Skocz do zawartości

"Kucyk od historii" peros81


Wizio

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1.5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

- Eh, no dobra ale nie oczekuj że będę się dobrze bawił - powiedziałem, po czym jak najszybciej chciałem dojeść by zapaść się pod ziemie. Mam wkurzonego i głodnego smoka na głowie, a im się imprez zachciało. W sumie skąd mieli by to wiedzieć, nawet AJ o tym nie wie, a mówię jej prawie wszystko, prawie bo jedynie o smoku nie wspomniałem. Oby nie przylazł w środku imprezy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- heh, pamiętasz atak smoka na Appleose siedem lat temu? to był Shob. Wtedy bawiłem się na głównym placu, aż wtedy on nadleciał. Widziałem jak palił domy i pożerał kucyki, to było straszne, ale wtedy on się na mnie popatrzył. Podszedł do mnie i przygotował się do pożarcia ale wtedy zaniechał, przybliżył jedynie swoją głowę, jeden z moi kolegów mówił "LightApple, uciekaj" ale ja nie mogłem bo byłem sparaliżowany. Wtedy on się uśmiechną i rzekł "Więc Małe jabłuszko, moje zasady powstrzymują mnie od zjedzenia dziecka, ale to się wkrótce zmieni. Wrócę za siedem lat i cię rozszarpię jak starą poduszkę, nie ważne gdzie się schowasz ja i tak cię znajdę, choćby na dalekim punkcie bieguna północnego. A wtedy zwiedzisz sobie smoka od wewnątrz" powiedział po czym odleciał, teraz wiesz czemu panicznie boje się smoków, nawet umieram ze strachu jak czuje siarkę, zadowolona? Błagam nikomu nie mów, mogę na ciebie liczyć? - spytałem się błagalnym wzrokiem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Applejack trudem powstrzymała się od śmiechu. - Dobrze kuzynki. Nie na darmo jestem elementem uczciwości. - Powiedziała przytulając cię. - Nasze małe Ponyville poradziło już sobie z dwoma smokami i małą niedźwiedzicą. Co to za różnica czy kolejny smok stanie się potulny. - Powiedziała zachęcającym głosem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Ten jest inny, jakby nie z tego świata, niektóre słowa nie rozumiałem. A poza tym trochę później poczytałem i dowiedziałem się że on jest tak jakby władcą smoków. Każdy smok się go boi i wypełnia każdy jego rozkaz. Można powiedzieć że zadarłem z grubą rybą. Ja nie chce przynieść na to miasteczko zagłady - powiedziałem wciąż się bojąc

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nie mówię że nie wieże w wasze umiejętności, po prostu nie chcę narażać miasta, on szuka mnie i TYLKO mnie, innych ma gdzieś. Zrozum on może przylecieć w dosłownie w każdej chwili - powiedziałem po czym zacząłem się szarpać. Skoro istnieje telepatia to może tutaj wezwę Twilight "Pomocy, AJ mnie związała na ganku, RATUNKU" skoro utalentowane jednorożce mogą niekiedy słyszeć czyjeś myśli to może Twilight usłyszy, oby usłyszała bo jak narazie ta rozmowa zmierza w marnym kierunku

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twilight magią odebrała książkę i niechlujnie położyła ją na stół. Po chwili zamknęła również drzwi. - Teraz jesteśmy tu tylko ty i ja. - Powiedziała to po czym namiętnie cie pocałowała. (bestia z tej Twilight. Czego ją ta Molestia uczyła)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...