-
Zawartość
534 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
11
Socks Chaser's Achievements
Koń (6/17)
309
Reputacja
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje Socks Chaser
-
Dooobra... zna się ktoś na malowaniu modeli?
Mam model Fw 190 D-9 który chcę pomalować na kamuflaż IV./JG3 z 1945. I tutaj problem... nie wiem kompletnie jakich farb użyć. Nie chcę nic kupować w ciemno.
Tak na oko, to zgaduję, że musiałąbym kupić farby:
- Pactra A86 Schwarzgrau (Na skrzydła)
- Pactra A92 Grauviolet (Na skrzydła)
- Pactra A101 Graublau (Kadłub)
- Pactra A27 Insignia Yellow (żółty pasek na ogonie)
- Pactra A26 Insignia Red (Czerwony pasek na ogonie)
- Pactra A54 Gunmetal (Lufy działek)
Więc... czy jest ktoś kto zna się na modelarstwie lepiej ode mnie, i kto będzie mógł dokładniej ocenić jakie kolory są potrzebne, i czy te podane przeze mnie będą odpowiednie?
- Pokaż poprzednie komentarze [73 więcej]
-
No i dotarła paczka z farbami. Wszystko jest spoko, tylko jest mały problem.
W przypadku farb RLM 76 oraz RLM 75 są w pojemniku 2 kolory. Nie mam za bardzo jak to pokazać... wygląda to tak, jakby po prawej stronie był kolor pierwszy, a po lewej drugi.
Czy mam te farby rozmieszać? Czy może jest to jakiś błąd? Wydaje mi się, że chodzi o to, by rozmieszać je, potrząsnąć ze sobą... sama nie wiem.
-
Gdzieś spotkałam się ze stwierdzeniem, że każdy jest neutralny. Że nie ma złych, dobrych, są tylko ludzie neutralni - praworządny neutralny, neutralny neutralny, chaotyczny neutralny. Ale... sama nie wiem.
Ogólnie w D&D kwestia charakteru jest bardzo niejasna. Ja interpretuję je tak, że postaci dobre itp. są dobre, ale już neutralne to... różnie. Dla mnie chaotyczny neutralny to ktoś, kto myśli o sobie, pracuje dla tego, kogo chce, zrobi wszystko ale nie dlatego, że chce, ale dlatego, że ktoś mu zapłacił itp. a według oficjalnych podręczników D&D chaotyczny neutralny to np. czarnoksiężnik co poświęca się nauce, a resztę świata olewa. I w tym przypadku chaotyczna neutralność polega na tym, że postać nie interesuje się wojną itp. Ale... gdyby w okolicy jego wieży doszłoby do ataku na grupę niewinnych osób - jestem pewna, że ten czarnoksiężnik pomógł im w walce.
Więc... kwestia neutralności w D&D jest bardzo niejasna i zależy od gracza. Taki Rorschach na przykład może być:
a) Chaotyczny dobry - walczy ze złem, ma brutalne metody, uważa, że zło trzeba bezlitośnie tępić, działa poza prawem
b) Praworządny neutralny - Walczy ze złem, nie przepuścilby nawet byłemu przestępcy, nie ważne jest to, kim zbrodniarz jest teraz, ważne jest to, kim był kiedyś.
c) Chaotyczny neutralny - Walczy ze złem, tępi przestępczość, nie ważne, czy zbrodniarz się zmienił, czy nie. Przy tym Rorschach uważa, że prawo nie spełnia swej roli, i walczy własnymi metodami.
Więc też na prawdę trudno jest jakoś dobrze zakwalifikować postać do danego charakteru. Ja wolę patrzeć na ogólną moralność - czyni dobro, chce czynić dobro, brzydzi się złem, dla czynienia dobra złamie wszystkie zakazy i nakazy - chaotyczny dobry.
I dla mnie taki Rorschach to byłby właśnie chaotyczny dobry. Walczy ze złem, nie przepuszcza nawet tym, którzy "żałują", chce by ludzie znali prawdę, i przy tym jest zdolny do odwrócenia się od bliskich mu osób, nie wierzy w to, że prawo, policja mogą coś zmienić.
Wiesz... jestem wielką idealistką, i uważam, że jeśli się chce to można pomóc wszystkim. Może to być trudne, ale jest możliwe. W tym przypadku jednak pomocy potrzebują ludzie, którzy stoją pomiędzy dwoma wrogimi armiami - cywile. I to im powinno się pomagać.
Cóż... ogólnie to ja wciąż mam zdanie dosyć... sceptyczne, jeśli chodzi o ciebie. Pogadać - ok, ale wciąż jakaś niechęć pozostaje, bo jednak podejściem się różnimy. Ale cieszę się, że jednak twoje zdanie o mnie zmieniło się na pozytywniejsze. Moje zdanie o tobie też się trochę zmieniło, wciąż jest trochę... negatywnego podejścia, ale... taka jestem. To raczej nic wielkiego.
-
Jeśli to jest to, o czym myślę, to farba trochę poleżała i pigment osiadł. Po otwarciu powinnaś zobaczyć, że jakby jeden kolor jest wodnisty, a drugi gęsty. Jeśli tak jest, to pigment osiadł i trzeba solidnie rozmieszać. Kilka minut trząchania, albo i więcej + może wymieszanie wykałaczką. Zależy jaki będzie efekt trząchania.
- Pokaż następne komentarze [3 więcej]