Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Niech więc tak będzie. Z mojej strony regulamin zatwierdzony. Dopisz BHNMAHNE! i POZOR! dla śmiechu. Link do komentarza
Gandzia Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Nightmare - Pawlex też tu był, ale oboje przestali się tak jakby udzielać. Ostatni raz Tęczową widziałem w okolicach 40? 50? strony, Pawlexa nieco dalej, bo ok. 70? Poprawka. Pawlexa znalazłem na stronie 56, więc Tęczowa Mgiełka musiała być odpowiednio dalej. Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 "Nieprzestrzeganie regulaminu grozi śmiercią lub zamienieniem w Podmieńca (co zresztą na to samo wychodzi)" Dopisz to i będzie oki. Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 3, 2013 Share Napisano Marzec 3, 2013 Przymusowym wcieleniem do V kompanii saperskiej Armii Czerwonej, co się będę. Link do komentarza
Gandzia Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 (No dobra, wypadałoby coś machnąć.) Pod osłoną nocy flota wojenna Gandzi zbliżyła się do Equestrii. Liczne transportowce, osłaniane przez myśliwce, weszły w atmosferę planety i wysadziły desant w miejscu, gdzie niegdyś wznosił się zamek Sombry. Żołnierze zaczęli wyładowywać ciężki sprzęt. Patrole z detektorami przeszukiwały okolicę, szukając ukrytych lub zakopanych sił wroga. W końcu na planecie wylądował sam Gandzia. -Jakie postępy?- spytał jednego z oficerów Armii Gandziowej. -Wyładunek trochę potrwa, ale zabezpieczyliśmy teren. Za godzinę zakończymy dyslokację pierwszej dywizji piechoty.- -Doskonale. Wszystko idzie zgodnie z planem.- Link do komentarza
Komputer Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 Komputer właśnie stał nad mapą strategiczną intensywnie myśląc, jeden z droidów właśnie zdawał raport -Sir wykryliśmy statki wroga w equestrii -Aha czyli znaleźli naszą fabrykę droidów? -Nie sir niewiedzą gdzie jest-tu wskazał na granicę Equestrii i Changei- jeśli wszystko pójdzie dobrze zniszczą wszystko oprócz fabryki i odlecą -Czyli rozumiem że ewentualnie czeka nas kampania? -Tak sir -Ok postawić jednostki w gotowości bojowej -Rozkaz! rozkaz! Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 (pomiędzy Changeą i Equestrią są wielkie równiny Tak, żeby nie było nieporozumień) Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 Na wzmiankowanych równinach wylądowało 10 (może tyle być?) okrętów Związku Sowieckiego. Natychmiast przystąpiono do dokładnego rozpoznania. Naczelnik Sił Zbrojnych, komisarz Antoni Kupała spokojnie opuścił statek flagowy. Teraz zostało tylko wydać niezbędne dyspozycje. - Oddziały inżynieryjne, rozpocząć przebudowę ośmiu okrętów na bazę wojskowo-kolonizacyjną. Dwa pozostałe statki niech na razie badają okolicę. Oddziały górnicze dokonać skanu terenu pod kątem surowcowym. Reszta- ocenić żyzność ziemi. Dowiedzieć się, gdzie do cholery jesteśmy. Rozpoczęto także staranne rozmieszczenie jednostek osłonowych. Link do komentarza
Gandzia Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 Tymczasem w wozie dowodzenia Giedajłowowie (tak, Po prostu Tomku, ich jest trzech. I do tego dwóch z nich to bliźniacy. I cała trójka przerobiła się na Nekronów, psiakrew...) stali nad komputerem komunikacyjnym, próbując zlokalizować sojuszników. Na mapie oznaczali kolejne sprzymierzone siły. -3. Powietrznodesantowa w rejonie dawnego Sombroskowa!- -7. Pułk Nekroński w okolicach Niżnego Pawlexgrodu!- -Transportowiec z z Niszczycielami Thaumicznymi nad stolicą!- -Hej, a co to?- Iwan wskazał na miejsce, oddalone od nich o jakieś 500 km. (taka odległość pasuje?) -Satelita zwiadowczy ich namierzył.- -Spróbuj złapać łączność.- -Dobra. Halo, Związek Sowiecki? Słyszycie mnie? Jaka pogoda u was?- Tymczasem oddziały desantowe zabezpieczały stolicę. Na razie nie wykryto wroga. W atmosferę weszły transportowce cywilne, przewożące sprzęt i cywilów. Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 (Jak coś, to usunę posta. Do dialogów też jest ew. kolejność, czy też edycja posta wyżej? I czy o surowcach i glebie decyduję ja? A pytanie o odległość chyba do Nightmare, bo ona ogarnia mapę. Jest jakaś w ogóle?) Link do komentarza
Gandzia Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 (1. Dialogi... hm, chyba oddzielny post, ale czekać godzinę na odpowiedź? Rozmowa trwająca cztery dni czasu gry? Kolejna kwestia do przedyskutowania. 2. Gleba, surki - decydujesz ty. 3. Mapa? Jaka mapa? Wiemy tylko dwie rzeczy - Sombraland jest na północy, a między Sombralandem a Changeą są równiny.) Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 (Między Equestrią i Changeą) (Szybko! Burza mózgów na temat dialogów!) Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 (Odległość to około 50 mil na północny wschód z kryształowych gór do Changei. Sombraland leży u podnóży? Bo muszę zaznaczyć...) Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 (I jeszcze jedno pytanie. Post to godzina w grze, czy dozwolona częstotliwość pisania to jeden na godzinę?) Link do komentarza
Gandzia Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 (1 post = 1 godzina czasu gry. Muszę zmienić w regulaminie... Nie wiem, przyjmijmy, że leży u podnóży. Nie zapomnij wrzucić mapy w Internety Co z tymi dialogami? Może w wypadku dialogów między dwiema osobami kolejność postów znika, ale nie wolno w postach dyskusyjnych prowadzić działań wojennych?) Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 (Zgoda. Zatem powoli wrócilibyśmy do gry, tylko ustalić z Pawlexem i Tęczową.) Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 Jestem za Tylko, że... Ja tą mapę mam w głowie... Nie umiem rysować... Link do komentarza
Komputer Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 Komandor stał nad mapą okolicy, nagle na mapie pokazały się czerwone kropki powiedział do siebie -Widzę że mamy towarzystwo-szybko wyszedł z namiotu, nad obozem unosiła się Czerwona mapa w środku trójkąt a w środku trójkąta ogon skorpiona, dotknął szybko mikrofonu żołnierze wiedzieli że to sygnał przez przemówieniem ustawili się w dwuszeregu na baczność komandor zaczął przemowę -Bracia! Jacyś heretycy weszli na nasz teren pokażmy im stalową determinację bractwa!-żołnierze szybko wskoczyli na motory bojowe uzbrojone w 2 wyrzutnie rakiet samonaprowadzających, do lekkich czołgów skorpion i do średnich czołgów skorpion po czym wyruszyli. [ url=napieraj.pl ]Najlepsza strona w sieci[ /url ] Link do komentarza
Komputer Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 (dobra kontynuujemy czy gadamy o mapie?) Komandor stał nad mapą okolicy, nagle na mapie pokazały się czerwone kropki powiedział do siebie -Widzę że mamy towarzystwo-szybko wyszedł z namiotu, nad obozem unosiła się Czerwona mapa w środku trójkąt a w środku trójkąta ogon skorpiona, dotknął szybko mikrofonu żołnierze wiedzieli że to sygnał przez przemówieniem ustawili się w dwuszeregu na baczność komandor zaczął przemowę -Bracia! Jacyś heretycy weszli na nasz teren pokażmy im stalową determinację bractwa!-żołnierze szybko wskoczyli na motory bojowe uzbrojone w 2 wyrzutnie rakiet samonaprowadzających, do lekkich czołgów skorpion i do średnich czołgów skorpion po czym wyruszyli. (lol chyba zabiłem temat xd) Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 (Nie zabiłeś, jest kolejność postów, czekamy na Nightmare.) Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 (nie mam o czym pisać udajcie, że cokolwiek napisałam) Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 (To może jakaś wojna cię rozrusza?) Sytuacja prezentowała się ciekawie. Surowców odkryto opłacalną ilość tylko w pobliskich górach. Rozpoczęto zatem budowę kombinatu wydobywczego. Co do gleby - ta zdawała się być coraz żyźniejsza im dalej na południe. Tam też zaczęto uprawiać pola i prowadzić produkcję oraz przetwórstwo żywności. Sprowadzano także cywili i wojskowych z Dalaranu. Baza wciąż pozostawała w budowie. - Naczelnik melduje się, dobrze wiedzieć, że nie jesteśmy sami. - rzekł Kupała do komunikatora. Link do komentarza
Gandzia Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 -Świetnie! Kiedy będziecie gotowi do rozpoczęcia działań ofensywnych?- rzucił Iwan do komunikatora. Tymczasem specjaliści z Sombralandu ponownie uruchamiali opuszczone niegdyś fabryki, kopalnie i plantacje. Rozpoczęto budowę linii umocnień, która miała chronić stolicę od strony Changei. Jednocześnie pchnięto pierwsze patrole bojowe w kierunku granic z Changeą i Equestrią. Link do komentarza
Po prostu Tomek Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 - Dopiero, gdy się tu na dobre roztasujemy. Nie wcześniej i raczej nie później. Prowadzimy rozpoznanie, nie wiemy za bardzo gdzie jesteśmy. - odparł komisarz. Z jego wyliczeń wynikało, że potrwa to mniej więcej tydzień, może trochę dłużej. Link do komentarza
Komputer Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Dwóch żołnierzy obserwowało bazy związku sowieckiego, przekradli się do bazy i zostawili kilka "niespodzianek" które dadzą im zajęcie na dobre kilka dni. Posłaniec zatrzymał się pod samą bazą z motorem powiedział do pierwszego lepszego bolszewika że chcę gadać z ich dowódcą. Sabotażyście utrudniali życie każdemu w Sombralandzie poczynając od podkradania żywności kończąc na wysadzaniu magazynów z zaopatrzeniem Kilka patroli nie daleko stolicy Changei obserwowało każdego mieszkańca i wyszukując dobrego punktu do zniszczenia, do tego całkiem nieźle się okopali Link do komentarza
Recommended Posts