Skocz do zawartości

"Kucyk od historii" peros81


Wizio

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1.5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

W bibliotece była tylko jeden kucyk. Była to lawendowa klacz jednorożec o trochę ciemniejszej grzywie i znaczku w kształcie gwiazdy. - Cześć Twilight. - Powiedziała Applejack zwracając na siebie uwagę jednrożca. - O witaj Applejack. Co cię tu sprowadza? - Twilight mówiąc to patrzyła się w ciebie z zainteresowaniem. - Pokazuje mojemu kuzynkowi miasto. Przybył dzisiaj i ma pracować w szkole jako nauczyciel. Pomyślałam, że to miejsce odwiedzimy jako pierwsze. Twilight podeszła do ciebie i uśmiechnęła się. - Witaj. Jestem Twilight Sparkle i miło mi cię poznać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twilight odwzajemniła gest i z ciekawością się zapytała. - To jakiego przedmiotu będziesz uczyć?? Zawszę mogę ci pomóc albo pożyczyć kilka książek. Nie ma tu zbyt wielu kucy, które lubią czytać lecz znajdą się takie. - Twilight odwróciła się i kopytkiem pokazała wszystkie książki jakie ma do zaoferowania. - Możesz wypożyczyć każdą. Pod warunkiem, że po przeczytaniu bądź skończeniu omawiania w twoim przypadku ją zwrócisz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twilight Sparkle uśmiechnęła się. Była zauroczona ogierem, który lubi czytać, ceni punktualność oraz jest nauczycielem. - No cóż Twilight musimy lecieć. Mam mu jeszcze wiele do pokazania. - Applejack pożegnała się ze swoją przyjaciółką i wyszła. - Miło było cię poznać Light Apple. - Powiedziała to mając cały czas uśmiech na twarzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nie mów, że nie zauważyłaś?? Zauroczyłeś ją. Jesteś jednym z nie wielu, a może nawet pierwszym ogierem, który będzie wypożyczać książki. - Zachichotała Applejack. - Jesteś także pierwszym, którym jest zauroczona. Nigdy jakoś nie chciała się z nikim wiązać. - Klacz powiedziała to nie tracąc uśmiechu z twarzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- No jeśli chcesz. - Applejack puściła ci oczko ruszając dalej. *** Po krótkiej przechadzce dotarliście do Kącika kostki cukru. - Dobra LA przygotuj się. Jak tam wejdziemy to będzie prawdziwa jazda. - Uśmiechając się puściła ci oko i weszła do środka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po chwili dało się zauważyć Applejack rozmawiającą z różowym kucykiem. Ten momentalnie podskoczył i podbiegł do ciebie. - Witaj witaj witaj witaj! Jesteś tu nowy? To super. Urządzę ci super mega fajowskie przyjęcie. - Klacz skakała dookoła ciebie z szerokim uśmiechem na ustach. Po chwili jednak zatrzymała się. - A właśnie!! Musze się zająć przygotowaniami. Będą balony, serpentyny i ciasto i i i babeczki. Wybaczcie, ale muszę się zabrać za przygotowania! - Mówiąc to już biegła w stronę kuchni. Applejack głośno się śmiała patrząc na ciebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Ostrzegałam cię. - Mówiła to nie mogąc przestać się śmiać. - Chodźmy zanim wróci. *** Wyszliście z Koncika Kostki Cukru i skierowaliście się dalej. Po krótkiej chwili dotarliście do butiku. - Tutaj też będzie jazda więc się przygotuj. - Rzuciła w twoją stronę Applejack wchodząc do środka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środku panuje idealny porządek. Wszytko jest na swoim miejscu. Niedaleko stoi Applejack z miną, która zwiastuje, że coś się stanie. Po chwili do głównego pomieszczenia wchodzi biała klacz jednorożec z piękną granatową grzywą. Popatrzyła na ciebie z szokiem po czym szybko podbiegła i zaczęło się. - Jak ty wyglądasz!? Potrzeba ci nowego ubrania, kąpieli i nowego wystroju! - Jednorożec natychmiast przyciągnął do siebie przybory krawieckie i zaczął czynić swoją powinność. Kątem oka widziałeś turlającą się ze śmiechu Applejack.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popatrzałem się na AJ takim wyrazem miny który mówi "Ty chyba to robisz specjalnie" jak na razie w bibliotece było najmilej, jeszcze się trzymam ale jak jakiś pegaz uderzy mnie piorunem to chyba mnie coś trafi. - Jestem LightApple, ale znajomi mówią na mnie LA, a ty jak się nazywasz jeśli mogę spytać? - powiedziałem obawiając się ukłucia, a z AJ rozmówię się później

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- O wybacz. Ja jestem Rarity. Jestem właścicielką tego butiku oraz przyjaciółką tej klaczy, która się turla?? - Popatrzyła dziwnym wzrokiem na Applejack, która wstając ocierała łzy rozbawienia. - A ty jesteś jej rodziną, przyjacielem czy kimś więcej?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- No nic dziwnego. Kucyki wychowane na wsi nie przywiązują się do wyglądu. Nie chce cię urazić ale to jest wymagane. - Powiedziała Rarity robiąc szczotkując ci grzywę. Applejack w tej chwili wpadła z kolejny napad śmiechu i ponownie się z jego winy przewróciła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Applejack patrząc na twój nowy wygląd uśmiechnęła się co ponownie przekształciło się w napady histerycznego śmiechy. - Amatorka! - Krzyknęła w jej stronę Rarity, po czym odwróciła się do ciebie. - Nią wygląd nie obchodzi. Powie ci, że ładnie wyglądasz cały umazany w błocie. Ciesz się, że trafiłeś do mnie. A tak poza tym słyszałam od niej, że jesteś nauczycielem. Na pewno ci się przyda taka stylizacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...