Skocz do zawartości

Wojna - Sombra kontra my!


Lunaris

Recommended Posts

Ze strony wojsk radzieckich dało się dostrzec intensywnie czerwoną flagę, łopoczącą sobie radośnie na wietrze. Ze wzgórza roztaczał się świetny widok na atakowane miasto. Pierwsze, uderzeniowe zgrupowanie Armii Czerwonej wtargnęło już głęboko na terytorium Changei, niszcząc miejsca silnego oporu. Zgrupowanie drugie przystępuje powoli do regularnego podboju zajętych już terytoriów.

Link do komentarza

(dajcie mi cokolwiek napisać!)

Chrysalis spojrzała na atakowane miasta. Jednym ruchem rogu otworzyła bramę dla posłów. Następnie podeszła do kryształu i uderzyła w niego. Klatki Bloody Hooves otworzyły się. Stwory ominęły wchodzących posłów i skierowały się na wrogów. Podmieńce założyły swoje zbroje i uniosły BH do statków. Tymczasem Dziurka wrócił do Changei i...

Rozpoczęła się walka pomiędzy Dziurka(??) a Statek kosmiczny(??)

Dziurka(100%) używa umiejętności Szarża. Zwiększa zadawane obrażenia o 50%.

Statek(100%) używa ataku Strzał. Miasto Changei(50%) otrzymuje 250 obrażeń.

Dziurka(100%) używa umiejętności Szarża. Zwiększa zadawane obrażenia o 50%.

Statek(100%) używa ataku Strzał. Miasto Changei(45%) otrzymuje 250 obrażeń.

Dziurka(100%) używa ataku Szarża z rogiem. Statek(30%) otrzymuje 1000000 obrażeń.

Walka została przerwana.

Chrysalis dotknęła rogiem kryształu w podziemiach. Tarcza otoczyła całą Changeę, omijając istoty o dobrych dla niej zamiarach. Można ją wyłączyć jedynie od środka. Pali wszystkie przedmioty, które przez nią przechodzą. Pociski również.

Link do komentarza

(Ja tu widzę drobne OP. Ale jak dotąd to tylko moje zdanie.)

Sowieci jako ludzie z innego wymiaru, pozbawionego magii nie spłonęli od bariery. Wynikało z tego, że nie noszą w sercu złych zamiarów, choć metody dobre na pewno nie są. Jeden z czterech statków eksplodował w kuli ognia. Miasto pod nim raczej nie miało szans, bo to co spadało nie było pociskami ani nawet bronią.

Rozpoczęła się regularna bitwa pomiędzy BH i Podmieńcami a Armią Czerwoną, Jak dotąd nie można było wskazać potencjalnego zwycięzcy. Po obu stronach byli już zabici i ranni. Wielu.

Link do komentarza

(Po prostu Tomkowi chodziło raczej o Dziurkę. Popieram go - Dziurka jest większym OP, niż wszystkie wynalazki moje i komputera)

Dowódca wojsk sombralandzkich obserwował, jak Armia Czerwona stawia opór podmieńczej nawale. Postanowił coś z tym zrobić.

-Przygotować Organy Gandzi!- krzyknął. Nieco dalej rozstawione zostały baterie mobilnej artylerii rakietowej.

-Agoń!-

Setki rakiet z głośnym hukiem poleciało w stronę wroga. Trafiły między wrogie szeregi. Wybuchy zdziesiątkowały atakujących.

Tymczasem w głębi Changei broń biologiczna Gandzi powoli wzmacniała się. Nad stolicą zaczęły unosić się pierwsze balonowate miny, przy wybuchu wypuszczające z siebie kwas lub ostre odłamki.

Link do komentarza

(Było napisane, że bariera nie ruszy tych o dobrych zamiarach. No i nie może palić wszystkiego, bo zniszczy Podmieńcom broń. Jeśli chodzi ci o resztki statku, to niech już będzie.)

Powoli, acz nieustannie krasnoarmiejcy zaczęli ustępować pola. Wciąż jednak boleśnie odgryzali się nieprzyjaciołom. Jeden ze skuteczniejszych podmieńczych ataków sprawił, że łopocząca flaga upadła. Ujrzał to komisarz ze swoim konnym sztabem.

- Poszli won! To moja chorągiew! - krzyknął, po czym zaszarżował na wroga.

Link do komentarza

Poseł odezwał się do gandzi

-W imię większego dobra Dominium Tau nakazuje ci ustąpienia z stanowiska tyrana i zrobienia uczciwych wyborów jak ciebie wybiorą to nic już do tego nie będziemy mieli ale jeśli nie ustąpisz-to wskazał na gandzie i powoli przejechał palcem po gardle.

Poseł zapytał z nadzieją

-Czyli się zgadzacie na sojusz, damy spokój waszemu kraju bo działasz dla dobra obywateli a nie dla siebie powiedz tylko jakie miasto jest najbardziej zagrożone to wspomożemy obrońców i czy pozwolisz naszym wojskom wkroczyć do stolicy?

Link do komentarza

(Dziurka... Będzie w ficu wyjaśnione, czemu jest, jak to ująłeś... OP

Dzięki, że ktoś wreszcie po stronie Chrys :lyra2:

"The greater good" z Harrego Pottera :D)

- Tak. Najbardziej zagrożone są miasta blisko granic. Macie również moją zgodę na wykorzystanie zbroi z adamantytu i Bloody Hooves. - po tych słowach wyjęła magią spomiędzy skrzydeł mały szafir z wygrawerowaną literą C. Następnie przed posłami pojawił się pergamin. Był tam podpis Chrysalis i miejsce na podpis komputera. Jeden podpis i sojusz jest zawarty. Szafirek wleciał do kieszeni jednego z posłów.

Link do komentarza

Komputer wyszedł z dobrym humorem, gdy chodząc sobie ulicami obmyślał jednocześnie plan wyparcia swoich wrogów z Changei w końcu się odezwał przez komunikator

-Rozpocząć wymarsz w kierunku miast przygranicznych i wzmocnić tamtejszą obronę-po godzinie legiony zaczęły szybki wymarsz, w międzyczasie poszedł do pierwszej lepszej restauracji i powiedział do sprzedawcy

-Poproszę najlepszą sałatkę jaka jest

Link do komentarza

Sprzedawca spojrzał na niego i podał mu miseczkę sałatki z sałaty (no kto by zgadł?), pomarańczy, oliwek, serka tofu i tuńczyka. Pomimo dziwnych składników smakowała wybornie.*

Tymczasem Bloody Hooves stanęły w zwartym szeregu przed żołnierzami komputera.

(*Jadłam taką :pinkie2: )

Link do komentarza

Komputer szybko zapłacił i wyszedł, po niekrótkiej drodze dołączył do swoich żołnierzy zastał go widok Bloody Hooves wszedł na jeden z czołgów Predator i zaczął przemówienie

-Żołnierze i sojusznicy w tej wojnie wypędzimy naszych wrogów z tego świata, nasi najlepsi czarnoksiężnicy niedługo otworzą portal przez który wyjdzie reszta naszych braci! Przegrana nie wchodzi w grę, przyszli po naszą krew ale utopią się w własnej!-Po dość krótkiej przemowie dało się zauważyć zwiększone morale, żołnierze weszli do transportowców Rhino a specjalne transportowce dla Bloody Hooves były przygotowane do transportu. Po chwili zapełnione transportowce, czołgi i Plugawiciele szybko zaczęli się zbliżać do oblężonego miasta

Link do komentarza

(Wiedziałem, że jak komputer zmienił ava na czarnoksiężnika kejosu, to będą CSM! Po prostu Tomek na urlopie, więc odpowie później.)

Gandzia i jego poddani dzięki zwiadowi satelitarnemu obserwowali i słyszeli całą przemowę komputera.

-A to dziad! Napisałem taką samą przemowę! *wyrzuca kartki papieru za plecy* Ta zniewaga krwi wymaga! Przygotować Jednostkę Specjalną do desantu! Co z Rojem?-

Obraz na ekranie zmienił się. Teraz pokazywał plan Changei. Miasta były otoczone przez niebieską linię, reprezentującą pole siłowe. W środku widać było czerwoną plamę sił Chrysalis i komputera oraz powiększające się, zielone kropki, przedstawiające broń biologiczną Gandziowego Instytutu Rozwoju.

-Mamy kilkanaście Rojów gotowych do akcji. Przyswajanie biomasy idzie doskonale. Cztery roje są na etapie Carnifexa, dwadzieścia innych zbliża się do tego stadium. Zwiad dalekiego zasięgu wykrył coś, co może być genokradem; nie jestem pewien, czy to prawda, bo nie wiem, czy Podmieńce mają cztery chwytne kończyny- wyjaśnił jeden z Krypteków.

Link do komentarza

Po rozpaczliwym szturmie na pozycje Podmieńców flaga znów łopotała na wietrze, dając Sowietom morale i pewność zwycięstwa. Ze zdwojoną zajadłością zaatakowali. Zmuszono wojska Changei do odwrotu, pobite i zdziesiątkowane. Armia Czerwona jednak także poniosła ciężkie starty w ludziach i sprzęcie. Wysłano żądanie wsparcia do Gandzi i Mirogrodu.

Najbliższe changeańskie miasto padło po długiej i twardej walce na bagnety i kolby. Natychmiast rozpoczęło się polowanie na walczących z bronią w ręku. Komisarz Kupała pilnował jednak, by cywilom nic się nie stało.

Front powoli ruszył dalej.

(Miasto padło, ale jak coś pewnie sobie zaraz odbijesz z tym OP Dziurką...)

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...