[Event] Przygody [Zamknięte]

[Tarreth]

Tutaj Avatar Zaczyna i kończy przygodę odnoszącą się do wpisu z pamiętnika.

Edytowano Czerwiec 2, 2013 przez Hoffman

[Olson]

Zadanie dla Was, Bronies, po przeczytaniu mojego pierwszego wpisu. Bardzo proste. Wymyślcie i napiszcie tutaj własne rozwiązania problemu natrętnego mola. Najciekawsze pomysły zostaną nagrodzone

[Tarreth]

Cierpliwość na miarę czarodziejki, spokój na miarę bibliotekarki i spryt tysięcy przeczytanych książek, a przy tym radość ze schwytania mola!

Jak? Prosty i dający dużo satysfakcji sposób!

Twilight mogła... poczekać. Stracić pozornie zainteresowanie molem i zająć się czymś innym. Pomóc Spike'owi, bądź zasiąść przy innej książce, acz...! Obserwować delikwenta. Obserwować go i gdy się trochę uspokoi... złapać go magiczną mocą jednorożców! Nie ucieknie, nie schowa się.

W ten sposób wynieść go poza dom... może trochę dalej od domu na wszelki wypadek i wypuścić go.

Bibliotekowy łowca!

[mFRD]

Poprosić o pomoc Fluttershy, w końcu to serial o przyjaźni, tak? Jeżeli FS daje rade z małymi stworzonkami to i z molami da rade. Zamiast użyć magii jednorożców, lepiej użyć magii przyjaźni!

[Neiter]

Poprosiłbym Pinkie Pie o zorganizowanie imprezy dla mola z nadzieją, że się zmieni Z Gildą prawie podziałało xD

[Rethemorn]

E tam, najlepsze wyjście to Requiem Karthusa. Nie ucieknie, nie trzeba celować, a mol jak to mol - nie jest zbyt żywotny. Mogłaby też otworzyć jakiś grymuar, zacząć czytać go na głos - może akurat mol poczułby się zainteresowany, znalazłby się we władzy Twilight, ta powiększyłaby go swoją niezrównaną magią i miałaby całkiem dobrego pomocnika.

[Geledrin]

Powinna cichutko do niego podejść i spytać się czy czegoś potrzebuje. Potem przytulić go mocno i odprowadzić do jego mamy, napewno się zgubił w wielkiej bibliotece.

[Cahir]

Iii tam. Powinna to załatwić metodą swojej nauczycielki. On the mooooooon! No i z tego by się nie wymigał ^^

[Lukiner]

"Wymyślcie i napiszcie tutaj własne rozwiązania problemu natrętnego mola"

sposób NMM...

"Mol w mojej bibliotece?

" trochę magii + 2 grube encyklopedie = PLASK. Problem z głowy i Twi może wracać do zagłębiania się w tajnikach magii czytając "1001 sposób na zostanie alicornem"

[EmoTacoZ]

Mogła by zawołac Pinkie, a ona by go zagłuszyła na śmierc swoją żywą orkiestrą

[Olson]

Wszystkie propozycje są bardzo fajne, ale wybrałem trzy.

Propozycje Rethemorna

Propozycja Lukinera

Propozycja Cahira.

Teraz uwaga, uwaga, zajefajne nagrody! Ta-daaaam!

Dla wszystkich: Brohoof od Avatara Twilight Sparkle

Dla zwycięzców:

1) Wdzięczność Twilight za pomoc w rozwiązaniu problemu z molem

2) Uwaga uwaga, możliwość zagrania z pro haj elo koksem, czyli mną!!!11111oneone

3) Mogę coś dla was narysować, waszego ulubionego bohatera MLP, co chcecie

4) Wymyślcie nagrodę dla siebie

[Lukiner]

prawie ci "wyszedł" ten obrazek

co do nagród ;p obrazek jest interesujący ale nie widziałem chyba ani jednej twojej pracy ^^ a jestem wybredny

[Kirara]

A teraz, Drodzy Bronies, pytanie jest bardzo proste. Jaką decyzję powinna podjąć Twilight? Czy powinna wziąć udział w turnieju, czy też... odciąć się od niego z pełną stanowczością? Swoje propozycje, wraz z uzasadnieniem przedstawcie w tym temacie

[Niklas]

E tam. Odciąć się i zawieść Pinkie? No wai! Teraz to już nie ma wyboru - musi wziąć udział Już inna sprawa, że jeśli nie weźmie, nie będzie tak fajnie :]

[Tarreth]

Jak już wszyscy doskonale wiemy - przyjaźń to magia.

To też zgodzić się powinna. Nie tylko, by nie zawieść przyjaciół - jej przyjaciółki to jej największa siła, dzięki której przebrnie przez tremę, konkurencję i wszystko inne!

[Eva]

Moim zdaniem Twi próbowałaby się najpierw wykręcić. Ale Pinkie nie dałaby jej dojść do słowa. A jeśli już by doszła do słowa, to mina Pinkie by ją przekonała, że jednak musi wziąć udział. :3 Na pewno Twi by się nie zgodziła od razu sama z siebie, dopiero przez namowy. Czyli chyba wyjdzie takie 'eee...' i myślenie jak się wykręcić, a w tym czasie nawijanie Pinkie o tym, jak będzie fajnie itd. A potem coś z tego, co na początku napisałam.

[Kirara]

Sądzę, że wiele jest prawdy w tym, co napisaliście :3 Tym nie mniej, czy faktycznie, Twilight się zgodzi? Może znów zacznie odstawiać takie szopki jak przy Trixie? Oczywiście, opcje są dwie - albo się zgodzi, albo nie... Ale... może jeszcze ktoś ma jakiś pomysł, który mogłabym wykorzystać?

[woparciu]

Twi mogłaby się tam udać by zobaczyć inne jednorożce które mają talent do magii. W ten sposób by się czegoś może nauczyła, a przecież Twilight lubi się uczyć.

[Kirara]

O, i to jest dobry powód, by chociażby wybrać się do Canterlot na ten turniej

[Kirara]

Jak widać, akcja nabiera tempa. Turniej już za tydzień!

~ Jak myślicie, czy Twilight zeżre trema podczas prezentowania swoich umiejętności?

[K0ziol]

wyskoczy Wielka Niedźwiedzica i Twilight pokaże na co ją stać Coś w style turnieju dla pegazów

[War]

Ta, będzie się niesamowicie stresować przed swoim pokazem i na jego początku. Potem przestanie, bo będzie jej dobrze szło i ew. coś zepsuje i ją wyśmieją na śmierć/nikt nie zauważy. A Trixie też będzie?

[Niklas]

Pewno, że będzie. Nie przepuści takiej okazji, by się pokazać

[Tarreth]

Zależy.

Jeśli nic ciekawego się nie stanie, tylko konkurencje, to obawiam się, że panna Sparkle może mieć problemy.

Natomiast, jeśli jakaś sytuacja wywoła u niej strach (strach w tej postaci jest siłą, która popycha wystraszonego do przodu) - to Epic Win

Co mogę dodać?

[Kirara]

Tak jak obiecałam, w niedzielę pojawił się nowy wpis. A wraz z nim pytanie... co się stało z Twilight? Podajcie swoje pomysły, puśćcie wodze fantazji! Jestem ciekawa jakie jest wasze spojrzenie na to, co się wydarzyło Gdzie mogła się ukryć? A może postanowiła wrócić do Ponyville, nic nie mówiąc przyjaciółkom?

Może nawiąże się ciekawa dyskusja! ^^