawn 

Co z tego, że jak egoista? Trzeba tutaj trochę wczuć się w postać "co Ty byś zrobił w takim przypadku?". Niewiele osób potrafi pomyśleć jak mężczyzna, który stracił córkę i teraz dostał jakby nową. Ale można pomyślec jakby to był nasz przyjaciel, albo miłość życia. Poświęciłbyś taką osobę dla ludzi czy wolałbyś mieć nieco problemów w życiu, ale być z tą ukochaną osobą? To jest ogromny dylemat moralny, a nie "egoista, dupek, ma innych ludzi gdzieś". Najtrudniejsze w tym wszystkim dla Joela jest to, że Ellie by chciała inaczej, przez co musiał ją okrutnie okłamać. Co na pewno nie było dla niego łatwym wyborem. Poza tym wyleczenie świata to mogła być długo dystansowa decyzja, nie wiadomo czy w ogóle  by dożył tego "odrodzenia" czy w ogóle by się to udało.