Skocz do zawartości

[Gra][Fantasy][Human] Na początku był Eru...


Arcybiskup z Canterbury

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 463
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Kurhany, piękne miejsce. A zarazem wielce smutne. Znał wielu tam pogrzebanych, a możliwe kilku sam tam posłał. Kopce bardzo przykuwały jego uwagę, było to przecie święte miejsce Dunedainów. Nie mógł go tak po prostu minąć.

 

-Może zróbmy tu pierwszy postój? To miejsce ma dla mnie szczególne znaczenie.  -Mroczny pan odszedł, Valthac ciekaw więc był czy upiory wciąż czają się w tych okolicach, jednak był winny cześć wielu z nich. Poza tym miał pewne plany co do tego miejsca, jednak elfka za pewne również i tutaj zadziała wbrew jego woli chcąc je pominąć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thanir powoli zszedł z konia,czuł że serce wali mu tak szybko jak bębny wojenne przed bitwą, kiedy się uspokoił , ucałował ziemię i kilka razy wypowiedział następujace zdanie -Kochana ziemio, jak dobrze po tobie chodzic-. Po czym zrobił to samo z koniem co ten milszy człowiek a następnie oparł o kamień jednocześnie przygotował topór, tak aby miał go pod ręką w razie ataku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Valthar zsiadł z konia, miał strasznie poważną minę. Popatrzył po wszystkich i mając nadzieję że są zajęcie postanowił skryć się pośród drzew oddalając się w tylko sobie znanym kierunku. Co chwilę jednak oglądał się, nie chciał bowiem by ktokolwiek szedł za nim. To była jego osobista sprawa. Starał się również ukryć ślad swojej magii, wiedział bowiem że elfka mogłaby go wyzuć, teraz ważna była czujność i odnalezienie odpowiedniego miejsca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...