Skocz do zawartości

O g1 (ekranizacja)


Turoń

Recommended Posts

Dla mnie jedna z najlepszych kucykowych ekranizacji. Szczególnie mam, na myśli MLP od 1984, skąd bardzo dużo inspiracji brała sama Lauren Faust, przy tworzeniu FIM, co jak najbardziej się jej chwali.  Ten kto uważa,że poprzednie generacje kucyków były 'przesłodzone' czy 'bez żadnej ciekawej fabuły", niech obejrzy poniższy link.. To stanowczo przerasta FiM swoją strasznością. Apokaliptyczne sceny,  diabły jakieś, ogólnie rzeczy nie związane zbyt z cukierkami... Też jest tu kilka bohaterek które można skojarzyć, np Firefly którą dziś najczęściej porównuje się do Rainbow Dash, Twilight, jest też Applejack we własnej osobie. Cały świat jest tu bardzo fajnie rozbudowany, różne rasy kucyków, nie tylko jednorożki czy pegazy, tu dochodzą też Sea-ponies, Flutter-ponies etc. Prócz kucyków, ich świat zamieszkuje wiele innych ciekawe stworków jak Furbobsy, smoki, wielkie pszczoły,gnomy, jednookie pająki-giganty, można długo wymieniać, fauna i flora bardzo odpowiednia na fantastyczne opowieści. A postacie antagonistyczne to już w ogóle! Od niepozornych Zebr, po same diabelskie centaury, także tutaj fabuła również jest na bardzo wysokim poziome.

 
http://youtu.be/XckujHBc36s

Edytowano przez Turoń
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na na szczęście nalezę do tej grupy bornies, którzy, g1 doceniają, ta ekranizacja była wyjątkowa, jedyne czego teraz żałuję to tego, że nasz polski Dubing Spolszczył wszystkie imiona Bohaterów, oprócz postaci ludzkich, (może gdyby NorthernLight nie przedstawiła mi oryginalnej wersji w swoim wątku, to by mnie tak nie raziło, ale mam ochotę teraz zrobić :facehoof: za każdym razem gdy słyszę Pinpuś zamiast Spike,  )

Edytowano przez Zandi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pomyśleć że to było tak dawno...eh, pamiętam jeszcze jak na Polsacie się oglądało a potem na Minimini. Kucyki z G1 naprawdę były nieodłączną częścią mojego bardzo wczesnego dzieciństwa za co pragnę im z tego miejsca podziękować. Pamiętam jak nie raz próbowałam wtedy nabazgrać takiego kucyka identycznie jak w bajce, a potem chodziłam cały dzień smutna bo nie wychodziło. :rainderp:

A co do antagonistów, to zawsze się ich strasznie bałam, raz nawet pamiętam jak krzyczałam przed telewizorem.

Piękne czasy, a potem było G3 i owe zniknęły...

Teraz wszystko,a nawet więcej odpłacili nam w G4.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wie ktoś gdzie można obejrzeć chociaż kilka odcinków po polsku lub z polskimi napisami? Hipcie... to znaczy kucyki;p mówią nieco niewyraźnie, nie jestem mistrzem angielskiego i nieraz nie mogę zrozumieć co mówią... A wszystko wydaje się ważne;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wie ktoś gdzie można obejrzeć chociaż kilka odcinków po polsku lub z polskimi napisami? Hipcie... to znaczy kucyki;p mówią nieco niewyraźnie, nie jestem mistrzem angielskiego i nieraz nie mogę zrozumieć co mówią... A wszystko wydaje się ważne;)

Łapcie! -> LINK <-

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do fandomu, to wtedy nie mógł się rozpowszechnić, ponieważ nie było możliwości technicznych (Internet nie był zabaweczką dla geeków, pierwsze zastosowania komercyjne to początek lat 90 poprzedniego wieku (pierwsza ekranizacja MLP to chyba 84), taki powszechniej dostępny internet to dopiero łapał 3g, a te akurat nie prezentowały się dobrze).

 

Co do Rescucue at the Midnight Castle to nie jest najlepsza z ekranizacji (ani akcja i fabuła nie jest jakoś ciągła, ani graficznie dobrze).

Jeżeli miałbym komuś coś polecić, to z pewnością łuki Magic Coins i Return of Tambelon. Poza tym pierwszy film jest całkiem spoko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałam wcześniejszych generacji kucyków. Kucyki poznałam w tej 4 generacji.

cóż chyba jak większość fandomu, ale jeśli jesteś zaintrygowana G1  to polecam odcinki Return oF Tambelon, Skalniak Kamienny Pies oraz Woe is Me (to są moje ulubione odcinki bo najbardziej zapadły mi w  pamięć po tylu latach)

Edytowano przez Zandi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem... G1 widziałem w czasach dzieciństwa i wtedy mi się nie podobała. Widziałem ją teraz, znowu mi się nie spodobała. Z drugiej strony, G4 też mi się długo nie podobała, wiec kto wie? Może kiedyś przekonam się i do G1?

 

Szkoda tylko, że wtedy mieli taką biedną animację, może to ułatwiłoby odbiór. Jednak doceniam ludzi doceniających stare edycje ;) By nie było, że jestem taki anty, to w swoich favach na YT mam opening z G3,5 ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że wtedy mieli taką biedną animację, może to ułatwiłoby odbiór. 

Biedną animacje? Jak dla mnie, animacja jak na tamten czas jest naprawdę na niezłym poziomie, może nie jest to disney, ale naprawde nie jest zła. Ja osobiście dużo bardziej doceniam taką animacje, tradycyjną, odręczną, bez pomocy komputera (!) to było dopiero coś! Tu nie ważne było jjakim programem się dysponowało, a liczyła się umiejętność rysownika. Jedna sekunda, to ok 12-20 osobnych rysunków. to była dopiero sztuka! Dziś to niestety ginie :( Animacja obecna to jak dla mnie kolejna ucieczka na łatwiznę. Jeden kanon postaci, paroma kliknięciami pozmieniać kolory i mamy kolejnego kuca, powielić warstwy i mamy całą plansze kuców, umiejętność rysownika już nie jest ważna, tylko umiejętność obsługi flesha i tylko klikanie i klikanie...Oczywiście jest to bardzo dużo pracy, ale dla mnie to już nie to samo..  Dziś jakość g1, też trochę ucierpiała przez czas, ponieważ oryginał pochodzi z kaset i nie raz widać jakieś przyciemnienia etc,które nie są tu związane z animacją. I też mi się wydaje, że dlatego sporo osób odbiera to negatywnie, ponieważ przyzwyczaiła się do jaskrawej animacji komputerowej. Podobnie jak sporo osób woli prace digital, acz dla mnie to nieraz bywa zbyt oczowalące i stanowczo wolę prace w tradyionalu, gdzie widać to pociągnięcie pióra, pędzla..Orientuje się co piszę, bo też rysuje cyfrowo i tradycyjnie, podobnie było swojego czasu z animacją, która też nie jest mi obca i ci którzy potrafią zrobić animacje nie komputerową to wywołują we mnie ogromny podziw.

 

Ostatnio od nowa oglądam My Little Pony(g1), w sumie to rewelacyjne rozwiązanie dla osób, które nie mogę się doczekać ekranizacji najnowszej serii g4. Ponieważ dlaczego by nie na poczekaniu obejrzeć poprzednie generacje. Jak dla mnie prawdziwy fan MLP powinien się z nimi zapoznać ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę, żę technologia była inna. By oszczędzić sobie syzyfowego rysowania trylionów klatek, stosowano różne sztuczki, jak np. nieruchome tła i tak dalej. Nie jest to Disney, ale były też przykłady trochę płynniejszego rysunku, jak na przykład "Dreamstone", choć to przyznam, jest odrobinę nowsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G1 nie oglądałam, no może kawałek kiedyś widziałam i jakoś tak średnio mi to podeszło, pewnie dlatego, że jakaś laska się tam pojawiła i niezbyt mi się ta postać podobała. W każdym bądź razie mam jedno pytanie: Widziałam całkiem sporo fanartów z kucykami, które zamiast oczek mają diamenty. Do tego ostatnio spotkałam się z takim screenem, więc mam pytanie, w którym odcinku pojawiają się kucyki z diamentowymi oczkami?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w którym odcinku pojawiają się kucyki z diamentowymi oczkami?

Praktycznie w każdym, gdyż diamentowe/błyszczące oczy posiadają jednorożce (Galaxy, Fizzy, Mimic), pegazy, (Whizzer, Masquerade) i kucyki ziemskie (Sweet Stuff, Gingerbread).

Screen, który wstawiłaś pochodzi z odcinka "Pomieszanie z poplątaniem"

 

 

Galaxy

 

mqdefault.jpg

 

Fizyy

 

tumblr_mrhe4bXqIN1scofzfo1_500.gif 

 

Mimic

ponies4dc7.jpg 

 

Whizzer

 

389546__safe_animated_g1_night_whizzer_f 

 

Masquerade

180px-Tv_Masqurade.jpg 

 

Sweet Stuff

 

tumblr_mbadbne7iI1qiclz0o1_500.gif 

 

Gingerbread

 

115-WoeisMe.jpg 

Edytowano przez Rarity115
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ostatnio od nowa oglądam My Little Pony(g1), w sumie to rewelacyjne rozwiązanie dla osób, które nie mogę się doczekać ekranizacji najnowszej serii g4. Ponieważ dlaczego by nie na poczekaniu obejrzeć poprzednie generacje. Jak dla mnie prawdziwy fan MLP powinien się z nimi zapoznać
 

Popieram tą myśl Księdza może dzięki temu, b więcej nas skromnych fanów G1 będzie, a ja w końcu dowiem się jak nazywał się odcinek z ogierem i zebrą  bo za nin nie mogę sobie tytułu przypomnieć, a te postacie siedzą mi w mózgu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram powyższe, myślę że prawdziwy brony ma szacunek także do innych generacji, nawet do nieszczęsnej G3...

Myślę że oglądnięcie odcinków z G1 byłoby fajnym przeżyciem np żeby porównywać sobie ową z G4 i komentować np:

-O! To ten kucyk na wzór którego powstała (np) Twilight Sparkle! 

-Ten ma charakter identyczny jak Rainbow Dash!

-O! o! o! Ta aktorka podkłada głos naszej Rarity!

 

 Tak można wymieniać nieskończoność, ale mówię wam - taki powrót do przeszłości zawsze jest super. :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...