Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4047
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Puk! Puk! To ja, złota koparka! Opowiadanie przeczytałam, bo Oskary i parę osób sobie chwaliło. Co prawda wątpię by autorka przeczytała mój komentarz, ale no trudno. Zostawię choćby dla innych czytelników i by fanfik wypłynął na powierzchnię, bo w sumie zasługuje na przypomnienie. Zacznę od tego, że opowiadanie mi się nie spodobało. Nie chodzi o to, że jest złe, tylko nie jest w moim typie. Jak dla mnie jest za krótkie, za mało się tu dzieje, a bohaterki mnie wkurzały. Brakowało mi tu akcji, napięcia, jakiejś grozy przy niektórych scenach. Nie czuję klimatu tego fika. Za to czytało się to szybko i lekko, a styl jest bardzo ładny. Chwalę również świetnie napisane dialogi i sam pomysł. Dlatego drogi czytelniku, jeśli chcesz ciepłe, spokojne opowiadanie typu Slice of Life z człowiekami i bez tzw. stulei, to jest to coś dla Ciebie. Nie pytaj, tylko czytaj. Jeśli zaś wolisz fajerwerki, wybuchy, mrok i krew, to raczej sięgnij po coś innego. Gusta są różne. Z części bezspoilerowej - opowiadanie tylko z pozoru jest długie. Rozdziały są króciutkie, a coś ciekawego zaczyna się dziać dopiero po VI rozdziałach, wtedy też akcja bardzo przyspiesza i już mamy zakończenie, które pozostawia pewien niedosyt. Jest go za mało, właściwie nic się nie stało i już koniec. Powiem za to, że jest dość zaskakujące. Jeśli szukasz komedii, to jest to zły adres. Żartów jest mało i też nie są zbyt mocne. A teraz spoilery:
  2. Nigdzie nie było zapisane, że tekst musi zawierać dużo seksów. Sun napisał erotyk, u Poulsena czy Zodiaka też nie ma stron seksów. Jakoś nie zostali zdyskwalifikowani. Opowiadania oceniałam całościowo. Tu wcale nie było najmniej tych scen. Były? Były. Trochę ponad "włożyli jej i uciekł". A i to spełniałoby warunek udziału w konkursie, ocena to inna kwestia. Gwałt to też stosunek, czy tego chcesz, czy nie. Nie możemy dyskwalifikować opowiadań według swojego widzimisię. No wiesz, tekst zawiera gwałt, który jest w końcu czymś mrocznym, złym i kontrowersyjnym. No i walkę, przemoc - może nie na MLN, ale myślę, że autor uznał, że bardziej pasuje tu niż do miejsca, gdzie znajdują się głównie fapadła. Ja bym umieszczała w MLS, ale to wola autora, nie moja. Dolara, który również sędziował w takim razie też się czepiaj. I innych fików, w których było seksów tyle co kot napłakał. Mogę Ci nawet zrobić listę, bo wszystkie przeczytałam. Ba, nawet pisałam w minirecenzjach. Clop = zawiera sceny PORNO i tyle. Clop to tag, tak jak fiki z tagiem [violence] zawierają zazwyczaj coś więcej niż przemoc. Tu mamy kucykową wersję rabacji galicyjskiej i tematykę wyzysku chłopstwa przez szlachtę. Przynajmniej ktoś się postarał i wysilił na coś więcej niż śmieszki czy fabułę rodem z kiepskiego filmu. Bo choć taki fik Ylthin był piękny, to fabularnie był harlequinowaty. Może Ci się nie podobać, bo to kwestia gustu, ale fik spełnia założenia konkursu. Błędne skojarzenia to nie wina autora, tylko umysłu odbiorcy. Jak w gimnazjum powiesz, że lubisz banany, to zaraz dzieciaki będą śmieszkować, bo "hehe banan to jak penis". Jeśli kogoś śmieszy biologia, to mentalnie chyba się właśnie zatrzymał na tym poziomie. Albo inaczej - nie ma nic złego w śmieszkach z biologii, ale jeśli nie widzi się w niej nic ponad te śmieszki "bo beniz", to jest coś nie tak. Niewątpliwie znaczy. Seksy. Są? Są. No i wpływają na fabułę.
  3. @Socks Chaser, celem konkursu było napisanie fanfików z fabułą i scenami clop. Sceny clop niewątpliwie tu są, dlatego nie ŻADNYCH podstaw do dyskwalifikacji. Opowiadania zawierające przemoc można umieszczać w MLS, a zawierające seksy w MLN. Poza tym wiele opowiadań w konkursie zawiera mało seksów (i wyszło im to na dobre, jak chcesz dużo i dobrze, to polecam fanfik Ylthin). Konkurs miał na celu udowodnić, że da się napisać clopa, który zawiera coś prócz seksów i że da napisać się to dobrze. Mamy w efekcie 4 dobre opowiadania z elementami clop i jedno średnie. 7/10 fanfik dostał głównie za fabułę, która jest oryginalna, sensowna i napisana z pomysłem. Nie kolejne "Przychodzi hydraulik, a ona trzyma mu rurę" czy jakieś kompletne głupoty bolące mnie w mózg. Tak, forma jest ładna, fik napisany zgrabnie, fabuła mocna, a same sceny nie były rzygogenne (czego się obawiałam, sięgając po fika). Jeśli chodzi o same sceny - sama nie lubię motywu gwałtu, ale... Nie wydaje mi się by tu miało to być śmieszne. Autor raczej posłużył się zachowaniem koni przy i po kryciu. Klacz traumę miała, a że zabiła swojego oprawcę, to jest akurat raczej normalne, czepiałabym się raczej jakby stwierdziła, że chce jeszcze czy coś .
  4. Zaliczyłam nowego questa: przysnąć na egzaminie ustnym.

    1. Blueprint

      Blueprint

      teraz pozostało jeszcze: wyznać wszystkim znajomym że jestem brony :rainderp:

    2. Lemi

      Lemi

      Niezły achievement, mogę tylko powinszować bo tego już nie przebiję

    3. WhiteHood
  5. A jak jutro pierwszy rysiaj się nie pojawi, to temat poleci do kosza.
  6. Stawiam, że fałsz. Sensu w tym nie widzę.
  7. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  8. @Triste Cordis, w Parku jest deinonych. Użyto nazwy velociraptor, bo bardziej chwytliwa. Na dodatek zwierzę było opierzone.
  9. Cześć, to ja! Zacznę może od tego, że w odróżnieniu od Dolara oceniałam po przeczytaniu całości. Brałam pod uwagę takie czynniki jak forma - czyli czy nie ma błędu na błędzie i fik jest czytelny. Forma nie dotyczy u mnie stylu - zdanie może być językowo poprawne, a wciąż dawać raka. To oceniam osobno. Dość istotna jest dla mnie fabuła, szczególnie, że w tym konkursie clop miał mieć fabułę. Istotne są opisy - czy są i jakie są. No i seksy - chyba najwięcej odejmowałam za złe seksy, bo to jednak konkurs clop. Przyznam też, że niektórym mogłam nawet nieco zawyżyć ocenę, by podkreślić kontrast między nimi a pracami pewnych rodzynków. W przeciwnym razie musiałabym chyba niektórym przyznać punkty ujemne. https://docs.google.com/document/d/1qmL5m8OvrgZUuFNmXqifXwBoeljzmaFScSho06SjRaM/edit
  10. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  11. Wyczuwam w powietrzu smak porażki. Smakuje trochę jak kurczak.

    1. Lemi

      Lemi

      Oby ten kurak nie był gorzki

    2. Cahan

      Cahan

      Dobra, zdałam.

  12. Tak, można się dopatrzyć częściowego rysunku.
  13. Granica to granica, ma być sztywna. Co to w ogóle jest płynna granica? Nie masz mieć konkretnie 5000 słów, tylko do 5000 słów. Przedział to jest minimum 2000, maksimum 5000. Tak, zmieszczenie się w limicie bywa trudne - no i dobrze. To jest konkurs, nie ma być łatwo i musi mieć jakieś standardy.
  14. To nie jest dział do rozmów o komputerach.
  15. Ja bym też była za sprawdzaniem w Google docs, szczególnie, że to w nim jest obowiązek publikacji.
  16. Nie, jeśli przyjmiemy za lemura każdego członka rodziny lemurowatych.
  17. 1. Nie chce mi się. 2. Sam sobie sprawdź, bo Dolar o tym trąbi nie od dziś. 3. Ja mam ochotę połowę z Was wysłać dzisiaj na Księżyc. Może tam uczą czytania regulaminów. EDIT: Dobra, faktycznie nie widzę by w ostatnich konkursach było to napisane w ich regulaminie, ale Dolar wielokrotnie podkreślał gdzie zawsze sprawdza. A jeśli się o czymś nie wie, to lepie zapytać przed wysłaniem pracy
  18. @Kinro, to zawsze była sztywna zasada i liczenie w Wordzie.
  19. W przypadku moich fików docs daje więcej od Worda.
  20. @Triste Cordis, nie każdy ma Worda, ale po moich testach można zaufać docsom. Jednak trzeba wiedzieć jak pewne znaki są liczone. Może nawet zrobię jakiś poradnik o liczeniu xD
×
×
  • Utwórz nowe...