Skocz do zawartości

PlagueOverlord

Brony
  • Zawartość

    779
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez PlagueOverlord

  1. Gdy skończyłam jeść moją porcję sushi i usłyszawszy słowa Kinsei'a odrzekłam mu spokojnie. - Chętnie bym jeszcze poszłam, gdzieś na miasto, ale trzeba też rozpakować się w akademiku. Więc może jutro pójdziemy do kina i tym razem ja postawię - powiedziałam już trochę odważnie. Gdy "koleżanka" zjadła obiad, poszliśmy razem do akademika. Po godzinie doszliśmy do wspomnianego budynku, w nim zaczęłam szukać jakiegoś na razie pustego pokoju. Wchodząc do niego, przyzwałam małą wersję mojego pieska, aby mógł też zapoznać się z otoczeniem.
  2. - Poprosiłabym, jeżeli nie sprawi Ci problemu nigiri z łososia, bo je uwielbiam - rzekłam trochę odważnym głosem - no cóż, ja lubię słuchać rock'a i bardzo lubię zwierzęta - dodałam po chwili.
  3. - Znam takie jedno miejsce, gdzie możemy tanio, a dobrze zjeść - rzekłam patrząc na kolegów z klasy. Po czym prowadziłam ich do bardzo znanej mi restauracji sushi, gdzie są najlepsze na świecie. Kilka minut później jak doszliśmy na poczęstunek zapytałam się ich. - Może się dokładnie poznamy, skoro mamy współpracować razem?
  4. Po zajęciach wyszłam z klasy i usłyszawszy słowa kolegi z klasy, zapytałam się nieśmiało. - Może pójdziemy na shusi? - trzymałam ręce w dół - Co na shusi, lepiej zjeść baraninę, chociaż czekaj oni są baranami - dodała arogancko w myślach Morgana.
  5. Usłyszawszy pytanie nauczyciela, powoli się podniosłam i rzekłam cicho. - Ja posiadam taką ranę - po czym usiadłam znowu na krześle.
  6. Jeżeli ktoś jest zainteresowany kupnem tomów Naruto to zapraszam pod ten link http://tablica.pl/oferta/manga-naruto-tom-28-36-CID751-ID4CRwd.html

  7. (W tym jest natomiast moja KP) Przemieniona wersja: Demonem, którego przyzywa na pomoc w walce jest Voro. Natomiast bronią, którą używa jest muszkiet Valentine, który mimo wyglądu jest potężną bronią na demony. Opis Charakteru: W zwykłej postaci: Opanowana, cicha, miła, uprzejma i uczciwa. W złej wersji: Bezlitosna, kusicielska, arogancka, egoistyczna i kłamliwa. - O nie czemu zaspałam, nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło - pomyślałam biegnąc przez korytarze Zakonu, dokańczając rogalika. - Gdzie jest ta klasa 1450?!. Po chwili zadyszana znalazłam tę salę. Nabrałam powietrza w płuca i weszłam do sali. - Cześć, nazywam się Ahri Orochi, ale wystarczy Ahri. Chciałam zostać egzorcystką - rzekłam do grupy i do nauczyciela cichym, nieśmiałym głosem - Siemka frajerzy jestem Morgan i macie się mnie słuchać - dodała Morgan w myślach. Po czym usiadłam w tyle opierając o szafkę swój muszkiet i słuchając słów nauczyciela. (No faktycznie zaraz poprawię)
  8. Dzięki za sygnaturkę.
  9. (Oczywiście, że gram) Widząc, że tamte osóbki są na tyle uparte, aby zostać tu i być zabite przez dzikie zwierzęta lub bandytów. Postanowiłem wrócić na główną drogę z nadzieją, że znajdę swoich towarzyszy.
  10. Chciałbym zamówić u Ciebie sygnaturkę. http://www.youtube.com/watch?v=XJeBpPcEu1M (od 0.14 do 0.30)
  11. Po usłyszeniu słów Shadow, wyszłam z gabinetu, przy okazji mówiąc, że już można wchodzić. Nie wiedziałam, co się stało po chwili i szczerze mnie to nie interesowało. Zaczęłam szukać tego Grima, zbierając swoich ludzi podczas poszukiwań. Swe poszukiwania zaczęłam od skrzydła szpitalnego, żeby też stamtąd wziąć kilka opatrunków i eliksirów leczniczych.
  12. PlagueOverlord

    Ogłoszenia

    Okey moje plugawe duszyczki. Mam ogłoszenie skierowane do was. Planuję w najbliższym czasie utworzyć w moim dziale wielkiego RPG-a w klimatach fantasy. Więc zapraszam sługi na tą przygodę. Niedługo postanie odpowiedni temat.
  13. No można tego spróbować. Jestem za! Tylko jak kolega powyżej mam taki sam problem.
  14. PlagueOverlord

    (zabawa) Zostań Chorążym

    No cóż jak wszyscy to wszyscy. Czyli mój głos pójdzie na Izy.
  15. Ale jesteś uszczepliwy. kapi. chce być najlepszym uczniem, aby później dostać na swoje studia. Przez to nie ma czasu na ciągle odpisywanie. Jak Ci się nie podoba, to jak rozmówcy powyżej powiedzieli, nikt Cię nie zatrzymuje.
  16. PlagueOverlord

    Zapisy do Czarnego Zawijasa

    Imię: Frost Wiek: Wiek dla niej przestał się liczyć, ale ma sporo lat. Rasa: Kucyk Mrozu Wygląd: https://www.dropbox....yme-d5be8ke.jpg (coś takiego) CM: Niebieski płatek śniegu sześcioramienny z białymi skrzydłami Tytuł: Lodowa Pani Płeć: Klaczka Rodzina: Ahariel (anioł Serdeczności) Charakter: Ta lodowa władczyni, mimo wyglądu jest dobroduszną i sprawiedliwą postacią. Lecz czasami staje się okrutna i chłodna do szpiku kości. Historia: Wieki temu zniknęły informacje, kiedy urodziła się Frost. Lecz według legend, miejscem narodzin była mroźna kraina, która była połączona z Niebiańskim Królestwem. Została stworzona z litego i nigdy nie roztopionego lodu. Pod swoje skrzydła przyjął anioł Ahariel i opiekował się nią jak własną córką. Przez tysiąclecia poprzez ciężką pracę została Władczynią nad lodową krainą leżącą pod Niebiosami. Rządziła sprawiedliwe rządy, bowiem uczyła się od najserdeczniejszego anioła. W akcie podziękowania za wspaniałe panowanie Pani Mrozu poddani zbudowali wieżę „Wiecznej Zimy” będącą symbolem połączenia Nieba i lodowej krainy. Lecz jak lata mijały zaczęła czuć jakąś pustkę, bowiem czuła się samotna. Potrzebowała kogoś, kto nie zamarznie na kość od jej dotyku, kogoś kto nie będzie miał z tym problemu, obojętnie kim byłby ten wybrany. Chciała, aby ktoś był przy Niej i panować w nad istotami wolnymi. Po kilku dniach postanowiła wysłać swoje córki (wyznawcy kultu Frost, do którego mogły należeć tylko klaczki.), aby szukały po całej Equestrii w celu jego znalezienia. Cały czas siedzi w ogrodzie, oglądając statuy wszystkich ras albo posiaduje w bibliotece czytając księgi. Moce: Frost będąc aniołem zimy, posiadła moc lodu i związane z nim czary. Przyzwanie Lodowych Gigantów oraz Żywiołaków wody. Zna część zaklęć światła, bowiem nauczyła się od swojego nauczyciela, którego traktuje jak ojca. Umiejętności: Młody wygląd klaczki może komuś wydawać, że może nie znać się na taktyce czy na strategii, lecz, gdy ktoś się o tym dowiaduje kończy jako posąg w jej ogrodach. Swej magii jest nie do pokonania. Tagi: Grimdark, Violence, War, Romance, Mature…
  17. PlagueOverlord

    Zapisy do Pandzi!

    Okey Panda, postanowiłem wysłać do Ciebie moją KP. Imię: Grey Isana (Shadow Scar) Rasa: Jednorożec-wampir Płeć: Klacz Wiek: 125 lat Wygląd (+CM): Mino swego wieku jest piękną klaczą o białym umaszczeniu. Jej grzywa jest koloru czarnego, a jej oczy czerwone. Nosi na sobie ciemny, długi płaszcz z kapturem rzucającym głęboki cień na twarz. Jej znaczkiem na boku jest otwarta księga, (gdy nie była nieumarłą), z wydobywającym się zielonym dymem, a w nim czaszka (po przemianie) Charakter: Spokojna, opanowana i ciekawska, lecz gdy poczuje głód krwi lub dusz, który przeciwieństwie do innych wampirów jest mniejszy, staje się złośliwą i nie mającą sumienia bestią. Krew i dusze wypija głównie z małych stworzeń, aby się nie zdradzić swej natury. Historia: (100 lat wcześniej) Grey Isana spędziła dzieciństwo bez żadnych większych problemów. Urodziła się w Canterlocie w średnio zamożnej rodzinie szlacheckiej. Jej ojciec Pencil Sun był sławnym malarzem na dworze u księżniczek, natomiast jej matka Ace Wish uczyła magii na uniwersytecie Canterlonckim. W szkole była jedną z najlepszych uczennic, bowiem wykazywała najlepsze umiejętności magiczne. Wtedy też ukazał się jej Uroczy Znaczek. Koleżanek i kolegów nie miała za, wielu, ponieważ bardziej lubiła siedzieć nosem w książkach w publicznej bibliotece, w nich nauczyła się wielu zaklęć. Czasem siedząc w ogrodzie Canterlonckim porze nocnej spotykała Lunę, którą po pewnym czasie zaprzyjaźniła się z Nią. W wieku dwudziestu pięciu postanowiła wyruszyć świat, aby się o nim dowiedzieć jak najwięcej. Pewnej nocy jak rozbiła mały obóz w lesie, usłyszała jakieś dziwne odgłosy dochodzące z krzaków. Postanowiła więc, ostrożnie sprawdzić źródło tych dźwięków, lecz gdy wsadziła głowę w krzaki ujrzała rannego kuca (przynajmniej tak myślała). Grey chcąc mu pomóc podeszła do niego i uchylając nad nim. Wtedy on ugryzł ją w szyję czyniąc ją wampirzycą, po czym straciła przytomność. Obudziła się po kilku minutach w jakieś nieznanej komnacie, myśląc, że zaraz może zginąć z kopyt potwora, wzięła leżący niedaleko ołowiany kołek i wbiła mu serce, tak zabijając go szybko. Po tym akcie postanowiła się rozejrzeć po budynku. Po kilku godzinach chodzenia po zamku, znalazła miejsce, gdzie mogła się uspokoić dokładnie mówiąc bibliotekę. Zajęła się czytaniem ksiąg, z których dowiedziała się, że potwór, który ją zaatakował był wampirem, wtedy ona zbladła, a jej kopyt opadła księga, którą trzymała. Była załamana, lecz tylko chwilę, bowiem uświadomiła sobie, że stała się nieśmiertelna i może spędzić wieczność na zgłębianie wiedzy. Szukając zamkowej bibliotece ksiąg magicznych znalazła księgę poświęconą nekromancji, zainteresowana zaczęła ją czytać. Z niej dowiedziała się jak wskrzeszać umarłych i zmusić ich do pełnienia woli maga. Na jej szczęście niedaleko od zamku był wielki cmentarz, na którym mogła ćwiczyć nowe zaklęcia. Po sześciu latach spędzonych na nauce magii nekromanckiej, postanowiła zregenerować własne siły udając się w stan letargu. W nieumarłym gronie znana jest, jako Shadow Scar. (Aktualne czasy) Po dziewięćdziesięciu latach spędzonych w stanie snu, obudziła się, przez kryształową kulę zobaczyła, co się zmieniło przez te kilkadziesiąt lat. Postanowiła w końcu wyjść z zamku, aby wyruszyć świat i zebrać więcej dusz, ale zanim wyruszyła zabrała z skarbca tajemny amulet pełniący funkcję więzienia dla dusz i latarni. Shadow Scar objawiła się po przemianie Grey w wampira i jest jej mroczną naturą, która czasem przejmuję kontrolę nad ciałem. Ekwipunek: - porcja jedzenia na tydzień - koc - nóż - wisior z zielonym kryształem - księga zaklęć Cel: Zdobyć większą moc poprzez pochłanianie dusz oraz znaleźć miłość. (PS. Ona obudziła się nie więcej w 3 sezonie. Oczywiście chciałbym aby były trochę mroczne klimaty.) Czy wyrażasz zgodę na udział w Multisesji?: Oczywiście, że tak
  18. PlagueOverlord

    Ogłoszenia graczy

    W sumie masz rację Anathiela, dawno nie było żadnego posta. Może kapi ma coś ważnego, że nie ma czasu na to? Nikt tego nie wie, jedynie to co możemy to czekać, aż coś napisze.
  19. - Nie mogę zasnąć, nie w tym momencie - mówiłem ziewając z powodu senności - muszę przynajmniej mieć pewność, że Dash będzie bezpieczna - dodałem próbując nie zasypiać. Próbuję resztkami sił, podnieść ją i zabrać w bezpieczne miejsce i aby przy niej zasnąć.
  20. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    - Jak się tylko uwolnię z piekła, ten lord pożałuje swoich zbrodni, sama tego przypilnuję - te myśli przeszły przeze mnie. Wbrew mojej woli dałam się "upiększyć" przez demoniczne sługi. Więc co pozostało mi zrobić to czekać na odpowiedni moment.
  21. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    - Jeżeli myślisz demonie, że tak łatwo się dam, to się mylisz! - rzekłam do demona - nie doceniasz potęgi aniołów, wiele razy oni was pokonywali i tak znów się stanie - dodałam po chwili. Zostałam wyprowadzona z wozu i doprowadzona jak myślałam do piekła dla cudzołożników. Wtedy zobaczyłam władczynię tego kręgu piekielnego, zaproponowała mi, abym usiadła przy niej. Ostrożnie zrobiłam krok w kierunku miejsca, aby szybko uciec z tego miejsca.
  22. Mając nadzieję na ciche uwolnienie Dash zniknęło, ponieważ na mnie padło dwóch sługusów Chrysalis. Usłyszawszy bełkot dochodzący od mojej przyjaciółki gniewem krzyknąłem do dron. - Macie ją wypuścić robaki, inaczej was zabiję najbrutalniej jak się da! - wyraziłem te słowa w gniewie. Jednak po chwili podszedł changeling, którego chciałem zabić po cichu. Napluł na mnie mazią, którą miałem złe wspomnienia, kiedy ona stwardniała moi napastnicy poszli w kierunku lasu. Gdy zniknęli przypomniałem, że mój dziadek, a raczej jego dusza mnie uwolniła wtedy, to może i teraz pomoże. - Dziadku musisz mi pomóc się uwolnić z tej mazi, abym mógł uratować Dashie i tamtego Hardshell'a - powiedziałem w myślach, patrząc się w talizman. Próbuję też swoimi siłami wydostać się z twardej substancji, aby zaraz po swoim uwolnieniu uratować Rainbow.
  23. PlagueOverlord

    Ku sobie. Ogień i Lód.

    Gdy moje więzienie zostało zniszczone przez demona, poczułam ból zadany przez niego po drugim ataku. Czułam po chwili, że nałożonych na mnie kajdanach osłabiają mnie zarówno życiowo i jak mentalnie. - Muszę jakoś schować energię na teleportację i ewentualne pochwycenie głównego demona - pomyślałam patrząc na nich. Jednak kilka minut później znalazłam się w wozie, wygodne było wnętrze. Ujrzałam po chwili gospodarza tego wozu - Nie pozwolę uczynić siebie niewolnicy, z moim planem muszę pośpieszyć niż to wcześniej założyłam. Ale muszę też zawiadomić Ahariela o tym - te myśli przeszły przeze mnie - Aharielu słyszysz mnie, mam poważne problemy. Przybądź - dodałam po chwili. - Myślicie, że wam się uda złamać wolę Zimy, to muszę was rozczarować - rzekłam głośno do nich.
  24. Gdy ujrzałem Dash uwięzioną w śluzie, coś we mnie ubudziło. - To dlatego Rainbow, się dziwnie zachowała, ten podmieniec zapłaci za to. Ich celem jest chyba ten Hardshell, więc jak uda mi się ją uratować, i jego będę musiał - pomyślałem widząc ten widok. Więc po cichu weszłem przez okno i powoli zbliżałem, skradając się do podmieńca w celu przecięcia gardła ostrzem umieszczonym na skrzydle.
  25. PlagueOverlord

    V maraton MLP!

    Ja jak będę miał czas to również dołączę.
×
×
  • Utwórz nowe...