[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]

[Szeregowa WW]

Emily przez chwilę chodziła po górnym piętrze, umyła się i przebrała. Gdy wróciła do pokoju w którym wcześniej spała zobaczyła zobaczyła że Law tam śpi. Położyła się obok, przytuliła się do niego i zasnęła.

[Dead Radio Man]

Rin przebiegł 10 kilometrów i wrócił do posesji. Wziął prysznic i usiadł na chwilę na kanapie zasypiając od razu. 

 

 

5 rano 

 

 

Rin obudził się. Poczuł jak boli go kark od złej pozycji snu. Wszedł do łazienki i wziął prysznic, założył świeży dres i poszedł do kuchni. Zrobił śniadanie dla wszystkich, jajecznice z pieczarkami, sałatkę grecką, omlety i parę różnych innych dań. Spakował sobie po trochu do pudełka na bento. Zjadł śniadanie i zrobił kawy po czym nalał do termosu część, napisał kartkę do Dante

 

"Wyszedłem trenować, jestem w miejscu gdzie trenował Sairorg. Jeśli chcesz możesz dołączyć. Zrobiłem także dla reszty śniadanie, niech się najedzą i wezmą do trenowania bo po to tu przyjechaliśmy"

 

Po czym wyszedł na zewnątrz, było jeszcze chłodno. Rin zaczął iść w stronę lasu gdzie znajdowało się małe jezioro z wodospadem. Po jakimś czasie Rin doszedł na miejsce, całe miejsce wyglądało jakby przeszedł tędy huragan. W skałach było pełno dziur, pod spływającą wodą w wodospadzie znajdowała się mała wysepka akurat na tyle duża żeby można było na niej usiąść w pozycji lotosu. Rin rozebrał się do majtek i wskoczył do wody, była przyjemnie zimna. Chwilę ponurkował i gdy się wynurzył usiadł na wysepce, na jego barki i głowę spływała woda tak że trudno było oddychać. Rin usiadł w wcześniej wspomnianej pozycji i zaczął medytować łącząc się z Jibrilem. Trening miał na celu przekształcenia łamacza w bardziej odpowiadającą formę dla Rin'a. 

Edytowano Listopad 16, 2014 przez Phoenix Luce

[Mephisto The Undying]

Elesis obudziła się. Wciąż była sama w pokoju więc wstała, przebrała się w swój standardowy strój i poszła na dół. Usiadła przy stolę i zaczęła czekać na resztę.

 

 

 

Law obudził się. Zauważył że Emily jest w niego wtulona. Nie chciał jej budzić więc tylko czekał aż go puści. 

[Szeregowa WW]

Emily po chwili otworzyła oczy i spojrzała na Law'a.

- Hej~ - powiedziała i uśmiechnęła się.

[Mephisto The Undying]

- Hej. - przywitał się. - Jak się spało? - zapytał. 

[Szeregowa WW]

- Świetnie~ - powiedziała. - A tobie?

 

 

 

Lorence obudziła się w łóżku. Nie pamiętała kiedy się położyła. Musiała być wtedy okropnie zmęczona. Wstała, ubrała się i zeszła na dół.

[Dean Ambrows]

Dante wstał rano i zszedł do kuchni. Nalał sobie kawy i wziął tosta. Gd jadł zobaczył kartkę. Wziął ją do ręki i przeczytał co napisał Rin. Szybko zjadł, ubrał się w dres i poszedł na plac treningowy aby przyłączyć się do Rin`a.

[Dead Radio Man]

Rin wyczuł obecność Dante, otworzył oczy i wskoczył do wody przepłynął na brzeg i wyszedł z wody.

- No w końcu, chciałem się ciebie zapytać. Wytrenować ci kogoś, Law'a bym mógł wytrenować na porządną królową jeśli chcesz. 

[Dean Ambrows]

((Takie dziwne skojarzenie po tym zdaniu... ))

-Świetnie by było.-powiedział przeciągając się. Zrobił kilka pompek. Nagle się poderwał i wskoczył z Rin`em do wody próbując go podtopić.

[Dead Radio Man]

(( Why? ))

 

- Jesteś na to za młody - Rin krzyknął i uśmiechnął się podcinając nogi Dante, teraz to Rin podtapiał  przyjaciela. 

[Dean Ambrows]

Dante ,,przytulił`` kumpla i przekręcił się jak krokodyl. Znów podtapiał Rina.

[Mephisto The Undying]

- Też dobrze. - powiedział Law. - Idziemy na dół? Pewnie jest już śniadanie. - powiedział.

 

 

 

Elesis spojrzała na Lorence. 

- Cześć. Jak tam? - zapytała. 

[Dead Radio Man]

Rin poklepał Dante po ramieniu na znak że się poddaje.

- Puszczaj no - Zawołał. 

[Dean Ambrows]

-Heh. Jak zwykle wygrana.-powiedział puszczając Rina.

[Dead Radio Man]

- Ehh tak, tak. A co z resztą? Mają zamiar ćwiczyć - Rin usiadł na brzegu trzymając nogi w wodzie. 

[Dean Ambrows]

-Położyłem tak kartkę aby ją przeczytali.- powiedział ściągając bluzę.

[Szeregowa WW]

- Echem. Oke~ - powiedziała, podniosła się do siadu i przeciągnęła się.

- Hej Elesis. Całkiem spoko. - powiedziała czytając kartkę. - Mamy iść potrenować, ale bo ja wiem gdzie...

Edytowano Listopad 17, 2014 przez Szeregowa WWhite Fox

[Mephisto The Undying]

Law też usiadł. Wyszedł z łóżka. 

- Idę się przebrać. - powiedział biorąc plecak i idąc do łazienki. 

 

 

 

 

Elesis spojrzała pytająco na Lorence.

- Nie wiesz? Cóż, w każdym razie pomyślałam że mogłabyś trochę podszkolić Emily  w korzystaniu z jej daru. - stwierdziła. 

[Szeregowa WW]

- Spoko~ - powiedziała. Stwierdziła że skoro została sama w pokoju to może się tu przebrać. Wzięła torbę, zeszła z łóżka i zaczęła się ubierać.

- No w sumie... Spoko, mogę ją podszkolić. W końcu ona też ma athmę z tego co wiem. - powiedziała i uśmiechnęła się.

Edytowano Listopad 16, 2014 przez Szeregowa WWhite Fox

[Mephisto The Undying]

Po chwili Law zapukał do pokoju w którym Emily się przebierała.

- Mogę wejść? - zapytał. 

 

 

 

- To świetnie. - powiedziała Elesis uśmiechając się. - Nie wiem czy to ja czy Rin podszkolimy Law'a ale to się zobaczy. - dodała.

[Szeregowa WW]

- Nie... Chwilę... Przebieram się.. - powiedziała.

Lorence zjadła trochę sałatki greckiej i przeciągnęła się.

- Jeszcze trzeba wytrenować tą... Jak jej tam... Lacie. - powiedziała.

[Mephisto The Undying]

Po chwili Law przypadkiem oparł się o klakę pokoju i wpadł do środka. Wylądował na ziemi ale po chwili wstał. Spojrzał na Emily. 

- P... przepraszam... - mruknął czerwieniąc się. 

 

 

- Dobra, to ja się nią zajmę. - powiedziała Elesis. 

[Szeregowa WW]

Emily akurat zdjęła piżamę. Gdy usłyszała jak drzwi się otwierają szybko zakryła się kocem.

- Ej! - zawołała i zarumieniła się. - Przecież ci mówiłam...

- Czyli mamy ustalone. - powiedziała z uśmiechem.

[Mephisto The Undying]

- P...przepraszam... przypadkiem oparłem się o klamkę. - powiedział gapiąc się w ziemię. 

[Szeregowa WW]

- No... Dobra już... Nie szkodzi. - powiedziała wciąż się rumieniąc.