Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4043
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    145

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Jeśli chodzi o żwirek do kuwety to polecam wszelkie drewniane i kukurydziane, bo można je spuszczać w kiblu. Innym fajnym typem są żwirki silikonowe, ale tu już trzeba normalnie wyrzucać zawartość do kosza. Za to wyglądają estetycznie i nie noszą się po całym domu. Dobrym pomysłem jest też podkładka pod kuwetę, ale to można spokojnie zaimprowizować. Legowiska mają to do siebie, że koty zazwyczaj nie lubią w nich spać. Jak już to kup transporter i połącz go z legowiskiem. Jako miejsce do spania spokojnie sprawdzi się karton albo inne pudło ze starymi kocami, ewentualnie łóżko właściciela. Drapak - lepiej by nie był zbyt przekombinowany pod względem dyndających zabawek (jedna wystarczy). Osobiście wolę drapaki słupki.
  2. Dlatego nie potępiam Cię, a jedynie stwierdzam fakt. I fakty są takie, że w zasadzie to czekają Cię 2 miesiące wyjęte z życia towarzyskiego innego niż szkoła, jeśli nie chcesz by kociak został psychicznym wrakiem.
  3. @WhiteHood Pod hasłem "porcja rosołowa" dla niektórych kryje się włoszczyzna. A niech zdycha z głodu, ja nikomu prócz siebie gotować nie będę . Swoją drogą - ja umiem gotować, choć raczej nie zupy, bo ich zwyczajnie nie lubię. @Gingerbread11 Nie, to nie ma żadnego znaczenia. Po prostu masz dużo za młodego kociaka na oddzielenie od matki i rodzeństwa. I raczej na pewno wynikną z tego jakieś kłopoty,
  4. Jeśli nie masz na myśli wrzucania wszystkiego do jednej miski to tak. Mokra karma dobrej jakości jest wręcz lepsza niż sucha, a bajki o tym że sucha jest lepsza dla paszczy można wywalić do kosza. Co zawiera taka porcja rosołowa? Bo koty np. nie powinny jeść cebuli.
  5. Tylko w surowym mięsie innym niż mysz (i to w całości) wciąż masz za mało tauryny. I tu jest zaleta gotowych karm, szczególnie na początek. W sumie jest dużo bardzo fajnych mokrych - choćby Miamory czy Schesiry i jak już to w nie bym celowała. Sama bym bez większych oporów je zjadła.
  6. Ukeź, nie lubię Royala jako karmy, ale tu chodzi o wielkość chrupek. Royal dla kociąt dopiero odstawianych od cyca (czyli miesięcznego), nie sprawi mu trudności z gryzieniem. I to jest powód dla którego ta konkretna karma jest warta stosowania w tym wypadku. Miesięczny kociak jeszcze przecież intensywnie wisi na cycu i dopiero zaczyna pobierać stały pokarm. Później można dawać dużo lepsze Applaws czy Orijen. A BARF faktycznie jest ekstra, ale czasochłonny i trzeba pamiętać o sztucznej suplementacji tauryny.
  7. Jako hodowczyni kotów rasowych pozwolę sobie zabrać głos w tym temacie. 1. Nie bawić się z nim ręką. Za to dużo zabawy przy użyciu różnych przedmiotów. Oraz drapak. 2. Miesiąc? Kociak powinien być z matką przez minimum 3 miesiące. Nie dziwota że gryzie i drapie, skoro nie miał prawidłowej socjalizacji. Są karmy weterynaryjne dla kociąt. Jest taki drobny Royal Canin, powinien być ok. Oprócz tego zwykłe saszetki np. Miamor. Nie kupuj Whiskasów, bo to straszny syf. 3. Zależy od psa. Jeśli nie chce kota zabić to czemu nie.
  8. Cahan

    Wyżal się.

    Wiesz, Dayan. Większość naszych nieszczęść to w sumie są pierdoły. Zawsze mogliśmy zachorować na raka czy stracić dach nad głową. Bycie nierozumianym przez otoczenie czy kosze od dziewczyn to nie są prawdziwe problemy. Co nie zmienia faktu, że potrafią załamać.
  9. Cahan

    Wyżal się.

    Cóż, czasami są rzeczy, które są tak niesprawiedliwe i wkurzające, że zamiast niszczyć otoczenie, lepiej napisać w temacie. Nawet nie chodzi o współczucie czy uwagę innych, tylko o zwykłą chęć wyrzucenia czegoś z siebie.
  10. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  11. Król jest tylko jeden, a jest nim piękne miasto Breslau. Warszawa ssie.
  12. Nie ma to jak te żałosne i tępe koniary na poprawę nastroju <3.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [8 więcej]
    2. Ylthin

      Ylthin

      Biochemię, chemię, biologię komórki, biologię, anatomię, łacinę i ze cztery przedmioty śmieciowe (technologie informacyjne + wiedza społeczna + trzy zajęcia z "wiedzy obywatelskiej" - do wyboru psychologie, filozofie przyrody czy inne etyki).

    3. Ylthin

      Ylthin

      Odpuścili nam za to fizykę i matematykę, nie ma ich w ogóle w programie.

    4. WhiteHood

      WhiteHood

      filozofie przyrody

      Co na tym się rozważa. Bić ekoterrorystów czy nie? Trawka: palić czy wstrzykiwać? 

  13. Przyjemny i zgrabnie przetłumaczony fanfik. Rzeczywiście dość melancholijny i refleksyjny. Może brakuje mu większego sensu, poza tym, że czasami rytuały są dla nas ważne. No i cóż... ja też nie lubię herbaty jaśminowej.
  14. > Equestria Times > Correct Grass d'awwwwww Ciekawy rozdział, choć krótki. Czekam na więcej.
  15. Cahan

    Czy pisać?

    Amęt, pozwól że powiem Ci coś ważnego o pisarstwie: jeśli chcesz pisać tylko i wyłącznie dla stada komentarzy, to sobie odpuść, bo to nie ma sensu. Jeśli coś nie sprawia Ci minimalnej satysfakcji samej w sobie i potrzebujesz od razu kwiatów i fanfar, to nie tędy droga i tylko byś się męczył . Nigdy nie masz gwarancji, że zdobędziesz czytelników i komentarze, no chyba że źle otagujesz i przyjdzie Dolar z groźbą bana. Jesteś początkującym pisarzem, który jak dotąd zasłynął tylko w negatywnym znaczeniu tego słowa. Ma to swoje wady i zalety. Wady są takie, że nie masz wyrobionej marki, co znacznie podwyższa prawdopodobieństwo, że ludzie przyjdą i zostaną. Do zalet należy to, że przyjdą zobaczyć z ciekawości czy to będzie tak samo idiotyczne jak Czarny Pegaz. Może im się spodobać i mogą zostać Twoimi czytelnikami. Dlatego, postaraj się by to było dobre. Nie, to złe słowo. Postaraj się by było zajebiste jak lody pistacjowe albo kiełbasa z jagodami. Pisanie na podstawie role play'a sobie lepiej na początek odpuść, bo to łatwo zepsuć. Załatw sobie kompetentnych ludzi, którzy będą Ci wypociny patroszyć tak bardzo, że aż ich znienawidzisz.
  16. Chyba złamię swoje postanowienie i zacznę pisać kolejnego wielorozdziałowca. Będzie się nazywał Czas Szamponu i Topora.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. nyaa

      nyaa

      ech, znowu nie ten link ;-;

    3. Cahan

      Cahan

      Nie mogę. Są zbyt smaczne, by od razu nie poucinać im łebków i nie oskubać...

    4. nyaa

      nyaa

      meh, w takim razie zawsze można zostać Kaszabarą

  17. A teraz moja część AT z Bizonekx33 A już niebawem coś specjalnego. Art do nowego fanfika: Czas Szamponu i Topora oraz kolejna część Patologicznych Przygód Redakcji Equestria Times.
  18. Flash Sentry za to, że pół fandomu ma o niego wielki i wieczny ból dupy <3.
  19. Odkryłam w sobie kolejny talent: straszenie dzieci.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [16 więcej]
    2. DDD

      DDD

      O chryste panie! jednak trzeba się bać :octcry:

    3. Major

      Major

      Powiedziała z dorosłymi a nie z dużymi dziećmi:ming:

    4. DDD

      DDD

      Ej to prawda.:ming:

  20. Cahan

    Nieobecności

    Znikam jutro, wracam w poniedziałek.
  21. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  22. Życie towarzyskie przeszkadza mi w graniu. Quo vadis, mój ty świecie?

    1. MewTwo

      MewTwo

      Co to za herezje się dzieją?

    2. Silicius

      Silicius

      Jak ja to znam :spike:

    3. Cahan

      Cahan

      Larpy i konie się dzieją. Znowu wychodzę z wirtualnych lasów w te prawdziwe. 

  23. Ale na tej rurze to tańczyła Pasztetowa czy podmieniec udający Pasztetową? Niech szabat trwa wiecznie, a pasztet chwalmy, bo jest dobry!
  24. Jedyną dobrą rzeczą w Grecji był Wiedźmin 3.

    1. WhiteHood

      WhiteHood

      I kuchnia.

      Ja Greków podziwiam. Tak wyr.... Unie.

      Jest taka zasada. " Jak pożyczysz od banku 100k złotych, masz problem. Pożycz 100m i nie oddaj, wtedy bank ma problem."

    2. Cahan

      Cahan

      Kuchnia? Chyba tylko baranina jest jadalna.

×
×
  • Utwórz nowe...