Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 07/08/13 w Posty

  1. Fluttercraft 4.2 ~ przewrót z korzeniami ~ Regulamin Admin ma zawsze rację. ZAWSZE. Graj tak, aby nie uprzykrzać innym grania. Zakaz gimbusiarstwa. Surowce wykopuj na mapie surowcowej. Buduj ładnie i estetycznie. Rarcia patrzy. Postacie muszą pasować do estetyki serialu - wyjątki muszą być nieźle uzasadnione. Narzekanie (np. "Poziom to dno") nie jest mile widziane. Konstruktywna krytyka (np. "Sądzę, że postacie nie powinny mieć czarnych skinów, gdyż nie pasuje to do klimatu Equestrii") jest bardzo mile widziana. Narzekanie nie będzie tolerowane. Używaj poprawnej polszczyzny i interpunkcji, a wstawki z angielskiego i ciągłe powtarzanie tych samych emotek ogranicz do minimum. Pamiętaj: Nigdzie Ci się nie spieszy! Nie przeklinaj. Regulamin może zostać zmieniony w każdej chwili, o czym poinformujemy w tym temacie i/lub na serwerze. Nieznajomość regulaminu NIE ZWALNIA Cię z jego przestrzegania. Jak wejść? Po pierwsze, PRZECZYTAJ REGULAMIN. Ale tak z dwa razy, żeby nie było wątpliwości. Od teraz używamy LAUNCHERA: LAUNCHER Stara metoda, jeśli komuś nie działa launcher: ABY WEJŚĆ NA SERWER, NALEŻY WYSŁAĆ SKIN na adres [email protected]. W emailu należy podać nick w MC oraz plik .png ze skinem tudzież link do niego. Edytory skinów: Generator skina | Pikselowy edytor Adres IP: asiekierka.humee.pl Paczka: Fluttercraft 4.2a - UPRASZA SIE O UPDATE (obowiazuje od 31 VII 2013)
    2 points
  2. Dał bym sobie odciąć rękę , żeby zrobili Past Sins XD nawet kinówke XD to by im na bank nieźle nabiło kieszenie :>
    2 points
  3. Wielka Siostra przypomina, że w jej domu nie wolno pić w nocy. Oczywiście konsekwencje zostaną wyciągnięte.
    2 points
  4. Dość popularny problem na forum ostatnio. Na forum jest chyba prawo wolności słowa, więc postanowiłem napisać co myślę o całej sprawie, posłużyć się przykładem, zasugerować rozwiązania... Jak i rozpocząć dyskusję na ten temat. ( Nie mylić z kłótnią!!! ). Jeśli nie masz nic konkretnego do powiedzenia w temacie, ani argumentów na ten temat, proszę, nie zabieraj głosu! Tak prezentuje się wstęp do tego, co chciałbym wyjaśnić... Na początek, przyjrzyjmy się sprawie... Problem: Na SB panuje ( głównie za dnia ) okropny chaos. Wielu użytkowników skarży się na niski poziom prowadzonych tam rozmów, nieprzyjemne tematy, ale i mocne ograniczenia, które w dodatku rosną! Zobaczmy... * Co sądzi o tym ekipa? Z tego co wiem m.w. tyle: "Raporty trafiają bez przerwy, ludzie szaleją, nie wiemy już, co robić! Trzeba to jakoś ogarnąć, nosz kurde, pozbędziemy się trolli! Warnować ile się da, pilnować porządku, zaostrzyć rygor! Zakazać takich, a takich tematów!" * Co sądzą użytkownicy? Hmm: "Na SB jest chaos, trzeba coś zrobić. + OMG, wszystkiego zaraz zakażą... Co to w ogóle ma być?! Kolorowi szpanują prawami i warnują za nic... " Podsumowując, ekipa próbuje tępić trolling i inne tego typu rzeczy, poprzez zaostrzenie rygoru, które tak naprawdę rani wszystkich. A trolli tylko nakręca. Serio uważacie, że dla wnerwionego trolla, nawet po banie na IP problemem jest wpaść do kumpla i zrobić sobie nowe konto?? Te wszystkie warny tylko nakręcają trolling, a trolling nakręca rygorystyczność. I tak oto zamiast działać dla wspólnego dobra wpadamy w błędne koło i toczymy wojnę na tle Ekipa - user. O ironio, jeszcze niedawno był o to ogromny konflikt... Tak wygląda przedstawienie sprawy, z tym, że wchodzi nam jeszcze dodatkowy problem, rozwińmy to... Były konflikty o to, że ekipa ma okropny kontakt z użytkownikami. I sam jestem świadkiem, poza kilkoma wyjątkami sprawa naprawdę często sprowadza się do czegoś w stylu: - - Warn! - Za co? - Bo zasłużyłeś, koniec dyskusji! A tak nie powinno być i chyba nikt do tego nie dąży, a jak dąży, to wybaczcie, ale nie nadaje się na moda. Bo zadaniem moda jest dbanie o porządek, nie systemowe rzucanie warnami na odpieprz się. To 2 różne rzeczy. To raz, teraz jednak mamy jeszcze dodatkowy problem. Sami użytkownicy podzielili się na 2 grupy - ludzi trollujących, szalejących itp, oraz ludzi na to narzekających. Proste pytanie, DO WSZYTKICH: Tego chcecie? Tak ma wyglądać to forum??!! Nie zamierzam faworyzować żadnej z grup, tak naprawdę stoję pomiędzy wszystkimi tymi stronami i jestem neutralny... Boli mnie jednak panująca tu ostatnio atmosfera i chciałbym, by się poprawiła. Nie wierzę w to, by ktokolwiek z Was chciał źle dla forum i jego użytkowników. Poprawcie mnie, jeśli się mylę. By było dobrze potrzebna jest jednak współpraca. Kompromis, dzięki któremu każdy będzie mógł być w jakimś stopniu zadowolony, bo o to tutaj chodzi prawda? Mamy bawić się RAZEM! Po to przyszliśmy na to forum i tego celu nie zmieniajmy. "Dobrze... No dobra, dobrze gadasz, ale w takim razie co byś z tym zrobił cwaniaku, hm?" - Mam nadzieję, że coś takiego właśnie sobie myślicie... Postaram się odpowiedzieć. Problem został chyba omówiony, przejdźmy więc do naszego celu. Naczelną wartością kreskówki jest przyjaźń, w fandomie natomiast powtarzamy ciągle hasło L&T. Znajdujemy się na ogólnopolskim forum, które powstało po to, by KAŻDA pegasis i KAŻDY brony mógł znaleźć miejsce dla siebie... O to walczymy. I jak nam idzie? Konflikty gdzie się da... Mnóstwo ludzi urażonych tym, czy tamtym, no błagam... Tak wygląda tolerancja? Na forum wielu, wielu użytkownikom coś nie odpowiada, właściwie nikomu nie jest tu dobrze. Idealnie nigdy nie będzie, ale dobrze być może. I to chyba powinniśmy próbować osiągnąć prawda? W tym celu jednak KAŻDY musi się trochę WYSILIĆ... Zacznijmy od forumowych trolli i tzw. gimbazy. Ludzie, lubię Was, to właśnie forumowe trolle zwykle wnoszą na nie trochę luzu i zabawy i tak powinno być! Jednak nie przesadzajcie... Jeśli trolling przekracza pewną granicę, jeżeli za dużo ględzicie o tematach, które nie są lubiane po prostu szkodzicie. Wątpię, byście tego chcieli dlatego proszę, bawcie się dobrze, ale z umiarem. Jeśli wchodzi ktoś, kto nie lubi tematu clopów postarajcie się znaleźć taki, by każdemu pasował. Jeśli wiecie, że ktoś jest wrażliwy nie żartujcie z niego itd... Dalej, tzw. intelektualiści, narzekający na tych trolli... Owszem, sytuacja na SB, zwłaszcza za dnia bywa naprawdę chaotyczna i nieprzyjemna. Ale nie narzucajcie ludziom, by byli tacy, jak wy. Są na forum osoby, które chcą się wyszaleć, potrollować i jeśli nie szkodzą tym niech sobie to robią, co w tym złego?! Odpowiednio skierowane przynosi to nawet więcej frajdy! Dlatego... Chcecie, by "gimbaza" ustąpiła, nie przesadzała z chaosem... Zatem dogadajcie się! Sami troszkę ustąpcie, bo nie każdy lubi też prowadzić ambitne dyskusje i znajdźcie jakieś tematy kompromisowe! Naprawdę... Są rzeczy, o których każdy może pogadać i powiedzieć coś sensownego, nie trzeba od razu ludzi, którzy nie lubią poważnych dyskusji sprowadzać do niższego szczebla. I na koniec nasza kochana ekipa... Działacie, szukacie rozwiązań, doceniam to i naprawdę cenię Waszą pracę, ale rzadko bierzecie pod uwagę skutki. Zamiast ciskać warnami, blokami i cholera wie czym jeszcze, zamiast toczyć wojnę z użytkownikami (co prawda dla użytkowników) spróbujcie czasem pogadać! Proszę Was, ludzie okropnie narzekają na słaby kontakt z ekipą i ja to potwierdzam! Były już z tego powodu konflikty, sytuacja się ustabilizowała, a teraz zaostrzacie rygor i tym samym wracacie do punktu wyjścia! Tak ciężko, zamiast cisnąć warnem zaprosić winowajcę na GG, Skype, czy choćby durne PW i po ludzku porozmawiać?! Wielokrotnie spotykałem się z sytuacją, gdzie ktoś dostał warna, zaczął flejmić, jeszcze gorzej trollować... Zaprosiłem go na GG. Po 2 minutach sprawa była rozwiązana. 2 MINUTY tyle zwykle wystarczy, by uspokoić trolla. Obliczcie, ile czasu zajmuje Wam dokonanie tego warnami... Na koniec chciałbym zwrócić się do wszystkich. Są na forum osoby, które nie lubią takich, a takich tematów. Oczywiście, wszystkim się nie dogodzi, ale próbować można. Zakazywanie tematów, cenzury i inne duperele to głupota moim zdaniem, zamiast tego wykażcie się odrobiną zrozumienia! Jeśli rozmawiacie na jakiś temat i widzicie, że kilku osobom się on nie podoba, to czasem naprawdę wyraźnie widać, wielu ucieka z SB... Zmieńcie go. Rozmowę można dokończyć na osobności, SB jest dla wszystkich więc dopasowujcie nurt rozmowy tak, by każdy mógł coś powiedzieć i być zadowolony. Każdemu będzie się wtedy przyjemniej spędzało czas na forum, gwarantuję! To tyle... Wiem, że jestem trochę idealistą, moje rozwiązanie nie jest idealne, zawsze pojawi się jakieś "Ale", oczywiście, że nie każdy potrafi się dostosować. Powiedzcie mi jednak, co jest lepsze? Rozmawianie, szukanie wspólnego rozwiązania, nawet dyskusja na ten temat, czy może prowadzenie wojny na wszystkie fronty nie wiadomo, po jaką cholerę? Pozdrawiam wszystkich i liczę na sensowne rozmowy w tym kierunku, mam nadzieję, że nie tylko mi zależy, by na naszym forum każdemu było dobrze!
    1 point
  5. 1 point
  6. I jednak doszło do tego, że bronić swoich racji - racji regulminu nie mogę. Zablokowany przez... Sipera? Skysplita? Nie wiem kogo. Zablokowany, bym nie mógł mówić prawdy. Luz... Luz powinien być, ale tez każdy powinien znać swoje miejsce w szeregu. Zawsze, wszędzie. Czemu tu tak nie jest? Bo daliśmy sobie wejść na głowę. I robiąc to dalej tylko pozwalamy, by gimbaza robiła swoje. (oj tak - wszyscy, do których kieruję słowo "gimbus" na pewno odczują jego dźwięk na plecach). Czy piszę drama post? Może, chociaż nie chcę. Prawda jest... Że od dawna nie mam nic do gadania. Od miesięcy to Siper trzyma wszystko w garści i - jak się nie mylę - wszyscy już o tym wiecie. Mój czas dobiegł końca. Jestem zmęczony, wręcz wykończony. Uciekam? Być może. Jednak co mogę zrobić, gdy nie mogę nawet walczyć, przyduszony byle gestem Sipera? Nie obwiniam go. On też chce najlepszego dla forum. Szkoda, że mamy tak odmienne zdanie. Kocham to forum i wszystkich jego użytkowników. Nawet, jak zajdzie mi ktoś za skórę, to życzę mu jak najlepiej poza obrębami tej strony. Jednak nie mogę ciągnąć czegoś, czego ciągnąć się nie da. Nie wiem, zy się nie nadaję, czy się wypaliłem... Wiem, ze jestem kulą u nogi, co mi dziś dobitnie udowodniono. Ostatnim moim życzeniem jest, by to Myhell został Avatarem Celestii. Zarówno on, jak i Bellamina wspaniale opiekują się działem, ale z tego, co zaobserwowałem, to Myhell dysponuje większym zapleczem czasu. Cóż, żegnajcie! Siła i Honor! NO CHYBA KUR*A NIE ~ Arjen
    1 point
  7. Garść ogłoszeń. Pierwsza runda turnieju zbliża się do końca. Póki co terminy wyglądają następująco: 16.07. - Arena I (Emronn vs RedSky) 17.07. - Arena II (Matalos vs Carrion); Arena III (Zandi vs PiekielneCiastko); Arena IV (Zmara vs Wilczyca27); Arena V (Camed vs Merszyt); Arena VI (Janet777 vs NimfadoraEnigma); Arena VII (WhiteWolf vs Hilianus); Arena VIII (FireRock vs Sparkle) 18.07. - Arena IX (Chemik vs Yarwin); Arena X (Nightmare vs S443556); Arena XI (Fisk Adored vs Alberich); Arena XIII (Tęczowa Mgiełka vs Shantee) 19.07. - Arena XII (Deep_Mug vs Pan Neonowaty); Arena XIV (Wiej007 vs jacob zvierz); Arena XV (Bellamina vs Kapi); Arena XVI (Dolar84 vs Zegarmistrz) Zgodnie z regulaminem pojedynki kończą się po trzech tygodniach. Ankiety które powstaną będą trwać tydzień. Jednakże, jeśli ktoś chciałby przedłużyć terminy, niech napisze tutaj, tylko bez nerwów proszę. Temat został ponownie otwarty na Wasze sugestie. Pamiętajcie jednak, że przedłużając termin dla siebie, przedłużacie go też dla innych. Ogłoszenie numer 2 - jedenastego czerwca zakończą się ankiety następujących pojedynków: Mrs.Octavia vs Nikern Zegarmistrz vs Kapi Fisk Adored vs Zmara Kto jeszcze nie zagłosował teraz ma szansę. Pozdrawiam!
    1 point
  8. HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA x2 sorry, nie mogłam się powstrzymać
    1 point
  9. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  10. Nie wiem skąd ma taką sygnę, ale też chcę.
    1 point
  11. N:Indyjskie A:Schizowy ale nawet fajny S:DAT JACK SPARROW U:Nie znam za bardzo wiem tylko że hejci anime ale i tak do niej nic nie mam
    1 point
  12. N: Mało oryginalnie, przyciąga jednak wzrok. A: Nie mam pojęcia kto to jest. S: Tutaj mam pewien problem bo usunąłem widok tej sygnatury, jednak przypominam sobie że musiało to być coś denerwującego. U: Koleżanka, prowadziliśmy rozmowy na PW>
    1 point
  13. N:Tak bardzo krzyczy ;___; A:Czyżby święto?Zmieniła avek!I nawet ją pomyliłam z Unbridle S:Ta sama ale epicka U:Miła jest i dobrze się sprawuje jako avatar Scootaloo c:
    1 point
  14. N: Kojarzy mi się z piosenką którą często w radiu słyszę. A: Najlepsza część, piękne, podejrzane stworzonko, kojarzące mi się z hienami z Króla Lwa S: MAGICZNY LINK ??? WOOOOW, Nice Jack Sparrow, troche MC, Ratchet z gry o której nigdy nie słyszałem oraz link do DA U: Często się udziela w zabawach, jednak nie znam.
    1 point
  15. Jak te dzieciaki będą 20 lipca to się je przyklei taśmą do kolumny ZYGMUNTA.
    1 point
  16. Jak dostane carrot top to was pozabijam -_-
    1 point
  17. Rainbow Dash chodząc w nocy po ulicach Canterlot zawsze ma ze sobą oddział straży. Dzięki temu strażnicy czują się bezpieczniej.
    1 point
  18. Mieliśmy zgodę ochrony na palnięcie ich w łeb jak będą podskakiwać, to chyba jest krótko i na temat chyba
    1 point
  19. To przyznam, że nie byłem tego świadom Nie czytałem ich niestety( nawet nie wiedziałem, że są ). W takim razie można powiedzieć, że mój argument to inwalida
    1 point
  20. Zdjęcia stare bo stary, sylwester 2011/2012 ale zawsze jakieś są , proszę nie zwracać uwagi na mój stan
    1 point
  21. Cenię sobie wysoki poziom kultury i serdeczności panujący w tym dziale, a także fakt, że Wasz quiz jest jako jedyny regularnie prowadzony. Trochę brakuje mi tutaj dyskusji na temat CMC, takich opiniotwórczych. jak na coś wpadnę, to założę temat.
    1 point
  22. Gdzie wcześniej pracowałeś( chyba,że to była twoja pierwsza praca)? Podoba Ci się ta praca?
    1 point
  23. - Nie czas na gry do cholery! - Krzyknął, podchodząc do Conrada i wytrącając mu wszystkie karty, po czym wyrzucił je na dolne piętro. - Ojojoj, chyba i ty musisz iść na dół - Dodał po chwil, jak zwykle się śmiejąc.
    1 point
  24. Dumnie krocząc weszłam na arenę energicznie potrząsając ręką na rozgrzewkę, zostawiając za sobą złotawą smugę dymu. Słońce powoli zachodziło, a tłum niecierpliwie czekał na rozpoczęcie kolejnego pojedynku. Przeczesując wzrokiem rozentuzjowaną publiczność dostrzegłam kilka znajomych twarzy, promieniujących radością, a jednocześnie strachem w obawie przed niebezpieczeństwem, zdrowiem i ranami fizycznymi, które możliwe mieli zobaczyć. Nie raz żałowałam, że nie jestem na ich miejscu, oczekującą starcia, a nie tutaj, niczym gladiator w trakcie walki, o życie na arenie. Wzięłam kilka głębokich oddechów i usiadłam delikatnie na ziemii starając się nie pobrudzić stroju przyszykowenego specjalnie na tę okazję. Ubiór miałam z pozoru normalny: biała,obcisła koczula z krótkim rękawem, a do tego równiż ciasne 3/4 długości spodnie, które w nogawkach posiadały barwę czerni, a pod koniec widniała biel. Dysponowałam dużym, szarym kapelusze, ze srebrnymi elementami, które przy każdym ruchu połyskiwały jakby ktoś posypał je brokatem. Z torby, która wisiała mi naramieniu z wielkim napisem SPARKLE mający podwójne znaczenie, wyjęłam książkę oprawioną w gruby, duży liść i zaczęłam spokojnie przeglądać jej zawartość, powtarzając zaklęcia, które miałam zamiar wykorzystaćw walce. Był to mój pierwszy pojedynek, ale mógł by być także ostatni, nie czułam strachu, lecz stres przed nadchodzącym wielkimi krokami walki. Nie miałam pojęcia jak się zachować, do publiczności. Powiedzieć coś do nich, przedstawić się czy jednak milczeć. Wybrałam tę drugą opcję i od razu przygotowałam sobie zimny, ożeźwiający napój mający podnieść mnie na duchu. Łapczywie, ale spokojnie zaczęłam pić nektar, a na sam koniec uśmiechnęłam się do na razie niewidzialnej FireRock. Nie będę stawiała jeszcze żadnych czarów. Musimy się poznać, a nie tak od razu walczyć. - Możesz zacząć, droga rywalko - ponownie na mojej twarzy zagościł uśmiech. Tak o to stanęłam na moim pierwszym turnieju magicznych pojedynków.
    1 point
  25. Witajcie. Wiele osób mnie zna. Lecz teraz opowiem o... sobie. Znów, tak. O tym, co zrobiłam. Czego dawna KreeoLe nigdy by sobie nie wybaczyła. A jednak zrobiłam właśnie coś takiego. Kim ja w ogóle jestem? Ostatnio, ledwo kilka dni temu mogłam śmiało odpowiedzieć. Regentką Applejack. Zwykłą dziewczyną. Z pewnym najlepszymi przyjaciółmi. Ale nie dziś. Nie tu. Jestem kimś innym, właśnie sobie to uświadomiłam. Tak... teraz to wiem. Jestem kretynką która coś zniszczyła.... Zniszczyłam to, co było dla mnie ważniejsze niż bycie członkiem ekipy na MLPPolska. I to wszystko przeze mnie. Przez idiotkę, która rozwaliła na kawałki jedną z najważniejszych części swojego życia. Jak odłamki lustra, których nie można pozbierać i złożyć z powrotem w całość. Straciłam najlepszego przyjaciela. Znienawidziłam go tylko za to, że nie akceptowałam jego charakteru. Że nie jest tak, jak ja chcę. Że nic nie idzie po mojej myśli. A reszta? Opisywałam im, jak bardzo go nienawidzę, że nie chcę go więcej widzieć, że czas który z nim spędziłam jest stracony. Nie wiem, co sobie o mnie pomyśleli. Być może to samo co ja o sobie samej. Nie wiem, czy mnie za to znienawidzili... nie wiem, czy mnie zrozumieli... Do tej pory boję się do nich odezwać. Boję się usłyszeć co o mnie myślą, co powiedzą. Nadal nie wierzę, jak mogłam się tak zachować. Czuję się źle. Po prostu źle. Zachowałam się jak - za przeproszeniem - szm*ta. Czego było to przyczyną? Czemu akurat w danej chwili nie myślałam logicznie? Czemu po prostu nie zamknęłam swojej gęby w odpowiednim momencie. Wściekłość? Impuls? Czy po prostu mój charakter który wcale nie jest lepszy od charakterów tych których wyzywałam? Nie wiem. Od tamtego czasu stałam się opryskliwa i wredna. A przynajmniej tak to wygląda z mojej perspektywy. Od tamtego czasu... ta, minął ledwie, dzień dwa. Ale już nawet teraz uświadomiłam sobie co zrobiłam. Głupie, prawda? Ktoś powie "Po co się wysilasz, ledwie minął dzień, dwa, a ty już się załamujesz! Nie warto!" Bałam się, że was stracę. A uświadomiły mi to słowa Hippisa. "Nie będziemy się odzywać, to może docenisz to, co straciłaś" Zniechęciłam do siebie chyba wszystkich których znałam. Tak, udało mi się to zrobić w jeden dzień. Nie wiem czy tak jest naprawdę. Jednak... po czymś takim większość z nich może mi nie wybaczyć... Na myśl o powrocie robi mi się niedobrze. Mam ochotę krzyknąć: "Posłuchajcie mnie, do diabła! Mam gdzieś wasze wielkie plany!" Chcę, żeby ktoś, ktokolwiek, przyznał, że to, czego ode mnie oczekują, jest wielkie, olbrzymie, gigantyczne. I nie chodzi wcale o to, że tu jest nam tak wspaniale. Nie jest. "Okazało się, że naszego świata już nie ma. Że nie ma już żadnych zasad. A jutro musimy stworzyć własne." "I dlatego, chociaż to niebezpieczne, a nasz plan nie jest idealny, spróbujemy ich odbić, nawet jeśli nie mamy pojęcia, co przyniesie jutro. A ja? Chyba się zakochałam. Nie wiem, czy to najlepszy czas na takie rzeczy." "(…)Nie jestem już tą samą dziewczyną(…) Nikt z nas już nie jest taki sam. Boimy się, ale jesteśmy silni i nie tak łatwo nas złamać. Nie chcemy być martwymi bohaterami. Wydaje mi się, że w obliczu niebezpieczeństwa będziemy musieli robić rzeczy naprawdę straszne. Ale nie wiem, jak dalego możemy się posunąć, żeby ocalić najbliższych. I czy będę w stanie kochać kogoś, kto nie zawahał się zabić? Choć nadciąga chłód, jutro może być bardzo gorąco." "A uczucia, które próbowaliśmy zagłuszyć, wracają, coraz silniejsze. I okazuje się, że udawanie twardych i racjonalnych nie ma sensu. Bo gdy dopuścisz do głosu emocje, nieważne staje się to, po czyjej stronie kto stoi. Ważne, co do niego czujesz." Są to fragmenty z różnych części książki pt. "Jutro", autorstwa John'a Marsden'a. Kocham tą książkę. A te fragmenty prawie że idealnie opisują moją sytuację i odczucia. Przepraszam was za to. Wszystkich, których zraniłam. Który widzieli moje żałosne zachowanie. Przepraszam. Boję się do was napisać osobiście... przeprosić... nawet teraz.Wszystko co o was pisałam... przepraszam... najbardziej trójkę moich przyjaciół, o ile nie dawnych. Wizia. Moonlight. Hippisa. I również Yargola, Pinkamenę i MewTwo. Głównie Wizia. To od niego się zaczęło. To jego najbardziej nienawidziłam i wyzywałam. Lubiłam cię najbardziej ze wszystkich... ha! Co ja gadam... kochałam. Tak, dokładnie. Pokochałam przez charakter. Straciłam przez charakter. A raczej moje chore urojenia i to, że miałam dość twego charakteru. Niesłusznie. Teraz pewnie spytacie czego oczekuję. Nawet nie chcę wybaczenia, ani pocieszania. Chcę po prostu, żebyście to zrozumieli. Zrozumieli co czułam i co czuję. Nie wiem, czy nie odejść z forum... za chwilę posypie się ściana postów typu "Nie, nie odchodź! Nie warto, rozumiem cię!". Ale nie, nie wiecie co przeszłam. Temat założyłam głównie dla niewielkiej grupki osób. I nie chodzi TYLKO o tą sytuację, ale też zrezygnowanie. Dział upada i to widać. Nie mam sił, nie mam pomysłów jak go rozruszać. Tylko ta sesja może nas podciągnąć. Trudna sytuacja w domu... czuję się przygnieciona tym wszystkim... Pies ze wścieklizną, sąsiad psychopata który mówi, że nas pozabija... Tu man dylemat. Muszę wypuścić psa aby mieć zapewnioną ochronę przed psycholem, lecz boję się samego psa... Tak, to właśnie ja. Kretynka która zniszczyła swoje życie w jeden dzień. "Takie życie." ~Wizio
    1 point
  26. Post pod postem, ale co poradzę ;p Tym razem inny członek rodzinki Apple Kapelusz będzie jak mi filc przyjdzie
    1 point
  27. "Karta (gwiazdy w Tarocie) jest symbolem młodości i dorastania, a także rozwoju duchowego. W położeniu prostym oznacza ład i harmonię wewnętrzną, dorastanie w niewinności, a także spotkanie właściwego partnera życiowego. Z kolei w położeniu odwróconym karta symbolizuje niepokój i nieudane życie uczuciowe." Innymi słowy: Siper - jeśli masz zamiar sobie trochę poobracać Twilight to wiedz, że będzie ją to wyjątkowo niepokoiło i zapewne się jej to nie spodoba.
    1 point
  28. Princess of friendship and the sexiest plot in the fuckin' Universe.
    1 point
  29. Witajcie! Nowym avatarem Scootaloo zostaje BRONIESiPEGASIS. Przywitajcie go ciepło!
    1 point
  30. Pewnie wchodząc tutaj zastanawiałeś się dlaczego temat nazywa się tak, a nie inaczej. Nazywa się tak, ponieważ ja niestety nie mam talentu do rysowania, ale znam kogoś kto posiada ten talent (oczywiście mówi, że nie umie rysować - jak to każdy). Będę tutaj wstawiać jego prace. Na dobry początek wstawię trzy prace. Zobaczymy jak to będzie (jeśli będzie dobrze, to wstawię więcej). Uprzedzam, że jakość niektórych zdjęć jest bardzo zła, ponieważ nie posiadam skanera. No to zaczynamy: http://i48.tinypic.com/2iapweh.jpg http://i47.tinypic.com/15xrdvl.jpg http://i50.tinypic.com/2q33t03.jpg Oceniajcie
    1 point
  31. Witam wszystkich serdecznie! Chciałabym podzielić się z wami moimi (może nie pięknymi) Artami - więc zapraszam do oglądania Jeszcze tak szybko mówiąc (pisząc) - Przepraszam za jakość! Zdjęcia były robione telefonem bo skaner odmówił posłuszeństwa ;_;
    1 point
  32. Kucyk z kreskówki narysowany jak człowiek... z kreskówki. Zdjęcie robione telefonem - bo mój leniwy braciszek (którego serdecznie pozdrawiam) nie ma zamiaru tego naprawić
    1 point
  33. Musze narysować - to się przekonamy
    1 point
  34. Taak, jest ^^ P.S.2 - Wiem - chcesz kontynuować? xD
    1 point
  35. 1 point
  36. Taka mała aktualizacja: Aha - przepraszam z głowy mi wyleciało - Te prace były robione jakieś 6 miesięcy temu, niedługo dodam te które robiła ja niedawno
    1 point
  37. Oryginalność przede wszystkim xD
    1 point
  38. I have no Idea! Mam nadzieję że widziałeś wiadomość prywatną
    1 point
  39. Urazić? Czym? Miło jest czytać opinie innych ludzi na temat swoich prac. Głownie dla tego tutaj się one pojawiły
    1 point
  40. Spoko, nie mam nic przeciwko. Mogę go zapytać czy nie ma narysowanych więcej prac z Anime, lub poprosić go o jakieś (jakie chcesz). Co Ty na to ?
    1 point
  41. Kolejna porcja prac. Uprzedzam, że jakość nie jest powalająca. Następne zdjęcia będą lepszej jakości. Głupie baterie z aparatu .. A tutaj kolejne 3 prace: http://i50.tinypic.com/30ab6s9.jpg http://i49.tinypic.com/9rltfc.jpg http://i46.tinypic.com/4tvdeb.jpg Przepraszam was za jakość zdjęć. Zapraszam do oceniana.
    1 point
  42. Zgadzam się z Tobą .. Mój kolega nawet wszystkich postaci z MLP na oczy nie widział - Widział tylko Pinkie, Fluttershy i Rainbow. Jedyną postacią jaką zna to właśnie Rainbow
    1 point
  43. Prace związane z MLP pojawią się już niebawem, Michau musi je narysować
    1 point
  44. Tak, ogląda. Mam jeszcze sporo postaci z Anime na rysunkach
    1 point
  45. Dobra, koniec spamu. Zapraszam do oceniania
    1 point
  46. Wyślę Ci potem na skrzynkę ..
    1 point
  47. Ja nie umiem rysować Dostaniesz.. hmm.. Co chcesz dostać ?
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...