Dead Radio Man Napisano Kwiecień 14, 2016 Share Napisano Kwiecień 14, 2016 (( Lucjan wiesz że w Japonii można kupować takie rzeczy tylko powyżej 21 lat? Nie sprzedali by ci alkoholu czy papierosów nawet jak być miał 20 lat)) Sara usiadła w parku niedaleko fontanny i otworzyła książkę. Zaczęła ją dalej czytać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucjan Napisano Kwiecień 14, 2016 Share Napisano Kwiecień 14, 2016 (( A kto powiedział że ni ma barton?)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 14, 2016 Share Napisano Kwiecień 14, 2016 (( Możesz to napisać poprawnie bo nie rozumiem?? )) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 14, 2016 Autor Share Napisano Kwiecień 14, 2016 ((Otóż nie ma takich sklepów jak ,,Bartona''. Nie ma szans aby coś takiego mu sprzedali.)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Kwiecień 14, 2016 Share Napisano Kwiecień 14, 2016 ((Może zamiast rozczulania się nad tym co można kupić a co nie, ta sesja w końcu ruszy...czy coś?)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 14, 2016 Autor Share Napisano Kwiecień 14, 2016 ((Chciałem dać postacią czas na porobienie czegoś. Jakby nie było mieli chwilę temu walkę jednak ok. Mogę coś zrobić.)) Minęło kilka godzin, każdy porobił to co chciał, ale nadchodziła godzina pójścia na lekcje. Dlatego też Dipper wraz z Mabel udali się do klasy, dzisiaj nieco wcześniej niż wczoraj. Tak po prostu. W klasie do której mieliście przyjść siedziała kobieta ubrana na czarno i rozpuszczonymi, czarnymi i kręconymi włosami. Bawiła się długopisem. Czekała aż wszyscy przyjdą to klasy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selenium v.2 Napisano Kwiecień 14, 2016 Share Napisano Kwiecień 14, 2016 Antonio wkroczył pewnie do klasy wrzeszcząc Dzień Dobry. Usiadł w pierwszym rzędzie, i oparł się o krzesło, wprawiając je w lekki stan bujania się. Teraz pozostało mu czekać na innych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Kwiecień 14, 2016 Share Napisano Kwiecień 14, 2016 - Taa... Ja też... - mruknęła Mabel ziewając. Na kolejne pytanie brata szeroko się uśmiechnęła. - Nope, nic mi nie jest. Żyję, wszędzie kicam i mam się dobrze. Po drodze na zajęcia dziewczyna cały czas, ale to cały czas jęczała z niezadowoleniem. - Ale mówiłeś, że dzisiaj nie będziemy mieć szkoły... Dippeeeeeeer, ja chcę do łóżka. - mruczała pod nosem ciągnąc barata za rękaw. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucjan Napisano Kwiecień 15, 2016 Share Napisano Kwiecień 15, 2016 Samael ruszył do klasy jak zwykle ubrany. Wszedł do środka. - Uszanowanko. - powiedział i usiadł w ławce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 15, 2016 Share Napisano Kwiecień 15, 2016 Sara wróciła do kramu, weszła do klasy i usiadła w tym samym miejscu co wczoraj gdy pierwszy raz tam była. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 15, 2016 Autor Share Napisano Kwiecień 15, 2016 - Mabel, jest siedemnasta noo. Nie mieliśmy szkoły tej porannej, tylko tę dodatkową. - powiedział Dipper starając się jakoś dociągnąć siostrę do klasy. Nauczycielka oczekiwała aż wszyscy się zjawią, na razie pojawiły się dwie osoby którym kiwnęła głową na przywitanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Kwiecień 19, 2016 Share Napisano Kwiecień 19, 2016 - Pf... Ale jak jeszcze raz mnie tak oszukasz, to przykuję się do łożka i nigdzie nie pójdę... - mruknęła jeszcze i ostatecznie poszła grzecznie za bratem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 23, 2016 Autor Share Napisano Kwiecień 23, 2016 - Ale ja cię wcale nie okłamałem. Tej szkoły porannej nie było i o nią mi chodziło. - stwierdził. Po chwili każdy był na swoim miejscu w klasie, wszyscy porozsiadali się tak jak ostatnio. Nauczycielka wstała. - Dzień dobry, nazywam się Aleksandra Black i będę waszą nauczycielką przywoływania. Pewnie kilka osób potrafi już coś przywołać ale i tak będziemy sprawdzać czy są tutaj też inni potencjalni treserzy. Ale dziś mamy tylko teorię. - oznajmiła. Zaczęła się lekcja. Było to głównie dyktowanie i pisanie, no cóż, teoria. Wreszcie jednak skończyła się, kolejna lekcja to historia. Oczywiście nie taka zwykła a specjalna dla egzorcystów. Ta lekcja była nawet nudniejsza gdyż nauczycielka tylko gadała i gadała. Ale wreszcie nadszedł upragniony koniec. Była dwudziesta. Macie czas wolny. - Ej, może pójdziemy na miasto coś zjeść? - zaproponował Dipper. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Kwiecień 24, 2016 Share Napisano Kwiecień 24, 2016 - Czasem naprawdę nie wiem o czym ty myślisz... - mruknęła przewracając oczami ale i tak się zaśmiała. Lekcje minęły jej naprawdę wolno i ogólnie to było nudne jak flaki z olejem i wręcz tam spała, ale cóż. Jak w normalnej szkole. Po lekcjach słysząc pytanie brata przytaknęła. - No, na jakieś lody przy okazji też chodźmy i do kina i na kręgle i.... i... - zaczęła niekontrolowanie gadać ale w końcu się zatrzymała. No cóż, nagle zaczęła tryskać energią, a jeszcze chwilę temu była taka zmęczona. Cała Mabel. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 24, 2016 Share Napisano Kwiecień 24, 2016 -Ej, mogę się zabrać z wami? - zapytała Dru, podchodząc do bliźniaków. Okazjonalnie nie było obok Ruada. Ona także tryskała energią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Kwiecień 25, 2016 Share Napisano Kwiecień 25, 2016 - Jasne~ - powiedziała wesoło i zaklaskała. - Im nas więcej, tym więcej zabawy. - zaśmiała się. Rozejrzała się dookoła. - Ej a twój przyjaciel nie chciał wyjść dziś razem z tobą? - zapytała z zaciekawieniem, chodziło jej oczywiście o Ruada, który praktycznie nie odstępował dziewczyny na krok. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 25, 2016 Share Napisano Kwiecień 25, 2016 - Załatwia pewnie Swoje Sprawy. Czasem znika, a wiem że robi coś ważnego, więc nie zwracam mu wtedy drogi. Mam jeszcze drugiego towarzysza jakbym potrzebowała pomocy, chociaż dotychczas nie zdążyło się, aby Pierzasty nie zdołał przybyć na czas - odpowiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrinceKeith Napisano Kwiecień 25, 2016 Share Napisano Kwiecień 25, 2016 Ez powędrował do swojego pokoju, co miał lepszego do roboty? W sumie nic. Poczuł obecność Zalga w ścianie. -Wiem, że tam siedzisz -powiedział tylko obojętnie nadal bazgrząc coś. -Na pewno dzieciaku?-zapytał demon nadal siedząc w ścianie. -Tak, i wiesz co? Mam sól święconą w torbie więc jak mnie zdenerwujesz to wiesz co się stanie. -Proszę... Będę siedział cicho tylko nie wyciągając tej soli święconej. -I taką postawę lubię.-powiedział Ez po czym zajął się dalszym rysowaniem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Kwiecień 26, 2016 Share Napisano Kwiecień 26, 2016 Mabel pokiwała wesoło głową. - Skoro tak, to w porządku. To fajnie ze się tak przyjaźnicie czy coś, przynajmniej prawie cały czas jest obok ciebie jakbyś go potrzebowała~ - zaśmiała się. - A ja mam mojego uroczego, małego koziołka i jestem z niego dumna~ Dipper ma gorzej bo Bill go strasznie wkurza, co nie? - zwróciła się do brata. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 28, 2016 Autor Share Napisano Kwiecień 28, 2016 Dipper wzdrygnął się. - Weź mi nie przypominaj. On jest zły. Ale ostatnio jest podejrzanie pomocy. Jak nie on. - powiedział. - To jest nas trójka. Chyba że idzie ktoś jeszcze. - dodał po chwili. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawlex Napisano Kwiecień 28, 2016 Share Napisano Kwiecień 28, 2016 - Gdzieś się wybieracie? - Jack zapytał trójki, zainteresowany ich planami. - Myślę że mógłbym udać się razem z wami. Chyba nie mam specjalnie nic do roboty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Kwiecień 29, 2016 Share Napisano Kwiecień 29, 2016 - Hej! Tak ci przypominam że to nie ciebie zamknął w wielkiej różowej bańce! Może po prostu stwierdził, że i tak nic nie zdziała i dlatego zrobił się miły? Albo i nie... To jest Bill, jego nie ogarniesz. - powiedziała do brata wzruszając ramionami. Po chwili usłyszała pytanie Jacka i od razu się rozpromieniła. - Idziemy na miasto coś zjeść a później coś jeszcze porobić, nie wiemy co, ale coś fajnego. - powiedziała wesoło. - Im nas więcej tym lepiej~ Jest jeszcze ktoś chętny? Nie? - rozejrzała się. - To możemy iść. - oznajmiła z uśmiechem ruszając w stronę centrum. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts