L'estaca Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 -Wziełabym cie do szpitala, ale nie mogę. Tam się odbywa operacja. Słyszałeś co do ciebie wtedy mówiłam czy spałeś? - Powiedziałam żartobliwie do Wave'a -To smutne... Ja zachowałam się jak tchórz... ty byłeś odważny... a z resztą ja byłam okropna, okropna... Link do komentarza
Adm1RED Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 - Byłem nieprzytomny... Odpowiedziałem ale zamknąłem się w sobie. ( jestę dyslektykiem ) Link do komentarza
Ryś Raindrops Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 To w końcu z kim rozmawia Jacob? Bo już sama nie wiem. Link do komentarza
Jake Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Jacob wstał i szturchnął Lejle w bok. - Ty jesteś jeszcze młoda. Mnie zaślepiła zemsta, to nie była odwaga i powiem ci jedno. Lepiej zachować się jak tchórz niż udawać bohatera i idiotycznie zginąć, bo to niehonorowe. A honor to 2 rzecz o jaką musisz dbać. Jacob usiadł i spojrzał się na Nivyy - Podobno chciałaś pogadać? Tymczasem Jane próbowała wspiąć się na drzewo by zdobyć miód. Link do komentarza
Ryś Raindrops Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 -Umm...tak, chciałam. Ty też walczyłeś z ludźmi którzy tu przyszli? Ile ich było? Link do komentarza
Adm1RED Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 - Jane pomóc ci ? Spytałem sie Jane która wchodziła na drzewo. Link do komentarza
L'estaca Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 -Nie obchodzi mnie honor! Cho... przepraszam... fałszywi przyjaciele, wrogowie, ludzie którzy do mnie nie pasują. Chyba niedługo zniknę na dłużej... nie ważne gdzie, nie ważne kiedy. I tak juz za duzo powiedziałam Odeszłam w stronę Asianny. Link do komentarza
Jake Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Jane na pazurach zjechała na ziemie. Powiedziała zdyszana - Nie po...radzę so...bie. Jane znowu wspięła się na drzewo. ----------- Jacob opowiedział niepewnie - Hmm... chyba dwóch. Bo ja zaatakowałem 2 bo tamten pierwszy został zabity przez Wavex. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 - Jane mogę ci pomóc ? Powiedziałem podlatując do drzewa gdzie wspinała się Jane. ( Mi nie przeszkadza ból skrzydeł. ) Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Wilczyca dołączyła do rozmowy. -Przecież to ja zabiłam drugiego... Link do komentarza
Ryś Raindrops Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 -Rozumiem. Mam nadzieję że nie wrócą. Oby. - Powiedziałam po czym wstałam. - Może wszystko wróci do normy. Jest tyle rannych. Mam nadzieję że wszyscy wyzdrowieją. Link do komentarza
Jake Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Jacob zwrócił się do wilczycy - Tak? A no tak, bo on mnie rzucił o drzewo. ---------------- Jane warknęła do WaveX. - Zrobię to sama. Odsuń się. Link do komentarza
Ryś Raindrops Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 -Nie rozumiem tych istot. Dlaczego nas zabijają jak i tak nie jedzą ani nic. Kiedyś widziałam człowieka który miał na sobie wilcze futro. Nie mogłam się otrząsnąć po tym przez tydzień. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 - Ja dużo wiem o ludziach. Jeśli chcesz opowiem ci onich co wiem ? Powiedziałem. Link do komentarza
Matyas Corra Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 W...witam.....nazywam się Matyas, ale wołają na mnie też Corra. Chciałbym do was dołączyć, bo moje poprzednie stado.....cóż, porzuciło mnie, tylko dla tego, że byłem inny. Nie czerpałem takiej przyjemności z zabijania jak oni, dlatego szukam innych towarzyszy wędrówki. Wygląd : Wilk, nieco większy od reszty, z śnieżno białym futrem, zielonymi oczami oraz z blizną na przedniej lewej łapie. Jedno ucho ma oklapnięte, podnosi je tylko podczas polowań Rola w stadzie: Jako, iż jednak wychowywał się w dzikim stadzie, wie jak zabijać, choć nie czerpie z tego przyjemności, zdecydowanie wolał by raczej pomagać innym. Znam się też na leczeniu, więc mogę być i lekarzem, jak i też obrońcą. Wszystko zależy od tego, czy przyjęlibyście mnie do stada Link do komentarza
Jake Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Jacob wstał i powiedział - Wszyscy. Zaprzyjaźnisz się z jakimś, a on później próbuje cię zabić, dla futra. Jacob zauważył nowego samca wilka. Zawarczał Link do komentarza
Matyas Corra Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Matyas obniżył drugie ucho, i pochylił się, nie wiedząc, czy ma czekać na atak, czy tylko się wycofać Link do komentarza
Adm1RED Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 - Jacob nie wszyscy ludzie są źli. Raz jak byłem jeszcze mały rodzice zgineli i przez 4 dni byłem pod opieką jednego z nich lecz jak wyzdrowiałem uciekłem od niego. Opowiedziałem do Jacob. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 -Witam cię, Corro*. -Powiedziała Nocturne, kłaniając się lekko. *Odmienia się? :3 Link do komentarza
Matyas Corra Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 C....corra......moi bracia....byli bracia wymawiali to corra, oznaczało to tchórzliwy... odpowiedział, dalej będąc pochylonym Link do komentarza
Jake Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Jacob czujnie obserwował nowego wilka z lekkim zaciekawieniem. Wyglądał na wojownika. Wreszcie powiedział z zaciekawieniem - Uczęszczałeś do wojskowej watahy młody wilku? Link do komentarza
Adm1RED Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 - Hej. Powiedzałem do nowego wilka. Link do komentarza
Ryś Raindrops Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 -Naprawdę chcesz mi opowiedzieć o ludziach? Bardzo bym chciała, nie wiem o nich zbyt wiele. - Powiedziałam. Zauważyłam nowego wilka. - Oh, witaj. Jesteś nowym członkiem naszej watahy? Um...witaj. No dobrze, Wave. Możesz opowiadać. Link do komentarza
Matyas Corra Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 *obrócił się w stronę czarnego wilka* T...tak jak by, inne watahy nazywały nas tak, ale przywódca uważał się za kogoś bardziej godnego niż wojownik. Wołał na siebie zabójca *podnosząc lekko głowę* Witam was Link do komentarza
Jake Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Jacob był zadziwiony - Więc znasz chwyt *Ashi? Jacob podszedł bliżej ------------ Jane złapała Ul i zjechała na pazurach na ziemie. Pszczoły ją żądliły, ale jej to nie przeszkadzało. Pobiegła w stronę szpitala i zauważyła śnieżno białego wilka. Przeszła kolo niego i powiedziała - Witaj Jane podszedła do Nivyy i spytała się - Miodu? Link do komentarza
Recommended Posts