Zapytaj Podmieńczą społeczność

[Nightmare]

Zauważyłam w wątku Chrys pytanka o jej poddanych. Jako, że mam z nią kontakty, mam też dostęp do Klejnotów. To takie telefony... Co ja tam będę przedłużać! W tym wątku możecie zapytać wszystkie Podmieńce. Już Chrysalis nie będzie musiała zawracać sobie głowy pytaniami o poddanych.

Zapraszam!

[Lunaris]

Czy Chrysalis dobrze wami rządzi?

---

Czy podmieńce "stworzone" za pomocą kokonu nawet niczego nie pamiętając wiedzą, że zostały przemienione?

[arameje]

coś nie za dużo tutaj pytań więc ja o coś się spytam^^

jakim sposobem się zmieniacie w inne stworzenia?

[Nightmare]

1. Czy Chrysalis dobrze wami rządzi?

2. Czy podmieńce "stworzone" za pomocą kokonu nawet niczego nie pamiętając wiedzą, że zostały przemienione?

1. Oczywiście, to najlepsza królowa, jaką można sobie wymarzyć.

2. O_O

O czym wiedzą? Przemienione? Nie rozumiemy pytania...

Oto pierwsza porcyjka odpowiedzi.

---

Jakim sposobem się zmieniacie w inne stworzenia?

To kwestia naszych genów. To pewien rodzaj naszej magii.

Oki, wcześniej tego pytania nie zauważyłam. Dobrze, że jeszcze nie ma ciszy nocnej.

[Ihnes]

Czy nikt z was nigdy nie żałował, że jest podmieńcem? A może macie wybór i sami decydujecie o tym?

[Dżuma]

Jak to jest mieć dziury w nogach?

[Nightmare]

1. Czy nikt z was nigdy nie żałował, że jest podmieńcem? A może macie wybór i sami decydujecie o tym?

2. Jak to jest mieć dziury w nogach?

1. Nie, lubimy to. Tak jakby być alicornem, ziemskim, jednorożcem i pegazem, ale nikt nie wytyka Cię kopytem.

2. A jak to jest ich nie mieć?

One są częścią nas, nie możemy powiedzieć jak to jest je mieć, tak jak wy nie możecie powiedzieć jak to jest, ich nie mieć.

[Phinbella Flynn]

Jakbyście poszli na misje zleconą przez królową i mieliście się przemienić, to kto wam najbardziej odpowiada.?

[Nightmare]

Jakbyście poszli na misje zleconą przez królową i mieliście się przemienić, to kto wam najbardziej odpowiada?

To zależy. Do Canterlot? W strażnika. Do Ponyville? Tu jest trudny wybór, ale chyba... chyba... chyba byśmy wybrali znaną rodzinę Apple. Większość z nich nie ma szczególnego wykształcenia.

[Lunaris]

A właśnie! Czy macie jakieś szkoły? I czego się w nich uczycie?

[Nightmare]

A właśnie! Czy macie jakieś szkoły? I czego się w nich uczycie?

Oczywiście, że mamy! Uczymy się tam języków, liczyć, pisać... Wszystkiego co mają źrebaki w szkołach kucyków i do tego jeszcze przemiany.

[inka2001]

1.Czy jesteście wierne swej królowej i gotowe na każde jej wyzwanie?

[Nightmare]

Czy jesteście wierne swej królowej i gotowe na każde jej wyzwanie?

Oczywiście!

Tylko członkowie armii. Mieszkańców się nie wzywa.

[Gandzia]

1. Czy chorujecie na coś?

2. Czy żywicie się miłością "surową", czy jakoś ją przygotowujecie?

3. Wśród was jest szpieg! I nie wiadomo, kto to jest. No bo na pewno nie ja...

[Nightmare]

1. Czy chorujecie na coś?

2. Czy żywicie się miłością "surową", czy jakoś ją przygotowujecie?

3. Wśród was jest szpieg! I nie wiadomo, kto to jest. No bo na pewno nie ja...

1. Tak, na różne choroby.

2. Głównie surową. Tak jak kucyki jabłka.

3. ? To już sprawa strażników.

[PinkVamena]

1. Czy jecie coś poza miłością?

2. Gdzie dokładnie mieszkacie w jakim kraju planecie?

3. Morzecie hodować różne zwięrzeta?

4. Czy raczej je zjadacie?

[Nightmare]

1. Czy jecie coś poza miłością?

2. Gdzie dokładnie mieszkacie w jakim kraju planecie?

3. Morzecie hodować różne zwięrzeta?

4. Czy raczej je zjadacie?

1. Czasem jemy inne rzeczy, ale one tylko stwarzają iluzję pełnego najedzenia, która szybko mija. Brak miłości nas osłabia.

2. Mieszkamy w Changei. Jest to przepiękne państwo.

3. Oczywiście.

4. Nie, nigdy!

[Po prostu Tomek]

Kilka pytań na początek poznawania Królestwa Changei.

Po pierwsze, w jaki sposób przekazujecie miłość między sobą?

Po drugie, jak ją odbieracie? Materialnie czy jako energię?

Po trzecie, czy wszystkie możecie hipnotyzować swoje ofiary jak Chrysalis Shining Armora?

I na koniec, czy odczuwacie jakieś emocje?

[Nightmare]

Kilka pytań na początek poznawania Królestwa Changei.

Po pierwsze, w jaki sposób przekazujecie miłość między sobą?

Po drugie, jak ją odbieracie? Materialnie czy jako energię?

Po trzecie, czy wszystkie możecie hipnotyzować swoje ofiary jak Chrysalis Shining Armora?

I na koniec, czy odczuwacie jakieś emocje?

1. Przekazujemy... Nie wiemy, wystarczy, że się skupimy na oddaniu komuś określonej porcji Miłości.

2. Odpieramy ją jako różową mgiełkę.

3. Nie, tylko królowa.

4. >:( Oczywiście!

Tak, wiem, że już cisza nocna, ale tylko 4 pytania...

Uff... Kwiaciarka się awanturowała, ale udało się to jakoś utrzymać...

[Po prostu Tomek]

Czołem Podmieńce!

Jak widać moja ciekawość nie została jeszcze zaspokojona. Przynoszę wam następną porcję pytań.

Skoro jednak coś czujecie no kto by pomyślał to czy odżywiacie się emocjami innymi niż miłość?

Wasza królowa jakoś unika odpowiedzi, więc zapytam was.

Czy macie coś takiego jak instynkt? Myślicie całkowicie samodzielnie?

Miłość odbieracie jako różową mgłę, to znaczy wciągacie ją i już?

Teraz tak szczerze, ale najbardziej szczerze jak tylko potraficie.

Uważacie, że Chrysalis się o was troszczy, czy tylko traktuje użytkowo?

Już na koniec dzisiejszego zestawu, jak radzicie sobie, gdy miłość się kończy?

To już wszystko, życzę udanych "łowów".

[Nightmare]

Czołem Podmieńce!

Jak widać moja ciekawość nie została jeszcze zaspokojona. Przynoszę wam następną porcję pytań.

Skoro jednak coś czujecie no kto by pomyślał to czy odżywiacie się emocjami innymi niż miłość?

Wasza królowa jakoś unika odpowiedzi, więc zapytam was.

Czy macie coś takiego jak instynkt? Myślicie całkowicie samodzielnie?

Miłość odbieracie jako różową mgłę, to znaczy wciągacie ją i już?

Teraz tak szczerze, ale najbardziej szczerze jak tylko potraficie.

Uważacie, że Chrysalis się o was troszczy, czy tylko traktuje użytkowo?

Już na koniec dzisiejszego zestawu, jak radzicie sobie, gdy miłość się kończy?

To już wszystko, życzę udanych "łowów".

Witaj!

Nie, innymi emocjami nie.

Tak, nikt nami nie kieruje prócz nas samych.

Wtedy czujemy się silniejsi. Tak jakbyś zjadł ulubione danie.

Troszczy się.

Zwykle hodujemy nadwyżkę na wszelki wypadek. Rośnie w Kwiatach Miłości, również jako różowa mgła.

Dziękujemy!

Cisza nocna jest, a ty mi tu jakieś pytania przynosisz?!

Spokojnie, psze pani, to już koniec...

Ja ci dam! Obudziłaś mojego synka!

Nie po głowie, nie po głowie! Teraz mieliście okazję poznać szanowną panią z butiku Skrzydlak.

[Po prostu Tomek]

*Podnosi z ziemi kij* Pomóc, droga Nightmare? Skoro już tu jesteś, to pragnę ci osobiście podziękować za ciepłe powitanie. Wybacz, że dopiero teraz, ale przy królowej jakoś nie miałem ochoty. *Powoli idzie w kierunku butiku mrucząc pod nosem* Skreślić pytanie o prokreację.*Podnosi nieco głos* Przy okazji, słyszałem od Gandzi, że walczycie z Sombrą. O co poszło? Czy nie trzeba wam wsparcia?

*Ogłuszająco wrzeszczy, wciąż zbliżając się do butiku* Dobrej nocy robaczki!

[Nightmare]

*Podnosi z ziemi kij* Pomóc, droga Nightmare? Skoro już tu jesteś, to pragnę ci osobiście podziękować za ciepłe powitanie. Wybacz, że dopiero teraz, ale przy królowej jakoś nie miałem ochoty. *Powoli idzie w kierunku butiku mrucząc pod nosem* Skreślić pytanie o prokreację.*Podnosi nieco głos* Przy okazji, słyszałem od Gandzi, że walczycie z Sombrą. O co poszło? Czy nie trzeba wam wsparcia?

*Ogłuszająco wrzeszczy, wciąż zbliżając się do butiku* Dobrej nocy robaczki!

Poszło o kraj. Powstał spór, kto jest silniejszy, potem naszła lawina prób zdobycia krain, itp... Nie podchodź!

[inka2001]

Czy macie jakieś inne moce i sprawności?

[Nightmare]

Czy macie jakieś inne moce i sprawności?

To zależy od talentu.

Psze pani, tylko jedno pytanie... Nie! Proszę odłożyć tą patelnię!

BĘC!