Z perspektywy czasu to też wolałbym się cofnąć w czasie, mimo że też wtedy nie było najlepiej. Ale w miarę wiedziałem na czym stoję, i na pewno nie była to lawa xD
Do gimnazjum bym chętnie wróciła. Gdyby się dało cofnąć czas to nawet minuty bym się nie zastanawiała. Ale za technikum nie tęsknię ani trochę, a i ponowne pisanie matury mnie nie zachwyca