Bosman Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Eomeer nie wiedział, czy ten obraz jest prawdziwy czy to tylko kolejna sztuczka mistrzyni. -Wynoś się.- Krzyknął do Marisy po czym skupił się jeszcze bardziej aby stworzyć silniejszą barierę aby odciąć sitha. Mimo tego słupy, które utrzymywał nadal wisiały w powietrzu. Jednak kosztowało go to trochę wysiłku i dodatkowej mocy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 - Dziwi. Dlatego teraz sprawdzimy czy nie ma go na górze. A jeśli chodzi o to, że zszedł na dół to najpewniej ma tam wyjście na dolne miasto lub inny sposób ucieczki. Avain gdy doszedł na półpiętro usiadł i zaczął medytować by wykryć obecność organizmów żywych w budynku. Szukał konkretnego, dużego, oślizgłego i otoczonego bandą strażników organizmu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darth Imperius Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 -Psia mać- stwierdził po czym zaświecił miecz. Zaczął chodzi po pokoju i szukać jakich kolwiek drzwi, nawet zaczął opukiwać ściany sprawdzając czy jakaś wydaje inny dźwięk. -Jeżeli nic nie znajdę to sobie poskaczemy i będziemy musieli przebić się przez tą klapę- westchną rycerz Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Sierpień 4, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 4, 2014 Tandekhu Przez okna w pałacu wpadło słabe światło szarego świtu. Panował jeszcze przenikliwy, nocny chłód. Mandus Mistrz falą Mocy odepchnął Mandusa i trzasnął nim z całej siły o ścianę, aż zahuczało. Wstał i ruszył w jego kierunku z włączonym mieczem świetlnym. Eomeer - Zginiesz, jak twoja mistrzyni. Zabiję cię - zagroziła zabranka i wyszczerzyła swoje ostre zęby. Mimo to, Eomeer nie zwracał już na nią uwagi, więc straciła nieco na swoich wpływach... Avain Schody zaprowadziły ich niżej, a przechodząc obok jednej z otwartych komnat Avain zauważył w niej hysalrianina. Wysokiego, bo miał powyżej dwa metry. Cztery ręce miał założone za plecami i był odwrócony do okna. Ragnesh Jedi wyciągnęła swój miecz świetlny - granatowy, i poświeciła nim, aby znaleźć klapę w sklepieniu. Okazało się, że pokój jest bardzo niski. Była również klapa - prostokątna, metalowa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaenr Linnre Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Zabrak wstał i ruszył do komnat uczennicy, posyłając przodem dwie bestie by te sprawdziły czy coś nie zadomowiło się w jego pałacu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Avain zatrzymał się za tym pokojem odetchnął i zniknął. Najciszej jak tylko mógł podszedł to wężoidu. Gdy był już w pewnej odległości powiedział stanowczo. - To podejrzane, że podczas oblężenia ktoś po prostu sobie stoi w oknie i obserwuje. Pogodziłeś się już z przegraną? W ukryciu czekał na reakcje, ściskając w ręce miecz wyłączony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Eomeer postanowił zignorować zabranke. Jednak krótko jej odpowiedział. -Nie dam ci się sprowokować tym razem.- Powiedział do zabranki po czym jeszcze bardziej skupił się na zablokowaniu swojego umysłu na ataki zewnętrzne i unoszeniu słupów nad sobą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darth Imperius Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 -Ty zacznij z drugiej strony, ja zajmę się tą- zwrócił się do swojej towarzyszki - jak ty masz na imię w ogóle. Ragnesh wycelował w róg klapy tam miał zamiar rozpocząć wycinanie klapy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Sierpień 4, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 4, 2014 Tandekhu Flosa siedziała w jednej ze swoich mniejszych komnat, odwrócona tyłem do wyjścia. Medytowała. Bestie nie wyczuły obecności nikogo obcego w pałacu. Avain - A co jeśli powiem ci, Jedi, że to ty powinieneś pogodzić się z przegraną? - zapytał. Z bliska Avain zauważył, że owy książę wcale nie jest oślizgły - jego łuski były raczej suche, chociaż odbijało się od nich światło. Hysalrianin odwrócił się do dwójki Jedi i zmierzył ich wzrokiem. Miał cztery, czarne oczy. Eomeer Ciężar zelżał nagle. Mistrzyni uniosła oba metalowe słupy i odłożyła na miejsce. Stanęła naprzeciwko Eomeera z rękami założonymi za plecami i kamiennym wyrazem twarzy. Ragnesh - Na pewno nie "w ogóle". Jestem Dirhi - odpowiedziała. Spróbowała wbić miecz w klapę, ale gdy tylko ostrze zbliżyło się do metalu, zygerrianka została odepchnięta dwa metry dalej, pod ścianę. Syknęła gniewnie. klapa chroniona była przez pole siłowe. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Eomeera zdziwiło to, że nagle nie czuł nic nad sobą. Ostrożnie wstał i popatrzył na twarz mistrzyni. -Mistrzyni?- Zapytał zdziwiony padawan. Nie wiedział o co chodziło.- Czy coś się stało? Coś zrobiłem źle? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaenr Linnre Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 -Wstawaj. Odezwał się się sith używając krzyku mocy. Gdy dziewczyna wstała nagle przy użyciu mocy zmusił ją by padła na kolana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 - Zaśmieje ci się wtedy w twarz z powodu tego, że opowiedziałeś dobry kawał. Gdy skończył mówić roześmiał się wniebogłosy. Gdy już skończył odezwał się poważnie. - Jesteś na straconej pozycji. Za daleko od przestrzeni huttów, za daleko od sithów. najbliżej jesteśmy my. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darth Imperius Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Rycerz podszedł do jedi podał jej rękę. -Nic ci nie jest Dirhi- spytał - chyba bezpośrednio w klapę nie możemy uderzy, może spróbujemy wbić ostrze trochę wcześniej tak przed krawędzią z klapą a ścianką, mamy szanse na to by trafić w obwody odpowiadające za pole Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Mandus obolały podniósł się z ziemi. Moc mistrza była naprawdę potężna jednak chłopak nawet nie myślał o poddaniu się. Zaczął ciskać w Katarna błyskawicami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Sierpień 4, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 4, 2014 Eomeer - O nic. Świetnie ci poszło, dobrze zareagowałeś na iluzję w głowie, nie upuściłeś ciężarów... - Uśmiechnęła się i mrugnęła okiem. Tandekhu Zeltronka była bardzo zaskoczona. Podniosła głowę i spojrzała na Mistrza najpierw z wyrzutem, potem z gniewem. Zmrużyła oczy, niepewna czy to próba, czy kara. Avain - Och, tak. Wasza dwójka jest najbliżej, ale pytanie, czy aby na pewno jest to dobra dla was pozycja... - powiedział. Skrzyżował ręce. Mihre spojrzał najpierw na Avaina, potem na księcia. - poddajesz się? - zapytał. - Nie. Ragnesh - Nic mi nie jest - odparła. - Wydaje mi się, że cały sufit jest otoczony polem ochronnym. A ty? Jak ty się nazywasz? Mandus Katar podniósł rękę i użył absorpcji, aby pochłonąć błyskawice. Potem cisnął nimi w Mandusa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 - Gdzie jest ten Hutt? Powiedział i zaczął skanować korytarz w poszukiwaniu nadchodzących strażników. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Eomeer zdziwił się trochę. -Więc to była twoja iluzja mistrzyni?-zapytał mistrzyni. - Cóż skoro mówisz, że dobrze mi poszło to jestem zadowolony.- Przyznał z dumą w głosie. Po chwili jednak spoważniał. Nie wiedział jaka będzie następna część treningu. -Co dalej planujesz mistrzyni?- Zapytał po chwili milczenia. Chciał wiedzieć jaka będzie dalsza część jego treningu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darth Imperius Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 - Negocjator Ragnesh, do usług - powiedział kłaniając się - zajmuje się słodzeniem politykom jak fajni są by wykożystywać to dla republiki lub zakonu. A co to pola to lepiej to sprawdzić ponieważ jeżeli tak faktycznie jest to bedziemy musieli kopać tunel buhahaah ale perfekcyjny plan buhahahaah Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaenr Linnre Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Zabrak poraził dziewczynkę prądem. TO była jej kara. -Czemu się nie obroniłaś? Ćwiczyliśmy to. Ataki nigdy nie będą spodziewane pilnuj się i myśl sama. Na wojnie nie będę mógł ci cały czas dawać poleceń. Zabrak pomógł wstać dziewczynce, tym razem będąc już bardziej delikatnym. -Musisz uważać. A teraz przejdziemy do dalszego treningu. Dziś walka, oraz skupianie się na wielu czynnościach na raz. Uważaj więc bo twoja ochrona ma być podświadoma, nie będę cię ostrzegał przed atakami na twój umysł. To może ci kiedyś uratować życie. Zabrak uśmiechną się do dziewczynki, by następnie posłać swoje widmo by pilnowało czy dostawa sprzętu i elektroniki z akademii przypadkiem nie przybyła. Sam zaś skierował się wraz z uczennicą do sal treningowych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Jedi również pochłonął błyskawice. Z tym akurat nie miał żadnych problemów. Postanowił jednak nie rzucać nimi powtórnie, starcia na błyskawice raczej nikt nie wygra. Mandus uniósł ostrzę w kierunku mistrza i czekał na jego ruch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Sierpień 4, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 4, 2014 Avain - Do czego potrzebny jest ci Hutt? Stoisz przed księciem, Jedi - odparł. - Po cóż ci ktoś jeszcze? Hutt nie żyje. Eomeer - Masz dziesięć minut przerwy. Dziesięć. Nie spóźnij się, bo będzie kara - ostrzegła Mistrzyni. Ragnesh Zygerrianka położyła uszy po sobie i zmrużyła oczy. Nie odpowiedziała, ale zaczęła dotkać dłońmi ścian i pukać w nie lekko. Potem przyklękła na podłodze. - Płytki - powiedziała i kontynuowała sprawdzanie. Tandekhu Transportowiec z zamówionymi przedmiotami miał przybyć dopiero za dwie godziny, teraz był więc czas na trening. Flosa ruszyła za mistrzem do sali. Mandus Zaatakował szybko i z góry, jakby chciał zdzielić Mandusa na pół. Jednocześnie ominął go mieczem i przykląkł, po czym uderzył pięścią w brzuch rycerza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darth Imperius Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Jak planował odpoczątku Ragnesh wbił miecz trochę od krawędzi miedzy klapą ,a sufitem by sprawdzić czy obejmuje cały sufit czy tylko cześć. Jedi był trochę smutny czemu Dirhi nawet nie odpowiedziała mu ,że miło jej go poznać. Podejrzewał ,że zabardzo za nim nie przepada. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 - To świetnie. Przynajmniej jeden oślizgły i tłusty problem z głowy. Zostało ich jeszcze cały sektor. Więc jak będzie, idziesz z nami czy masz jakiś plan w zanadrzu? Jeśli nie masz tu gdzieś przycisku, która nas ogłuszy albo otworzy ukryte drzwi, z których wybiegną strażnicy to idziesz z nami, bo nie mam ochoty tu stać bezczynnie i czekać na to. Avain ruszył już w kierunku księcia i zaczął kumulować moc w rękach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 -Dobrze mistrzyni. Jeśli pozwolisz to zostanę w sali mistrzyni.- Powiedział Eomeer kłaniając się lekko. Następnie podszedł na ściany i usiadł opierając się o nią plecami. Rozglądał się powoli do sali. Nie wiedział co dla niego przygotowała mistrzyni więc wolał wykorzystać każdą możliwą chwilę na odpoczynek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaenr Linnre Napisano Sierpień 4, 2014 Share Napisano Sierpień 4, 2014 Zabrak usiadł w sali treningowej i wyjął swój miecz. -To jest miecz świetlny, podstawowa broń z jakiej będziesz korzystała. Przyjrzyj się dokładnie jego budowie. Darth zaczął rozkładać miecz i montować do niego ostatni z kryształów, a wszystko czynił ze starannością i bez pośpiechu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts