DeDanielosek Napisano Grudzień 1, 2012 Share Napisano Grudzień 1, 2012 A ja od tygodnia nie mogę zapamiętać żadnego snu . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Grudzień 1, 2012 Share Napisano Grudzień 1, 2012 A ja od tygodnia nie mogę zapamiętać żadnego snu . Kup sobie melisę, ja po niej miałem sen o połączonych tematykach Wiedźmina, Harrego Pottera, Domu dla Zmyślonych przyjaciół i skyrima. W dodatku wszystko pięknie zapamiętałem U mnie kosztuje 6 zeta, 20 torebek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jochen black Napisano Grudzień 1, 2012 Share Napisano Grudzień 1, 2012 Po obejrzeniu dzisiejszego odcinka liczę na sny z Trixie w roli głównej. Dla pewności obejrzę go jeszcze raz przed snem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MietekPL ( TS ) Napisano Grudzień 2, 2012 Share Napisano Grudzień 2, 2012 Mi się wczoraj śniło że ratuje Twilight Sparkle Walczyła z Trixie na jakiejś wieży, i Twili oberwała i o mały włos spadła, gdyby nie to że ją złapałem ( byłem w roli kucyka) i ja podniosłem, wtedy mnie obroniła przed Trixie, i wtedy pojawiła się Luna i załatwiła Trixie. Ehh potem coś było w domu Twilight i gdy sie mnie o cos pytała , to siostra mnie obudziła , o 5.00 nad ranem. Potem już nic mi się nie śniło Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lerloare Napisano Grudzień 2, 2012 Share Napisano Grudzień 2, 2012 Hmmm mi się dziś śniło że razem z kolegą (akurat byłem u niego na noc, kilka dni wcześniej pokazałem mu MLP i już powoli wciągam go w to ;] ) byliśmy na tej wieży po której zjechała Twilight w The Crystal Empire. Wyszliśmy na górę, a tam stoi Trixie na tej wielkiej złotej karocy z Magic Duel. Nagle pojawiła się Rainbow z tym wielkim skrzydłem, trafiła nim Trixie, ta spadła z wieży, Rainbow wróciło normalne skrzydło i przybiła z nami brohoofa. Potem na chwilę się obudziłem, było coś koło 4.40. Zasnąłem znów i tu ku mojemu zdziwieniu znowu powrót do Equestrii, siedzę w krzakach jako kucyk bez cutie marka, wyskakuje Diamond Tiara i krzyczy "blank flank", "blank flank", wiem że się rozpłakałem i obudziłem :/ I to piszę teraz tylko dlatego, że od jakiegoś czasu staram się zapisywać wszystkie moje sny, chciałbym bardzo opanować lucid dream ;] PS. To były moje pierwsze kucykowe sny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spitfire Napisano Grudzień 3, 2012 Share Napisano Grudzień 3, 2012 Miałam O Spitfire , lepiej nie mówić jaki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeDanielosek Napisano Grudzień 3, 2012 Share Napisano Grudzień 3, 2012 A ja cały czas nie mogę zapamiętać żadnego snu, chyba jednak spróbuję z tą melisą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Grudzień 3, 2012 Share Napisano Grudzień 3, 2012 A ja cały czas nie mogę zapamiętać żadnego snu, chyba jednak spróbuję z tą melisą. http://ulub.pl/JV5H575oir/adam-bytof-pamiec-snu-nlp-autohipnoza-pl Po tym masz 100% szans na zapamiętany sen. Podchodź na luzie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeDanielosek Napisano Grudzień 3, 2012 Share Napisano Grudzień 3, 2012 Nie wiem czy mi się wydaje, czy naprawdę problem ze wzrokiem ma wpływ na zapamiętywanie i w ogóle wyobraźnię. Na dodatek od pewnego czasu się budzę niewyspany. Chyba sobie odpuszczę ze snami dopóki nie ukończę szkoły. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Grudzień 3, 2012 Share Napisano Grudzień 3, 2012 Nie wiem czy mi się wydaje, czy naprawdę problem ze wzrokiem ma wpływ na zapamiętywanie i w ogóle wyobraźnię. Na dodatek od pewnego czasu się budzę niewyspany. Chyba sobie odpuszczę ze snami dopóki nie ukończę szkoły. Mam okulary -2,5 i nie zauważyłem, żeby problem ze wzrokiem miał jakiś wpływ na zapamiętywanie snów, jak i na wyobraźnię. Masz po prostu złe podejście. Musisz uwierzyć w to, że po odsłuchaniu nagrania masz 100% szans na zapamiętanie snu. Później wystarczy, że uwierzysz w to bez nagrania. Przede wszystkim załóż dziennik snów, najlepiej zeszyt (ja mam 128 kartek). Przygotuj lampkę, byś mógł zapisać sen po ciemku (ja mam taką na głowę). Połóż długopis wraz z zeszytem i lampką na/obok/pod łóżkiem i na luzie zaśnij. I nie myśl o niepowodzeniu, na to nie ma szans. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unbridle Napisano Grudzień 3, 2012 Share Napisano Grudzień 3, 2012 Mi się śnił bardzo dziwny sen. Jeden dzień z życia Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeDanielosek Napisano Grudzień 3, 2012 Share Napisano Grudzień 3, 2012 Mam okulary -2,5 i nie zauważyłem, żeby problem ze wzrokiem miał jakiś wpływ na zapamiętywanie snów, jak i na wyobraźnię. Masz po prostu złe podejście. Musisz uwierzyć w to, że po odsłuchaniu nagrania masz 100% szans na zapamiętanie snu. Później wystarczy, że uwierzysz w to bez nagrania. Przede wszystkim załóż dziennik snów, najlepiej zeszyt (ja mam 128 kartek). Przygotuj lampkę, byś mógł zapisać sen po ciemku (ja mam taką na głowę). Połóż długopis wraz z zeszytem i lampką na/obok/pod łóżkiem i na luzie zaśnij. I nie myśl o niepowodzeniu, na to nie ma szans. Ale to nie jest typowa wada wzroku, to się kwalifikuje do chorób genetycznych(Naprawdę nie chcę mi się podawać linku do wikipedii tym bardziej że nie jest tam o niej wiele napisane) Z resztą nawet niewidomi mają sny wiec chyba nie o to chodzi. Co do dziennika to posiadam uw taki dziennik, oraz próbuję zasypiać na luzie. Problem polega na tym że wcześniej pamiętałem 1(ba nawet 2 czasami) sny, a teraz nagle od tygodnia nic nie pamiętam ani jednego, a kiedy się budzę to się czuję bardziej zmęczony niż przed snem. Może to jest tego wina że muszę wstawać teraz za 10 piąta do szkoły nie wiem. W każdym bądź razie na razie sobie odpuszczę(No chyba że jakimś dziwnym cudem zacznę znowu zapamiętywać sny). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Grudzień 3, 2012 Share Napisano Grudzień 3, 2012 Wszystko zależy od tego, o której idziesz spać, ale na zapamiętywanie snów potrzeba (w moim przypadku) minimum 7 godzin snu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeDanielosek Napisano Grudzień 4, 2012 Share Napisano Grudzień 4, 2012 Wiedziałem, wiedziałem że tak będzie ponarzekałem, ponarzekałem i rano pamiętałem jeden sen. A może ponarzekam na to że jestem człowiekiem, a jak się obudzę będę jednorożcem(jestem dziwny). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arctic Cat Napisano Grudzień 8, 2012 Share Napisano Grudzień 8, 2012 ja raz po długim pobycie na rule34 z applejack śniłem... eem... no takie tam różne rzeczy... PA! Dobrze wiedzieć...... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Losse Napisano Grudzień 8, 2012 Share Napisano Grudzień 8, 2012 Ja jedynie miałam shippingowy sen z Vinyl i Octavią. nie bedę opowiadać bo regulamin bym pewnie złamała Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryś Raindrops Napisano Grudzień 8, 2012 Share Napisano Grudzień 8, 2012 Śniło mi się że ... Byłam w szkole i nagle otworzył się taki wielki fioletowy portal . Zobaczyłam w nim mane6 . Wzywały mnie , no to wlazłam do środka ( bo co miałam do stracenia? xD). I nagle znalazłam się w Canterlot... jako kucyk . Miałam grzywę podobną do Cheerilee w kolorze jasnej zieleni, moja sierść była o odcieniu żółtym. Miałam CM który przedstawiał koronę (nie za bardzo wiem co to miało znaczyć) I potem było coś tam o jakiejś misji ale nie pamiętam bo to było dawno ^^ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sne Napisano Grudzień 8, 2012 Share Napisano Grudzień 8, 2012 umysł futrzaka za jakiego się uważam tak działa Fantasy Prone Personality, to normalne. Nie przejmuj się Mam nadzieję, że nie męczy Cię theriantropia kliniczna... Ale to być może nie na temat To tak może do rzeczy, o snach... może najpierw specjalnie dla Ciebie W marcu tego roku wypełniałam całe tony formularzy. Część po angielsku. W skrócie, śniło mi się, że wypełniam ich jeszcze więcej... na jednym z nich była rubryka "species allegiance". Sen o kucykach i wyłącznie kucykach... Wycięłam sporo (reszta idzie do fika ;D ), ale kwiatek został. Rarity nagle pojęła i powiedziała do Twilight: "You're a boy!" (Ale to nie tak jak myślicie!) Na to Twilight Sparkle wybuchnęła płaczem: "Yes! Yes, I'm a boy! No pony even bothered to ask!" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fallen Napisano Grudzień 9, 2012 Share Napisano Grudzień 9, 2012 Ja miałem 3 sny o kucykach, pierwszy był dość krótki o Rainbow Dash. Drugi był o mane six jadących zniszczonym pociągiem. Zaś w trzecim nie było tak naprawdę kuców, byłą to głównie rozmowa z moim rodzicami, ale morał był wyraźny "Keep calm and watch ponies", akurat wtedy miałem kucykowy kryzys, a z podświadomością się nie dyskutuje ^^ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Elsword Napisano Grudzień 10, 2012 Share Napisano Grudzień 10, 2012 Celestor twój sen daję na 1 miejsce najlepszych snów o kucykach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Grudzień 10, 2012 Share Napisano Grudzień 10, 2012 Wiem powiecie że mi nie wierzycie Dużo silnych emocji, środki uspokajające, niecodzienne zdarzenie = super sen. Nie ma to w co nie wierzyć, wszystko jest uzasadnione i wiarygodne (chociażby dlatego, że nie ma milionów pięknie zapamiętanych dialogów, jak u niektórych). Powinieneś gdzieś zapisać sobie ten sen, jak każdemu polecam założenie dziennika. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Elsword Napisano Grudzień 10, 2012 Share Napisano Grudzień 10, 2012 Człowieku napisz o tym książkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujek Tadek Napisano Grudzień 10, 2012 Share Napisano Grudzień 10, 2012 Długi sen, aż ciężko uwierzyć (nadmierna wątpliwość to mój największy problem). Powiedz mi, co ty kurde robiłeś przed snem? Piłeś coś? (to nie obraza). Powiedz mi, bo interesuje się snami, a Twoje są nad wyraz interesujące. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yuzuki Napisano Grudzień 11, 2012 Share Napisano Grudzień 11, 2012 Wow, ale miałam sen x3 Śniła mi się moja impreza urodzinowa i takie tam, a gdy już wszyscy poszli i miałam zabrać się za sprzątanie, to zawołała mnie moja mama, krzycząc, że kucyki lecą w tv. Z ciekawości zerknęłam, a tu jakiś totalnie nie znany mi odcinek. Opowiadała mniej więcej o tym, jak Dash chciała wykonać nową sztuczkę z pomocą magii Twi, ale sprawy się pokomplikowały i przez to, że Dash leciała tak szybko + magia, to otworzyła jakiś portal i w nim zniknęła. Więc reszta postanowiła wyruszyć za nią i ją uratować. Ale nie wiedziały, że ta anomalia magiczna wpłynęła na otoczenie i tym samym uwolniła Discorda. A ten wyczuwając fun, poleciał za nimi. Natomiast po drugiej stronie był świat równoległy, ale nie w sensie, że wszyscy mieli charaktery na odwrót, tylko że badassy tam rządziły. Drugi Discord, Chrysalis i Sombra rządzili tam żelaznym kopytem. Celestia i Luna były gdzieś uwięzione, a druga mane 6 gdzieś zniknęła. Oczywiście dziewczyny chciały znaleźć RD i zrobić tu porządek, ale pierwszy Discord uznał, ze im na to nie pozwoli i wykopał Twi na księżyc (uznał, że bez jej magii nic nie zdziałają). I tak ten pławił się w chaosie drugiego świata, a reszta dziewczyn walczyła o przetrwanie. Potem 1 Discord chciał dołączyć do ekipy złych, ale 2 Discord (który wyglądał młodziej od oryginału) nie bardzo chciał na to pozwolić. I to trochę naszego Discirda zabolało, i uznał, ze chaos w którym jego "zasady" nie mają nic do gadania, nie bardzo mu się podobał. A, była też Pinkie-spy, chciała wyszpiegować jakieś informacje, ale niestety została przechytrzona, i odebrała tylko jakieś bzdury x3. Co do Twi, ta się ocknęła na księżycu i spotkała tam RD (oryginalną), wygnaną przez ekipę złych, bo ci coś nie byli zachwyceni jej widokiem. Wybuchła kłótnia, że to wszystko wina RD, bo chciała eksperymentować, a teraz tkwią tu i nie wiedzą jak uciec. Potem Twi wpadła na pomysł, że muszą uciec tak jak zrobiła to Luna, ale nie zamierzała czekać 1000 lat i coś tam wykombinowała. Tak zakończył się ten odcinek, ale zaraz leciał drugi. Głowiłam się czy to nadal 3 sezon czy jakiś specjał, bo odcinki było numerowane jako 3-4 a w 3 sezonie już były te odcinki xD Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sne Napisano Grudzień 11, 2012 Share Napisano Grudzień 11, 2012 Człowieku napisz o tym książkę. Tak ale to.... prawda co piszę.... "Futrzak to nie styl bycia' date=' Futrzak to stan umysłu"[/quote'] Oj, bo to książki na podstawie prawdy nie można napisać? Przecież właśnie napisałeś fanfika. Znaleźć redaktora i po sprawie Co do długości... gdybym opisała swój najdłuższy sen, to by wyszło opowiadanie na 7500 słów. Które nazwałabym Herzenburg. I które muszę potraktować ostatnią korektą i je opublikuję Kiedyś śniło mi się, że obudziłam się (już zaczyna się dziwnie...) jako Pinkie Pie, ale nie ta prawdziwa, tylko... szmaciana lalka. Byłam w jakimś dziwnym miejscu, pod jakiegoś rodzaju stołem z zabawkami. Z jakiegoś powodu czuję, że inne zabawki mi zagrażają. W stylu Sama Fishera ze Splinter Cell ogłuszam kilka z nich (to było dawno temu, ok. lipca 2012; nikt jeszcze nie wspomniał o Crystal Empire, a co dopiero o Ninja Pie; przynajmniej ja nie słyszałam). Niosę ze sobą jakieś leki; nie pamiętam już w jakiej formie, ale chyba białego proszku w małych plastikowych fiolkach w kształcie kołków. Leki te miały w jakiś sposób umożliwić przejście człowieka do Equestrii i z jakiegoś powodu musiałam je zanieść do najbliższej szkoły podstawowej. Zabawki faktycznie okazują się złe i chcą mnie złapać (i zjeść?), więc zaczynam uciekać. W jakiś sposób wydostaję się z budynku i uciekam ulicą Katowicką w Katowicach, a zabawki mnie gonią. Zaczynają mnie doganiać, jest tam zdalnie sterowana wyścigówka! Po drodze odkrywam, że mam dziwną zdolność przekazania swojej "esencji" do innej zabawki. Razem z umysłem przenosi się też "form factor" znaczy się, cel zamienia swój kształt na szmacianą Pinkie Pie. Celem jest jakaś inna szmaciana lalka (ludzka), która jedzie na wyścigówce. Przenoszę się do niej, leki mi wypadają z mordki, łapię je nową mordką i zaczynam jechać. Znikąd pojawiają się jakieś pomniejsze roboty budowlane, rozkopana ziemia... Na wertepach samochodzik orientuje się w sytuacji i muszę z niego zeskoczyć. Reszta zabawek jest coraz bliżej. Kulę się pod kioskiem, podczas gdy jakiś pies, pitbull, zaczął w oddali rozmawiać z policjantami na patrolu rowerowym, którzy pomimo absurdu całej sytuacji (ale było widać ich zdziwienie z powodu gadającego psa) zaczęli biec w moim kierunku (już magicznie bez rowerów) i przybyli w samą porę, rozganiając złe zabawki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts