-
Zawartość
458 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Wilcza
-
Ma tendencje do używanie tej emotki "xD"
-
Dla Magenty... Taaak! Niech awatar mojej siostry to dostanie! YAY!
-
Element Dużej Ilości Postów... ( )
-
Tak No to dajmy jakiś cytat... - Wcale nie... - Daj spokój, [imię zostało ukryte], to tylko znaczek. - A raczej jego brak! - Ćśś... Nie mów tego... A więc... kto co mówił oraz, z którego odcinka jest te cytat?
-
Nie ma już jakiegoś Azjatyjczyka (chyba dobrze napisałam ) na sygnaturze.
-
Uważa, że oceniam po avatarze
-
(zależy od gatunku czytanej literatury ) Ma uroczy avatar... To zapewne miła osoba... Nie... nie oceniam tego po avatarze xd
-
Moja kochana Koko
-
Dałam bezdomnej osobie jedzenie...
-
Zgadza się. A teraz takie pytanie... Dlaczego koniec peleryny Scootaloo był taki... postrzępiony? A... i w jakim odcinku to dostrzegamy?
-
Nie znam zbyt dobrze... ale sądzę, że jest miłą osobą... I lubi Fineasza
-
Dokładnie Teraz czas na cytat. - Na co patrzymy? - Nie mam zielonego pojęcia... - Co to ma być? A więc... z którego to odcinka, która klaczka co mówiła i z jakiego powodu takie są ich... um... reakcje.
-
Em... *zastanawia się* miło mówię, że będąc czytelnikiem... rozwija swoją wyobraźnię i intelekt... (ale to jeszcze zależy od gatunku czytanej literatury).
-
Nie jest to za bardzo zabawne...
-
Pewnie każdy może się spodziewać tego co ja wrzucę... Co? Co to takiego? Jeszcze chwila... i voilà! O... no tak Ale masz manię na te wilki... Cii... w końcu sama jestem wilkiem Też racja... A są jakieś znaczki za bycie wilkiem? Co...? Nie... Znaczy... Nie wiem... Będę musiała o tym porozmawiać z dziewczynami... Tylko nie kombinujcie znowu z eliksirami... Niezły pomysł, Scootaloo. A ja coś czarno to widzę... Czyżbyście miały takie miny, bo dokładniej przeszukałyście internet...? Huh? Nic, nic... Apple Bloom! Nie ufaj jabłkom na haczyku! Mieć jako Cutie Mark samą siebie...? To tak można? To już jest koniec... Nie ma już nic... Jesteśmy wolni... Możemy iść... Co Ty śpiewasz? I dlaczego wrzuciłaś obrazek, gdzie Rarity się na mnie gniewa... ... i wygląda to tak, jakby chciała Cię zabić... Spójrz na pierwsze słowa tego co zanuciłam... Zaraz... że jak? Tralalala... O rany... ja bym od razu ją poszła pocieszyć... No to w drogę! *idzie gdzieś, gdzie jest Babs Seed* Wait... what...? Zaczekaj! *biegnie za nią*
-
Można się z nim pośmiać.
-
Z harpunem (wat? )
-
Z Ukrainą...
-
Element Równowartości... nie wiem... nie pytaj...
-
Zgadza się No dobrze... tutaj macie link do pewnego obrazka... http://i.imgur.com/j9HZfKQ.png?1?4079 Z którego jest to odcinka, która z klaczek w nim była i po jakim zdarzeniu występuje ten obrazek? (Nie... nie wrzuciłam tego zdjęcia dlatego, bo lubię Fluttershy )
-
Niezmiernie cieszę się z tego, że jeszcze daliście jakieś propozycje piosenek dla Applejack. Wszystkie były bardzo ciekawe Następny kucyk, dla którego szukamy piosenek to... Bon Bon. Czekam na Wasze propozycje
-
Znaczkowa Liga będąc w swoim domku na drzewie szukała po książkach jakichkolwiek informacji na temat tego, kiedy eliksir przestanie działać. Jednak informacje zawarte w nich wskazywały tylko na to, że powinno to przeminąć wkrótce. - A kiedy jest to wkrótce? - spytała zirytowana Sweetie Belle, po tym jak zamknęła kolejną już książkę. - Uspokój się, Sweetie - rzuciła Apple Bloom. - Szczerze powiedziawszy, to ja też mam już mam tego dosyć. Nie dostałyśmy za to żadnych znaczków, a zmiana w ogiera nie pomogła mi z lataniem... - fuknęła Scootaloo. - Hej, na pewno to wkrótce jest bardzo blisko - spróbowała jakoś uspokoić sytuację Babs Seed. Gdy tylko to powiedziała, wszystkim zaczęło się kręcić w głowie. - W-wiecie co...? Coś jakoś dziwnie się poczułam... - wymamrotała Apple Bloom. Po chwili cała czwórka upadła bez przytomności na podłogę. Poszukiwacze Znaczków obudzili się następnego dnia. Każda z nich jęknęła nie tylko z bólu. ale również wycieńczenia. - Ach... moja głowa... Co się stało? - spytał z trudem pomarańczowy pegaz. Wszystkie zaczęły powoli wstawać. Masowały sobie bolące głowy i patrzyły po reszcie. - Nie wiem... mam kompletną pustkę w pamięci... Pamiętam tylko, że wypiłyśmy jakiś eliksir, a potem ciemność - odpowiedziała Sweetie. Apple Bloom i Babs Seed spojrzały na puste szklanki i ślady po tym, że coś było warzone. - Nigdy więcej warzenia eliksirów... Już wolę to zostawić Zecorze... - jęknęła jasnożółta klaczka. - Zgadzam się... - przytaknęła kuzynce Babs. Każda z nich znów była w swojej normalnej postaci, jako klaczki. Nie mogły sobie przypomnieć, co nastąpiło po wypiciu eliksiru. Ale sądząc po tym, że nie dostały znaczków, postanowiły odpuścić sobie w większe zagłębianie się w to. Mimo po kolejnej nieudanej próbie ich entuzjazm do znalezienia wymarzonych znaczków ani trochę się nie osłabił. Tak więc Liga Znaczkowa znów jest sobą, jednak nic nie pamiętają. Może to nawet dobrze...? W każdym razie serdecznie dziękujemy za udział w zabawie Pozdrowienia i podziękowania od całej ekipy CMC
-
Element Lektury.