Skocz do zawartości

World of TCB [Gra]


Hoffner

Recommended Posts

- Było napisane "Nie panujemy nad swoją to jak mamy wpływać na waszą sytuacje? Nie postępujcie pochopnie zacznijcie obserwować, co się wokół was dzieje. Spójrzcie na słońce. Obserwujcie je, a przekonacie się że mówimy prawdę." Tak to wasza wina - powiedziała z wyrzutem. - Jak byśmy powiedziały prawdę wcześniej czy efekt był by inny od dzisiejszego? - rozważcie to a z pewnością stwierdzam że inaczej by nie było. - Z jej nozdrzy poleciał dym. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eliza chwilę porozmawiała z Aurorą. Tak jak myślała, Aurora chciała tylko zapytać, jak było na dole. Ugh.

Skierowała swoje kroki na górę, do gabinetu. Uśmiechnęła się, nawet szczerze, do Thomasa.

- Jestem trochę zmęczona, pozwól, że się zdrzemnę - położyła się na kanapie, kładąc głowę na jego kolana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczyłem jak Elizabeth wróciła. Po czym stwierdziła że jest zmęczona i położyła głowę na moich kolanach. Położyłem tablet z boku. po czym pogłaskałem ją delikatnie po głowie

-Oczywiście. Choć nie jest ze mnie wygodna poduszka. Ty idź spać a ja będę czuwać. Powiedziałem z uśmiechem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nie zgodzę się - ta wojna wybuchła z waszej winy. Od tysiącleci kucyki kontrolowały słońce, więc przyszedł czas, by to się na was zemściło. Oczywiście wy, zamiast przyjąć winę i karę na siebie, woleliście uciec, zostawiając bogom ducha winne gryfy na pastwę losu. Przez was zginie teraz nie tylko gryfi naród, ale i księżniczka Sparkle. Celestia musi być z siebie dumna!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśmiechnąłem się i zobaczyłem, że Elizabeth śpi. Lekko pocałowałem ją w czoło. Wcale się nie dziwiłem, że zasnęła. To był dzień pełen wrażeń każdy by się zmęczył. Ale mimo wszystko to jeden z najlepszych dni, jakich przyszło mi przeżyć od bardzo dawna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy Znajdował się w bunkrze i zakwaterował się siedzi sobie w swojej kanciapie i projektuje specjalny pistolet dla Sztandafa. Ta wersja miała być poręczna i jak najlepsza więc zastosował srebrne kable i dzięki temu przewody miały bardzo niską rezystancję i broń miała dodatkowego kopa rozmiarami i wyglądem przypominała Glocka lecz miała inną górną część i dzięki zastosowaniu dodatkowych kondensatorów o dużej pojemności tych najnowszej generacji wcale nie była taka ciężka ważyła tyle co przeciętny pistolet kaliber zastosował 7.62mm pociski i dzięki użyciu Kobaltowego rdzenia i płaszcza Niklowego pocisk miał dodatkową moc przebicia był w stanie przebić wojskową kamizelkę kulo odporną . A gdy trafiał na cel miękki rozwalał się jak pociski Hollow-point. Odrazu przedstawił projekt naczelnemu naukowcowi i czekał na werdykt w tej sprawie.

Edytowano przez Halik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Twierdzić można różne rzeczy by sterować poddanymi. Przewidywać różne zjawiska dając im nowe znaczenie. Nad interpretować fakty co do znaczenia od to cała filozofia ich władzy. Co do nas stałyśmy z boku i obserwowałyśmy świat kiedy zostałyśmy poproszone o pomoc przybyłyśmy więc jesteśmy. Nie było powodów o interwencje do dnia dzisiejszego - kłamała by przeciągnąć szanse na swoją stronę. - Same nie są wstanie nic uczynić. Są słabe. My to nie one... - skończyła zagadką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Gandzia]

- My nie możemy tu przebywać wiecznie. Parę godzin może dni nie dłużej. Co nam po ich obaleniu? - Zaśmiała się znowu próbując ich zwieść. - Zawsze jest rozwiązanie na problem. Pytanie czy rozwiązanie można znaleźć dość szybko. Chcecie by wasza rasa przetrwała? Co możecie zrobić by to osiągnąć bez naszej pomocy? Nie jesteście wstanie tego uczynić? A jedyne rozwiązanie biegnie przez siostry i tylko przez nie. Przenieś mały obiekt między wymiarami to nie problem. Nawet Księżniczka Twilight po poznaniu odpowiedniego zaklęcia jest wstanie to zrobić w odpowiednich warunkach. Przenieś cały kraj to wyczyn którego się podjęłyśmy. Równie dobrze Equestria może rozsypać się w pył podczas trwania transportu. To ryzyko...

Edytowano przez Hoffner
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Może nastąpić w każdej chwili kiedy będziemy gotowe. Termin wygładziłyśmy na dziś wieczorem punkt 8. Tak więc czujcie się uprzedzeni o sytuacji. Powiedzcie o tym reszcie i nie róbcie żadnych głupstw. Mam wasze słowo honoru? - Wyciągnęła prawą kończynę w stronę tutejszego dowódcy gryfów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nie. Jeśli księżniczki sądzą, że w niecały dzień uda nam się ewakuować kogokolwiek, to się grubo mylą. - Wyjąłem rewolwer i wycelowałem w kuca. Pozostali gryfi oficerowie zrobili to samo. - Będę chronił życie piętnastu milionów gryfów. Ewakuacja musi potrwać przynajmniej dwa tygodnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Strzelicie do kogoś kogo nie wiecie czy jesteście wstanie zabić i ten ktoś jedną myślą może sprowadzić śmierć na was? - roześmiała się diabelsko. - Proszę bardzo ale jak to zrobicie osobiście wypalimy kopytem każdemu gryfowi którego uda nam się złapać serce. Ryzykujecie? Nie muszę wspominać że nie będzie już dla was ratunku - Spojrzała na nich wrogo i przyłożyła kopyto do stołu który zaczął skwierczeć pod jej dotykiem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Och, nie chcę cię zabić. Jak wystrzelę, usłyszą to strażnicy. Przy telegrafie... Wiecie, co to telegraf? ... dyżuruje gryf z gotowym rozkazem do stojących na linii demarkacyjnej pułków. Z rozkazem do wznowienia ofensywy. Jak sądzisz, ile kucyków uda ci się uratować, skoro w naszym zasięgu znajduje się Canterlot i parę innych miast? Już nie wspominając o cywilach za linią frontu. Pan kontradmirał - skinąłem na oficera marynarki wojennej - ma tutaj trzy fregaty i krążownik. Ich działa wycelowane są w dzielnice mieszkalne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Gandzia]

Można było zobaczyć że róg alikorna błysną dwukrotnie lekko nie powodując żadnych widocznych efektów.

- Nie możemy trzymać zaklęcia tak długo w stanie wstrzymania. Dziś jest ten wyjątkowy dzień kiedy można to zrobić. Następny będzie za rok. Nie mamy wyboru... Pytanie tylko kto będzie szybszy w ramach eksterminacji bo innego wyjścia wy nie widzicie. Wychodzi na to że nie chcecie uniknąć rozlewu krwi o ile się poleje... bo nie pozwolę by krew kucyków spłynęła ulicami...

Edytowano przez Hoffner
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Ewakuacja... Myślicie że po waszym ataku wpuścimy was więcej do Equestrii byście byli potencjalnym zagrożeniem... Nie dziś nas już tu nie będzie. Decyzja została już podjęta za was. Musicie się z nią pogodzić... Tak będzie lepiej... - Zamknęła oczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...