[gra]Zawodówka Śmierci

[Dean Ambrows]

To daj spróbować mi pierwszemu.- szepnął i pocałował Feliksa.

[Co ja robię ze swoim życiem?]

[Darnok2]

((Still better lovestory than twilight, nie?))

Zack uśmiechnął się do Thery i szepnął jej na ucho. - Kocham ciasteczka skarbie. Jestem ciasteczkofilem. - po czym dodał głośno - Tylko nie mów nikomu.

Chłopak spojrzał na Cindy i zapytał jej. - Cindy, odnośnie naszej wpadki. Wychowawczyni wspominała cokolwiek?

((No właśnie Mephisto. Wspominała coś? W końcu i Kean i Issei byli na lekcjach))

[Mephisto The Undying]

((A no fakt. Zapewne o tym zapomniałem bo myślałm że to zrobiłem >.> no i Cindy też miała być.

Ale, wszyscy złapani przez cały tydzień będą sprzątać szkołę i cały jej teren))

[Dean Ambrows]

[Pisałem że byli...]

[Shine Star]

- Skoro jesteś ciasteczkofilem, to trzeba będzie zrobić zapasy - zaśmiała się i pocałowała go krótko, lecz namiętnie, w usta.

[Darnok2]

-No to jak się pospinaliście wszyscy to Cię uspokoję Zack. - dziewczyna uśmiechnęła się do Zacka i Almura. - W ramach kary sprzątacie szkołę przez tydzień. I tyle. Także całą akcję z aliba mogłam wam darować, ale lubię budować napięcie.

-Thero nie tak głośno, jeszcze mnie wydasz! - Zack zaśmiał się i tym razem to on ją pocałował. Gdy usłyszał odpowiedź Cindy zbladł. - Utłukę Cię Cindy. Nie mogłaś mi darować podniesionego ciśnienia przez godzinę? - parsknął ze śmiechu Zack.

Edytowano Maj 18, 2015 przez Darnok2

[Shine Star]

Dziewczyna zaczęła się śmiać.

- Jak ja cię uwielbiam - uśmiechnęła się łapiąc go za rękę. - Ah. Fajnie było patrzeć na ciebie takiego zaniepokojonego. - dodała wesoło.

[Ukeź]

(Ogłaszam święto narodowe, bo moja postać ma wątek miłosny, co się nigdy nie zdarza XD) 

Felix odwzajemnił delikatnie ten pocałunek. Na dobrą sprawę, to był jego pierwszy pocałunek. Ale za chiny ludowe by się nie przyznał do tego. 

[Cirth]

Almur, słysząc słowa Cindy, sprzedał sobie soczystego facepalma. – O bogowie...

[Dean Ambrows]

Kean spojrzał na Feliksa.- I jak?- zapytał lekko czerwony.

[Ukeź]

Spojrzał na jego lekko czerwoną twarz i uśmiechnął się delikatnie.

- Wiesz, mi się tam podobało. Rumienisz się swoją drogą - Wyszczerzył zęby w uśmiechu, chociaż sam też miał delikatnie zaróżowione policzki i czerwone końcówki uszu. Przysunął się trochę bliżej. - Ale wiesz, muszę ci coś jeszcze powiedzieć, bo chcę być z tobą szczery, ale prosiłbym, byś zachował to dla siebie - dodał. "Powinieneś mu powiedzieć, że jesteś ts, tak będzie lepiej" pomyślał. 

[Dean Ambrows]

Tak?- zapytał kładąc mu dłoń na policzku.

[Ukeź]

Wziął głęboki wdech.

- No bo... Ja nie jestem normalnym kolesiem - zaczął patrząc mu w oczy. - Jestem ts - dodał szybko. - W sensie FTM, "female to male", rozumiesz o co mi chodzi, czy ci wyjaśnić jak to wygląda? - Spojrzał gdzieś w bok, czując się jak idiota, mówiąc coś takiego. 

[Shine Star]

((Teoretycznie całuje się z dziewczyną, ale praktycznie z chłopakiem xD ))

[Dean Ambrows]

Jesteś transseksualistom. Z kobiety na faceta zgaduję?- zapytał z uśmiechem co raczej było dziwne. Ale lepsze niż jak by był zły.

[Moja głowa zrobiła bum XD]

[Ukeź]

(( Tak jakby dwa w jednym Ale tylko tak jakby albowiem transseksualny facet = facet, mimo wszystko XD ))

 

- Ano, o to chodzi - powiedział, dopiero teraz się mocniej czerwieniąc, po czym spojrzał na niego i zauważył, że ten się uśmiecha. - Czy... nie przeszkadza ci to? - zapytał lekko zmieszany. 

[Dean Ambrows]

Ani trochę. Jaką płeć będziesz miał i tak nie zmieni to moich uczuć do ciebie.- powiedział cicho.

[Co ja piszę???]

[Mephisto The Undying]

((Jako osoba mająca rozszerzenie z biologi i psychologię powiem całuje się z kobietą o mentalności mężczyzny, w pełni biologicznie i psychologicznie poprawne określenie)) 
- A tak w sumie po kiego żeście do tej szkoły chcieli iść? - zapytał. 

[Ukeź]

(( Jesu, czemu mi się chce śmiać z tego wszystkiego XD To takie "do porzygu romansidło" jak z telenoweli XD 

Jak Felek zrobi se wszystkie 3 etapy operacji, to nie będzie takich dylematów z serii, kogo on całuje ))

 

- Dziękuję, że tak to odbierasz - powiedział uśmiechając się lekko. - Tylko jakbyś o tym nikomu nie mówił to byłoby fajnie, bo nie każdy reaguje jak ty - dodał szybko, przypominając sobie reakcję Zacka. Złapał za to chłopaka za dłoń i zaczął bawić się jego palcami.

[Szeregowa WW]

Emi położyła pudełko na stole i usiadła na krześle. Zaczęła się na nim huśtać.

- Ej zagrajmy w butelkę~ - zaproponowała.

Edytowano Maj 18, 2015 przez Szeregowa WWhite Fox

[Shine Star]

- W porządku, chodźmy do salonu - powiedziała słysząc propozycję Emi. Wzięła pustą butelkę po soku i usiadła na podłodze.

[Dean Ambrows]

Się rozumie. Idziemy gdzieś?- zapytał Feliksa.

[Ukeź]

- Możemy - przytaknął, po czym podniósł się z miejsca. - Tylko dokąd? Jakieś pomysły? - zapytał, uśmiechając sie do niego. 

[Dean Ambrows]

Tym razem ty wybieraj.- szepnął

[Ukeź]

- To może pójdziemy na lody? - zapytał, po czym zaraz "zburaczył się", bo zadziałały skojarzenia. - To znaczy, no, rozumiesz, zwykłe lody, nie że coś - zaczął się szybko tłumaczyć, bo aż poczuł się głupio.