Skocz do zawartości

PlagueOverlord

Brony
  • Zawartość

    779
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez PlagueOverlord

  1. - Dobrze, że mnie nie wykryła, ale coś musi się dziać dziwnego tutaj - pomyślałem widząc, że Dash sprawdza, czy nikt ją nie śledzi. Następnie jak weszła do swojego mieszkania, podlatuję pod okno i ostrożnie wychylam głowę w celu sprawdzenia, co się dzieje w środku.
  2. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    Siedząc w tej klatce, zaczęłam myśleć o jakimś planie ucieczki. Przez kilka minut zastanawiałam się, aż poczułam obrzydliwy smród zgnilizny, gdy moje więzienie stało się przezroczyste, ujrzałam wywołało efekt wymiotny. Lecz gdy, ujrzałam swoich poddanych i ich wzrok, coś we mnie zagotowało, aż chciałam wydostać się klatki i zabić ich wszystkich. Jednak musiałam się uspokoić i zobaczyć sprawcę tej zbrodni, aby następnie wrócić do swego królestwa w celu dokonania zemsty na nich.
  3. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    Moje potężne zaklęcie, które miało ujrzeć światło dzienne, zniknęło nagle, gdy poczułam dotyk jednego z tych bestii. Po czym rzucona przez niego upadłam na ziemię przed czarnoksiężnikiem lawy. Gdy mnie uwięził w klatce, wiedziałam, że już nic nie zrobię. Jedynie co mi zostało to czekać na odpowiedni moment i użyć zaklęcia teleportacji, aby wrócić do swoich
  4. Gdy spytałem się recepcjonistki, gdzie jest Dash i dowiedziałem, że wyszła poszedłem jej szukać poza szpitalem. Szukam po cichu i skrycie, aby mnie nie ujrzała.
  5. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    - Muszę przyznać nie doceniłam ich, ale im nie pozwolę na dalszą rzeź. Myślałam, że nie będę musiała użyć całej mojej mocy, ale będę musiała to zrobić - pomyślałam widząc siłę tych potworów. Odwróciłam się do moich ludzi i rzekłam. - Wycofajcie się, zaraz użyję najsilniejszego zaklęcia, które znam, a nie chcę, abyście padli ofiarą mego zaklęcia - powiedziałam chłodnym głosem, lecz był on też stanowczy. Jak reszta moich ludzi odejdzie, zaczynam przyzywać najbardziej potężną i najchłodniejszą burzę śnieżną, którą tylko ja mogę przeżyć.
  6. Usłyszawszy odpowiedź Derpy, postanowiłem pójsć za Dash, aby się dowiedzieć wszystkiego. Zanim poszedłem rzekłem do szarej klaczy. - Dobrze Derpy, to Ci teraz nie będę przeszkadzać, wyśpi się, jutro się spotkamy - powiedziałem do niej uśmieszkiem na twarzy. - Co Dashie kombinuje, dziwnie się zachowuje dziś, jakby coś się stało. No cóż muszę, w takim razie ją śledzić i sam się dowiedzieć - pomyślałem idąc poszukać tęczowogrzywej, tak aby mnie nie zobaczyła.
  7. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    Po usłyszeniu słów jednej z sióstr, postanowiłam, posłuchać tej rady. - Masz rację siostro, musimy opuścić to miejsce ... - gdy chciałam powiedzieć dalsze słowa, zaatakowały nas nagle ogniste stwory. Dzielnie stawialiśmy opór, lecz gdy zauważyłam, że ponosimy duże straty i nie chcąc narazić moich poddanych na śmierć rzekłam swym donośnym głosem. - Wycofać się!! - zawołałam do swoich przybocznych. Spojrzałam na dowódczynię oddziału i rzekłam. - Zabierz ich w bezpieczne miejsce, ja ich zatrzymam, tak długo jak się da. Powiedz Aharielowi co się stało!! - krzyknęłam do niej. Następnie znów obróciłam wzrok na diabelskie bestie i mając w sercu gniew zaczęłam czarować potężnymi zaklęciami. Utworzyłam przed sobą wielką lodową ścianę, aby następnie z niej wyleciały lodowe kolce, które miały przebić ich pancerze. Zaraz po tym mając jeszcze sił i odwrócić uwagę wielkiego demona przyzwałam Wielkiego Lodowego Golema, który pobiegł w jego kierunku.
  8. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    Gdy wreszcie wraz z moimi oddziałami dojechałam do dawnego obozowiska moich wojsk. Rozkazałam swoim ludziom zabezpieczyć teren oraz szukać jakiś śladów co się dokładnie stało, sprawdzam to poprzez dotknięcie głowy poparzonego ciała. Po chwili moim Siostrom Zimy udało się znaleźć ciała napastników, przyjrzałam się dokładnie i próbując przypomnieć coś o tych stworzeniach dokładnie, ale przypomniałam, że Ahariel wspominał mi o kucach lawy i ich demonicznym władcom. Mając nadzieję, że się mylę, zawołałam Ice Sword, która była zarówno wieszczką i jak dowódczynią oddziału. - Proszę powiedzieć, co dokładnie o nich wiemy - powiedziałam chłodnym głosem w ustach.
  9. Nudno Mi!!!!

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. SolarIsEpic

      SolarIsEpic

      mech...oglądnij coś nowego...?

    3. PlagueOverlord

      PlagueOverlord

      Ale co bo w necie są głupoty i debilizmy?

    4. Dakelin

      Dakelin

      może napisz coś w rpgu W poszukiwaniu harmonii? Masz trochę możliwości.

  10. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    - Nie, musisz zostać Aharielu, bo kto zadba o nich, jeżeli nie wrócę, na czas mojej nieobecności będziesz sprawował władzę za mnie - rzekłam chłodnym głosem, martwiąc się o Niego. Następnie spojrzałam na swoich przybocznych i rzekłam. - Czas wyruszać, za Mną i za Wieczną Zimę - krzyknęła, wyruszając z zamku.
  11. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    Słysząc słowa posłańca, coś we mnie obudziło. - Te kreatury zapłacą za to - powiedziałam w myślach. - Odpocznij posłańcze - rzekłam krótko. Gdy podszedł do mnie mój przybrany ojciec, rzekłam. - Muszę coś sprawdzić, proszę tylko pilnuj poddanych. Siostry Zimy do mnie, idziemy do obozu - powiedziałam do anioła spokojnym głosem, aby następnie zawołać swój oddział i wyruszyć w stronę obozu.
  12. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    Słuchając słów podczas audiencji, zaczęłam marzyć o tym ogierze, który będzie przy mnie do końca świata. Marzył mi się jakiś gorący kuc pochodzący z Equestrii albo tak samo lodowego, który będzie darzył mnie uczucie. Jednak te cudowne myśli zostały rozproszone przez informację o posłańcu, który miał dla mnie wiadomość. Więc gdy, on podbiegł do mej sali tronowej rzekłam spokojnym i chłodnym głosem. - Jakie wieści przynosisz posłańce z dalekich krain? - zapytałam się gońca.
  13. Uśmiechnąłem się słysząc szczęśliwe yay. Jednak coś mnie zaczęło zastanawiać jakie sprawy ma do załatwienia Dash, więc zapytałem się Derpy. - Wiesz może co się dzieje z Dashie, bo się dziwnie zachowuje? Oczywiście jej nie mów, że oto Cię pytałem - takie postawiłem pytanie szarej pegazicy. Po czym jak otrzymam odpowiedź, idę szukać tęczowogrzywej, oczywiście z ukrycia. - Ciekawe jakie to ma sprawy do załatwienia, może jak ją znajdę dowiem się wszystkiego - te myśli szły po mojej głowie.
  14. PlagueOverlord

    Zapisy do Plagi

    Z powodu nieaktywności jednej osoby w jednym z moich RPG-ów, postanowiłem otworzyć zapisy do mnie. Więc zapraszam do zapisów.
  15. - To w takim razie powiedz jaki jest plan ataku na miasto? - powiedziałam to odrobiną ironii w słowach - ja się dostosuję, poza tym zobaczyłaś, co pomoże mi oraz moim żołnierzom bez problemu się dostać i nie dać się wykryć - kontynuowałam to spokojnym głosem. Nadal siedziałam na krześle, patrząc się spokojnie w jej oczy
  16. PlagueOverlord

    Zapisy do MewTwo

    Oto KP do sesji wraz Persosem81. Imię: Frost Wiek: Wiek dla niej przestał się liczyć, ale ma sporo lat. Rasa: Kucyk Mrozu Wygląd: http://www.deviantart.com/art/Frightmare-Frost-321470942 (coś takiego) Tytuł: Lodowa Pani Rodzina: Ahariel (anioł Serdeczności) Charakter: Ta lodowa władczyni, mimo wyglądu jest dobroduszną i sprawiedliwą postacią. Lecz czasami staje się okrutna i chłodna do szpiku kości. Historia: Wieki temu zniknęły informacje, kiedy urodziła się Frost. Lecz według legend, miejscem narodzin była mroźna kraina, która była połączona z Niebiańskim Królestwem. Została stworzona z litego i nigdy nie roztopionego lodu. Pod swoje skrzydła przyjął anioł Ahariel i opiekował się nią jak własną córką. Przez tysiąclecia poprzez ciężką pracę została Władczynią nad lodową krainą leżącą pod Niebiosami. Rządziła sprawiedliwe rządy, bowiem uczyła się od najserdeczniejszego anioła. W akcie podziękowania za wspaniałe panowanie Pani Mrozu poddani zbudowali wieżę „Wiecznej Zimy” będącą symbolem połączenia Nieba i lodowej krainy. Lecz jak lata mijały zaczęła czuć jakąś pustkę, bowiem czuła się samotna. Potrzebowała kogoś, kto nie zamarznie na kość od jej dotyku, kogoś kto nie będzie miał z tym problemu, obojętnie kim byłby ten wybrany. Chciała, aby ktoś był przy Niej i panować w nad istotami wolnymi. Po kilku dniach postanowiła wysłać swoje córki (wyznawcy kultu Frost, do którego mogły należeć tylko klaczki.), aby szukały po całej Equestrii w celu jego znalezienia. Cały czas siedzi w ogrodzie, oglądając statuy wszystkich ras albo posiaduje w bibliotece czytając księgi. Moce: Frost będąc aniołem zimy, posiadła moc lodu i związane z nim czary. Przyzwanie Lodowych Gigantów oraz Żywiołaków wody. Zna część zaklęć światła, bowiem nauczyła się od swojego nauczyciela, którego traktuje jak ojca. Umiejętności: Młody wygląd klaczki może komuś wydawać, że może nie znać się na taktyce czy na strategii, lecz, gdy ktoś się o tym dowiaduje kończy jako posąg w jej ogrodach. Swej magii jest nie do pokonania. Tagi: Grimdark, Violence, War, Romance, Mature…
  17. Gdy dokładnie się przypatrzyłem szarej pegazicy, zauważyłem, że jej zez prawie znikł, cieszyłem się w środku jednocześnie czując, że coś wyjątkowego utraciła. Na jej prośbę zbliżyłem się do niej i przytuliłem. Usłyszawszy co się stało, rzekłem. - No cóż każdemu może się zdarzyć taki wypadek - powiedziałem uśmiechem - może chciałabyś usłyszeć o mojej wyprawie, z której wróciłem dziś? - po chwili zapytałem się Derpy. Jednak kilkanaście sekund później, przypomniałem, że mam dla niej prezent. - Czekaj zapomniałem co czymś - wtedy wciągnąłem z torby bananową muffinkę z czekoladowymi kawałkami oraz śnieżną kulę - to dla Ciebie - dodałem po chwili.
  18. Postanowiłem, że jednak zapiszę się też do tych złych, więc oto moja KP. Imię: Shadow Scar (Grey Isana) Rasa: Jednorożec-wampir Płeć: Klacz Wiek: 125 lat Wygląd (+CM): Mino swego wieku jest piękną klaczą o białym umaszczeniu. Jej grzywa jest koloru czarnego, a jej oczy czerwone. Nosi na sobie ciemny, długi płaszcz z kapturem rzucającym głęboki cień na twarz. Jej znaczkiem na boku jest otwarta księga, (gdy nie była nieumarłą), z wydobywającym się zielonym dymem, a w nim czaszka (po przemianie) Charakter: Spokojna, opanowana i ciekawska, lecz gdy poczuje głód krwi lub dusz, który przeciwieństwie do innych wampirów jest mniejszy, staje się złośliwą i nie mającą sumienia bestią. Krew i dusze wypija głównie z małych stworzeń, aby się nie zdradzić swej natury. Historia: (100 lat wcześniej) Grey Isana spędziła dzieciństwo bez żadnych większych problemów. Urodziła się w Canterlocie w średnio zamożnej rodzinie szlacheckiej. Jej ojciec Pencil Sun był sławnym malarzem na dworze u księżniczek, natomiast jej matka Ace Wish uczyła magii na uniwersytecie Canterlonckim. W szkole była jedną z najlepszych uczennic, bowiem wykazywała najlepsze umiejętności magiczne. Wtedy też ukazał się jej Uroczy Znaczek. Koleżanek i kolegów nie miała za, wielu, ponieważ bardziej lubiła siedzieć nosem w książkach w publicznej bibliotece, w nich nauczyła się wielu zaklęć. W wieku dwudziestu pięciu postanowiła wyruszyć świat, aby się o nim dowiedzieć jak najwięcej. Pewnej nocy jak rozbiła mały obóz w lesie, usłyszała jakieś dziwne odgłosy dochodzące z krzaków. Postanowiła więc, ostrożnie sprawdzić źródło tych dźwięków, lecz gdy wsadziła głowę w krzaki ujrzała rannego kuca (przynajmniej tak myślała). Grey chcąc mu pomóc podeszła do niego i uchylając nad nim. Wtedy on ugryzł ją w szyję czyniąc ją wampirzycą, po czym straciła przytomność. Obudziła się po kilku minutach w jakieś nieznanej komnacie, myśląc, że zaraz może zginąć z kopyt potwora, wzięła leżący niedaleko ołowiany kołek i wbiła mu serce, tak zabijając go szybko. Po tym akcie postanowiła się rozejrzeć po budynku. Po kilku godzinach chodzenia po zamku, znalazła miejsce, gdzie mogła się uspokoić dokładnie mówiąc bibliotekę. Zajęła się czytaniem ksiąg, z których dowiedziała się, że potwór, który ją zaatakował był wampirem, wtedy ona zbladła, a jej kopyt opadła księga, którą trzymała. Była załamana, lecz tylko chwilę, bowiem uświadomiła sobie, że stała się nieśmiertelna i może spędzić wieczność na zgłębianie wiedzy. Szukając zamkowej bibliotece ksiąg magicznych znalazła księgę poświęconą nekromancji, zainteresowana zaczęła ją czytać. Z niej dowiedziała się jak wskrzeszać umarłych i zmusić ich do pełnienia woli maga. Na jej szczęście niedaleko od zamku był wielki cmentarz, na którym mogła ćwiczyć nowe zaklęcia. Po sześciu latach spędzonych na nauce magii nekromanckiej, postanowiła zregenerować własne siły udając się w stan letargu. W nieumarłym gronie znana jest, jako Shadow Scar. (Aktualne czasy) Po dziewięćdziesięciu latach spędzonych w stanie snu, obudziła się, przez kryształową kulę zobaczyła, co się zmieniło przez te kilkadziesiąt lat. Postanowiła w końcu wyjść z zamku, aby wyruszyć świat i zebrać więcej dusz, ale zanim wyruszyła zabrała z skarbca tajemny amulet pełniący funkcję więzienia dla dusz i latarni. Shadow Scar objawiła się po przemianie Grey w wampira i jest jej mroczną naturą, która czasem przejmuję kontrolę nad ciałem. Gdy wybuchła wojna i ujrzała co się stało z Equestrią, mroczna strona opanowała jej umysł, czasami Grey odzyskuje kontrolę nad ciałem, ale przez wzmocnioną aktywność mrocznej magii większość czasu to Scar ma władzę nad ciałem. Shadow Scar została pewnego dnia zdemaskowana, przy pożywianiu się. Niedługo w okolicy zjawili się specjalni wysłannicy księżniczek, do likwidacji tego typu zagrożeń. Wampirzyca musiała uciekać. Wykończona, bez krwi dotarła po dwóch miesiącach do granicy z Kryształowym Imperium. Tam miała się spotkać ze swymi najbliższymi przyjaciółmi wampirami. Jednak po tygodniu nit nie przybył. O niepowodzeniu planu przekonał ją dekret z okolicznej tablicy, który obwieszczał spalenie trzech wampirów na stosach. Zerknęła z przerażeniem na datę i stwierdziła, że egzekucja odbyła się dwa dni temu. Cała Equestria była teraz dla niej zagrożeniem, jednak przyjaciele powiedzieli jej o wieży, do której chcieli ją zabrać. Postanowiła udać się do niej samotnie. Budowla wydawała się idealnym schronieniem, jednak wieczorem przyszedł do niej oddział Changelingów, którzy wcześniej tam nie zaglądali, lecz wypełniając rozkaz mobilizacji sił na granicy, obrali tamto miejsce na nocleg. Schwytali Shadow Scar, która była zbyt słaba by się bronić. Po przebadaniu w sali tortur, zwanej ładnie laboratorium przez wielu magów i specjalistów oceniono przydatność Scar. Na jej szczęście zadecydowano, że może być przydatna. Chrysalis zatem zażądała służby w zamian za dostarczenie kucowi krwi. klacz musiała się zgodzić. o tej pory nosi niektóre niegojące się rany po badaniach, lecz musi się słuchać nowej władczyni, przed czym nie ma większej niechęci niż ta spowodowana cierpieniem. Została wysłana do drużyny aby służyć radą i magią nekromancji.
  19. PlagueOverlord

    Ogłoszenia graczy

    To w takim razie musisz pisać do każdego z nas osobno, ale ja się zgadzam, aby już do mnie nie wysyłać jeszcze raz tego samego.
  20. PlagueOverlord

    Ogłoszenia graczy

    No każdemu mogło się zdarzyć, bo prawie nikt nie obserwuje potrzebnych tematów, ale szczerze to mogłeś napisać do nas na PW, to nie byłoby problemu teraz.
  21. Obserwując nadal siedzące niedaleko skraju lasu klaczki dodarły do mnie ciche, lecz zrozumiałe słowa, które dochodziły od Clover, więc spróbowałem jej odpowiedzieć. - Clover słuchaj, jestem na skraju lasu, gdzie poszły dwie klaczki, idźcie za Indis, ona wskaże drogę do mojej pozycji - rzekłem w myślach klaczce mając nadzieję, że mnie usłyszy - nie mogę wrócić bez nich, wiesz dlaczego, ponieważ my elfy nie porzucamy nigdy swoich towarzyszy, nawet za cenę życia - dodałem po chwili.
  22. - Dobrze Dash, jak chcesz. To idź załatw swoje sprawy, a ja odwiedzę Derpy, spotkamy się w jej sali - powiedziałem spokojnym głosem, ale też ukrytym smutkiem. Szedłem powolnym krokiem, aby zaglądać do sal, gdzie mogła leżeć szara klaczka. - Jak jej mam powiedzieć, że zostałem zamieniony w podmieńca, wiem że to moja przyjaciółka, ale wszyscy uważają ich za zło i się temu nie dziwię - te myśli przechodziły przeze mnie idąc do drugiej koleżanki. Jeżeli znalazłem salę, gdzie ona była, witam się nią i mówię. - Cześć Derpy, możesz powiedzieć co się Tobie stało? - zapytałem się martwiąc się o Nią.
  23. PlagueOverlord

    Ogłoszenia graczy

    Tak jak powiedziałem, oczywiście się zgadza. (O nie stałem się )
  24. PlagueOverlord

    Ogłoszenia graczy

    (Ja oczywiście się zgadzam, bo im więcej tym lepiej. Zaczynam się bać o siebie, ponieważ zamieniam się w )
×
×
  • Utwórz nowe...