Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5912
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Ring-Fit Adventure Pora napisać więcej o tej znakomitej produkcji. Dla niewtajemniczonych. Ring-Fit Adventure to gra RPG (Rychło Padniesz Graczu), w której wszystko opiera się na ćwiczeniach. Walki prowadzone są w turach. Aby ruszyć postać z miejsca należy truchtać w miejscu lub robić delikatne przysiady (tryb "Silent"). Moim zdaniem ta druga opcja jest zbędna... No chyba, że ktoś ćwiczy w drewnianych chodakach na żelaznej podłodze. Na pierwszy rzut oka, to zwykła zabawka, ale jest wręcz przeciwnie. Opiszę to wszystko w punktach, bo nie przepadam za ścianami tekstu. - Ktoś powie: "hej, ten sam efekt osiągnę za darmo. Znajdę ćwiczenia w internecie i na jedno wyjdzie. Nie muszę wydawać 300zł na kółko z plastiku" - no nie do końca. Każdy kto choć raz próbował regularnie ćwiczyć ten wie, że największym wrogiem jest brak motywacji. Ta gra ją zapewnia. Niby to tylko próba powstrzymania ofiary przedawkowania sterydów, ale i tak wciąga. Kilka razy pomimo zmęczenia zmuszałem się do ukończenia danego poziomu. I właśnie o to chodzi! O zapewnienie motywacji. Poza tym, gra przypomina o rozgrzewce, regularnym piciu w trakcie ćwiczeń, ale co najważniejsze, pokazuje czy robimy ćwiczenie dobrze (nie wszystkie są takie oczywiste). Do tego monitoruje nasze postępy, pozwala zmierzyć puls po ukończeniu poziomu i sprawdzić jak radzili sobie nasi konsolowi znajomi. Nie macie ich? Od czego są grupy na facebooku? - Ktoś inny powie: "ta zabawka nie zastąpi siłowni" - poważnie? Oczywiście, że nie zastąpi, ale nie każdy może pozwolić sobie na siłownię. W mojej mieścinie jej nie ma, a nawet gdyby była, to i tak pewnie bym nie chodził. Spędzam w pracy 8-10 godzin sześć dni w tygodniu, co jest męczące. Po powrocie do domu chcę po prostu odpocząć. Ring-Fit jest idealny dla osób takich jak ja. W końcu nawet najprostsze ćwiczenia są lepsze, niż brak ćwiczeń. Poza tym, ta gra potrafi dać niezły wycisk. Nie wierzycie? Pobiegajcie truchtem w miejscu przez pół godziny, zróbcie 50-70 przysiadów, czy też 50 brzuszków. "Proste", prawda? - a może usłyszymy: "kółeczko pęknie po tygodniu" - jeśli ktoś będzie ściskać je tak, że zacznie wyglądać jak "8" to fakt, szybko padnie. Na szczęście jest bardzo solidnie wykonane, i jestem pewien, że będzie mi długo służyć. - jestem pewien, że usłyszymy też: "to tylko zabawka udająca grę" - wręcz przeciwnie. Ring-Fit jest zaskakująco rozbudowany. Zawiera w sobie bodajże 60 ćwiczeń, ale w trakcie walk możemy używać zaledwie sześciu. Dzielą się one na cztery kategorie: ręce (czerwone), klatka piersiowa (żółte), nogi (fioletowe), fitness (zielone). Po co wspominam o kolorach? No cóż. Przeciwnicy występują właśnie w tych czterech kolorach. Czerwony wróg jest bardziej wrażliwy na czerwone "ciosy". Co więcej, dość szybko odblokowujemy "szejki", które dodatkowo wzmacniają dany atak (truskawkowy napój wzmacnia czerwone ataki). Mało tego. Autorzy dodali kilkanaście naprawdę fajnych mini-gierek, a całość jest zaskakująco różnorodna. Z czasem pojawi się wiosłowanie, latanie na lotni, używanie tyrolek i inne atrakcje, których jeszcze nie odkryłem. - jakaś maruda powie: "przecież tą grę da się oszukać" - owszem, tylko po co? Nie oszukujesz gry, a siebie samego. Gra polega na wykonywaniu ćwiczeń, a nie ratowaniu świata przed zagładą. - a co ja powiem? A ja powiem: "Ring-Fit Adventure to pozycja obowiązkowa dla każdego posiadacza Switcha". Dlaczego? Zastanów się proszę drogi graczu, jak tam z twoją kondycją? Dobra? Zła? A może beznadziejna? Ta gra pozwala nad nią popracować. Dzięki w miarę regularnym ćwiczeniom czuję się lepiej, mam lepszy humor i lepiej się wysypiam Tego się cholibka nie spodziewałem. Dwa krótkie filmiki (przypominam, że Switch pozwala nagrać zaledwie 30 sekund materiału) Chwila... Skąd bierze się ta woda, skoro spada w dwóch różnych kierunkach? Widoki potrafią zachwycić
  2. Cipher 618

    W co teraz gramy?

    To i ja się wypowiem Niestety dla (zbyt) wielu graczy "gra TPP, z elementami RPG i z otwartym światem" = Wiedźmin 3, AC: Origins/Odyssey. Jeśli jest inaczej, jeśli nie ma wroga co minutę, to już jest 0/10, rozczarowanie, nuda. Sęk w tym, że ta gra ma taka być. Świat ma być pusty, bo ma przytłaczać pustką i budzić niepokój. No, ale co tu dużo mówić. Już na twoim streamie czuć było doskonały klimat tej produkcji. A skoro tak, to jak intensywny musi być przy samodzielnym ogrywaniu? Niestety ludzie nie rozumieją, że Death Stranding to gra zrobiona "po swojemu", a nie "wedle wzoru dla mas". Mieszane opinie były do przewidzenia.
  3. Teraz jeszcze bardziej chcę zagrać w Death Stranding :YEtmX:

    Spoiler

     

     

  4. Poproszę o dopisanie do listy. Nie wiem jak to będzie z czasem, ale miło pomóc w prowadzeniu jakiejś zabawy
  5. Cipher 618

    Borderlands (seria)

    Po kilkunastu godzinach spędzonych w trybie True Vault Hunter Mode mogę śmiało powiedzieć, że trójka to najlepsza (dla mnie) i najbardziej rozbudowana odsłona serii . Ot, typowe "więcej, lepiej, ciekawiej". Jedną z największych nowości jest tryb "mayhem", który odblokowuje się po ukończeniu kampanii (ma trzy poziomy trudności). Co robi? No cóż... Najprościej rzecz ujmując, modyfikuje rozgrywkę: zwiększa szanse na epickie przedmioty, zwiększa zdobywane doświadczenie (nawet trzykrotnie), zmniejsza lub zwiększa zadawane obrażenia, wzmacnia wrogów itd. Tutaj nie ma żartów. Trzeba dobierać uzbrojenie tak, żeby mieć w zapasie każdy typ amunicji (elektryczna na tarcze, kwas na zbroję, ogień na potwory itd). Może się bowiem okazać, że "mayhem" osłabi o 25% obrażenia zadawane np. przez ogień, ale zwiększy o 25% obrażenia od kwasu. Najfajniejsze jest to, że można go włączyć/wyłączyć praktycznie w każdej chwili. Wystarczy wrócić na Sanktuarium III i skorzystać z "ołtarzyka" Swoją drogą, po wyłączeniu "mayhem 3" (najtrudniejszego) i powrocie do "normalnego" poczułem się jak jakiś cholerny Terminator, który bezlitośnie masakruje wrogów Jeśli ktoś nie grał, a zna angielski, to polecam.
  6. Cipher 618

    W co teraz gramy?

    Borderlands 3 (True Vault Hunter + Mayhem 3 mode) - ta mieszanka sprawia, że gra jest naprawdę wymagająca, zaś walki z bossami nie do wygrania w pojedynkę (no chyba, że ktoś jest naprawdę PRO. Ja nie jestem, dlatego wyłączam "mayhem" przed takimi pojedynkami ). No, ale najważniejsze, że całość jest nieziemsko grywalna i cholernie satysfakcjonująca. Jeśli ciekawi was co to za "mayhem", to zapraszam do tematu poświęconego grze. Need for Speed: Heat - najnowszy NFS to dowód na to, że dema sprzedają pełniaki. Gdyby ktoś powiedział mi, że kupię NFSa na premierę, to uznałbym go za wariata. Musiałbym chyba upaść na głowę... albo zagrać w demo, które mnie do tego przekona. Pewnie, mógłbym poczekać aż stanieje, ale to jest zbyt fajne żeby czekać Wrócił porządny tuning, wywalono skrzynki i karty, a zarabianie pieniędzy jest proste i przyjemne.
  7. Smoczy Książę - ten serial jest po prostu wspaniały! Powiedziałbym zajebisty, ale nie chcę przeklinać... UPS... "wymskło" mi się :rd2:

     

    Spoiler

     

     

  8. Cipher 618

    Gry, na które czekacie.

    A ja tam czekam na nowe Pokemony, które zapowiadają się znakomicie :) Na 3DSie też są spoko, ale poruszanie się po mieście w wersji "X" to męczarnia. Tutaj będzie swobodna kamera, wygodniejsze sterowanie, i takie tam. Poza tym, jeden Pokemonów to istny odpowiednik Celestii.
  9. Ok, tego się nie spodziewałem... Need for Speed: Heat jest póki co cholernie dobry :YEtmX: To taki współczesny, dobrze wykonany NFS, który ocieka znakomitym klimatem słonecznego Miami (plaże, palmy).

    1. Sosna

      Sosna

      Jak zmonetyzacją po za kupnem? 

    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Jeszcze nie wiem, ale nie widziałem żadnych mikrotransakcji. Tylko wirtualna gotówka :) Kasę zdobywasz w dzień, zaś reputację w nocy. 

  10. Nie wiem czy masz KL na blu-ray, ale jeśli nie, to chyba lepszej okazji nie ma :) Sklep jest w 100% zaufany

     

    A tutaj Zootopia 

     

    1. BiP

      BiP

      Dzięki, ale niestety oba filmy już mam. Teraz czekam na 27.11.19, bo wychodzi KL z 2019.

  11. Cipher 618

    Straż Roju

    Użyłem tej czcionki Czy ja chcę dołączyć do armii? Ja się własną krwią podpisałem! Spokojnie, nie jestem świrem. Długopis nie chciał pisać, to poszedłem po drugi. Niestety w wyniku zapatrzenia się na ekran TV mój nos spotkał się z framugą. Wykorzystałem darmowy "atrament"
  12. Cipher 618

    Gry, na które czekacie.

    Nie interesowałem się zbytnio Death Stranding, ale ta recenzja pokazała mi, że warto się nią zainteresować Oczywiście nie kupię jej na premierę, bo póki co mam w co grać, ale na pewno dam jej szansę. Niektóre pomysły są po prostu genialne. Ot chociażby możliwość zostawienia różnych przydatnych rzeczy (drabiny, surowce), z których skorzystają inni gracze. Już teraz wiem, że spędzę wiele godzin na pomaganiu innym. Poza tym, sam projekt świata robi ogromne wrażenie, i już w recenzji ocieka mrocznym klimatem.
  13. Rick i Morty reklamują Death Stranding

    Spoiler

     

     

    1. Syrth

      Syrth

      Byłam wczoraj na maratonie w kinie i tam jak są przed salami ekrany z reklamami premier itp to leciała reklama Death Stranding :o zaskoczyłam się mocno, bo nigdy nie widziałam by reklamowali grę, a tym bardziej taką nie "niedzielną". Otoczka i cały PR wokół Death Stranding jest taki wholesome <3

  14. Stranger Things 3 to najlepsze co widziałem od lat :YEtmX: Ogromne emocje, fenomenalny klimat, doskonała fabuła, no i ten absolutnie genialny finał. Polecam!  

     

    Spoiler

     

     

  15. I'm a little pink unicorn, here is my butt, here is my horn.

    I'm a little pink unicorn, I have some fun while watching porn.

    I'm a little pink unicorn I wish you were never born.

    I'm a little pink unicorn I will stab you with my horn...

    1. Szonszczyk
    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Wymyślone w pracy w trakcie nudnego zajęcia :drurrp:

  16. Nie Czy posiadasz szczoteczkę elektryczną?
  17. Cipher 618

    Pochwal się.

    Oto pierwsza w moim życiu gra, w którą chcę grać, ale dosłownie nie mam sił
  18. Cipher 618

    W co teraz gramy?

    Borderlands 3 (True Vault Hunter Mode) - co ma wspólnego seria Borderlands z serią Lego "Cośtam"? No cóż... Tak w jednej, jak i w drugiej prawdziwa zabawa zaczyna się przy drugim podejściu. W trybie TVH poziom przeciwników dostosowuje się do naszego, pojawiają się nowe typy wrogów, zaś łupy są jeszcze lepsze Co powiecie na strzelbę, która strzela "falą dźwiękową"? Ma bardzo mały zasięg, ale z bliska rozrywa pomniejszych wrogów, co jest cholernie satysfakcjonujące. Wiedźmin 3 (GOTY, PS4) - postanowiłem dać grze drugą szansę (raptem 40zł na PSN) i nie żałuję. O ile system walki dupy nie urywa, to fabuła... Ło panie Wątek Krwawego Barona pozamiatał mną podłogę. Pół dnia zastanawiałem się czy ta historia mogła potoczyć się inaczej. Ring-Fit Adventure - założę się, że większość z was nie kojarzy tytułu. A pamiętacie reklamę tego... czegoś? W trakcie oglądania moja reakcja była taka - "Co oni w tym Nintendo ćpają?" A tym czasem, Ring-Fit Adventure to przemyślana i świetnie wykonana prosta gra ruchowa (fitnessowa?) z elementami RPGa i walkami w trybie turowym. Wykorzystuje ona "ring-fit", czyli "kółeczko", które reaguje na ściskanie i rozciąganie. Aby w ogóle poruszyć postać należy "przebierać nogami" lub lekko kucać. A ciosy? No cóż... Ciosy to po prostu proste proste ćwiczenia (w sumie jest ich 60). Jeśli myślicie, że to zwykła zabawka, to jesteście w błędzie. Ring-Fit Adventure potrafi dać w kość. Wystarczy wybrać nieco wyższy poziom trudności
  19. Przecież generacja 4 powstała w pełni na komputerze No, ale domyślam się, że masz na myśli przejście z 2D do 3D. Trochę mnie to niepokoi, ale zobaczymy co z tego będzie.
  20. Hmm... Nie Czy posiadasz swój własny kubek, którego nikt inny nie może używać?
  21. Cipher 618

    [Zabawa] Twój ulubiony...

    Nie mam bo nie oglądam anime (i nie mam zamiaru zaczynać) Jaki jest twój ulubiony polski film?
  22. Pierwsze skojarzenie: tak mógłby wyglądać film Horizon: Zero Dawn (jedna z kluczowych lokacji) :) 

    Spoiler

    i6hENk7.png?1

     

    1. Starlight Sparkle

      Starlight Sparkle

      Takie zniszczone miasto... przypomina mi anime, które ostatnio u mnie leciało... nie pamiętam tytułu, ale było coś o jakimś mega mieście i robotach, które polowały na ludzi, a po tym mieście chodził jeden z cyborgów, który szukał ludzi z jakimś czystym genem, dzięki któremu mieli odzyskać kontrolę nad całym mega miastem. Fajne, ale troszkę szybko się kończyło.

    2. KougatKnave3

      KougatKnave3

      BLAME! Chyba o to ci chodzi.

    3. Starlight Sparkle
  23. @Starlight Sparkle Ma rację. Chodzi właśnie o "znaczkową ospę"
  24. Cipher 618

    [Zabawa] Postacie od A do Z

    Krieg (Borderlands 2) "I'm the conductor of the poop train!"
×
×
  • Utwórz nowe...