Rozejrzała się po sali, oglądając wszystkie sekcje, a następnie spojrzała na Leszego.
- Cóż, jesteśmy już w sali treningowej. Z tego, co widzę, to można tu trenować strzelectwo, walczyć w sparingu, albo chyba poćwiczyć skradanie - powiedziała, odgadując przeznaczenie sekcji na podstawie ich wyglądu, oraz na podstawie tego, co robią używające jej kucyki. - Emm, więc? - rozejrzała się ponownie po sali, zatrzymując swój wzrok na strzelnicy. "Może też powinnam spróbować?" pomyślała, patrząc się w dalszym ciągu na strzelnicę.