Niklas Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 No chyba trochę ciężko, by ta duża cząstka świąt była widoczna w moim opowiadaniu, właśnie ze względu na postacie xd No i grats, Tric - fajnie, że się zdecydowałeś wziąć udział xd Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foley Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 Łee... Niklas powinien być na pierwszym (IMO) Oczywiście standardowe gratulacje dla wszystkich Sam jestem zadowolony, szczególnie, że pisałem dosłownie w przerwach między kolejnymi świątecznymi wizytami u rodziny. Jestem zadowolony=udana edycja Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szeregowa WW Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 (edited) Jej :3 taka wysoka nota? Nie spodziewałam się :3 Dziękuję i gratuluję pozostałym mimo tego, że nic nie zdobyłam stwierdzam - ta edycja była świetna :3 Edited January 16, 2014 by Szeregowa Rainboww Dash Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cipher 618 Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 (edited) Piszę tekst w zabójczym tempie (dwa razy zasnąłem przed laptopem... serio) - srebro. Piszę na spokojnie... aż boję się sprawdzić wyniki i opinię. Dziwny jest ten umysł Triste Cordisa. A co do zdań to faktycznie muszą pochodzić z poprzednich / innych wersji. Nie miałem jednak czasu na korektę - zmęczenie + godzina. Aha, dzięki za nieco jaśniejszy zielony EDIT Tric - gratulacje, za pokonanie forumowego mistrza. Ok, ja też go przegoniłem, ale to Ty wygrałeś Edited January 16, 2014 by Triste Cordis Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slashwing Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 Taa, jak zwykle mogłem się bardziej przyłożyć. No cóż, gdy tylko zaczną się ferie to spróbuję coś wyskrobać w ramach praktyki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sajback Gray Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Muszę przyznać że nie spodziewałem się takiej wysokiej oceny. Dlaczego? To proste, ponieważ te opowiadanie zostało napisane w jeden dzień! Dosłownie... . Z 13 na 14, w tym w nocy i w przerwach w pracy. Końcowa część była pisana na przysłowiowym "tronie" w łazience . Te błędy i inne rzeczy mogę usprawiedliwić tym że pisałem to na szybko i na korektę czasu nie było. Tak czy owak, gratuluję wszystkim innym. Ten konkurs przynajmniej nieco przygotował mnie do fica z Discordem który właśnie zaczynam pisać, przynajmniej już wiem że umiem się w niego wczuć. Więc wesołych świąt i do następnego razu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hoffman Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 (edited) Tak jest! Nareszcie udało mi się zdobyć brązową książeczkę do kolekcji Jak widać, przedłużenie terminu wyszło na dobre tej edycji i w rezultacie otrzymaliśmy znacznie więcej prac, niż na początku mogło się wydawać. Konkurencja urosła w siłę, toteż już zdobycie trzeciego miejsca było sporym wyzwaniem. Gratuluję Triste Cordisowi za zajęcie drugiego miejsca na podium, a także Tricowi, który jako debiutant, sprostał największemu wyzwaniu i zajął miejsce pierwsze. Oczywiście, uściski dłoni należą się także pozostałym uczestnikom, dzięki którym edycja ta stała się znacznie bogatsza. Niewątpliwie, poziom był mocno zróżnicowany, podobnie jak i same konkursowe opowiadania. Pojawiły się zarówno krótsze, jak i dłuższe, pod względem tagów także panowała niemała różnorodność. Mieliście mnóstwo pomysłów na opowiadanie w świątecznym klimacie, a także różne spojrzenie na samą ideę świąt i sposób ich przeżywania. Za to także należą się gratulacje, gdyż współcześnie, po tylu familijnych filmach (nie tylko animowanych), naprawdę niełatwo jest wymyślić coś nowego (no, tutaj nie da się ukryć, chyba najbardziej zaskoczyli nas Tric, Sajback i Niklas). Świetna edycja, cieszę się, że koniec końców, frekwencja była całkiem wysoka. Było z kim powalczyć. Pozdrawiam! Edited February 26, 2014 by Hoffman 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Verlax Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Tutaj właśnie mamy do czynienia z taką sytuację, gdzie, ujmując rzecz barwnie, należałoby zleźć z piedestału, obniżyć nieco loty i zamiast wysoce wysublimowanego tekstu, spróbować napisać coś… bo ja wiem? Radośniejszego? Odrzucić na chwilę mrok Lovecrafta i może sięgnąć do stylu bardziej przypominającego Hugh Loftinga? Hmm... Z opinią się zgadzam, nie spodziewałem się jakiegokolwiek lepszego wyniku. Samo opowiadanie napisałem w dwie godziny, to byłby cud gdybym to jakoś wygrał. Może później wrócę do tego opowiadania, zrobię z tego moje "normalne" 8000 słów, dodam więcej depresji, więcej smutku i jeszcze bardziej dowalę monologami. Nie zamierzam mości Dolarze zmieniać gatunku w którym piszę. Czuję się z tym dobrze, naprawdę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts