Skocz do zawartości

Mały Hehesz

Brony
  • Zawartość

    1331
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Mały Hehesz

  1. Smile wziela keyboard i zaczela grac. Grala tak pieknie, ze mozna bylo dopłynąć. -Jak dlugo grasz?-zapytala nie przestawajac grac
  2. Mały Hehesz

    Gildia Nocnych Braci [zapisy]

    Imie: Jessy Wygląd: Charakter: Trudno zdobyć jej zaufanie, jest bardzo nieśmiała, czesto chodzi z sluchawkami na uszach Historia: Jessy chodzila po górach. Zobaczyla szczeline w skale, do ktorej weszla. Nie wiedziala nawet kiedy, a znalazła sie w Equestrii. Kazdy kucyk patrzyl na nia dziwnie a ona sama czula sie zamieszana. Umiejętności: Potrafi grac na keyboardzie, co wychodzi jej wspaniale, jednak moze sprawic, ze gdy to robi, wszystkie istoty wokol niej strasznie bolą uszy.
  3. Rozejrzalam sie. -Wow... nieźle...-powiedzialam i podeszlam powoli do keyboardu. Dotknęłam go. Mogłam sie w nim przejrzec. -To... gramy?
  4. Bylam ciekawa wszystkiego. Jak bedzie wygladalo pomieszczenie w ktorym bedziemy ćwiczyć no i jak beda wygladaly ćwiczenia. Szlam za kucykiem lekko denerwując sie.
  5. Smile przychylila glowe w lewo. -Gdzie idziemy?
  6. -Gdzie mozemy trenować? -zapytala Smile
  7. -Ten gosciu w masce od poczatku mi sie wydawal dziwny.-powiedziala Smile i wstala -I... co teraz?
  8. Przetarlam oczy kopytami. -Jaka rzecz?-spytalam jeszcze praktycznie śpiąc
  9. Smile powoli podniosla glowe. Podrapala sie po glowie. -Moja glowa...-jeknela -Gdzie jestem?-zapytala polprzytomna
  10. -Zgadzam sie. Zatem chodz-powiedziala i wskoczyla na parkiet po czym zaczela energicznie tańczyć. -Dalej kucyki! Bawmy sie!
  11. Napilam sie ponczu. Zerknelam na Dry'a. -Ciebie tez zastanawia ta maska tego goscia?-zapytalam widzac jego zastanowienie
  12. -Pójdę z tobą-odpowiedziała ruszając w stronę stolika z napojami. Polubiła tego kucyka.
  13. -Łał, ale ten gościu wymiata!-krzyknęłam patrząc na pegaza w masce -Nie uważasz? Tylko ciekawe czemu ma maskę...-powiedziałam do stojącego obok kucyka (( chodzi Kacpi01_PL )) -Może się przedstawie. Jestem Smile-powiedziała z usmiechem
  14. -E tam, nic waznego. Chodz sie bawic!-krzyknelam i zaczelam tanczyc
  15. Smile irytowala ich ,, milosc" ale cieszyla sie ze juz po wszystkim i moga zaczac sie bawic. -Ej ty, przemowa sie skończyła-rzekla do śpiącego kucyka
  16. Smile byla zdziwiona postepowaniem kucyka, jednak nic nie powiedziala. Zniecierpliwiona czekala az cos sie stanie.
  17. Imię: Smile Nazwisko: Music Wiek: (od 17 do 28) 18 lat Płeć: Klacz Rodzaj: Pegaz Instrument: Keyboard Klan: Leata Sandwico Wygląd: Klacz o żółtej sierści, różowych, chaotycznie ułożonych włosach i pięknych, błękitnych oczach. Historia: Smile była nieśmiałą, zamkniętą w sobie osobą. Nikt jej nie lubił. Pewnego dnia, wybrała się na koncert. Zobaczyła tam keyboard. Zobaczyła, phy! Usłyszała go. Jak on cudownie grał! Długo zastanawiała się, czy podjąc naukę na tym instrumencie. W końcu, podjęła decyzje. I nauczyła się na nim grać. Muzyka przenosiła ją do innego świata. Do jej własnego świata. W krótce, pojawiła się nowa dziewczyna w szkole i odziwo-zaprosiła Smile na swoje urodziny. Powiedziała również, że można przynieść własne instrumenty, aby zagrać na nich i pogazać co się potrafi. Smile długo nad tym myślała, jednak w końcu zabrała keyboard na urodziny. Wszyscy byli zachwyceni jej grą. I świetnie się bawili. Od tego czasu, wszyscy lubili Smile, a ona sama często organizowała imprezy. W wieku 17 lat, postanowiłą dołączyć do klanu Leata Sanwico. Cechy charakteru: Zabawna, radosna, jednak jeśli trzeba-potrafi być poważna Cel: Uzyskanie złotego sprzętu klubowego, który potrafi wywoływać nieziemskie imprezy.
  18. -Czuwaj-powiedziała Sznurek i zasalutowała -I nie trzeba, jestem dużą dziewczynką i dam sobie radę-odparła
  19. Córeczka Ferejli i Sajbacka do Was mówi i ogłasza, że szuka SWOJEGO WŁASNEGO CYGANA!

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [16 więcej]
    2. Krulig

      Krulig

      Nie, to tylko dobry gest cygana.

    3. Cassidy

      Cassidy

      Nie truć mojej córki/przeciwniczki w TT :3

    4. Cassidy

      Cassidy

      Nie truć mojej córki/przeciwniczki w TT :3

  20. -Nie za szybko troche?-spytala z uśmiechem, lecz widac ze nie stawiala oporu.
  21. Jess weszla do lasu. -ehh... chcialabym aby byla juz zima ((Magia ziemi nie jest kurde w zaden sposób zwiazana ze zwierzetami))
  22. -Tak... Lubię chodzić po lesie. Czuję się wtedy taka złączona z naturą...-powiedziała
  23. Jessy wyszła przed szkołę. -Cześć-odezwała się do Luciusa. -To.. gdzie idziemy?
  24. Stało się. Jessy się zakochała. Czy to wogóle możliwe? Chyba tak... Ale w każdym bądź razie, takiego uczucia jeszcze nigdy nie doświadczyła. -Wyjdziemy gdzies po szkole? Na przykład do lasu?-zapytała ((Tradycja, las po szkole xD))
  25. Jess zarumieniła się lekko uśmiechając się. -Słodki jesteś-powiedziała nieśmiało. Zawsze postrzegała innych jako wstrętnych egoistów. Dlatego rzadko z kimś rozmawiała.
×
×
  • Utwórz nowe...