Frodo Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 - Pobawić?- zapytała z wyrazem zażenowania- To jakieś przedszkole czy co!? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Kwiecień 21, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2014 -Wejdźcie, od dawna nikt nas nie odwiedzał, jesteśmy samotni.- powiedziała mała 9-cio letnia klaczka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 - Jaaaa! - wleciała do pomieszczenia. - się z wami pobawię Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frodo Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 - Wracaj!- ryknęła Rose i chwyciła ją za ogon Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 - Jest was tu kilkoro, wobec czego nie jesteście samotni - stwierdził. - Tamto to drzwi? Musimy wyjść, mamy ranną - pokazał zwłoki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Kwiecień 21, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2014 (edytowany) Źrebaki wciągnęły wszystkich do środka i ustawiły w środku pokoju. Nagle drzwi się zatrzasnęły, światło zgasło, a źrebaki i opiekunka otoczyły ich kołem i złapały się za kopyta. Ich wyrazy twarzy zrobiły się nagle dziwnie złowieszcze, a samej opiekunki tak podły, że ciężko było na nią patrzeć. Zaczęli chodzić dookoła i śpiewać dziwną piosenkę: "Dookoła, dookoła Już nie uciekniecie od nas. Dookoła, dookoła W co się pobawimy? Dookoła, dookoła Gdy przyjdzie zmierzch będziecie z nami grać na zawsze. Dookoła, dookoła Kto stoi za wami?" Gdzieś w tle było słychać trzaskanie bicza. Edytowano Kwiecień 21, 2014 przez Lightning Energy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Oczy czarnowłosego męzczyzny błysnęły. Ruszył przed siebie nie zważając na źrebaki i opiekunkę. Przerwał krąg i dotarł do drzwi. Nacisnął klamkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Jessy spanikowana patrzyla na zrebaki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Kwiecień 21, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2014 (edytowany) Klamka rozsypała się w pył po dotknięciu. Jakaś siła pociągnęła mężczyznę na ziemię i zmusiła, by leżał w bezruchu. Jakaś mała klaczka, która nie "bawiła się" z resztą siedziała w kącie i patrzyła na grupę mówiąc bezgłośnie: -To pułapka. Edytowano Kwiecień 21, 2014 przez Lightning Energy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 -Neil, nic ci nie jest?-krzyknęła Jess i podbiegła do chłopaka Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 (Właśnie o to mi chodziło, bo Aren teoretycznie nawet tam nie weszła, ale niech będzie...) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frodo Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Rose chwile stała, jakby zahipnotyzowana, ale potem krzyknęła - DOOOOOŚĆ! JA SIĘ NIE LUBIĘ BAWIĆ, WY DEMONY! ZOSTAWCIE MNIE W SPOKOJUUU- i zanosła się płaczem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Odwrócił się na brzuch, usiadł i chwycił w dłoń pył z klamki. Przyjrzał mu się uważnie i po krótkim dojściu do kilku wniosków, wysypał pył na podłogę. Spojrzał na Jess. - Nie, nic mi nie jest - odpowiedział. Stanął pod ścianą i uważnie obserwował upiorną zabawę. Był zły. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frodo Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Nagle w spazmach płaczu i kaszlu upadła na podłogę. - DOSYĆ! NIE CH- CHCĘ WA- AH-ASSS!- krzyczała Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Echo była cicho. Nie było to jednak niczym dziwnym, bo nie lubiła dużo mówić. Wysunęła z rękawa ostrze. - Czy Echo ma coś zrobić? - spytała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Kwiecień 21, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2014 (edytowany) Nagle mała klaczka jednorożec, która nie grała z resztą, podbiegła do drzwi, jej róg zabłysł i nagle drzwi zniknęły i można było wyjść.Spojrzała błagalnie na gości, ale nic nie mówiła. Edytowano Kwiecień 21, 2014 przez Lightning Energy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Neil spojrzał na małego jednorożca, po czym wstał, zabrał z podłogi ciało i opuścił pokój. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frodo Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 (edytowany) Rose widząc światło, jak lunatyk wstała i wyszła za drzwi. Przy tym mówiła coś w dziwnym języku, a brzmiało to mniej więcej tak: Gurth gothrim nin Edytowano Kwiecień 21, 2014 przez Frodo Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Aren po zobaczeniu wyjścia od razu bez słowa skierowała się do niego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frodo Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Nagle dziewczyna ucichła. Otworzyła oczy. I cicho zapytała - Co się stało? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 - Wyszliśmy z budynku w którym dość specyficzne kuce tańczyły wokół nas i nie zamierzały im wypuścić, co - jak na moje oko - kiepsko wyszło - powiedział. - Och, przypomniało mi się coś - rzekł i wrócił do budynku. Zabrał stamtąd małą klacz, która otwarła im drzwi. Upiorne kuce wciąż pochłonięte były swoim dziwnym tańcem. Po wyjściu z budynku położył przestraszonego kuca na ziemi i wysypał na jej głowę garść piasku. Klacz przestała się ruszać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 - Wowowo! To było..Super dziwne! Ja tam wracam! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frodo Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 - Zostań- powiedziała Rose, tonem który był bezbarwny, ale pełen mocy, władczości Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Kwiecień 21, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2014 Klaczka spojrzała przestraszona na każdego. Na oko miała 4 lata. -Dlacego mnie ulatowaliscie?- zapytała cieniutkim dziecięcym głosikiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 21, 2014 Share Napisano Kwiecień 21, 2014 -Raczej czemu ty nas uratowałas?-zapytała Jessy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts