Skocz do zawartości

Spirlny byt Atlantis

Brony
  • Zawartość

    1048
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Spirlny byt Atlantis

  1. Mr Tux Dalej szukałem informacji o tym co tutaj się stało a także oceniałem czy z tego co tu jest da się zrobić barykadę.W czasie roboty odezwałem się do reszty: -Jak coś widać- po krótkiej chwili sie znowu odezwałem -Pora chyba wybudować barykadę- Nie wiedział ile wytzyma blokada która stworzą ale miał nadzieje ża przynajmniej trochę i nie zleza sie wrogowie z dwóch stron naraz.
  2. Kiedy wszedłem do środka uderzyły mnie w oczy wygląd pomieszczenia,mnóstwo półek a taże lada,po tym co zobaczy Mr Tux wydedykował że musiał być to Sklep Teraz już to sklepem za bardzo nazwać nie można,lecz może jakies infomacje o tym co tu się stało zostały,lecz zanim wszedłem dalej rozkazałem zamienic sie mojemu modłuowi w tarcz ktora mogła służyć za drzwi a także znowu się odezwałem do reszty: -Wchódzice do środka i to szybko,jeśli chcecie żyć- .Po czym wziełem się za przeszuiwanie lokolau w poszukiwaniu infomacji i przydatnych rzeczy.
  3. Mr Tux Obserwował wszystko co było przed nimlecz zobaczył budynki ciemność i nic innego. Z każa minutą czuł więcej strachu i zdnerowania aż w koncu usłyszał dźwięk który mozna porównać do dżwięku noża rysującego szybę Tux nie lubił tego dzwięku, gdyż za każdym razem gdy go słyszał czul się jeszcze bardziej podenerowowany ale nistety częstottliwość oddgłosów jeszcze bardziej się zwiekszyła.I w ty momecie wpadło mu do głowy jedna myśl *czegoś jest dużo i na pewno nie jest to przyjazne* W jednej chwili pobiegł do drzwi jakiegoś domu,wywazyj je następnie sie odezwał: -Jesli chcecie żyć za mną, bo nie chce czekać ąz to cos lub te cosie przyjdą* Po czym wszedł do budynku,trzymając tarcze przed sobą.
  4. Własnie wyedytowałem mój post - Modół zamienia się w stołek,bo innego pomysłu na przeznaczenie nie mam.
  5. Aaron przechodziu przez śmierdzacą siarką paszcze smoka bo dłuzej juz nie może czekać,denerwuje go to iż niektórzy stoją jak te muły i mają chęci przekroczyc te piekielną bramę
  6. Prosze o zaprzestanie ignorowania tego tematu.
  7. Serox twój moduł według opisu potrafi Nie ma wzmianki o rozkręcaniu rzeczy.
  8. Mr Tux Gdy drzwi sie otworzyły,niezwłoczenie przez nie przeszedłem lecz to co za nimi zobaczyłem było bardzo dziwne,a było to miasto,bardzo stare miasto*najwyrazniej coś tu się się stało stwierdził w myślach Mr Tux.Nastepnie wysłał swój moduł w poszukiwaniu czegoś przydatnego a także obserwowania okolicy.Po czym się odezwał: -Zachować czujność-Po czyn san ustawił się z tarczą aby w razie ataku byc przygotowany.
  9. Mr Tux Kiedy zaczeły się dziać,Mr Tux zaczął rozgladać się po sali,lecz nie znalazł niczego podejrzanego co go zaniepokoilo. Lecz dalej stał czekając aż drzwi sie otworza i zacznie sie sajgon.
  10. Mr Tux Mr Tux wział tarczę,następnie założył ją na rękę a druga ręką wyjął ostrze,przestawił na tryb lancy i stanął obok drzwi czekając na to co się wydarzy.Czekał ąz co się wydarzy wreście,ale wiedział że jak się zaczenie to na pewno będą mieli przejebane.
  11. Mr Tux Spojrzał na Eomeera,po czym mu odpowiedział - Ja jestem Mr Tux -. Po wypowiedzeniu tych słów uścisnął dłoń.
  12. Mr Tux Mr Tux kiedy tak siedzuał rozmyślał o wielu sprawach,lecz najbardziej go nurtowało,co miał na myśli starzec mówiąc piekło. Gdy nagle zauważył że jedna z osób zeszała za nim,ten towarzysz podszedł do niego i stwierdził że nie czas na odpoczynek. Wtedy Mr Tux mu odpowiedział: -Tu jest bezpiecznie a to dlatego iż jest tu to całe błękitne światło,a poza tym ja nie odpoczywam tylko czekam na resztę-
  13. Mr Tux Schodziłem i schodziłem a z kązdym metrem było ciem,niej i ciemniej,aż wreszcie znikneło błekitne światło,trzęsłem się ze strachu i zadawłem sobie i pytanie czy ta drabina da radę,jednak po udało sie drabina wytrzymała i po kilku jednostkach czasu wrescie dotarłem na miejsce.Bardzo ucieszyłem się kiedy postawiłem nogę na powierchni bardziej stałej,a wtedy zobaczylem podbne pomieszczenie co te na górze.Tutaj też palił się to niebieskie światło a to jak mówił ten starzec oznaczało iz tu jest bezpiecznie, następnie oparłem tarcze ściane a obok ostrze,po czym usiadłem obok sprzętu czekając na resztę.
  14. Mr Tux Załozył tarcze na plecy,schował ostrze,rozejrzał się po pomieszeniu. Po czym podszedł do włazu i powiedział: - Ja schdzę pierwszy- A napięciu schodził,a to z powodu iż nie wiedzial jaki sajgon go czeka tam na dole.
  15. Krasnolud podniosł głowę a następnie odezwał się do człowieka: -Przynajmniej jeden problem z głowy,lecz nie ma juz tylu wojowników co kiedyś i to moze być główny problem Po krotkiej chwili powiedział: -Nigdy nie myśłałem że to powiem,ale dziękuję za dobre słowa- Po czym się uśmiechnąl lekko.
  16. Mr Tux Tux wział parasol,zeskoczył na ziemie po czym rozłózył parasol i biegiem pobiegł do kartki,leciał za nim jego moduł.Wpisał sie jak najszybciej mógł i wpadł do windy jak szalon.Wraz z ostatnim krokiem uspokoił serce i wyprostował się,odłożył złożony paraol obok,a nastepnie zdjął tarczę,założył na rękę,żaś druga wyjął ostrze teleskopowie które ustawił w trybie lancy.Wiedział że na dole będzie sajgon i tylko dobre przygotowanie może go uratować.
  17. Krasnolud spojrzał na człowieka a potem na topór i rzekł: -Mam nadzieję że kiedyś w Morii ktoś znowu rozgrzeje piece i przywróci jej świetność- Po czym opóścił głowę,na znak żałoby,która twa do dziś.
  18. Mr Tux Wstal z miejsca,otrzepal sie z kurzu,odkaszlnal po czym jeszcze raz sprawdzil swoj ekwipunek a nastepnie ruszyl za przewodnik,a zrobil to vo jak miwia do odwaznych swiat nalezy,po drodze wzial komunikator
  19. Zaprzestal spiewac w momencie gdy uslyszal slowa czlowieka, w jednej chwili znierzyl go wzrokiem,po czym odpowiedzial: -Ja jestem z zelaznych wzgorz czlowieku, ha zas ja tylko slyszalem o morii z opowiadan starszych i piesni-
  20. Krasnolud dalej obserwował poczynania towarzyszy,nie chciał im przeszkadzać w ich elfich sprawach więc zajął się polerowaniem broni.W czasie swej pracy cicho śpierwal piosenkę o świetności Morii.
×
×
  • Utwórz nowe...