Skocz do zawartości

Star Wars: Victor Hush


Arcybiskup z Canterbury

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 339
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Laboratoria znajdowały się na jednym z niższych poziomów i były bardzo rozległe - w końcu Sithowie mieli dobre warunki do przeprowadzania swoich eksperymentów i testowania ich. Pracowali tam zresztą nie tylko oni, ale również zwerbowani przez nich medycy.

Wejście do laboratorium było wielkimi, białymi drzwiami z metalu, teraz akurat otwartymi. Pomieszczenia i korytarze były jasno oświetlone.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Za drzwiami znajdował się osobny kompleks pomieszczeń. Z pierwszej sali, sali w której znajdowały się zmodyfikowane zarodki, prowadził podłużny korytarz do drugiej, a wzdłuż niego ustawione były rzędy kapsuł z dorosłymi już eksperymentami. Każdy z nich był inny, chociaż na niektórych nie było widać zmian. Wszystkie eksperymenty były pochodnymi ras humanoidalnych: ludzie, twi'lekanie, zabrakowie i wiele innych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sith doszedł do pomieszczenia z dorosłymi eksperymentami. Zaczął powoli chodzić od jednej ściany do drugiej, przyglądając się zawartością kapsuł.

- Ciekawe co ci nowicjusze którzy bawią się w zakon Sithów wam zrobili - Powiedział do siebie i zaczął szukać jakiejś konsoli bądź cokolwiek aby otworzyć jedną z tych probówek. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po odnalezieniu właściwej konsoli w jednej z kapsuł zaczął obniżać się poziom płynu, w którym unosił się obiekt. Obiektem była błękitnoskóra kobieta, prawdopodobnie pochodne twi'lekanki. Zamiast lekku z głowy wyrastało jej sporo metalowych, cienkich głowoogonów przypominających nieco włosy. Wraz z płynem i ona zaczęła opadać bezwładnie na dno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Victor czuł że wybrał dobrą osobę. Twi'lekańskie cyborgi wyglądały interesująco. Gdy kapsuła całkowicie pozbyła się płynu Sith podszedł do niej i po prostu wyrwał osłonę. Ukląkł obok kobiety i sprawdził jej puls. Miał nadzieję że to nie była po prostu skorupa. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maska z dopływem tlenu oderwała się od twarzy twi'lekanki. Puls był, chociaż słaby - spowodowany długim okresem hibernacji. Różne przewody i rurki które były wbite  lub podłączone do ciała cyborga powoli wybudzały ją, przywracając przytomność. Otwarła oczy - były czarne z niewielkimi, błękitnymi punktami - źrenicami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sith skrzywił lekko głowę jak zdziwiony pies.

-...to ja mam wiedzieć? Jak dla mnie jesteś cyborgiem - Zaczął gładzić dziewczynę po jej implantach które zastępowały lekku. Nigdy wcześniej nie widział takiego rodzaju wszczepów. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Cicho. Sprawdzam tylko to coś. Moje zabawki są wewnątrz, zaproponowałbym żebyś pomacała moje...ale musiałabyś mnie troszkę pokroić - Odpowiedział jak zwykle nie ukrywając humoru. - Nazywasz się jakoś? Tylko podaj mi imię a nie coś w stylu "obiekt 16"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Victor zaabsorbował prąd nie robiąc praktycznie nic. Na niego to już za bardzo nie działało.

- Uważaj kogo chcesz pokopać. Jeżeli ja walnę w ciebie błyskawicą zostaniesz szkieletem... - Zagroził. Zaraz po tym znów wrócił do swojego wesołego stanu.

- Wiesz może chociaż czy zostałaś stworzona w tej probówce, czy może byłaś zwykłym mieszkańcem tej galaktyki i zostałaś uprowadzona? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...