Anathiela Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 Ruby dała znać pegazowi, który ukrywał się w chmurach. Aby dał znak na teleportacje Dakelin razem z Shantee. Grając wciąż na flecie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 6, 2013 Autor Share Napisano Marzec 6, 2013 Odpowiedź na ten post znajduje się w moim poprzednim poście, zedytowałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anathiela Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 Ruby zadrżała w środku. Modliła się tylko, by Dakelin próbowała drugi raz teleportacji. Grała wciąż to nową słodką melodię, dla klaczy pilnującej balona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dakelin Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 Co się stało? Za słabo skupiłam, szlag! Mogę szybko spróbować jeszcze raz ale nie obiecuję że się uda! Skupiła się tak bardzo jak mogła nie myśląc o niczym innym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shantee Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 - O nie! Muszę to naprawić. Zaczęła się wysilać. Jej róg pokrył się różowym dymkiem, a następnie światłem. Zamknęła oczy, by być przygotowana na radość towarzyszy i pewnie jęk balonowej klaczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Amelia Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Ja polece obok balonu bo po co mam skrzydła? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChOmIk Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Zobaczmy jak to się będzie dziać i szybko się przygotujmy. Możemy też tam przelecieć, jeśli będzie bardzo oczarowany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nessie Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 -ej ja też mam skrzydła-pomyślała rozkładając skrzydła -poco mam się gnieździć w gondoli? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 Tym razem Dakelin się skupiła i razem z Shantee teleportowała się prosto do kosza balonu. Klacz słuchająca muzyki fletu, usłyszała jakieś dźwięki i już prawie chciała się odwrócić, lecz jednak słuchała dalej, efekt muzyki powoli ustawał i jasne się stało, że za chwilę zasłuchanie się w dźwięki minie, a wtedy może zrobić się nieprzyjemnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dakelin Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Shantee szybko! Odlatuj stąd, już chyba nie zdołają dłużej odwrócić jej uwagi! Szepnęła Dakelin do Shantee. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anathiela Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Cieszę się, że jednak chciałaś posłuchać muzyki Ruby spokojnie schowała flet do torby. Uśmiechnęła się Muszę już uciekać, miło było Cię poznać I szybko odeszła od kucyka z balonem, wzbijając się w powietrze. Myślała tylko, by kucyki w balonie szybko się ulotniły od miejsca. Po chwili znalazła się na skraju lasu. Kto jak kto, skoro razem idziemy do biblioteki, to razem lecimy w balonie, po za tym sami nie jesteśmy. Przyjaciele są dla siebie wsparciem. Szybko uśmiechnęła się do MS. Wciąż podejrzewając coś czego nie rozumiała w tym kucyku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dakelin Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 No w końcu się udało! Ja teraz odejdę na bok, ponieważ jestem troszkę zmęczona zaklęciami. Chyba poczytam sobie tą księgę. Po chwili weszła do balonu i zaczęła czytać księgę zaklęć Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nessie Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Wzleciała w powietrze- ja nie chcę zajmować miejsca które może być potrzebne, ale dzięki- odśmiechnęła się do Ruby- poza tym fajnie do czasu do czasu rozprostować skrzydła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anathiela Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Wzleciała w powietrze- ja nie chcę zajmować miejsca które może być potrzebne, ale dzięki- odśmiechnęła się do Ruby- poza tym fajnie do czasu do czasu rozprostować skrzydła. Ach tak, miejsca jest duuużo. A i droga dłuuga. Ale skoro tak musimy sobie sami radzić bez Ciebie Moonlight Uśmiechnęła się jeszcze bardziej podejrzliwie.(A to przez nauki i długie rozmowy z księżniczką Luną, Ruby była pilną uczennicą). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nessie Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 -no dobrze, skoro tak mówisz wsiądę do gondoli. Lećmy już tam, bo odlecą bez nas- zażartowała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shantee Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 - Dobra, to ja się wszystkim zajmę. Powiedziała szybko i rozejrzała się ciekawie po balonie. Wcisnęła wszystko, co potrzebne do uruchomienia balonu i wyrzuciła ciężar, ale tak, by dosięgnęła potem go magią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 Wszystko poszło dokładnie tak jak było zaplanowane, a nawet lepiej. Wszyscy wsiedli do balonu i lecieli wraz z pomyślnym wiatrem do celu. Czekały ich teraz (przynajmniej tak się wydawało) długie godziny nic nie robienia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anathiela Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Ruby niecierpliwie spoglądała w górę, kiedy pojawi się balon. Posłuchajcie kucyki. Nie wiem co tam nas spotka musimy być ostrożne, to najlepiej strzeżone królestwo. Musimy wejść do biblioteki niepostrzeżenie. A balon ukryć w takim miejscu, gdzie go nikt nie znajdzie. Inaczej może nas czekać piesza wyprawa. Dlatego miejcie uszy i oczy szeroko otwarte. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 Balon podleciał po wszystkie kucyki, które wsiadły do środka, bądź latały obok niego. Shantee skierowała go prosto na Canterlot. Pojazd latający uniósł się wysoko na nocne niebo (przypominam, że jest noc, bo Nightmare Moon panuje, a przy okazji godzina jest ok. 22:00). Wiatr był spokojny, ale w miarę silny. Na szczęście wiał prosto w kierunku stolicy. Z nim oczekiwany czas podróży wynosił zaledwie 1 godzinę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anathiela Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Ruby cichutko pochlipywała w koncie balona. Noc i nie ma jej kochanej przyjaciółki Luny. Tylko inna postać, która tuła się po nocy by kogo zniewolić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dakelin Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Dakelin cichutko siedziała w balonie odpoczywając jednocześnie czytając księgę zaklęć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anathiela Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Dakelin cichutko siedziała w balonie odpoczywając jednocześnie czytając księgę zaklęć. Ruby spojrzała na zaczytaną Dakelin i szeptem powiedziałaDakelin mam nadzieję, że znasz więcej zaklęć.Chwilkę się zamyśliła i szepnęłaA będzie nam potrzebne tak jak szczęście, coś mi mówi, że ktoś dobrze nam nie życzy Spojrzała się na przyjaciółkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dakelin Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Nauczyłam się już trochę Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anathiela Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Nauczyłam się już trochę Całe szczęście, że nie jesteś sama jedna Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dakelin Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Owszem, całe szczęście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts