MannequinGesture Napisano Wrzesień 15, 2013 Share Napisano Wrzesień 15, 2013 (edytowany) Umm...Ale chyba nie musi mieć 300, prawda ? Myślałam, że 300 słów to tylko limit...czyli najwyżej do tej ilości słow...Um...Czy będę musiała napisać to od nowa, albo przedłużyć? Edytowano Wrzesień 15, 2013 przez MannequinGesture Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airlick Napisano Wrzesień 15, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2013 (edytowany) Usunąłem limit słów. To było trochę nieprzemyślane z mojej strony. 300 słów to dużo.A szkoda, żeby taki ładny wierszyk się zmarnował. Edytowano Wrzesień 15, 2013 przez Airlick Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kruczek Napisano Wrzesień 15, 2013 Share Napisano Wrzesień 15, 2013 Usunąłem limit słów. DAMN DAMN DAMN! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airlick Napisano Wrzesień 15, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2013 DAMN DAMN DAMN!Im dłużej, tym lepiej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kruczek Napisano Wrzesień 15, 2013 Share Napisano Wrzesień 15, 2013 Im dłużej, tym lepiej. Wiem, po prostu sposób myślenia Daffy'ego: Lol limit 300 słów, będzie mniej osób i może nawet coś wygram. Teraz to już nawet nie wiem czy próbować, bo zastrzegam że żadnej styczności z wierszem nie miałem (nie mam na swoim koncie żadnego wiersza). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airlick Napisano Wrzesień 15, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 15, 2013 To dobry moment, żeby się spróbować, czyż nie? 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryma2001 Napisano Wrzesień 16, 2013 Share Napisano Wrzesień 16, 2013 (edytowany) Hmm napisałąm. Może jest to zupłnie bez ładu i składu, ale wiersze nie są moją domeną W księżycu blasku srebrnym Stukając kopytkami po bruku szła przygnębiona młoda dziewczyna w czarną płachte odziana Jej wzrok smutny i przygaszony na wszystko z lękiem się rzuca by znaleźć pukt ostoii na którym zachaczy się dusza Jej sierść niegdyś srebrzysta teraz szarością spowita jej znaczka prawie nie widać spod szczelnej warstwy odzienia Włosy niegdyś długie co w lokach skręcownych spływały teraz krókie i bródne krwią zmoczone czerwoną Idzie, a smutne jej kroki słychać echem po mieście a w myślach jej plan długi snuje się, aż wreszcie Ta myśl straszna, lecz piękna do jej umysłu się wkrada a ciało samo się rwie do wypełnienia planu Już do mostu podchodzi w dół czym prędzej spogląda a tam rwące potoki porywa i pieni się woda Chodź trochę się boi ostatni pacierz odprawia już zaraz ma skoczyć już na krawędź sie wspina Gdy nagle w czyichś objęciach nie wiadomo jak się znajduje a kopyta te ciepłe szybko ogrzewają jej dusze Patrzy w jego twarzi wtedy jej uśmiech wnet wraca a całe ciało się wtula w sierść ciepłą i miękką Jej oczy łzy ronią wylewając całą wnet gorycz a on wtula ją bardziej by zebrać łzy swoim ciałem Później ja pół omdlałą na swoim grzbiecie zabiera i do swego mieszkania ją prowadzi, ogrzewa Po chwili przy kominku ją kładzie a potem wode grzeje by obmyła swe ciało i w cieple odpoczeła Gdy ciało już czyste on rozpoznaje ją zaraz bo to przepiękna księżniczka co zaginęła rok temu A ona na niego spogląda łaskawy kładąc nań wzrok i wtedy widzi, że piekny ogier ją złapał w tę noc Dnia tego jeszcze ogier do króla spieszy by oznjamić mu zaraz ,że córka jego jest bezpieczna Jeszcze o jedno ten ogier bardzo zacny go prosi a król w swej łaskawości czym prędzej się na to zgadzi I dnia następnego o godzinie brzasku ślub się odbył z przepychem a potem wesele przepiękne I tego dnia właśnie gdy para szła z wdziękiem i gdy już ryż upadł na piasek i gdy już powiedzieli tak Wnet się rozległ wiwat głośny największy i najgłośniejszy ,,Niech żyje księżniczka Rarity i jej szczerozłoty mąż" Edytowano Wrzesień 16, 2013 przez ryma2001 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryma2001 Napisano Wrzesień 16, 2013 Share Napisano Wrzesień 16, 2013 Skoro zabrano limit słów napisałam 3 wiersz . Zawiera on pojedyncze elementy z pierwszego wiersza i głównie chwali Rarity. Rymy: aabb. Na początku był bardzo krótki, lecz po ulepszeniu kończy się na 250-300 słów (chyba). Teraz tylko z kartki na komputer... i oto on: Gdzie kuce lekko stąpają i domy swe małe stawiają, kuc piękny jak poranna rosa żyje i codziennie kreacje szyje. Jednorożec tajemniczy, dziwny i niesamowity. Tu i tam z gracją się porusza, potem do butiku rusza. Grzywa tej klaczy blaskiem oślepia, błękit jej oczu spokojem usypia, wdzięk jej serce raduje, a piękno czas hamuje. Rzęsy jej jak węgiel czarne, są dużego poświęcenia warte, znaczek na boku, dodaje jej uroku, a biel jej kopytek, naprawia w sercu ubytek. Konkurencji żadnej nie ma, nie dla niej są zmartwienia. W blasku jej ogrzać spokojnie można się, a nawet kiełbaskę upiec lub dwie. Uroda jej szczypie w oczy, każdy ogier ujżywszy ją się zauroczy, lecz uwiedzie także smoki, gdy popatrzą w jej ułożone loki. Gdy ona galopuje, każdy wiwatuje, ponieważ każdy chce, w stuk jej kopytek wsłuchać się. Wielkoduszna jest i szczodra, więc rozdaje rózne dobra. Ucięła ogon swój, by węża morskiego ukoić ból, przyjaciółkom suknie dała i nic za to nie chciała. O swoją młodszą siostre dba, świetnie śpiewa mała klaczka ta! To starsza siostra ją uczyła i codziennie z nią ćwiczyła, czas chętnie z nią spędzała, od wspólnych chwil nie uciekała. Opiekuńcza jest bowiem i jeszcze więcej o niej powiem: Talentem jej jest moda, jak krystaliczna woda, czysta, piękna, jasna, żadna suknia nie jest za ciasna. Szyje dzień i noc, gdy księżniczka Luna ma moc, efekty jednak są wspaniałe, czekanie z pewnością tego jest warte. Sama stroje nosi doskonałe, przez wielkie kuce za świetne uznane. Suknie na księżniczki ślub projektowała, każdemu wyzwaniu radę dawała. Serc miliony podbiła, zachwyt u wszystkich wzbudziła. Każdy wie o kogo chodzi, ona zaraz tu szum zrobi! Wchodzi pięknie sława wielka, to Rarity uśmiechnięta! Niech sukces trwa jej, po ostatni świata dzień! Fjna wiersz, chociaż z rymami trochę dziwnie brzmi Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Wrzesień 16, 2013 Share Napisano Wrzesień 16, 2013 Pierwszy raz odważyłam się w jakimś konkursie wziąć udział i do tego pierwszy raz piszę wiersz Co tam, że to rymowanka Zawsze jakaś praca, a na dodatek zabawa przy tworzeniu tego była Z góry sorki jeśli są jakieś błędy gramatyczne lub coś w tym stylu Nie znam się aż tak na pisowni wierszy, więc mogłam jakieś popełnić. A zatem... oto i on: Piękno jej jak mało co na tym świecie poraża Kreatywność to jest to czym żyje, czym siebie wyraża Suknie, kapelusze, gustowne buciki A także garnitury, krawaty i wystawne meloniki Każdego ogiera jej grzywa niczym piorun powala Przechodząc obejmuje urokiem innych niczym delikatna morska fala Serce czyste jak diament, hojnością emanuje Pokazuje poprzez ubiór i fryzurę, to co w danej chwili czuje Na modzie i szyciu zna się jak mało kto A jej malutka kicia Opal, potwierdzi ci to Czeka ciągle na ten wielki dzień Gdy podbije Canterlot i spełni się jej popularności sen Będzie prawdziwą damą tak jak tego chciała Zdobędzie w stolicy range i czekać będzie ją chwała Musi tylko czekać i zdobywać doświadczenie Nie może żyć w przeświadczeniu, że wszystko od razu będzie na jej skinienie, Bez pracy i wytrwałości nie osiągnie się wiele Dlatego będzie ciężko i wytrwale pracować, by osiągnąć swe najskrytsze cele Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paladyn Zanderson Napisano Wrzesień 16, 2013 Share Napisano Wrzesień 16, 2013 Ja jestem ww tracie pisania mojego wiersza mam 119 słów. ale obawiam się zakończenia, bo początkowo wierz miał traktować o NMR, ale jakimś sposobem wkradła się do niego (czyżbym się powoli do niej przekonywał) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SPIDIvonMARDER Napisano Wrzesień 17, 2013 Share Napisano Wrzesień 17, 2013 Wspaniale! Tylko na to czekałem! Już sam fakt wystąpienia w tym turnieju mającym rozsławić naszą Panią Szczodrości będzie wielkim zaszczytem! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Wrzesień 17, 2013 Share Napisano Wrzesień 17, 2013 (edytowany) Oto wiersz: Gdzie kuce lekko stąpają i domy swe małe stawiają, kuc piękny jak poranna rosa żyje i codziennie kreacje szyje. Jednorożec tajemniczy, dziwny i niesamowity. Tu i tam z gracją się porusza, potem do butiku rusza. Grzywa tej klaczy blaskiem oślepia, błękit jej oczu niszczy zmartwienia, wdzięk jej serce raduje, a piękno czas hamuje. Rzęsy jej jak węgiel czarne, są dużego poświęcenia warte, znaczek na boku, dodaje jej uroku, a biel jej kopytek, naprawia w sercu ubytek. Konkurencji żadnej nie ma, nie dla niej są zmartwienia. W blasku jej ogrzać spokojnie można się, a nawet kiełbaskę upiec lub dwie. Uroda jej szczypie w oczy, każdy ogier ujżywszy ją się zauroczy, lecz uwiedzie także smoki, gdy popatrzą w jej ułożone loki. Gdy ona galopuje, każdy wiwatuje, ponieważ każdy chce, w stuk jej kopytek wsłuchać się. Wielkoduszna jest i szczodra, więc rozdaje różne dobra. Ucięła ogon swój, by węża morskiego ukoić ból, przyjaciółkom suknie dała i nic za to nie chciała. O swoją młodszą siostre dba, świetnie śpiewa mała klaczka ta! To starsza siostra ją uczyła i codziennie z nią ćwiczyła, czas chętnie z nią spędzała, od wspólnych chwil nie uciekała. Opiekuńcza jest bowiem i jeszcze więcej o niej powiem: Talent jej to moda, a kreacje są jak woda, czyste, piękne, jasne, przejrzyste i naturalne. Ona szyje dzień i noc, gdy księżniczka Luna ma moc, efekty jednak są wspaniałe, czekanie zawsze wydaje się małe, gdy można zabrać na podziwianie, gotowe ubranie doskonałe. Sama stroje nosi doskonałe, przez wielkie kuce za świetne uznane. Suknie na księżniczki ślub projektowała, każdemu wyzwaniu radę dawała. Serc miliony podbiła, zachwyt u wszystkich wzbudziła. Każdy wie o kogo chodzi, ona wszędzie szum robi! Wchodzi pięknie sława wielka, to Rarity uśmiechnięta! Wszyscy wnet aparat biorą, fotografie prędko zrobią. Urok jej zapamiętany będzie, słychać o niej już jest wszędzie. W Canterlocie przykład biorą, o każdą kreację błagalnie proszą. Co z jej kopytek wychodzi, do pamięci na zawsze wchodzi. Bądźmy wdzięczni, że urodą dzieli się, z pewnością mogę za nią toast wznieść. Aby w jej sercu nie zabrakło dobra, aby dalej była szczodra. Niech wielki sukces trwa jej, po ostatni świata dzień! Edytowano Październik 16, 2013 przez Rainbow Dash ;) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airlick Napisano Wrzesień 17, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 17, 2013 Dzięki, tak tyle rymów trochę trudno uporządkować . I wiem, że proszono, by lepiej nie wstawiać poprawek, lecz jedna rzecz mnie dręczyła i gdy wiedziałam jak ją poprawić (nie, że teraz jest idealna, bo te miejsce było dla mnie najtrudniejsze do wypełnienia ) nie mogłam się powstrzymać. Na przyszłość proszę edytować pierwszy post z wierszem. Nie musisz się bać, że nie zobaczę poprawionej wersji - teraz czytam wasze wiersze tylko z ciekawości, ostateczny werdykt wydam dopiero po przeczytaniu ich po 15 października. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Wrzesień 17, 2013 Share Napisano Wrzesień 17, 2013 Na przyszłość proszę edytować pierwszy post z wierszem. Nie musisz się bać, że nie zobaczę poprawionej wersji - teraz czytam wasze wiersze tylko z ciekawości, ostateczny werdykt wydam dopiero po przeczytaniu ich po 15 października. Na przyszłość zapamiętam . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LightningDust Napisano Wrzesień 18, 2013 Share Napisano Wrzesień 18, 2013 Zgłaszam się Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ryma2001 Napisano Wrzesień 18, 2013 Share Napisano Wrzesień 18, 2013 (edytowany) Coraz więcej wierszy, zaczynam się bać. Edytowano Wrzesień 18, 2013 przez ryma2001 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paladyn Zanderson Napisano Wrzesień 19, 2013 Share Napisano Wrzesień 19, 2013 (edytowany) Cóż oto mój wiersz jego tytuł "Diament cieniem okryty" liczy 360 słów układ rymów prosty Jam jest osobnik o prostym sercu Jednak “nim” opowiem o pewnym kucyku Kucyk ten diament na boku miał dany bo był z niego krawiec niezrównany Pewnie powiecie czemu miał kamień szlachetny zamiast nitki lub igły lecz moim skromnym zadaniem diament bardziej pasuje do tak wielkiego artysty Bowiem,gdy wprawiał niteczki i igiełki w tańce to wychodziły wspaniałe kreacje Czy wiecie już o jakim kucu jest mowa a może nadal tym myśli wasza głowa Cóż nie będę was dłużej w niepewności trzymać Bo to i tak może się wydać Ten kucyk to klacz niezwykła swym urokiem serca zaskarbiła Skromna panienka małego z miasteczka lecz potrafiła się zachować jak arystokrateczka Ale wszystko to skończyło się bo Cień w jej sercu rozgościł się Cień sam w sobie mały i nieudolny lecz dzięki jej lękowi do każdej niegodziwości zdolny On żywiąc się jej samotności strachem stał się jej nie podzielnym panem Ukazał jej kłamliwe sny i wizje Czym skaził jej czyste serce Lecz Cień zapomniał o jednej rzeczy że ten kto Cieniem kroczy , czasem go zwycięży a Rarity choć już Nim skażona Ne chciała żyć tak zniewolona Zagłębiła się więc w morki własnej duszy by zobaczyć co sprawi by Cień był jej posłuszny A im głębiej siebie drążyła tym bardziej wzrastała jej mrocznego serca siła Tak że zły Cień ujarzmiła Lecz przestała być tym czym dawniej była Sierść co bielą śniegu lśniła w szarość granitu się zmieniła zaś grzywa co królewskim fioletem się mieniła cesarską purpurą zalśniła Tak to powstała Nigtmare Rarity Klacz co z elegancją przędzie cieniste nici lecz porzuciła już igły i zwyczajne nitki czyni koszmary mocą swych myśli Ten kto ujrzy ją w jej piękności ten jej obrazu nigdy nie zapomni Porzuci wszelki strach i wzgardzi zwątpieniem będzie pragnął podążać za jej Cieniem A jeśli serce masz czyste to mnie masz się czego obawiać Bo ona swą szatą, będzie cię ochraniać Zaś jeśli serce twe wypełnia Cień okrucieństwa Ona doprowadzi cię na skraj szaleństwa Bo ona jest prawdziwą Famine Fatale co na niegodziwców rzuca złudy czar zaś ci co honor i uczciwość mają w snach łaski zapomnienia trosk od niej doznają Prawdziwa Królowa koszmarnej krainy lecz w sercu diament cieniem okryty Edytowano Wrzesień 19, 2013 przez Zandi Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MannequinGesture Napisano Wrzesień 25, 2013 Share Napisano Wrzesień 25, 2013 Umm...Myślę, że po paru poprawkach wiersz się nada...Ma 111 wyrazów...a skoro nie ma limitu słów to myślę, że się przyjmie ^.^ . Może nie jest strasznie długi, ale nie mam ostatnio za wiele czasu. Myślę, iż za niedługo to się poprawi, ale na pewno nie do 15 października...Umm...Więc taki wiersz chyba wystarczy: Wśród lasów i łąk, wyściełanych zielenią, stąpała lekko i zwiewnie unosząc się nad ziemią. Szła delikatnie po żyznej glebie, niczym anioł wędrujący po błękitnym niebie. Ogon jej szumiał jakby gałęzie, które liśćmi poruszały lekko na wietrze. Kryształowe oczy ciekawie spoglądały, jakby wielki cud ujrzały. Długimi rzęsami dumnie trzepotała i swój piękny uśmiech wokół rozdawała, Wiatr rozwiewał jej włosy, niczym na łące wrzosy. Wtem zgrabnie się zatrzymała i szkicownik wraz z ołówkiem magią sobie podała. Jej modne czerwone okulary z pyszczka co chwila się zsuwały. Pracowała nad nową kwietną kreacją, uśmiechając się z naturalną jej gracją. Jednak jedno zastanawia mnie zasadnie... O kim tu w ogóle mowa? To Rarity – mody królowa! Przepraszam, jeśli wciąż nie jest dobrze . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KreeoLe Napisano Październik 3, 2013 Share Napisano Październik 3, 2013 (edytowany) Przyszła przyszła i była regentka Applejack. Dzień dobry, napiszę wiersz. Czy po wstawieniu posta z wierszem można wprowadzać zmiany, do dnia zakończenia konkursu, oczywiście? Zawsze może przyjść Pani Wena i Pan Pomysł, warto mieć możliwość wprowadzania poprawek, nawet najmniejszych. Edytowano Październik 3, 2013 przez KreeoLe Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cartoon Tiger Napisano Październik 3, 2013 Share Napisano Październik 3, 2013 A może być tak, aby osoba z drugiego miejsca mogła wygrać poniaczą koszulkę? Niestety, raczej jest to nagroda tylko za pierwsze miejsce, za drugie i trzecie miejsce będzie mały upominek (Award) Czy po wstawieniu posta z wierszem można wprowadzać zmiany, do dnia zakończenia konkursu, oczywiście? Zawsze może przyjść Pani Wena i Pan Pomysł, warto mieć możliwość wprowadzania poprawek, nawet najmniejszych. Chyba Airlick nie będzie mi miał tego za złe. Zacytujemy go. Na przyszłość proszę edytować pierwszy post z wierszem. Nie musisz się bać, że nie zobaczę poprawionej wersji - teraz czytam wasze wiersze tylko z ciekawości, ostateczny werdykt wydam dopiero po przeczytaniu ich po 15 października. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KreeoLe Napisano Październik 5, 2013 Share Napisano Październik 5, 2013 (edytowany) A więc proszę, oto największa fanka Applejack bierze udział w konkursie poetyckim. Voilà, oto mój wiersz! Mrok pożerał ją a oczy skrzyły się gdy w chłodzie wzrokiem mierzyła zawistnie lepszych od niej patrzyła pożądliwie na tłum wśród Elementów na boskie sprawności i tabun wielbicieli otaczające się laurami ona łaknęła renomy i uznania za stroje i koloryt jej maniery i aurę damy zasłużonych aplauzów pojąć nie mogła w cieniu knowała a w czterech ścianach swoich nicie zaplatała prowadzona furią jak niepojętym nerwem a czar rozdzierający dech wstrząsnął klaczą hardą cerówek armia ruszyła na bitwę z dzianiną żarną i kiedy bezład wirował piski igieł wierciły jałową lukę w głowie myśli kołatały serce rozdarte ponownie wspomnienie – jak monit pamięci domagające ckliwe towarzyszki górujące nad niebem i słońcem mijały lata nieubłagalnie przyjaciółki osamotnione losem odeszły żyć w harmonii bez damy w fiolecie i bieli w bród miała alienacji a afekt do tych klaczy rósł choć nie widziała twarzy w toń gnały niezależnie mieniąc się barwą iskier jak diament po licu damy w bieli płynęły łzy lecz energia nieprzerwana wypływała z wnętrza jej a ona rzewnie łkała klęcząc i modląc się dokoła damy miotały się płody pracy topornej ona tuliła fizys do kafli cicho szemrząc o mocy przyjaźni przeklinała swe jestestwo cyniczną naturę zawiść histeryczną to jak chciała być wedetą chwały godnym i pokłonów luminarzem straciła powiernice marginalizując niebłahy przywilej dzierżenia koronnych aż w życiu przyjaźni krezusowych gdy tak półgłosem kwiliła opadły wszystkie twory a róg jej poczerniał spojrzała wokół i ujrzała miriady rajskich sukien legniętych na parkiecie i wtedy to się stało łza na twarzy zgasła stłumiona otarciem kopyta pyszczek Rarity uniosła ślepia błękitne spotkały cud kucyków piątka nieobcych finezyjnie stąpała garnąc krawcową w ramiona a ona wciąż łkała szczęściem w podzięce i błaganiach żarnych ponownie zalśniły Elementy Przyjaźni W sumie... czy ja wiem. Wiersz opowiada o Rarity zazdrosną o przyjaciółki (jak wiemy więcej osób bardziej lubi, przykładowo, Fluttershy od naszej damy, mam rację?) i wszystko inne. Za wszelką cenę pragnie wydostać się z cienia i być tą najlepszą – czy uznaje się to za Nightmare Rarity? Może coś w ten deseń. W wierszu są fragmenty mówiące o jej samotności, o pracy nad strojami, to, jak kierowała się furią, tęsknotą i te sprawy. Nie najlepsza jestem w te klocki. No, mniejsza, po latach, gdy wszystko zrozumiała, gdy wystarczająco się napłakała, natęskniła, powyżywała na tkaninach, piątka przyjaciółek do niej wraca i stare uczucie odżywa. Uhf, chyba tyle, wytłumaczenie w skrócie (technicznie rzecz biorąc sama nie potrafię tego dogłębnie wytłumaczyć, jak więc zrozumieć poetów?). Wiersz, według Google Dosc, ma 280 słów, chyba więc w sam raz. Możliwe, że wprowadzę poprawki. Właśnie... to coś musi mieć tytuł? Edytowano Październik 5, 2013 przez KreeoLe Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cahan Napisano Październik 5, 2013 Share Napisano Październik 5, 2013 (edytowany) Oto mój, krótki wiersz o Najhojniejszej. Słodka Rarity Klejnocie Harmonii, Gwiazdo Przecudna, hojność twa lśni bielą Południa. Magiczna klaczo ze snów, coś w mym sercu promieniem świeci, powstań na niebie nim nastanie nów, bo dusza ma ku tobie już leci. Oczy twe niczym noc nad jeziorem, przyciągną Księżyc i gwiazdy wieczorem. Wołam cię w dzień i wołam cię w nocy, nie ma już dla mnie żadnej pomocy, bom żem utonął w twej wspaniałości, kiedy uśmiechasz się tak prześlicznie, zabierasz me smutki, dajesz radości, sprawiasz, że chwile się stają magiczne. Piękna Rarity, chodź do mnie dziś już, bo mnie twój urok ugodził jak nóż. Tęsknię za tobą i marzę o tobie, przyszłość wspólną wyobrażam sobie. Jak tańczysz dla mnie, wśród nenufarów, powietrze migocze, od twych słodkich czarów, me serce łomocze, ku najpiękniejszej z klaczy, co swe serce oddać mi raczy. Edytowano Październik 5, 2013 przez Cahan Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alberich Napisano Październik 5, 2013 Share Napisano Październik 5, 2013 Dobra, skoro można w razie czego edytować swoje wiersze, to i ja wstawię coś swojego. Kilka godzin mojej pracy i powstało to, odrobinę tragiczny, ale moim zdaniem całkiem udany wiersz. Zapraszam do zapoznania się z nim i życzę powodzenia współuczestnikom! Wśród zachwytów i owacji Krocząc lekko ścieżką chwały Biała pani inspiracji Dla niej świat otwarty cały Jaka Equestria szeroka Nie ma nikt do kompozycji Tak doskonałego oka Jak mistrzyni aparycji Rarity, wielka, wspaniała Piękno jej się wiecznie mieni To istota doskonała! Istny diament wśród kamieni Starczy spojrzeć przez osnowę Pod powłoką urodziwą Skrywa się piękno duchowe Jest niewinną i prawdziwą. Cała w bieli jak osoba Czystość manifestująca Wygląd, wnętrze, ma je oba Hojna, dobra, kochająca To Rarity, piękna wielce Co ma diamentowe serce Ekspresja idealności O Rarity, tak wspaniała Głowy chyli ziemia cała Czas poszukać swej miłości Chociaż ona tak wspaniała Ma charakter i wyczucie Podarować komuś chciała Swoje najszczersze uczucie Znaleźć tego jedynego Co by życie oddał za nią Tylko w nią zapatrzonego By był wiecznie jej przystanią By jego czułe ramiona Dały schronienie w potrzebie By wiecznie była spełniona By się poczuła jak w niebie Toż to nie żadna błahostka Karkołomne wręcz zadanie Więcej niż zwykła miłostka Szczere, wieczyste kochanie Jak nie wpaść w sidła romansu? Uroku, co minie skrycie Kiedy już wyjdzie się z transu By został na całe życie To Rarity, piękna wielce Co ma diamentowe serce Ekspresja idealności O Rarity, ach, dlaczego Wciąż nie masz ukochanego? By został po kres wieczności Lecz los nieprzychylnym okiem Spojrzał na klaczy marzenia Mija ciągle rok za rokiem Wciąż nie znalazła spełnienia Ozłocony świat salonów Pełen zwierzęcych intencji W kręgu pustych farmazonów Jedynie próżnej prezencji Wśród flirtów słodyczy licznych Szukają pustej czułości Pożądają rzeczy ślicznych Nikt nie znajdzie tam miłości W sieci pożądliwych knowań Władać chcą nią swoją mocą Cała rzesza rozczarowań Bo kochają tylko nocą Czy można oprzeć na złudzie Co ma być prawdą na wieki? W kolejnym, daremnym trudzie Kucyk się staje kaleki To Rarity, piękna wielce Co ma diamentowe serce Ekspresja idealności O Rarity, co zrobili? Oni bardzo cię skrzywdzili A tylko pragnęłaś miłości Tak ciągle czując za sobą Mnogość obietnic złamanych Nie jest tą samą osobą Czas nie chce wyleczyć rany O Celestio, Luno miła Wielkie słońce, nocy cienie Swoje wnętrze już zabiła Więc zabierzcie jej cierpienie Jeśli wspomnienie miłości Nie zanika, a wciąż rani Trzeba zniknąć wśród ciemności W toń miłosiernej otchłani Ciemność, cisza absolutna Jedyni co pozostali Każda myśl bardziej okrutna A w tle kuszący szept stali Gdyby skalać biel czerwienią Zniknąć, nim nadejdzie ranek Rozwiązaniem sznur nad sienią Zbawieniem słodki cyjanek To Rarity, piękna wielce Co ma diamentowe serce Ekspresja idealności O Rarity, pani łzawa Proszę, błagam, nie pozbawiaj Equestrii doskonałości Aż nadeszła szarość świtu Łez otarcie, przebudzenie Koniec miłosnego mitu Ubłagane zapomnienie Cisza miast egzekutorem Znów się stała nieszkodliwa Życie idzie dawnym torem W tle dogasa nuta tkliwa Pora powrócić do życia Znów trzeba założyć maskę By swoim sposobem bycia Nie prosić innych o łaskę Wielka poezja kreacji Czeka gdzieś skryta w warsztacie Przekonać do swoich racji Kolejne kucyków nacje Grunty nowego tworzenia Mistrzostwo formy urody Pole nowego spełnienia Znów stać się królową mody To Rarity, piękna wielce Co ma diamentowe serce Ekspresja idealności O Rarity, twoje względy Wyznaczają nowe trendy Już umiesz żyć bez miłości 4 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airlick Napisano Październik 13, 2013 Autor Share Napisano Październik 13, 2013 Uwaga, uwaga.Z racji, że ciągle przebywam na przymusowym wygnaniu poza domem, przedłużam o tydzień, a więc do 22 października, termin oddawania prac. Teraz nie mogę poświęcić ocenianiu wierszy uwagi, na którą zasługują.Upraszam wybaczenia i liczę, że ktoś jeszcze zdecyduje się na udział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martini963 Napisano Październik 14, 2013 Share Napisano Październik 14, 2013 Dość późno, lecz wiersz trzymałem od kilku dni i nie mogłem znaleźć czas by go wstawić. Mam nadzieję iż tym samem nie zhańbiłem się w oczach jej Wielkości Białej Damy. Jak na rozkaz spisałem me słowa i oto przedstawiam je oczom wspaniałym. "Milady" Ku Twej chwale, o Słodka Pani, oddają Ci cześć Twoi poddani, Ci co ofiarują swe serca Tobie wielbiąc Twe imię w obrazie i słowie. Każdy wciąż marzy by choćby na chwilę u Twego boku móc spędzić czasu odrobinę, móc utonąć w błękicie cudzie Twych oczu, rozpłynąć się znikając w ich kryształowym morzu. Każdy wciąż się głowi, jak w nowym swym dziele opisać zdumiewające Twe piękno aniele. Tak każdy się głowi, jak tu między nami znalazł się najwspanialszy cud nad cudami. Także i dla mnie, choć skromnym poetą, Pani mą wielką, nieśmiertelną weną, Pani niczym gwiazdy co zdobią nocne niebo oświeca mój umysł podczas tworzenia dzieła nowego. Pani najsłodsza, świat jest mi świadkiem, każdy z nas całą swą duszą i całym swym sercem wielbi Twe imię we dnie, i w nocy walcząc o Twe względy z całej swej mocy. 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts