Nic się nie stało, Polacy nic... STOP A właśnie, że się stało. Gdybyśmy przegrali w równej walce, ok taki jest sport, ale to? Mam nadzieję, że w następnym spotkaniu pokażą, że są orłami, a nie pisklętami pokracznie łażącymi po boisku.
Eh, dobrze Pan mówi... wykonanie naszej reprezentacji było na zupełnym dnie. Bramki straciliśmy w kuriozalnych sytuacjach i nie umieliśmy tego odrobić. Jest wstyd i spalone emocje.
Jestem stary, ale za każdym razem czuje się jak ten sam debil...