FOL czy POZ - reaktywacja

[Elizabeth Eden]

Niektóre dzieła powinny zostać zniszczone i zapomniane np. "Mein Kampf" czy fic Elizy Pegasis.

 

Co ty masz ciagle do mojego fica?! Nie podoba się to trudno, ostrzegałam przed tym.... mam osoby które chcą zobaczyć kontynuacje i dla tych osób to robie... a nie że ja sobie na chwilkę wchodzę na ten temat i nagle widzę hejt na mój fic... bez przesady, miarkuj się...

 

 I jeszcze jedno... mam dosyć hejtu który na mnie walisz, mam tu na myśli głównie ,, jedna osoba nie powinna nazywać się Bronym/Pegasis''  

Napisałam w opisie fica, że jak się temat nie podoba to nie czytaj i nie hejtuj.... wypowiadasz się o mnie obraźliwie, ma tego po dziurki w nosie dlatego cię zgłaszam...

 

Przepraszam że znowu zaczynam kłótnię ale...

Edytowano Maj 30, 2013 przez Eliza Pegasis

[Saper9]

MasterBezi,za wypowiedź o zapomnieniu i niszczeniu historii należałoby cię zlinczować.Wiadomo,Mein Kampf jest uznawane za źródło nazistowskiej ideologi,lecz to nie powód,by ją niszczyć.Hitlerowcy palili książki,bo chcieli o pewnych faktach zapomnieć.Niszcząc jakąkolwiek książkę ,,w imię wyższych celów" stajesz się tacy jak oni.

 

(Kiedyś z ciekawości przeczytałem na necie kilka stron ,,walki " iiii....doszedłem do wniosku,że Hitler musiał być co najmniej geniuszem,by wmówić takie brednie niemcom.)Książki same w sobie nie są złe,tylko zła może być wykorzystywana z nich wiedza.Fakt,MK należy wycofać z obiegu ogólnego,lecz udostępnić badaczom/oznajomionym z propagandą,jako źródło wiedzy.

Nie można wymazywać ani dokonywać poprawek w przeszłości.Jest ona jaka jest.

 

A co do ficu Elizy:Nie chcesz,nie czytaj

[MasterBezi]

Sorry za offtop ale jako że tutaj zrobił się shitstorm pod mój adres za to co powiedziałem na fic Elizy Pegasis (i dalej to podtrzymuję i nie wycofam tego nigdy) to muszę to napisać.

A jak ktoś mówi że clopfici nie mają prawa bytu a ich autorzy nie mają prawa nazywać się bronymi/pegasis to jakoś nikt nie reaguje a jak ja napisałem, że ten fic nie ma prawa bytu (bo nie ma) i że autorka nie powinna nazywać się pegasis to co słyszę? "Hejter". A niby dlaczego? Bo powiedziałem co czuję i co myślę? A moja NP, która uważa to samo co ja, też wg was jest "hejterką"? Jestem już bardziej jestem tolerancyjny wobec tych clopficów (z niektórymi wyjątkami) niż wobec fica Elizy Pegasis. Możecie sobie pisać, że "clopfici to zło" itp, ale i tak już nie wejdę na forum aby to przeczytać, a jeśli kiedyś wejdę to na pewno nie na ten temat.

 

A na pożegnanie, żeby na chwilę wrócić do tematu:

POZ 4ever - i pozwolę sobie pominąć argumenty, bo już argumentowałem to tyle razy, że głowa mała.

PS: Pozdro tu dla Rica, który miał rację pisząc, że to forum zaczyna się powoli psuć.

Edytowano Maj 30, 2013 przez MasterBezi

[solaris]

Ten temat będzie przeze mnie wnikliwie obserwowany, macie być grzeczni, bo temat zniknie jak ludzie za Stalina

[Po prostu Tomek]

Okej, mod gada bardzo do rzeczy. Ja was godzę, a wy znowu. Teraz dla odmiany o fanfikach. Ja osobiście, co by offtopu nie było, uważam, że clopfiki to wynaturzenie. Ale zasada jest prosta. Nie chcesz, nie czytaj. Nie ma powodu do rzucania nienawiścią na boki.

[Ohmowe Ciastko]

Tomek, to temat do kłótni na temat FOL i POZ, a nie o clop'ach. Żeby było poprawnie, to załóż odpowiedni temat.

I mam takie czysto teoretyczne pytanie. Załóżmy, że jest człowiek, na którego nie działa eliksir, którego nie można uszkodzić w żaden fizyczny sposób ani prawie żadną magią, tylko magią elementów harmonii. I walczy on przeciwko kucom, z taką samą zaciekłością, co one przeciwko ludziom. Nie zabija, a walczy z nimi(uznajmy, że je po prostu gdzieś zamyka) w imię obrony ziemi i przyjaciół, którzy chcą być ludźmi. Bo jest lojalny człowieczeństwu, ludzkości i ludziom, a nie kucom. To czy wtedy magia elementów harmonii zadziała na niego?

Taka mała rozkminka.

[Nikern]

Ciężko powiedzieć. W sumie czy dokładnie wiemy na co działa magia Elementów? Ale wydaj mi się że mogłaby ona nie wystarczyć ponieważ walczy w słusznej sprawie i nie zabija bezmyślnie jak większość FOLowców. Wg. mnie tacy powinni być obrońcy Ziemi. No ale to kwestia sporna...

[Po prostu Tomek]

Moim zdaniem, przy założeniu, że magia Elementów jest dobra, to nie zadziała. Uważam tak, ponieważ, jak wskazał Nikern, walczy o to, co z jego punktu widzenia jest słuszne, nie korzystając jednocześnie z metod powszechnie uznanych za złe. Trochę jak bajkowy rycerz, chroni ludzi przed przemocą. Zatem jest dobry, a że i Elementy zapewnieniu ładu służą i dobro wspierają, to nie zaszkodzi mu ich magia. Co do clopów, sory, chodziło tylko o utrzymanie względnej zgody w temacie, nie o dolanie oliwy do ognia. Rzekłem.

[MasterBezi]

Możecie sobie robić ten rozejm... Ale beze mnie... Ja się nie dołączam.

PS. Prędzej to FOL mógłby stworzyć Discord a nie Mane6 (tak jak to było w pewnym ficu).

Edytowano Czerwiec 7, 2013 przez MasterBezi

[Elizabeth Eden]

Nie mam zamiaru się kłócić, więc piszę jedno, jedyne zdanie:

 Kuce szerzą magię przyjaźni a ludzie magię zajebistości... . BOOYA"


no bo kto stworzył takie cudeńka jak:
Elektronika, komputery, telefony, nutella, Facebook, MLP <   >, samochody, pizze, cole, frugo, tymbark, telewizja... wymieniać dalej?

 

Po za tym... przecież MLP jest stworzone przez LUDZI... więc....

[MasterBezi]

weź mi tu tylko nie mów, że skoro się wyrzekam człowieczeństwa to nie mam prawa korzystać z tego wszystkiego co wymieniłaś
magia zajebistości powiadasz... taa?

terroryzm + gwałty + morderstwa + ksenofobia + rasizm + pedofilia + populizm + kłamanie + propaganda + ślepe podążanie za społeczeństwem i zasada "nasze myślenie (rządzących społeczeństwem) ma być również twoim myśleniem" + zniewalanie społeczeństwa = zajebistość? sory elizko ale nie widzę tutaj równości tylko sprzeczność

 

zajebistość = właśnie kuce i ich magia przyjaźni

 

MLP stworzone przez ludzi... Nie wydaje mi się (powtarzasz słowa RafikaPL z mojej klasy...) - no przynajmniej nie w 100% przez ludzi.

W ficu "Odkrycie" jest teoria mówiąca, że to Celestia podsuwała pomysły Lauren i ekipie z Hasbro pomysły na sam serial a także gadżety związane z serialem... I ja jestem zwolennikiem tej teorii a nawet wierzę, że to jest całkiem prawdopodobne... tak samo jak uważam, że bardziej prawdopodobnym jest stworzenie FOLu przez Discorda/Chrysalis/Króla Sombrę (choć nie ma na to ficów) niż przez Mane6/Derpy.

 

No a teraz czekam aż ci "dobrzy, szlachetni i uberpożądani dla społeczeństwa folowcy" wyśmieją przedstawioną teorię dotyczącą serialu, której zwolennikiem jest "zły, plugawy, zdradziecki i uberniewygodny dla społeczeństwa POZowiec" - taki jak ja...
I może jeszcze zmodyfikujecie powiedzenie "ryby i dzieci głosu nie mając" dodając jeszcze do tego "POZowcy"?

Edytowano Czerwiec 8, 2013 przez MasterBezi

[Ohmowe Ciastko]

Master, czyli wolisz uciekać od problemu, niż się nim zająć. Dziękuję, ale już wolę podjąć się największej hańby i wmieszać się w politykę, miejsce, gdzie są tacy ludzie jak Tusk-kłamca, niż uciec od tego.

Czyli wychodzi na to, że my, FOL'owcy, jesteśmy odważni, bo chcemy coś zmienić,a wy, POZ'owcy, wolicie uciec na gotowe.

[Elizabeth Eden]

weź mi tu nie mów, że skoro się wyrzekam człowieczeństwa to nie mam prawa korzystać z tego wszystkiego

 

Czy ja w poście powyżej powiedziałam coś o tobie....?

 

 

 

terroryzm + gwałty + morderstwa + ksenofobia + rasizm + pedofilia + populizm + kłamanie + propaganda + ślepe podążanie za społeczeństwem i zasada "nasze myślenie (rządzących społeczeństwem) ma być również twoim myśleniem" + zniewalanie społeczeństwa = zajebistość? sory elizko ale nie widzę tutaj równości tylko sprzeczność

 

 

Ja patrzę na świat i widzę same dobre cechy... jesteś po prostu pesymistą, ja codziennie rano budzę się uśmiechnięta... i nie wpływa na mnie myślenie rządzących...

 

 

 

zajebistość = właśnie kuce i ich magia przyjaźni

 

To już są osobiste odczucia, ja tam bez coli i internetu długo nie pociągne... imprezki też wydają mi się lepsze... niż te Pinkie < no jednak....>

 

 

 

MLP stworzone przez ludzi... Nie wydaje mi się (powtarzasz słowa RafikaPL z mojej klasy...) - no przynajmniej nie w 100% przez ludzi.

W ficu "Odkrycie" jest teoria mówiąca, że to Celestia podsuwała pomysły Lauren i ekipie z Hasbro pomysły na sam serial a także gadżety związane z serialem... I ja jestem zwolennikiem tej teorii a nawet wierzę, że to jest całkiem prawdopodobne... tak samo jak uważam, że bardziej prawdopodobnym jest stworzenie FOLu przez Discorda/Chrysalis/Króla Sombrę (choć nie ma na to ficów) niż przez Mane6/Derpy.

 

Przykro mi to mówić, ale w pewnym wieku trzeba być juz realistą, marzenia marzeniami, ale MLP od poprzednich generacji <1,2 i 3> są tworzone przez ludzi, tak samo jak TCB i fanfici...

 

 

 

No a teraz czekam aż ci "dobrzy, szlachetni i uberpożądani dla społeczeństwa folowcy" wyśmieją przedstawioną teorię dotyczącą serialu, której zwolennikiem jest "zły, plugawy, zdradziecki i uberniewygodny dla społeczeństwa POZowiec" - taki jak ja...

 

 

Nie mam zamiaru cię tak nazywać itd. bo... wszystko o czym tera mówimy to jest serial czy tam bajka.... nie znam cię naprawdę więc oceniać nie mogę, po fikcji się człowieka nie ocenia

Edytowano Czerwiec 8, 2013 przez Eliza Pegasis

[MasterBezi]

już wolę podjąć się największej hańby i wmieszać się w politykę, miejsce, gdzie są tacy ludzie jak Tusk-kłamca

I przy okazji stać się takim samym kłamcą i złodziejem jak Tusk...

Przynajmniej my się nie mieszamy w coś co nas splugawi i zhańbi... Jesteśmy niczym jak samurajowie...

[Ohmowe Ciastko]

I przy okazji stać się takim samym kłamcą i złodziejem jak Tusk...

I przez takie myślenie odpowiedni ludzie nie babrają się polityką, bo boją się zmienić.
Powiem tak- prawdziwy patriota zrobi wszystko, by jego ojczyzna była jak najsilniejsza. To, że większość rządu kłamie albo nie myśli pokazuje, że nie są patriotami, którzy są tam potrzebni.

A ty jesteś tchórzem, że boisz się wziąć sprawy w swoje ręce.

A samurajowie mieli honor i walczyli za sprawę, więc nie mów, że jesteś taki jak oni. Ty uciekasz, a nie walczysz.

[Nikern]

A ja bym proponował zaprzestania off-topu i rozpoczynania dyskusji o polityce bo to nie miejsce na to...

 

Odnośnie dobrych i złych stron o których było tu napomknięte to tak jest ten świat ułożony. Jedno nie może istnieć bez drugiego, bo jakbyśmy poznali że coś jest dobre, a coś złe? To trochę na zasadzie jak cień nie może istnieć bez światła. 

 

MLP FiM podoba nam się i wzbudza zachwyt ponieważ zostały tam zawarte pewne rzeczy które są z naszego pkt. widzenia dobre dlatego też przyjmujemy że tamten świat jest lepszy od naszego, mimo iż to ludzie stworzyli Equestrie i kucyki. Tutaj mamy dowód, że nie wszyscy dziś są mordercami, gwałcicielami itp. A że dziś się zazwyczaj o takich jednostkach mówi to cóż.... Takie czasy i taka "moda"

 

Ale wracając do tematu, zdania nie zmienię że TCB to, wg. mnie herezja i zaprzeczenie założeniu FiM. W sumie doskonale widać, że jeśli chodzi o FOL i POZ to nie ma podziału zło, dobro. Można by się zastanowić kto jest zły i gorszy...

[MasterBezi]

A ja zacytuję cytat z MW2 i MW3 który się pojawia podczas śmierci...

"Będę walczył dla ojczyzny ale nie będę dla niej kłamał".

 

Prawdziwy patriota to wspiera nie rząd i politykę tylko państwo jako terytorium na którym mieszka i obywateli w nim mieszkającym a nie rząd (jeśli ten działa na szkodę)

 

Jestem wg ciebie tchórzem tylko dlatego bo nie uciekam się do kłamstw i podstępu (bo brzydzę się tym) w przeciwieństwie do ciebie? To chyba cię ....

Ja walczę karabinem a nie podstępami, kłamstwami i językiem... W przeciwieństwie do ciebie... I samurajowie też walczyli na polach walki za pomocą oręża a nie za biurkiem za pomocą mielenia ozorem i wciskania "kiełbasy wyborczej".

 

A niech dadzą warna za to wyrażenie, co mi tam i tak już przestałem się tym przejmować odkąd Eliza napisała swojego fica... Dla mnie polityka jest jak gówno a gówna nie tykam bo śmierdzi!

A ci którzy się tykają polityki... będą tak śmierdzieć że jak będą w Przemyślu to ja nawet ich w Szczecinie czy w Świnoujściu wyczuję... I właśnie taki jest też FOL... - Tak, pod tym względem jestem jak Rarity... Nie brudzę się, jeśli nie jest to potrzebne.

 

A poza tym jestem już zmęczony słuchaniem... Skoro uważacie mnie za hejtera (może nie wszyscy ale zdecydowana większość tak) to i moje zdanie podejdzie pod hejt... Mam już dość słuchania folowskiego chędożenia.

 

A i tak w tajemnicy... Celestia, Mane6 a nawet moja NP są ze mnie dumne bo walczę do końca w obliczu miażdżącej przewagi was folowców i nie poddaje się choć teoretycznie na tym forum w tym temacie to jestem na przegranej pozycji. Wygraliście tylko dzięki przewadze liczebnej i uciekaniu się do podłych metod, którymi się brzydzę. I również dlatego, że nie zmieniłem strony (i nigdy nie zmienię) i pozostałem lojalny swoim przekonaniom i temu czym ja się kieruje a nie tym co większość (i nadal pozostaję).

 

I tak uważam że POZ jest lepszy bo oni walczą karabinem (no i eliksirem... ale to inna sprawa i nie wchodzi to w grę) a FOL to własnie ucieka się do nieczystych zagrań... Dla mnie to wy jesteście tchórzami, skoro tylko zawdzięczacie swoje zwycięstwo przewadze liczebnej i podstępom... Jak powiedziała moja NP... Może udało wam się wygrać na tym forum, ale naszych przekonań i ideałów nigdy nie zdobędziecie i nie zmodyfikujecie ich tak, żeby były dla was wygodne... Zawsze pozostaniemy sobą i będziemy się kierować własnym indywidualizmem, czy wam się to podoba czy nie. A i my POZowcy przynajmniej pozwalamy wam walczyć za wasze racje i przekonania.

 

 

 

Przykro mi to mówić, ale w pewnym wieku trzeba być juz realistą

Nie sądzę... I przestań mi tu powtarzać słowa mojej matki!!!

 

 

 

ja codziennie rano budzę się uśmiechnięta

A dlaczego? Bo jesteś sługusem społeczeństwa (tak bardzo mi się spodobało to określenie z filmu "Szybcy i wściekli 6" - z lekką modyfikacją w stosunku do oryginału ), który nie widzi potrzeby buntu przeciwko aktualnemu porządkowi (a nawet widzący potrzebę... ale ochrony tego porządku) - czyli jesteś konformistką.

 

A i teraz widzę:

FOL - synonim pokory wobec społeczeństwa i porządku świata.

POZ - synonim buntu, rebelii, walki z aktualnym porządkiem świata. (czyli moja krew )

Edytowano Czerwiec 8, 2013 przez MasterBezi

[Elizabeth Eden]

A dlaczego? Bo jesteś sługusem społeczeństwa (tak bardzo mi się spodobało to określenie z filmu "Szybcy i wściekli 6" - z lekką modyfikacją w stosunku do oryginału ), który nie widzi potrzeby buntu przeciwko aktualnemu porządkowi (a nawet widzący potrzebę... ale ochrony tego porządku) - czyli jesteś konformistką.

 

Mam to uznać jako obrazę mojej osoby? Ja nie potrzebuję się buntować bo WIEDZIE MI SIĘ DOBRZE... Master ty nadal nie możesz pojąć jednej rzeczy... to że tobie życie dało kopniaka w tyłek nie znaczy że wszystkim innym na około też....

 

A i teraz widzę:
FOL - synonim pokory wobec społeczeństwa i porządku świata.
POZ - synonim buntu, rebelii, walki z aktualnym porządkiem świata. (czyli moja krew )

 

Proszę ja ciebie... FOL pokora? To właśnie FOL buntuje się przeciwko kucom które chcą zniszczyć rasę ludzką, która przetrwała już nie jedno.

A POZ oddaje się w ich ręce zamiast walczyć

[Saper9]

FOL - synonim pokory wobec społeczeństwa i porządku świata.

POZ - synonim buntu, rebelii, walki z aktualnym porządkiem świata.

 

Oj polemizowałbym.

 

Są w ficach są społeczeństwa,gdzie niemalże całe jest za ponifikacją, a i tak jest FOL,więc to oni są buntownikami

POZ to głupcy(bez obrazy dla nikogo),którzy nic nie osiągnęli/ci którzy mają problemy(np. rodzinne) i liczą,że gdzieś indziej będzie lepiej/że to im pomoże.

FOL widzi coś więcej niż zieloną trawkę(nie,nie chodzi o maryśkę) pełny talerz.Oni wiedzą,że po ponifikacji trzeba porzucić WSZYSTKO co się kiedyś miało.Kij z samochodem itp.Ale co z historią,kulturą,mięsem(fakt,nie wszyscy jedzą,ale to mniejszość).Porzucając kulturę i język stajemy się tacy jak oni,tracimy wtedy wolną wolę(w każdym prawie ficu jest,jak to eliksir wpływa na mózg).Taki zabieg przypomina mi rusyfikację i germanizację.Zaborcy też próbowali narzucić nam swoją kulturę,zmienić nas na sobie podobnych,ale im się nie udało.

 

Więc,walczmy do końca,a FOL zwycięży.

Edytowano Czerwiec 9, 2013 przez Saper9

[izy97]

dobra. długo to się nie pogodziliśmy.

Masterbezi

1. pisałeś że wygrywamy tu tylko dzięki przewadze liczebnej i podstępom. jak to? przecież według ankiety jest nas tyle samo co was. no i jakie podstępy? to raczej ty chwytasz się wszystkich możliwych "argumentów".

2. FOL jako cała organizacja stoi ponad polityką i propagandą. co najwyżej są różne frakcje. hmm. i to mogłoby być dla nas zgubne - tłuklibyśmy się nawzajem. ale żadna partia nie omamiła wszystkich ludzi w celu ochrony pól ropy.

3. wierz se w co chcesz. nawet w teletubisie. ale nie używaj za argument coś... takiego. a może to szatan wymyślił mlp by nas skłócić między sobą i sprowokować do grzechów i herezji. tutaj wszystko mogłoby być możliwe.

[MasterBezi]

Mam to uznać jako obrazę mojej osoby? Ja nie potrzebuję się buntować bo WIEDZIE MI SIĘ DOBRZE...

Akurat z tymi, którym "wiedzie się dobrze" to jest taki problem, że są tak zapatrzeni w siebie i swoje szczęście, że nawet nie przejmą się tymi, którym życie dało kopa w rzyć. I z tobą (oraz z innymi folowcami) jest tak samo. I dlatego właśnie od was (bandy folowców) nie spodziewam się nawet 0,0000000001% (no, wyjątkiem jest tutaj Tomek, któremu życie też dało kopa w rzyć, ale on również jest z owej "bandy folowców") zrozumienia.

 

Uznajesz to za obrazę swojej osoby? Powiedziałem ci prosto z mostu co o tobie myślę, ale jeśli uznajesz to za obrazę, to możesz czuć się urażona/zraniona/skrzywdzona, bowiem zważywszy to jak "ci się wiedzie dobrze", jestem prawdopodobnie pierwszą osobą, która ci mówi gorzkie dla ciebie słowa - i nie zdziwię się, jeśli okaże się, że ostatnią.

 

Proszę ja ciebie... FOL pokora?

Właśnie tak... Nie masz zwidów... Dobrze napisałem. FOL = pokora wobec zepsutego terrańskiego śmietnika i tego zepsutego, zgniłego porządku świata.

 

To właśnie FOL buntuje się przeciwko kucom które chcą zniszczyć rasę ludzką

Chyba broni egoistycznych ludzi przed niewygodnym dla nich "przejmowaniem się problemami innych" a niestety w kucykowym społeczeństwie nie ma miejsca na egoizm i skupianiu się wyłącznie na sobie. Żadnej postawy buntowniczej w szeregach FOL nie widzę... Chyba, że bunt przeciwko zmuszeniu rządów do dbania o dobro obywateli a nie o swoje własne.

 

A i elizo... Jak masz coś do mnie, to przynajmniej bądź na tyle odważna żeby sama mi na GG napisać i to powiedzieć w twarz a nie wyręczasz się swoimi kolesiami (a właśnie ostatnio jeden rzekomo "twój kolega" mi naspamił).

 

Normalnie robi się tu sytuacja podobna do metka na s18.

Tam jak też mówiłem prawdę o pewnej osobie (bo się jej należały ode mnie gorzkie słowa - tak samo jak teraz tobie) to był na mnie "atak społeczeństwa"... Tak samo jak tutaj, gdy mówię o tobie elizko i o twoich dwóch ficach prosto z mostu co myślę (i czuję).

 

pisałeś że wygrywamy tu tylko dzięki przewadze liczebnej i podstępom. jak to? przecież według ankiety jest nas tyle samo co was.

Tylko, że nie patrzę na ankietę a na to, kto tu się udziela z dwóch stron... A w tej hejto-dyskusji z waszej strony bierze udział co najmniej 7 osób a z mojej... Tylko ja i czasami Torrez.

 

wierz se w co chcesz. nawet w teletubisie.

Tylko nie wyjeżdżaj mi tu z tymi telegejami, (bo ci wygarnę z BFG9000) bo to forum to nie miejsce dla nich.

 

a może to szatan wymyślił mlp by nas skłócić między sobą i sprowokować do grzechów i herezji.

No i się odezwał "pokorny katolik"... :(

Tą bajkę o "kucach jako twór szatana" to wymyślił wasz kochany Kościół Kiedyś był o tym artykuł, oczywiście takie stwierdzenie od razu spotkało się z hejtem z mojej strony.

 

FOL jako cała organizacja stoi ponad polityką i propagandą.

Taa jasne... A moja babcia była prezydentem USA

Prawda jest taka, że to POZ jest ponad polityką i propagandą...

Ale co ja tam mogę wiedzieć, w końcu boli was to, że "zły, plugawy, zdradziecki, uberniewygodny dla społeczeństwa POZowiec" mówi źle o "dobrym, bohaterskim, szlachetnym i uberpotrzebnym społeczeństwu folowi".

Edytowano Czerwiec 9, 2013 przez MasterBezi

[izy97]

ja pokorny katolik? błagam... mam nadzieję że to nie serio. w moim życiu byłem nie licząc turystyki (częstochowa, kraków... mój ojciec lubi zabytki.) 5 razy w kościele. 4 na przedstawieniu z klasą, raz na czyimś ślubie . ale mniejsza z tym.

teletubisie to tylko przykład. może też być pszczółka maja ;-)

a obietnice celestii to nie propaganda? albo rząd USA bardzo często w fanficach był po stronie equestrii (Rosja NIGDY). jak my mamy zaakceptować że FOL istnieje przez propagandę to wy też to zróbcie.

a co do podstępów... wlewanie eliksiru do wodociągów, ponifikacje z nienacka na ulicy i ponifikacje małych dzieci to co?

[Ohmowe Ciastko]

A w tej hejto-dyskusji z waszej strony bierze udział co najmniej 7 osób a z mojej... Tylko ja i czasami Torrez.

I tu jest pies pogrzebany. Po stronie POZ stoją lenie/ osoby nie mające pomysłów na argumenty, a po stronie FOL stoją osoby, które do starcia klawiszów na klawiaturze będą chronić dobre imię ludzkości. 

Czyli, można powiedzieć, że POZ ucieka od problemów, z którymi FOL walczy.

Akurat z tymi, którym "wiedzie się dobrze" to jest taki problem, że są tak zapatrzeni w siebie i swoje szczęście, że nawet nie przejmą się tymi, którym życie dało kopa w rzyć. I z tobą (oraz z innymi folowcami) jest tak samo.

Mówisz, że wiedzie mi się dobrze? Hahaha. Mówisz(piszesz) o mnie jak o człowieku z idealnym życiem, choć wrogów mam prawie wszędzie, a reszty społeczeństwa nie lubię przez ich głupotę. I do tego większość osób uważa mnie za co najmniej dziwną osobę.

Nie mów o wszystkich innych, jakbyś ich znał. Bo akurat mnie życie kopie w rzyć, a i tak nadal popieram FOL.

Edytowano Czerwiec 9, 2013 przez PiekielneCiastko

[MasterBezi]

ja pokorny katolik? błagam... mam nadzieję że to nie serio. w moim życiu byłem nie licząc turystyki (częstochowa, kraków... mój ojciec lubi zabytki.) 5 razy w kościele. 4 na przedstawieniu z klasą, raz na czyimś ślubie . ale mniejsza z tym.

Ale możesz równie dobrze praktykować też w domowym zaciszu

 

wlewanie eliksiru do wodociągów, ponifikacje z nienacka na ulicy i ponifikacje małych dzieci to co?

Jeśli miasto (kraj) daje 100% poparcia fol i nie mogą tam działać legalne Biura Adaptacyjne... to takie akcje są konieczne...

 

Mówisz, że wiedzie mi się dobrze? Hahaha. Mówisz(piszesz) o mnie jak o człowieku z idealnym życiem, choć wrogów mam prawie wszędzie, a reszty społeczeństwa nie lubię przez ich głupotę. I do tego większość osób uważa mnie za co najmniej dziwną osobę.

Nie mów o wszystkich innych, jakbyś ich znał. Bo akurat mnie życie kopie w rzyć, a i tak nadal popieram FOL.

Wiesz... Detektywem nie jestem i nie chce mi się robić dochodzenia w sprawie "który z folowców faktyczne ma idealne życie a którego kopie w rzyć i to z półobrotu niczym jak Chuck Norris".

PS... Miałem wgl być na urlopie od tego forum i to bardzo długim, tylko wypociny elizki mnie zmusiły do powrotu...

Edytowano Czerwiec 9, 2013 przez MasterBezi

[Ohmowe Ciastko]

Jeśli miasto (kraj) daje 100% poparcia fol i nie mogą tam działać legalne Biura Adaptacyjne... to takie akcje są konieczne...

Ach, czyli POZ ma władzę nad tym, kim jestem? Czyli jak spotkam POZ'owca na ulicy, to on decyduje, kim wolę być, niż ja sam?

FOL po prostu walczy z inwazją kucy, a POZ zabiera ludziom prawo do jakiegokolwiek wyboru.

Czyli FOL daje alternatywę: won albo sami was wyrzucimy, a POZ daje alternatywę: i tak cię sponyfikujemy, czy tego chcesz, czy nie.