-
Zawartość
332 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Aktualizacje statusu napisane przez Kacpi
-
Siostra wyjechała na tydzień do Londynu. W końcu sobie trochę od niej odpocznę :3
-
Plan na wieczór: pisać do rana
-
Albo mi się wydaje, albo polska Rarity ma nowy głos
-
Kocham słuchać polskich dziennikarzy. Mecz Zagłębie Lubin vs Śląsk Wrocław. Komentarz dziennikarza do meczu: derby dolnego śląska
-
Pierwszy raz po dwóch latach poszedłem na mecz piłki nożnej
-
Powoli dochodzę do wniosku, że kończy mi się miejsce na drzwiach
-
@Lemi Nawet po kilka z tego samego miasta w zależności od tego w jakiej dzielnicy się znajdę
-
Na feriach bez śniegu :(
-
Jestem na forum już równy rok. Yay. Aha... i szczęśliwego nowego roku
-
Znajomy zaprosił mnie na na swoją osiemnastkę, a nie wiem, czy chce mi się na nią iść
-
Czas znaleźć nowego korektora, bo moi dotychczasowi mają mnie już dość
-
Osiemnastka na którą poszedłem była jak Pinkie Pie. Nikt jej nie ogarną.
-
Mam wynotowane rozdziały, mam plan fabuły, mam potrzebne postaci, mam czas, mam wszystko... tylko do pisania chęci brak...
-
Druga w nocy, cisza, spokój, brak zmęczenia, natchnienie, trochę chłodnego powietrza. Idealne warunki do pisania mi Luna przygotowała
-
Od jutra będę jak Maud Pie... przez dwa dni będę się uczył o kamieniach i skałach ...
-
Teraz się skapłem, że jest dziś piątek trzynastego... i już wiem czemu nic od rana mi nie wychodzi
-
Dawać mi tego koronawirusa! Już ja z nim zrobię porządek!
-
Już wiem, że jedna z dziewczyn u mnie w szkole nie zda w tym roku matury. Błędnie zaznaczyła, że chce ją pisać w języku brajla
-
Rany... Pyrkon tuż przed maturą, a MLK w środku wakacji... Kto wymyśla te terminy...?
-
No i mamy nowy rok. Życzę wam z tej okazji, by dostarczył samych przyjemności, aby magia przyjaźni was nie opuszczała, aby nadchodzący nowy sezon okazał się fenomenalny i niech każdemu wam spełnią się najskrytsze marzenia. Jednocześnie z nowym rokiem świętuję kolejny rok obecności na forum. Yay
-
Nastawiłem sobie budzik 3 razy aby co 2,5 godziny wstawać w nocy, aby 3 razy kliknąć w jeden głupi przycisk w celu odblokowania tej szkarady przed końcem czasu... czy to już uzależnienie?
-
Obliczyłem, że wydałem łącznie ok. 300 zł na czterech ponymeetach, wliczając w to koszt wejściówki i podróży. Muszę sobie chyba zrobić przerwę, bo zbankrutuję...
-
Równo rok temu powiesiłem u siebie w pokoju lampki choinkowe i wiszą one do dnia dzisiejszego.