-Bo tak się złożyło, że chciałem was zobaczyć na własne oczy tak nie w telewizorze czy tam komputerze...
-Aham... a mogę jeszcze ciasto? Było takie pyyyszne.-Błagała Celstia a w tym czasie Luna była w połowie swojej porcji gdy moja była jeszcze zapakowana.
-Zjedz moje-Powiedziałem Celestii
-Dziękuję-powiedziała otwierając torebkę z ciastem
-Z jagodami uwielbiam-Powiedziała po czym wyczarowała swoje zdjęcie i mi je wręczyła
-Dziękuję Ci księżniczko
-Proszę-Roześmiała się w tym czasie Luna zjadła swoje ciasto
-Sądzę, że podobne do naszego w zamku lecz lepsze o 20%!-Odezwała się Luna
-Bardzo się cieszę, że wam smakuje-Odpowiedziałem
-Może teraz znów pójdziemy pooglądać fontannę?-Zapytałem
-Tak! Z wielką chęcią!-odpowiedziały księżniczki
~~~~
Może być?