BiP

Strzelanie to nie problem, bo takie Borderlands 3 ogrywam na najwyższym poziomie trudności. A i z DOOM Eternal nie miałem większych problemów.   Dying Light nie pójdzie na moim laptopie, ale chyba i tak daruję sobie tą grę, bo pierwsza noc i mam serdecznie dość. Nie cierpię skradania się rodem z Outlasta, a parkour nie zawsze działa tak jak powinien 

Co do biegania w nocy, to faktycznie ja nie znoszę misji nocnych, ani w jedynce, ani w dwójce, nie mniej jednak to kwestia przyzwyczajenia. Na początku jak masz jako broń kij i bijesz byle lumpa 20/30 razy zanim padnie, to faktycznie gra jest trudna, ale jak zdobędziesz mocniejsze bronie, nowe umiejętności jak i sprzęt taką np linkę do przemieszczania się, to gra robi się zbyt łatwa. Jedynka ma jednak ten minus, że jak nie poprosisz silniejszego gracza o pomoc, to na początku nie każdą misję da się ukończyć, ja tak miałem i już chciałem olać dalsze granie, ale mój kolega mi pomógł, dał mi zdecydowanie lepszy sprzęt i udało się popchnąć fabułę. Tobie również proponuję zaproszenie innego gracza do kooperacji i ci będzie ciut łatwiej. Co do parkoura, to jest to dla czego nie gram na padzie, czasem jak się śpieszysz, to na padzie czasami trudno trafić w jakąś małą rampę czy półkę, na myszcze łatwiej się poruszać postacią, przynajmniej mi.