Cahan

I fabularnie - które to są [nie ogarniam po okładkach]?

Bo to złe i nielegalne. Może i kupiłabym nawet, gdyby nie były po polsku. Generalnie - nie przepadam za piractwem i na ogół staram się go unikać. A jako, że preferuję wersję angielską/niemiecką z napisami, to no cóż...

@Seluna Jeszcze więcej sztampy: Książę: Tajemnica Kryształowego Miecza Anioł z Ponyville [niby to anioł i nie jest nieszczęśliwy, ale tak poza tym, to nie ma różnicy] Czarny Polak z Ponyville [parodia złego, sztampowego fika i autoreklama - random] Najbardziej Sztampowy Fanfik na Świecie [kolejna parodia, też random] Dobre randomy: Pojedynczy, w miarę poprawny biologicznie oraz naukowo strzelczyk o Koniach domowych podgatunek Kuc szetlandzki Gdy Śmierć Puka Do Twych Drzwi Rosiczki Atakują [autoreklama]

Tym razem kuc. I kredki. Zdjęcie telefonem, niestety.

Ciekawsze questy: - daedryczne, szczególnie ten dla Sanguine'a - wampiry w Morthal - Cicero i jego matka - jeździec bez głowy A takich fajnych questów jest naprawdę dużo. Tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać.

Prawdopodobnie przerażały ich węże, jaszczurki i nietoperze. Być może też znajdywali kości dinozaurów. A może nawet smoki kiedyś istniały [nie wykluczam]? Istnieją chyba w niemal każdej kulturze świata.

Są nawet lodowe pustynie. Jednak z pustynią wiąże się niewielka wilgotność i opady, a to kłóci się z terenami bagiennymi. Na pustyniach rośnie też wbrew pozorom wiele roślin - choćby pustyni Kalahari. Zadań typu "przynieś 10 wilczych skór" nie ma w Skyrimie jakoś szczególnie dużo, stanowią wręcz margines. Jest dużo questów z ciekawą fabułą. Gra ma też różne możliwości walki, co też jest ciekawe. Wiesiek ma ciekawe dialogi, jedynka ma też klimat, potworki, ładne lokacje i ciekawą fabułę. Dwójka to już kompletna nuda. Mało ciekawych wątków.

Legendy i tyle w temacie . Zresztą, smoki są epickie!

Rex - polski w szkole, a pisanie artykułów/opowiadań/powieści to dwie różne rzeczy. Jak przeglądam te wszystkie podania na korektorów i redaktorów albo robię prereading, i mówię "znajdź korektora", to często Ci ludzie mówili, że w szkole z polskiego mieli 5, więc się chyba nadają/nie potrzebują korekty. A byki robią tragiczne i z natężeniem nieziemskim. W polskim szkolnictwie masz napisać do podanego wzoru i to co nauczyciel chce zobaczyć. Chcę tylko powiedzieć, że oceny w szkole nie odzwierciedlają pisarskich umiejętności w najmniejszym nawet stopniu. Są nawet na tym forum znakomici pisarze, którzy w szkole mieli głównie banie z polaka . Tworzenie własnego tekstu jest takim rodzajem rzemiosła, którego w szkole Ciebie nie nauczą. Trzeba zrobić to samemu, ciężką pracą.

Jak dla mnie takie coś to szczyt kiczu i nienaturalności. Akceptuję jedynie w hirołsach. Ja akurat zwracam w Skajrimie uwagę na szczegóły i widzę te drobne różnice w jego świecie. Czuję wspaniały klimat tej gry. To właśnie ten otwarty świat, 1000 i jednego questa fał mi tyle frajdy. Uwielbiam Wieśki, ale one szybko się nudzą. Zrobi się wszystkie zadania [których jest mało] i nie ma nic do roboty.

Ja nie twierdzę, że są super i rozbudowane, tylko że wcale nie są takie tragiczne. I ja wolę świat Skyrima, który jest bardziej naturalny, niż pustynie koło bagien i terenów magmy. Zresztą wcale nie jest taki monotonny.

Poprzednie Wiedźminy były zamknięte. Można było łazić praktycznie tylko po określonych ścieżkach [bo nie przeskoczy się przez płot wysoki na pół metra]. Fabuła powodowała, że nie mogliśmy się dostać do wielu sektorów, co nierzadko wyglądało strasznie sztucznie. Geralt był więźniem swojego świata i wątków głównych. Skyrim jest bardziej otwarty. I wcale nie ma tak tragicznie złych dialogów.

Rex - czytałam Twoje opowiadanie i bez urazy, ale było beznadziejne. Konstrukcje fabuły, opisów, postaci, a nawet samych zdań wołały o dobicie. Błąd na błędzie, absurd na absurdzie. Brak sensu, logiki, powtórzenia. Po prostu nie. Polecam zapoznać się z "Cahan Uczy i Bawi" w ostatnim numerze Equestria Times oraz czytać całą serię. Powstaje ona właśnie z myślą o ludziach, którzy dopiero zaczynają i nie ogarniają najbardziej podstawowych kwestii. Sądzę też, że przydałby Ci się ktoś, kto by Ci pomógł z tym wszystkim. Sama niestety nie dam rady, ale myślę, że na forum znalazłaby się jakaś dobra dusza .

Sami twórcy mówili, że konstrukcja świata jest wzorowana na Skyrimie. W końcu nasz Geralt nie jest sztywno uwiązany jakąś jedną fabułą, jest więcej questów pobocznych, zagadek i tajemnic świata. Większy świat, konie, Geralt może skakać. I nie uważam "Skajrima" za kopiuj wklejkę.

@Omega Owszem, łatwiej jest komuś znanemu niż jakiemuś randomowi. Obecnie nie mam z tym większego problemu, na początku... Nic. Nikogo.

Sprzedać nie zamierzam, ale z ciekawości - ile taki kucyk jest warty? Mam tę żółtą księżniczkę z grzywą ze złotymi pasemkami.

A ja z doświadczenia wiem, że ta opcja jest często wykorzystywana. Wiadomo - własnych błędów się często nie widzi. Czy tak łatwo jest znaleźć prereadera? Polemizowałabym. Zależy do czego - typ fika, rodzaj fabuły, stan długościowy.

Guten Tag, meine liebe Ponies! Informuję, że przymierzamy się powoli do wydania kolejnego numeru Equestria Times i czekamy na listy od was. Piszcie, bo warto .

Das ist fantastich! Wir haben... Dobra - napisałeś wspaniałą komedię i w pełni zasłużyłeś na podium. Ze wszystkich fików tej edycji, to właśnie Twój spodobał mi się najbardziej. Cóż, rozbudowałabym go nieco. Jednak i tak jest to kawał wspaniałej komedii. Sehr gut, Cahan liebt das fanfik. Super porównania, fajna kreacja świata, dobry pomysł i piękne wykonanie. Polecam.

Narodziła się u samego schyłku średniowiecza. Jednak Święte Oficjum działalność rozpoczęło już raczej w renesansie. Łuskowa ile waży? Akurat łuski nigdy nie miałam okazji nosić. Kolcza ma duży przedział masy, ale niektóre to 20 kg i czasem płyta jest lżejsza.

Rex - Inkwizycja to głównie renesans. Kocham średniowiecze - o historyczne i jego fantasy wersję. Podoba mi się strasznie. Zawsze chciałam być rycerzem. Niestety, w zbroi biegam tylko piechotą, a na koniu jeżdżę oddzielnie. W przyszłości planuję to zmienić.

Skarby? Moje rośliny - kolekcja owadożerów i storczyków. Tak, one są dla mnie najważniejsze.

Czekaj, czekaj... Jakie fanfiki? Chyba filmiki. Od 18tki? Nie ma gore i seksów, więc zdecydowanie nie.

Pragnę podziękować za opinię . Cieszę się, że Ci się spodobało. Cała seria o pogańskich kucach to właśnie fiki, które przede wszystkim miały oddać klimat poszczególnych świąt dawnowierców. Do tego dochodzą elementy filozofii, również właściwe dla tych religii. I mały bonus, czyli mała informacja o fanfiku: Wszystkie imiona w tej serii pochodzą ze staroirlandzkiego. Isleen - wizja Lasair - rudowłosa Dallas - mądra Benen - błogosławiony A góra Blathen oznacza właściwie Kwiecistą górę.