Lightning Energy Napisano Czerwiec 23, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2014 -Zgadłeś, jestem synem Posejdona, a nazywam się Tom Botter. Namęczyłem się, by tu dotrzeć, bo Hades się wkurzył, że Posejdon nie dotrzymał przysięgi i nasłał na mnie piekielne ogary. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 -Zadzierasz z Hadesem? Chłopie ty to dopiero żyjesz na krawędzi.- Zaśmiał się Nick. - Nie polecam bawić się z Hadesem i jego psem. Słyszałem, że potrafią być nieprzyjemni.- Dodał z uśmiechem i puścił oko do Toma Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 - Hades nie jest złym gościem - odezwał się Syd. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 - Nie chciałbym widzieć trupów. - pomyślał Thorvald opierając się o drzewo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Czerwiec 23, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2014 -Nie zadzieram z nim, po prostu wściekł się na mojego ojca z powodu przysięgi, a Styks poważnie bierze, gdy się na nią przysięga. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Pagan zaczął przyglądać się Thorvaldowi a raczej drzewu o które się opierał. Po chwili liście zaczęły gnić i spadać, gałęzie drzewa stały się słabe i łamliwe. Dało to chłopakowi powód do śmiechu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 A chyba, że taka jest sytuacja.- Rozważał Nick.- No cóż wyglądasz na żywego więc chyba jakoś dałeś radę "pobawić się z psem" - Roześmiał się Nick po czym usiadł na trawie przy jeziorze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Czerwiec 23, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2014 (edytowany) -Taaa- mruknąłem zanurzając się w wodzie, po chwili podpłynąłem do brzegu całkiem suchy i usiadłem.- Szczęście, że nie skończyłem tak samo jak Thalia, bo nie śpieszno mi do zmiany w drzewo (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi)- wyciągnąłem piersiówkę z nektarem i napiłem się. Edytowano Czerwiec 23, 2014 przez Lightning Energy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karcia Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Kelly postanowiła że odłączy się od grupki i pójść nad jezioro lecz nie do rozmawiającej ze sobą małej grupki znajdującej sie przy jeziorze tylko na drugą strone jeziora by nie przeszkadzać rozmawiającym. Z zaciekawieniem przyglądała się sytuacji bo z natury była ciekawska. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 No cóż rak czy inaczej wydajesz mi się w porządku.- Powiedział wesoło Nick po czym klepnął chłopaka w plecy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Thorvald odszedł od drzewa i znowu zaczął szwendać się po obozie, wciąż nakręcając zegarek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Syd uśmiechnął się do przestrzeni obok Eleanor. - Więc miłego dnia, Francesco - powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Czerwiec 23, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2014 -Dzięki- powiedziałem, wyciągając szklankę nalewając płyn o kolorze soku jabłkowego.- Może nektaru? Nie zna życia, kto nie próbował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 -Bardzo chętnie- Powiedział Nick i wziął szklankę od Toma. Jej zawartość wypił jednym łykiem. Od razu poczuł jakiś napływ energii ale nie okazywał go. Za to wstał i zaczął chodzić przy brzegu wyglądając jakby się nad czymś zastanawiał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Czerwiec 23, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Wstałem, a następnie wszedłem do wody. Zanurkowałem na dno i usiadłem na nim. Moje moce pozwalały mi na oddychanie pod wodą. Nade mną pływały Najady, patrząc na mnie zalotnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 - Kto do cholery zrobił to temu biednemu drzewu? - zapytała wskakując na miejsce gdzie wcześniej siedział Thorvald. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 - Latorośl Dionizosa - odważył się wtrącić Syd. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 - Najprawdopodobniej tylko ja potrafię taką sztuczkę z tej grupki...więc chyba ja - odparł, zadowolony ze swojego "dzieła" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 - Biedne drzewo... - mruknęła i popatrzyła na nie ze smutkiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Thorvald podszedł pod drzewo przy którym wcześniej siedział, usłyszał jeszcze ton Pagana - Jesteś z tego dumny ponieważ? - zapytał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Nick przewrócił oczami widząc jak chłopak nurkuje. Następnie podszedł do ekipy spoglądając na drzewo. -Oj tam to tylko jedno drzewo.- wzruszył ramionami. Jednak w jego głosie było słychać lekką nutkę pogardy. Popatrzył na chłopaka, który pochwalił się swoim dziełem.- To naprawdę nie było konieczne. Nie musiałeś się popisywać.- Dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Sydowi chyba jako jedynemu sztuczka z drzewem się podobała. Robił kiedyś gorsze rzeczy, więc śmierć drzewa nie zrobiła na nim wrażenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 - Bez serca dla natury... - mruknęła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 Syd spojrzał na drzewo i skoncentrował się. Roślina w mgnieniu oka wypuściła nowe liście i "ożyła". Co prawda tylko na chwilę, ale efekt był. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 23, 2014 Share Napisano Czerwiec 23, 2014 - Syd? To ty to zrobiłeś? - zapytała zaciekawiona. - Jeśli tak do cudownie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts