Skocz do zawartości

"Przyjaźń na zawsze" imka2000


Wizio

Recommended Posts

< ._. niewyżyty ._.>

- BYŁYŚMY i POWINNA - Podkreśliłam - No ale niestety tak nie jest - Wyrwałam się z pod skrzydła Celestii i skierowałam się kulejąc lekko w stronę wyjścia. Gdy już byłam przed nim stanęłam i rozbiłam bańkę w której była Twilight która odleciała trochę,ale z porządną siłą. Potem znowu odwróciłam się w stronę wyjścia i wyszłam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 763
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Celestia cię nie powstrzymywała. Najwyraźniej doszła do wniosku, iż jest to twój własny wybór.

Wyszłaś na dwór, a tam przywitały cię promienie górującego słońca. Trochę tam siedziałaś, więc zdążyło zrobić się już południe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

< Maaaaasochistka! >

Im bardziej się zagłębiałaś w mroczny las Everfree, tym bardziej traciłaś poczucie bezpieczeństwa. Z każdym krokiem, jaki postawiłaś na przód czułaś, iż robi się coraz ciemniej, zimniej i niebezpieczniej. Wiatr, który w Ponyville spokojnie łaskocze, to tu przyprawia o dreszcze swoim chłodem. Drzewa wyglądają okropnie, a ich grube warstwy liści nie przepuszczają prawię w ogóle światła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

< ._. >

Ponownie zapuszczałaś się w nieznane ci strony oraz coraz to ciemniejszą ciemność (:rainderp:). W pewnym momencie swojego "spacerku" potknęłaś się o kamień, który leżał na środku drogi i się przewróciłaś, uderzając głową w dróżkę.

< Hue, hue, hue >

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawcy nie było, lecz to nie był jednak koniec tego dziwnego zjawiska. Po chwili po raz kolejny dostałaś z orzecha, a każda nowa chwili sprawiała, iż dostawałaś z niego częściej, niż poprzednio. Można było powiedzieć, iż zostałaś zaatakowana, przez miotaczy orzeszków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

< Bu... straszne orzechy... Bu... ^ ^ >

Biegłaś w głąb lasu. Z zaczem rosło twoje zmęczenie oraz ból spowodowany raną na plecach, lecz zaprzestał się również ostrzał orzechów w twoją stronę. Po chwili biegu dotarłaś do starej i opuszczonej świątyni... a raczej ruiny świątyni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...