Jump to content

Past Sins i historie poboczne [PL][Z][Dark][Sad][Slice of Life]


Recommended Posts

Jaką gapę jeśli chodzi ci o gapy w tłumaczeniu to zauważyłem 2 które są bardzo często po pierwsze zamiast w wyrazach ą piszesz a to jest jedno a drugie to piszesz imiona po angielsku wszystkie litery są tylko są pomieszane to tyle mam nadzieję że ci to pomoże przy dalszych tłumaczeniach. 

Spokojnie się wyrobię do tego roku. 

Link to comment
Share on other sites

18 minut temu Nightmare Xeno napisał:

Jaką gapę jeśli chodzi ci o gapy w tłumaczeniu to zauważyłem 2 które są bardzo często po pierwsze zamiast w wyrazach ą piszesz a to jest jedno a drugie to piszesz imiona po angielsku wszystkie litery są tylko są pomieszane to tyle mam nadzieję że ci to pomoże przy dalszych tłumaczeniach. 

Spokojnie się wyrobię do tego roku. 

Wina klawiatury. Muszę w końcu, albo wrócić do pisania na membranowym Logitechu G105 (strasznie miękkie klawisze), albo odżałować kasy na sensownego mechanika do pisania, bo stary ADAX ma zrąbany Alt. A co do przekręcania liter w imionach, to czasem ciężko to zauważyć przy poprawianiu, a pojawia się, jak ktoś szybko pisze. 

 

Co do gafy, to są dwa poprawne wyrazy, które brzmią w wymowie podobnie: Tempa (dopełniacz od tempo, wyrazu podobnego do szybkość) tępa (nieostra, np: żyletka) to był mój błąd powyżej.

 

I dziękuję za pomoc

Link to comment
Share on other sites

Tęskniliście? Powinienem był robić dziesięć innych rzeczy, ale mi się nie chciało, więc mam dla was niespodziankę (a raczej spodziewankę). Najsampierw zapodam wam taki jeden fanfik pod tytułem: First Hours

Jako ciekawostka, powiem, ze wszystkie dialogi są identyczne z Past Sinsowymi. 

Spoiler

@Niklasa poprosiłbym o wrzucenie go w pierwszy post, bo Dolar będzie łopatą bił.

 

Dla tych, którzy dotarli aż do tej części postu, mam parę ogłoszeń parafialnych. 

1. Niedługo, tydzień, dwa, powinienem ogarnąć normalna klawiaturę do pisania (na Cherry blue, brown, albo analogicznych innej firmy). Będzie więc mniej błędów, ( i mniej kasy w portfelu)

2. Jutro jest Pierwszy kwietnia, więc warto uważać na wszystko co czytacie (nie, to nie jest zakamuflowana groźba, że jutro rozdział będzie zawierał co innego)

3. Pod koniec przyszłego tygodnia, taki jeden masochista poczęstuje was rozdziałem The road home. Z tej okazji, mała dawka spoilerów;

Spoiler

Jak myślisz, w ilu spoilerach będzie spoiler?

Spoiler

Nie mam zielonego pojęcia. Ale stawiam, że w 4 

Spoiler

Przegrałeś 

Spoiler

Spoiler dopiero w następnym spoilerze

Spoiler

- Akcja rozgrywa się po 4 sezonie. 

- Powróci Tirek.

- Twilight sypia w stodole. 

 

Nic nie zapowiada komunizmu, podróży w czasie, magicznej mapy, ani porodu. 

 

 

 

 

To by było na tyle, have a nice day, a ja idę pomyśleć, jak w 15 minut opowiedzieć o mezoporowatych nanowłóknach. 

Link to comment
Share on other sites

@Sun

 

Ale wiesz, że

Spoiler

za grożenie Dolarem nadaremno, czeka cię łamanie Dolarem? :crazytwi: 

 

A co do spoileru w spoilerze w spoilerze, etc..

 

Spoiler

Widać podwyżki czynszu były ponad siły Księżniczki Książkowej :P 

 

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu Niklas napisał:

@Sun

 

Ale wiesz, że

  Pokaż ukrytą zawartość

za grożenie Dolarem nadaremno, czeka cię łamanie Dolarem? :crazytwi: 

 

Miałem raczej na myśli, że to ja oberwę od dolara łopatą, ale spoko. Dla mnie, kto inny też moze oberwać. 

Link to comment
Share on other sites

No więc Tak... Zrobiłem podsumę First Hours + The Trinkets + Nightmare or Nyx + Winter Bells... I wiecie co wyszło? 235 stron :D Sins ma podobno ponad 500+, więc wszystkie poboczne powinny się w 1 książce jednak zmieścić @Sun

 

Nie policzyłem oczywiście "The Road Home", Gdyż nie wiem ile będzie polskie tłumaczenie zajmowało. Ale pewno tej 500ki nie przekroczy :)

Edited by Accurate Accu Memory
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Właśnie teraz Accurate Accu Memory napisał:

No więc Tak... Zrobiłem podsumę First Hours + The Trinkets + Nightmare or Nyx + Winter Bells... I wiecie co wyszło? 235 stron :D Sins ma podobno ponad 500+, więc wszystkie poboczne powinny się w 1 książce jednak zmieścić @Sun

Ładnie, ładnie. Mówisz o stronach A5, rozumiem. szacując, powiem, ze najdłuższe The Road Home będzie miało coś koło 300 stron, więc powinno się zmieścić. 

A ja również się pochwalę. Otóż, zmierza do mnie, nowe narzędzie do tłumaczenia. Miejmy nadzieję, że jutro dotrze, oraz, że okaże się lepsze od obecnego. 

A Past Sins ma coś koło 430, z tego co pamiętam. 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu Sun napisał:

Mówisz o stronach A5, rozumiem.

Mowie o PDFiach, które pobrałem z gdoksa. A rozdziałka mojego monitora... to 1024 na 768[wzrok wymaga tak niskiej].

 

Mowie o rozdział ce, bo na wyższej ilość stron będzie mniejsza, gdyż więcej tekstu na stronie się wyświetlić powinno.

Edited by Accurate Accu Memory
Link to comment
Share on other sites

Właśnie teraz Accurate Accu Memory napisał:

Mowie o PDFiach, które pobrałem z gdoksa. A rozdziałka mojego monitora... to 1024 na 768[wzrok wymaga tak niskiej].

A, czyli nieruszone odstępy, marginesy i strony A4. Czyli to nijak nie ma przełożenia na realną książkę. Aczkolwiek, masz rację, ze powinno się zmieścić w jednej książce. Już ja o to zadbam

 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu Sun napisał:

A, czyli nieruszone odstępy, marginesy i strony A4. Czyli to nijak nie ma przełożenia na realną książkę. Aczkolwiek, masz rację, ze powinno się zmieścić w jednej książce. Już ja o to zadbam

 

Wiesz... Tylko pełną radość... Z czytanie ma jednak osoba posiadająca Sinsa 2.0... :( Gdyż między "nieukanonicznioną" wersją 1.0 a pobocznymi... jest wielka dziura :D Skąd Shining i Cadance :D

Link to comment
Share on other sites

A skąd ja ci wezmę przetłumaczonego Sinsa 2.0? Jeśli to są tylko dodatkowe rozdziały, to ostatecznie, można pomyśleć o dodatku, w postaci ,,cienkiej broszurki" z tymi rozdziałami. Ale kto to zrobi?

Link to comment
Share on other sites

@Sun No, ja oficjancie po Winter Bells... Końcowy list Spell Nexusa, tak wiele wyjaśnia... Ostateczny dowód...

 

Spoiler

Że mamy do czynienia z reinkarnacją Nightmare Moon... Pełną, wszystko pochodzi od istoty, która rozdarły elementy. Podejrzewam, że jako iż niekompletne zaklęcie jest nieprzewidywalne, to mogło samo dokończyć tworzenie ciała i duszy, ale zawiodło w kwestia transferu wiedzy i większej części, umysłu. Ale to wina tylko i wyłącznie, jego niedokończenia... ALE, nawet jeśli Nyx to NMM :) To przecież nawet NMM nie musi być zła... Jednocześnie będąc jakoby kontynuacją istoty, kttóra powstała przed milenium...

 

To, że Luna powołała NMM nic nie znaczy, że należy do Luny :)

Powód? Moi rodzice mnie powołali, ale nie jestem częścią ich umysłu, ani własnością... :)

Tak więc osobiście uważam, że Nyx może być NMM, ale nie musi być zła... Nie trzeba się jej obawiać, choć kucyki jednakowoż miały prawo do obaw.

 

A tobie Sun... Naprawdę, chwała za tłumaczenie tych opowiadań :)

 

Kto by pomyślał, Sins... Tak stara, klasyczna w fandomie powieść... A jednak wciąż świat pociągający, a raczej perypetie z życia tego sławnego poniekąd, małego alikorna :)

Edited by Accurate Accu Memory
Link to comment
Share on other sites

Święte słowa Accurate Accu Memory strasznie długo musieliśmy czekać na przetłumaczenie Winter Bells a ty Sunie jeszcze prztłumaczyłeś First Hour i jescze przetłumaczysz The Roading Home cóż mogę powiedzieć Sunie bardzo ci za to jestem wdzięczny i myślę że nie tylko ja.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dziękuje bardzo. Sam bym oczywiście tego nie osiągnął, bez czytelników, którzy motywowali mnie do dalszej pracy. 

Niemniej, to dopiero połowa tłumaczenia. Jeszcze trzeba skończyć the road home. Ale myślę, że z waszą pomocą pójdzie bardzo szybko. Na razie możecie się spodziewać w piątek (a może i w czwartek) nowego rozdziału. A konkretnie, pierwszego rozdziału The road home. (powinno być the long road home)

Link to comment
Share on other sites

godzinę temu Sun napisał:

Dziękuje bardzo. Sam bym oczywiście tego nie osiągnął, bez czytelników, którzy motywowali mnie do dalszej pracy. 

Stary, ja lektoruje od kilku lat[ z pewnymi przerwami, włącznie z obecną przerwą zdrowotną] i będę to robił, dopóki choć jedna osoba będzie chciała tego słuchać. Ale jak zobaczyłem życzenia do szybkiego powrotu do zdrowia, gdy poinformowałem ludzi o problemie z okiem... To aż mi serce urosło :) Mam grupkę ludzi, którzy szanują moje starania :) I wiem, że warto :) Ty tez chyba teraz wiesz, po naszym odzewie @Sun

Link to comment
Share on other sites

Tęskniliście?:molestia:

Jak obiecałem, mam dziś coś dla was. Jak już pewnie wiecie, mam w końcu wymarzoną klawiaturkę. Jest świetna. Post ten jednak wysyłam z tabletu, siedząc na seminarium.
A skoro już piszę, to warto wrzucić rozdział, nieprawdaż? Zatem, oto i on:

Rozdział 1

Miejmy nadzieję, że działa. Jeśli nie, to naprawię koło 18. Dlatego @Niklas może się wstrzymać z wrzucaniem tagów i edycją pierwszego posta do wieczora. Dolar się chyba nie obrazi.

Ponadto, warto się pochwalić, że stan gazu doskonałego postępów nad tłumaczeniem wynosi około 22%. Ładnie, co? Jakby jeszcze studia tak ładnie szły...

 

Tradycyjnie, dam też parę spoilerów. No bo kto ich nie lubi?

Spoiler

tak, to jest spoiler

Spoiler

napewno?

Spoiler

Tak

Spoiler

Cadance ma zdrowe wyniki, lecz nie zna płci (Dobrze, że chociaż zna ojca)

 

Twilight wyruszy na epicką wyprawę (ale to już wiecie)

 

Discord zmusza Applejack do używania języka, w sposób, który mu się podoba, a jej już niekoniecznie.

Spoiler

przyznać się, co sobie pomyśleliście?

 

 

 

 

Ewentualne błędy w poście są skutkiem pisania na tablecie.

Link to comment
Share on other sites

Właśnie się skapnąłem,, że w całym Winter Bells jest paskudnie idiotyczny błąd. A nazywa się on lawendowy jednorożec. genialny ja, tak bardzo. Dobra, poprawi się w tygodniu. 

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu Sun napisał:

Właśnie się skapnąłem,, że w całym Winter Bells jest paskudnie idiotyczny błąd. A nazywa się on lawendowy jednorożec. genialny ja, tak bardzo. Dobra, poprawi się w tygodniu. 

 

Ale że co?

Link to comment
Share on other sites

Właśnie teraz Niklas napisał:

 

Ale że co?

Powiedz mi, kto był zawsze określany jako lawendowy jednorożec, a kto już jednorożcem nie jest?

Spoiler

Tak, chodzi o Twilight, której w kilku miejscach uciąłem skrzydła i tytuł. 

 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

×
×
  • Create New...